Wiesz, ze zaczynasz uzalezniac sie od House'a kiedy...

Any

kiedy pewnego popołudnia (po obejrzeniu 01x5) nie zaglądasz do żadnego podręcznika i następnego dnia klarujesz profesorowi od historii, że nie mogłaś się przygotować, bo "Wilson okazał się kompletnym chamem". (Profesor nie zrozumiał, ale odesłał mnie na miejsce, spytał na następnej lekcji i postawił 5

)

Achajka

...kiedy w autobusie zerkasz na nogi pewnej kobiety i parskasz śmiechem, bo są odziane w gustowne skarpetki w romby

Jarii007

Nena

*kiedy siedzisz z innymi dziewczynami na świetlicy, bo czekasz na kolejną lekcje, one odchodzą od ciebie a ty przeglądasz stare smsy, one rozchichotane podchodzą do ciebie i mówią: słyszałaś co ona powiedziała? Nena pewnie ściąga odcinki House'a na komórkę"

*kiedy na wf jest spór a ty gasisz go jadowitym tekstem, którego nauczyłaś się z serialu

*kiedy postanawiasz obierać grzybki w białych chirurgicznych rękawiczkach, bo:
a) nie chcesz pobrudzić paluszków
b) kojarzą ci się z House'm

*kiedy wychowujesz sobie Huddzinkę w domu

*kiedy bawiąc się z młodszą kuzynką nazywasz swojego słonika House i prosisz, żeby jej słonik nazywał się Cuddy

m90

...kiedy wracasz z grupowego oglądania House'a z dwoma pendrivami po 4 giga pełnymi tylko i wyłącznie House'a.

...kiedy na twojej tapecie jest House i Cuddy, kiedy przychodzi sms, a telefon oznajmia to hałsowym 'hello sick people!', kiedy dzwoni telefon, a ty nie odbierasz, bo śpiewasz 'you can't always get what you waaaaant', oraz kiedy budzi cię głos Wilsona, a w następstwie dialogu, House'a.

Jarii007

...kiedy koleżanka przynosi do szkoły markery tylko po to żeby się podpisać w szatni od wf a ty zabierasz jej te markery i piszesz nimi po każdym zeszycie wywołując u nauczyciela pytanie : "Co tak śmierdzi"

...kiedy pytasz każdą osobę którą spotkasz czy ogląda Hous'a a jeśli nie ogląda to się wycofujesz z jej towarzystwa

...kiedy wszyscy na gg się pytają czemu nie masz już opisu z House'm

...kiedy w szkole podczas lekcji wf jesteś tak rozmarzona [ o Housie ] że nawet nie poczujesz jak dostałaś w głowę piłką do koszykówki

jeanne

m90

Risika

kiedy koleżanka śmieje sie ze wszystkiego a ty mówisz: "a może masz ameby w mózgu..?"

Huge ego, sorry

Gdy dzielnie stawiasz czoła najbardziej nieprzyjemnemu, przemądrzałemu sąsiadowi i w paru krótkich, słownych ripostach (w stylu House'a, oczywiście) sprawiasz, że niemal opada mu szczęka. Bonus: stojący obok na przystanku inni sąsiedzi biją Ci brawo (gdy to zobaczyłam, to z kolei mi opadła szczęka; po paru dniach cichaczem powiedzieli, że oni nigdy by się nie odważyli stawić czoła panu Cz.)...

Kuki

Piotrek: Wiesz co, ja się już boję.
Ja: Czego?
P: Że zeświruję! Patrząc na ciebie... Już chyba nigdy nie oglądnę House'a!
J: ...

^^

moniia2311

...gdy zgłosisz się do tablicy na PO nic nie wiedząc byle tylko coś pisać na białej tablicy...

i o dziwo podchodząc do tablicy wiedza sama napływa ci do głowy

Muniashek

Hmm... No tak, dużo tego:P Wszystko wzięte z życia^^
Kiedy żałujesz, że zamiast House'a śnił ci się Twój ukochany piosenkarz (a nawet dwoje!).
Kiedy chcesz wpaść pod samochód, aby coś ci się stało z nogą.
Kiedy koleżankę męczysz, aby ci w końcu namalowała na bluzce 'Everybody lies'

