Wiesz, ze zaczynasz uzalezniac sie od House'a kiedy...

Ceres

kiedy robisz zakupy w Housie [ten sklep xD] i idąc do przymierzalni śmiejesz się głupkowato. potem stwierdzasz, że spodnie są 'bardzo hałsowe' a na końcu mówisz coś przypadkowemu zakupowiczowi o tym, jak to sklep perfidnie spapugował nazwę. :smt003
Serio, moja mama sie załamała xD.

Huge ego, sorry

Ależ ja wcale nie jestem uzależniona!

/śmieje się głupkowato/

Kasinka

Hmmm... Zaprzeczanie! Pierwsza faza!
Przed Tobą jeszcze Gniew, Targowanie, Depresja i Akceptacja! (mam nadzieję że nie pomyliłam kolejności)

A żeby nie było offtopu to:
... kiedy nawet w kinie na filmie w żaden sposób nie związanym z House'm zastanawiasz się 'Co by zrobił w tej sytuacji House?'

Ceres

Kiedy siedząc na krześle podrzucasz sobie tictaca i próbując go złapać lecisz razem z krzesłem do tyłu i wywijasz fikołka. Uderzasz się w łeb i zdychasz z bólu, ale masz depresję, bo to nie noga. Po pięciu minutach stwierdzasz, że możesz udawać, że to migrena - w końcu House też ją miał. :smt003
Z innej beczki to cud, że moje krzesło jest w całości xD.

marengo

...kiedy idiotycznie szczerzysz się do monitora, bo akurat masz tapetę z House'em i Wilsonem.

Huge ego, sorry

au2

ja to wiem że jestem coraz bardziej houseoholikiem bo zaczynam rzucać takimi tekstami jak on, tzn jego prawdy życiowe to moje prawdy też

everybody lies etc

to o pacjentach i chorobach.. mów to co myślisz szczególnie... - to akurat mam od zawsze

i tacy ludzie mają gorzej ze strony społeczeństwa..

no ale trzeba być sobą..

MiLusia

...kiedy idąc z rodziną w odwiedziny zauwarzasz laskę identyczną jak pierwsza House'owa, tylko trochę którsza, zaczynasz się strasznie śmiać, do końca wizyty masz wielkiego lola na buzi, robisz 'lasce'hehe fotki ze wszystkich stron i co chwilę wyrywasz się z pokoju żeby ją sobie pooglądć

jeanne

- kiedy kolega planuje kupić sobie motor, a ty mu delikatnie doradzasz Hondę Cbr1000rr, czyli motor, którym jeździ House :smt005
- kiedy po obejrzeniu promo do 5 sezonu, tak intensywnie myślisz o nim pod prysznicem, że zaliczasz bliskie spotkanie z ziemią

- kiedy twoim sposobem na poprawienie sobie humoru, staje się oglądanie odcinków xD

Michał Piątek

... kiedy nie golę się trzeci dzień

... kiedy łykam leki z pomarańczowej fiolki z przyklejoną kartką:

"KETOPROFEN 100mg tabletki. Opakowanie zawiera 30 tabletek
Pacjent: Michał Piątek"

... kiedy w drugiej takiej fiolce mam łudząco podobny do Vico. Magnefar B6 a w trzecim 30 TicTaków

... kiedy idę do pracy w jeansach, spranym t-shircie, z pokosmanymi włosami, nieładem na twarzy, laską w ręce i pomarańczowym flakonikiem w dłoni

... kiedy wszystkim ripostuje w stylu House'a cytując go.

Ulubiona histora.

Mama - Michał skończ zachowywać się jak 8-latek
Ja - /z zadowoleniem/ A czy 8-latek umie tak? I robi magiczną mine House'a do Cuddy w jednym z odcinków

Schevo

...kiedy po obejrzeniu pierwszego odcinka trzeciego sezonu postanawiasz codziennie rano biegać. i, o dziwo!, wytrwałaś w postanowieniu ^^

...kiedy postanawiasz jeszcze bardziej przykładać się do angielskiego

Bo przecież Hugh brzmi lepiej bez lektora ^^

...kiedy czerwone lizaki znajdują się zawsze w twojej torebce

...kiedy po raz trzeci zabierasz sie za czytanie "Sprzedawcy broni" I po raz kolejny co chwilę wybuchasz śmiechem ^^

...kiedy tak długo trułaś ojcu o Hałsie, że postanowił obejrzeć i... wciągnął się ^^

...kiedy z utęsknieniem czekasz na wrzesień, a wszyscy znajomi patrzą na ciebie jak na wariatkę ^^

...kiedy zamieniasz swoją ulubioną składankę rockową na soundtrack z Hałsa ^^

...kiedy siedzisz na tym forum przez większość dnia [wyłączając czas, który potrzebny jest na spania, jedzenie etc.

