Wiesz, ze zaczynasz uzalezniac sie od House'a kiedy...

Nena

kiedy chcesz odprężyć się na grzybkach i przez chwilę zająć się czymś innym niż House'em, widzisz dużego, czerwonego muchomorka i przypominają ci się grzybki halucynogenne, ty wpadasz na wspaniały pomysł, jakim jest dziki Huddystyczny leśny fik, i całe grzybobranie uśmiechasz się pod nosem, bo masz kolejny fragment. xDD

jeanne

- kiedy twoja kotka ma małe, a ty nazywasz ich imionami bohaterów (tak na marginesie, moja mama uważa że mam coś z głową gdy któryś raz z kolei wołam "Greg nie molestuj Lisy" :smt005
- kiedy twój nauczyciel od wf, jest okropny, a ty cieszysz sie jak głupia, bo z zachowania przypomina ci Housa :smt005
- kiedy okazało się, że twój dysk twardy się spalił, ty wpadasz w histerię, bo uświadamiasz sobie, że miałaś tam wszystkie sezony, zdjęcia, fanvidy Housa :smt010

Schevo

...kiedy zamiast uczyć się do zbliżającego testu do fizyki spędzasz czas na Horum i oglądając stare odcinki House'a [kto to widział, żeby na początku września robić testy?!]

...kiedy próbujesz przeciągnąć połowę klasy na ciemną stronę mocy [czyt. namawiasz, zmuszasz, błagasz, żeby oglądali House'a xD]

...kiedy zarywasz połowę nocy, bo właśnie przyszedł wen i masz pomysł na kolejny odcinek fika ;D

ewciaiwo

....kiedy na matmie słyszysz kolejny złośliwy komentarz co do twoich umiejętności a ty sie szczerzysz do siebie i nie możesz sie napatrzeć na gościa od matmy bo on tak ci przypomina Housa...

jeanne

- kiedy na wf zamiast myśleć o grze wyobrażasz sobie Housa ociekającego wodą i w rezultacie psujesz zagrywkę :smt005 :smt005
- kiedy nagrywasz sobie promo 5 sezonu na komórkę bierzesz do szkoły i każdego kto nie oglądał Housa zmuszasz do obejrzenia, po czym torturujesz, aby zaczęli go oglądać nałogowo ^^
- kiedy dowiadujesz sie że najbardziej znienawidzony przez ciebie kolega ogląda Housa, rozważasz czy nie powinnaś się z nim czasem zakumplować, żeby mieć z kim rozmawiać o Housie
- kiedy wydaje ci się, że na zeszycie do angielskiego widnieje House :smt005

Katty B.

... robisz sondę na wszystkich fakultetach, by wiedzieć, koło kogo siadać, by móc zarywać zajęcia gadając o Housie.

... przekonujesz kumpelę, ze bardzo chce, by jej najnowsze kocie dziecię nazywało się Jamie (bądź Jimmy) i było równowagą dla prawie dorosłego już Sama.

m90

... kiedy koleżanki patrzą z litością, gdy któryś z kolei zeszyt podpisuję w taki sposób: [link widoczny dla zalogowanych]
Zamiast M.D. wstawiając swoje inicjały. Powyżej wersja niedokończona ;].

Kasinka

Presea

Kiedy przez pół wakacji w sumie bez powodu boli cię lewa noga, kulejesz i żałujesz, że to nie jest prawa. Chociaż w sumie i tak cię to rajcuje.

Kiedy podczas państwowego teoretycznego egzaminu dostajesz głupawki gdy widzisz następujące pytanie (jakoś tak to leciało):
Po czym poznasz, że poszkodowany ma złamane żebra?
a) skarży się na ból przy poruszeniu i głębszych oddechach.
b) ma siną skórę w okolicy żeber
c) poszkodowany wyraźnie kuleje na prawą nogę (!!!)
Aj, jak chciałam to zaznaczyć!
Przy czym przychodzi ci do głowy teoria, że może skoro House ma problem z żebrami, to da się mu jeszcze jakoś pomóc.

Możesz się gapić i gapić w te niebieskie oczy.

Przynajmniej raz dziennie włączasz fantazję House'a z 4x15, a synonimem słowa "kontynuuj" staje się "dance, woman!"

Kiedy oglądasz telewizję i widzisz w serialu dziwnie zachowujących się ludzi, to myślisz, że to na pewno objaw jakiejś choroby i że House by to rozwikłał.

Dostajesz dzikiej głupawki w połowie obiadu, bo coś z House'a ci się przypomniało (moi rodzice są przyzwyczajeni do takich napadów).

Kiedy masz wyjątkowo silny atak głodu House'owego myślisz "dlaczego tu nie ma Chase'a?" - bo przecież on prawie zawsze jest w pobliżu pacjenci mają atak.

Pattyczak

- kiedy Twoje smoki nazywają się House i Wilson
- kiedy układasz w głowie dalszy rozwój ulubionego parringu
- kiedy gadasz do wszystkich jaki to cudowny serial i kiedy ktoś każe CI się w końcu zamknąć
- kiedy śnią Ci się głóni bohaterowie z Tobą w roli głównej

supeyyppb

...kiedy wkraczasz dumnie do sklepiku szkolnego i prosisz o lizaka po czym dodajesz "tylko żeby był czerwony"

...kiedy, gdy czytasz na biologi o wstrząsie anafilaktycznym, pukasz koleżankę i mówisz "patrz, tak jak w hałsie" po czym obie śmiejecie się do siebie.
...kiedy twój margines w zeszycie jest cały wypełniony słowami "dr house", lub "house m.d."