Kiedy czytając to forum przestajesz myśleć o rzeczywistości:D
Kiedy zaczynasz poważnie myśleć o medycynie nie mając o niej pojęcia:P
Kiedy na każdej lekcji angielskiego (nauczycielka też Go ogląda i baaaardzo lubi:P) wykrzykujesz coś związanego z Housem i tylko ty śmiejesz się z cytowanych przez nauczycielkę kwestii:D
Kiedy namawiasz w/w nauczycielkę na lekcję o zdrowiu (w pewnym repetytorium do ang jest notka o Housie:D)
Kiedy widząc laskę dla emerytów (z podajnikiem na picie i dzwonkiem) myślisz o Housie i chcesz ją koniecznie mieć
Kiedy na dosłownie każdej lekcji musisz gdzieś napisać '[H]ouse' lub 'Everybody lies'
Kiedy słuchanie w kółko piosenki 'You can't...' w wykonaniu Hugh od kilku godzin Tobie samej wydaje się nienormalne
Kiedy sama stwierdzasz, że powinnaś się leczyć po wydarciu się na rodziców
Kiedy KAŻDY dookoła śmieje się z Ciebie i 'tego twojego House'a' po czym zatapiasz się w planie lekcji z nim (btw, z tego forum:)) i udajesz, że nie słuchasz
Kiedy kupujesz specjalny zeszyt do zapisywania fików i wszędzie go masz
Kiedy autentycznie zaczynasz gadać z kumpelą jak House z Cuddy:D I krzyczysz na całą ulicę, że 'musimy skończyć ze schadzkami'
Ojj... chyba starczy...

Nena

*kiedy na angielskim piszesz datę w ten sposób:

Risika

kiedy przez zaczytanie w Horum przegrywasz grę i obiecujesz sobie że to sie nigdy nie powtórzy a potem przegrywasz drugą bo zaczytałaś się w artykuł o House'ie...
kiedy kupujesz czerwonego lizaczka i trzymasz go tydzień na biurku (mając na niego codziennie ochotę) bo obiecałaś sobie że zjesz go podczas oglądania 5x04...

DJWero

Nena i co wymyśliłaś? xD

Kiedy kłócisz się z przyjaciółką na cały sklep o ostatniego czerwonego lizaka(Wygrałam!) xD

Kiedy nie możesz znaleźć sobie miejsca,jak nie obejrzysz przynajmniej 1 odc. House'a.

Kiedy wszystkim których spotkasz streszczasz odc. 5x04 xD

Kiedy na
pierwszej lekcji (informatyka) siedzisz na forum o Housie,
drugiej (zastępstwo) oglądasz fanvidy o Hilsonie i Huddy,
trzeciej, czwartej i piątej (fizyka, historia, matematyka) słuchasz "You can't always get what you want"(oczywiście Band from TV) i uśmiechasz się sama do siebie xD

Nena

DJWero modlitwę umieszczam w temacie Housenizm

*kiedy na godzinie wychowawczej [siedzę w pierwszej ławce przy biurku pani

] śmiejesz się z przyjaciółką [przeciągnęłam ją na Hałsiową stronę

i na dodatek zrobiłam z niej Huddzinkę

] bo macie napisać scenariusz o Perseuszu. I wyobraziłyście sobie House jako Perseusza, Andromedę jako Cuddy a Meduzę jako Cameron

Huge ego, sorry

Gdy zmieniasz dzwonek w komórce na najgłośniejsze house'owe "You're an idiot!" przypisując go pod numer szefa (-:

m90

Huge ego, sorry

[quote="m90"]

Salamandra13

...kiedy przyjaciółka mówi, że ześwirowałaś i że się ciebie boi
...kiedy do każdego szkolnego wypracowania wplatasz Hausowy motyw
... kiedy ustawiasz sobie piosenkę z Housea jako dzwonek, a ludzie mówią, że już nigdy do ciebie nie zadzwonią

...kiedy w pokoju masz poprzylepiane mnóstwo serduszek z napisem ,, I love House

"

stoktos

[quote="Huge ego, sorry"]

BuTtErfly...?.!

Risika

kiedy stoisz niesamowicie wkurzona w kościele(długa historia) i gdy ksiądz mówi "nie każdy może być dobrym lekarzem"(bo takie jakieś miał kazanie)
uśmiechasz się i na jakąś minute jest ci błogo bo myślisz o Housie...