]

...kiedy zarywasz noc, bo w Twojej głowie zrodził się pomysł na fika o Huddy ^^

MiLusia

... kiedy wszyscy się załamują, bo tu koniec wakacji blisko, a ty się ciągle szczerzysz bo przecież nowy sezon się zbliża

... wszędzie, dosłownie pytasz o piłki softbalowe, a tu ludzie patrzą jak na wariata bo nigdy o tym nie słyszeli
... po chorobie deskorolkowej(która ciagle trwa) kupujesz sobie jojo i wszędzie z nim chodzisz, olewając wszystkich dookoła

Schevo

...kiedy brat daje Ci w prezencie wielki czerwony kubek z napisem "Good Coffee: Cheaper than Prozac!", a Ty z wdzięczności rzucasz się na niego ^^ [Kocham mojego brata

Serio! ^^]

Nena

...kiedy siedzisz przy niedzielnym obiadku, cisza wszyscy jedzą a ty wybuchasz z głośnym "yyy", oni pytają się o co chodzi a ty odpowiadasz: Już za miesiąc 5 sezon House'a! :smt003
...kiedy kupując zeszyty do szkoły zauważasz jeden, na którym był napisany RENESANS a ty przeczytałaś REZONANS i cieszyłaś się jak głupia xD [źle ze mną]
...kiedy stwierdzasz, że im więcej Householików tym więcej powodów, żeby go uwielbiać

)

supeyyppb

...kiedy podczas imienin u rodzinki ty trzymasz komórkę pod stołem i co kilka minut spoglądasz na wyświetlacz i cieszysz się do niego bo masz na tapecie Hugh Lauriego i masz ochotę urwać się z tej stypy żeby pooglądać ukochany serial

Schevo

...kiedy dziadek ma problemy z nogą, a ty kupujesz mu nową laskę... i domalowujesz na niej płomienie ^^ Dziadkowi się spodobało

...kiedy na nowiutkim białym plecaku pumy robisz ogromnego grafa "Everybody lies" i jeszcze "[H]ouse M.D." (Myślałam, że mama mnie zabije, ale to szczegół xD)

supeyyppb

..kiedy, nie mając dostępu do komputera puszczasz sobie tytułową piosenkę z Dr. House i cieszysz się ze swojej mądrości!
..kiedy, w momencie zwierzania się przyjaciółki z jej problemów miłosnych ty idiotycznie się uśmiechasz i przypominasz sobie jakąś śmieszną scenę z House(np. gdy house wywraca się na korytarzu a wilson mówi "wygląda jakby ktoś ci nadpiłował laskę gdy spałeś")

/a tak nawiasem mówiąc to ja w porównaniu z wami jestem w miarę normalna

Schevo

...kiedy nosisz na ręku bransoletkę z napisem "Everybody lies" i za każdym razem, gdy na nią spojrzysz zaczynasz głupkowato się uśmiechać ^^

/tak nawiasem mówiąc niedawno też byłam całkiem normalna ^^ xD

Nena

przypomniało mi się coś jeszcze:

...kiedy śmiejesz się, ze swoich rówieśniczek, które uważają Maćka Zakościelnego za "ciacho" [przepraszam fanki ^^]
...kiedy dla twoich rówieśniczek tragedią jest brak przeceny i podwyżka ceny tuszu do rzęs a twoją największą tragedią byłoby zniszczenie wszystkich House'owych płyt, fików i obrazków, oraz zerwanie kontraktu na dalsze sezony *pluje trzy razy za lewe ramię, żeby to się nie spełniło* :smt003

Schevo

...kiedy słysząc wyraz "House" oczami wyobraźni widzisz niebieskookiego faceta z kilkudniowym zarostem opierającego się na lasce ^^ (przypomniały mi się fazy z roku szkolnego ^^ a dokładniej lekcji angielskiego

)

jeanne

Schevo

Betta

... Kiedy widząc jakiś napis zaczynający się na literę "H" masz nadzieję, że to House.
...Kiedy minutowe spóźnienie na odcinek wywołuje u ciebie atak paniki.
...Kiedy każesz na siebie mówić Vicodin, Greg, Alison, Chase (etc.)
...Kiedy masz sny związane z byciem pacjentem House'a.

...Hej! Na mnie w szkole mówią również Cam

...

jeanne

vicodin_addict

... kiedy jedyne lizaki jakie kupujesz są czerwone. Bo MUSISZ mieć czerwony.

... kiedy stoisz w sklepie muzycznym patrząc bezmyślnie na wszystkie gitary i zastanawiasz się, która jest najbardiej podobna do gitary House'a.

... kiedys mijając pianino nie możesz się oprzeć, żeby przynajmniej nie stuknąć w pierwszy-z-brzwegu dźwięk.

.... kiedy mama wpada do twojego pokoju 0 1:00 w nocy krzycząc, żebyś pozzła spać, zmaiast znowu oglądać House'a x3