...kiedy często siedzisz na lekcjach i rozmawiasz z koleżanką o hałsie i masz ataki śmiechu przypominając sobie śmieszne momenty z ulubionego serialu

vicodin_addict

... kiedy wychodzisz z domu jeszcze z bolącą nogą (nie ma to jak lekka stłuczka samochodem) i cieszysz się bo boli cię PRAWA noga, po czym zaczynasz ostentacyjnie utykać xD

Nena

kiedy na religii zamiast napisać jak każde dobre dziecko: Bóg objawił się pod znakiem płonącego krzewu, ty piszesz: Bóg objawił się pod znakiem płonącego House'a myślałam, że tam zejdę :smt005

kiedy w ten sam dzień na technice rozmawiacie o prądzie a ty elegancko opowiadasz o scyzoryku w 04x03 i tym facecie [nie pamiętam dokładnie z którego odcinka, ale to 4 sezon], którego Hindus popieścił łyżkami, gdy on był jeszcze mokry. Pan powiedział, że to, że Hindusa odrzuciło jest niemożliwe, ale cii. to da się przemilczeć ;D zarobiłam za te opowieści plusika za aktywność :smt003 :smt003

MiLusia

... kiedy wchodzisz do pokoju pełnego bliskich i znajomych rodziców myśląc o House'ie, patrzysz na tych wszystkich ludzi nie za bardzo wiesz co masz powiedzxieć więc wypalasz 'witajcie chorzy ludzie oraz ich bliscy'... dziwne mieli miny, ja nie wiem.......
... kiedy wsyztskim wtykasz płytki z house'em
... kiedy katecheta wstawia ci uwagę za gadanie, żucie gumy na lecji i mazanie po zeszyscie ( pisałam 'if you talk to god....') ty odpowiadasz mu jakims hamskim tekstem za co prawie zaprowadza cię do dyra(ale on na każdej lekcji tak mówi:PP)
... na psa uparcie mówisz house
... z koleżanką(house'omaniaczka

) wkręcacie wsyztskich że mówicie do swojego zmyślonego przyjaciela o imeinu greg
... na matematyce zamiast przyładów liczysz ile jeszcze dni, godzin i sekund na premierę 5 sezonu(no co, związane troszku z matą nieeee???)

redorchid

Utykając przez miasteczko (nadwyrężony prawy staw kolanowy) i podpierając się na kijku zamiast bólu czuję niewytłumaczalne zadowolenie z siebie :smt002

dedos

Codziennie połykam garść Codiparu (na ból głowy) i mam jakąś dziwną satysfakcję bo tabletki oprócz napisu niczym nie różnią się od Vicodinu :smt003

marengo

...kiedy oglądając w telewizji zapowiedź jakiegoś filmu, w którym jedna z postaci mówi do drugiej: "I love you, Jimmy", natychmiast myślisz o Wilsonie.

Nena

kiedy jesteś zÓa na swój ukochany 16 numerek w dzienniku, bo chciałabyś mieć 13, żeby każdy się do Ciebie zwracał Hałsowym "THIRTEEN" xD

Any

kiedy szalejesz z radości, gdy na angielski musisz napisać esej o Białym Domu i każde powtarzające się słowo House piszesz "house'ową" czcionką.

Mr.Black

...kiedy nie umiesz zjeść groszków ani M&M aniżeli podrzucać ich na
2 metry i łapać w paszczę

kiedy zastanawiasz się po co 5 minut gapisz się w pustkę i bez zastanowienia
obracasz cokolwiek masz w łapie

kiedy uzależniasz się od lizaków (aczkolwiek najbardziej lubię zielone,jabłkowe serduszka i Chupa Chupsy o smaku coli chociaż i cherry nie pogardze xP)

DJWero

Kiedy jesz paluszki w kształcie literek i układasz napis House.
Kiedy w gazetce parafialnej są napisane intencje mszalne i jest tam napisane msza, dzień, godzina, imię nazwisko greg. 1 (msza gregoriańska np. 1) i odrazu myślisz o Gregu House'ie...

Kasinka

... kiedy na prelekcji z policjantem o narkotykach, uzależnieniu i przepisach karnych tego dotyczących, chichrasz się z kumpelą bez przerwy, mam nadzieję że z wiadomych powodów. :smt003 Zastanawiałyśmy się, czy za uzależnienie od House'a, posiadanie i zachęcanie innych grozi jakaś kara, a także nad tym, co by temu policjantowi powiedział House :smt005

eletariel

Kiedy na angielskim chichrasz się bez opamiętania, gdy nauczycielka napisała przykłąd zdania do transformacji:

If you go near the house, the dog will chase you. ^^

(Dla nie znających języka: Jeśli pójdziesz blisko domu, pies będzie cię ścigać)

dedos

Kiedy wchodzisz do sklepu "House" i zaczynasz robić tam nałogowo zakupy :smt003

Huge ego, sorry