Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:13, 27 Sie 2008 Temat postu: Kogo chciał(a)byś zagrać w "House M.D."? |
|
|
W tym temacie możemy sobie pogdybać :)
Wyobraźcie sobie, że przed Wami szansa zagrania w ulubionym serialu - w jakiej roli się widzicie?
Ja mogłabym zagrać... Cuddy, podczas nieobecności Lisy E. na planie ;-) Bezkarne dotykanie najseksowniejszego diagnosty pod słońcem gwarantowane! Dopuszczam również możliwość wcielenia się w rolę pacjentki z jakąś mega-trudną-do-wyleczenia chorobą. Najlepiej egzotyczną [może wirus Ebola?].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rocket queen dnia Śro 9:57, 12 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nidociv
ER scrub
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się kiedyś nad tym:D
Wymyśliłam sobie, że będę nastoletnią krewną Cuddy, która do niej przyjeżdża na wakacje/ferie/ucieka z domu . Zżywają się ze sobą, bo dziewczyna chce pójść w jej ślady i zostać lekarzem, poza tym Lisie brakuje kogoś do rozpieszczania :smt003
Młoda jest inteligentna i ma cięty język, a poznając szpital natyka się na Housa, 'mentora' i godnego przeciwnika do potyczek słownych (eh... chyba podświadomie robię z siebie Wilsona-babę. Tylko ja bym nie oddała lunchu za darmo :smt112)
Zauważa chemię między Cuddy i Housem i knuje intrygę jak im uzmysłowić, że są dla siebie stworzeni :smt077
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I share my world with no one else. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:59, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Haha dobry temat. Ja w zasadzie mam już rolę ustaloną, z koleżanką siedziałyśmy w szkole na polskim kiedyś, a że była powtórka do matury, to zaczęłyśmy gadać o House'ie. I wg niej (chociaż nie narzekam, bo w sumie to się z tym zgadzam i to by było fajne) byłabym nagle-odnalezioną-nie-wiadomo-skąd-wziętą córką Wilson'a (loool), która przychodzi z nim do pracy i spotyka House'a, z którym się dogadują z powodu podobieństwa charakterów.
Gdzieś tam nawet na dnie szafy mam fragment rozmowy, którą napisałyśmy na polskim i angielskim ... coś w rodzaju fragment-serialu-lol (XD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Pacjent
Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:36, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
to trudne pytanie
kiedys nawet nad tym myslalam i wymysliłam ze Cuddy zachodzi w ciąże a ja zajmuje jej miejsce
zabawne prawda ale ..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:06, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jakąś lekarkę zaraz po studiach, która zakochuje się z wzajemnością w Wilsonie... Dla czegoś takiego warto nawet znosić wszelakie kpiny House'a, których by na pewno nie brakowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wercia214
Stażysta
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Paczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:51, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja se wyobraziłam że House z bólu po stracie przyjaciela wyrzucił swój zespół i zatrudnił nowy...... i że to byłam tylko ja, ( z duuu żym wykształceniem i doświadczona przez życie )
i zakochałam się w Wilsonie i że go pocieszałam itd.....
no i wiecie .......... kurde, może jakieś opowiadanko wyskrobie ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ceone
Tygrysek Bengalski
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:19, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja też bym mogła być nową dziewczyną Wilsona xD.
albo siostrą Housa. albo jego zdolną chrześnicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huge ego, sorry
Ratownik Medyczny
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: bocian mnie przyniósł ;-) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:32, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam pazerna nie będę...
mogę być przypadkową osobą (np. w jakimś pubie), która ni z tego, ni z owego lubieżnie i spontanicznie klepnie House'a w tyłek...
mniejsza o dużą rolę - dotknę jego fajnego tyłeczka hehehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana12
Pulmonolog
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:25, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
chciałabym być siostrą Cameron, która dołączy do zespołu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Paradoks :)
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:54, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe a mi sie kiedyś śniło że byłam córką Housa I przy tej wersji zostanę. Podobnie wredna,ironiczna i czarująca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betta
Immunolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:12, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hm. Niech będzie...
Pacjentka, grająca w Hameronkowym odcinku, gdzie myśli, że Cameron to córka House'a . Ale łączy ich ze sobą bliżej.
Dziewczyna, w której zakochał się Chase, a ona go spławiła .
Odcinek, gdzie Tritter idzie na ścięcie - kat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 21:48, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
przyjaciółką Cuddy, która na skutek zawirowań w życiu musi tymczasowo u niej zamieszkać ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nena
Internista
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z siaafy ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:08, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a ja stwierdziłam, że mogę być jakąś nową lekarką. która z pozoru nic nie wnosi, nic nie robi.
jest piękna i ma ciekawą historię, której nawet House by nie poznał.
zabawna.
i po jej drastycznej śmierci okazuje się, że dzięki niej wszyscy byli szczęśliwi, House spotykał się z Cuddy, Wilson odzyskał uśmiech.
no ale ta śmierć tylko umocniła ich więzi, bo ona chciała tylko jednego: Żeby ONI [czyt. House, Cuddy, Wilson] byli szczęśliwi i cieszyli się życiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuki
Ratownik Medyczny
Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:46, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tak. Ja chciałabym być nową osobą w teamie House'a. Która zakochuje się w Wilsonku z wzajemnością. Młahahaha! *.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kuki dnia Sob 9:47, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:43, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
chciałabym zagrać złośliwą, sarkastyczną, nieco wiedźmowatą, silną kobietę, która nie da sobie w kaszę dmuchać. :smt003 chirurga najlepiej. taką, która sprawi wiele kłopotów teamowi House'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pannaX
Stażysta
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:28, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłabym zostać bezczelną lekarką z dużym doświadczeniem, która często zagina House'a i w ten sposób podbija jego serce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
221339
Pacjent
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:53, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Yyy... Czy to jest women-only forum czy coś? :> Znaków ostrzegawczych jakoś wcześniej nie dostrzegałem
I czy jestem jedyną osobą, która najchętniej zostałaby ducklingiem? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika_johny
Pacjent
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:29, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja chciałabym zagrać bossko kochane House
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pattyczak
Pacjent
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:55, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Też jestem jak Vicodin_addict za zagraniem nieznanego dziecka Wilsona xD Oj działo by się wtedy duuużo rzeczy ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I share my world with no one else. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:38, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Pattyczak napisał: | Też jestem jak Vicodin_addict za zagraniem nieznanego dziecka Wilsona xD Oj działo by się wtedy duuużo rzeczy ^^ |
Ahahaha byłabyś moją siostrą xD"""
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dedos
Stażysta
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:14, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Może by tak zagrać lekarza podobnego w ciętych ripostach do House'a... :smt003 Niezłe teksty by się posypały :smt002
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:22, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mogłabym zagrać kogokolwiek, byleby tylko Wilson się we mnie zakochał ^^ Nawet babcię klozetową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eithne
Szalony Filmowiec
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z planu filmowego :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:01, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Własnie od dłuższej chwili się nad tym zastanawiam i chyba... nie chciałabym grać w House, ale wyreżyserować choć jeden odcinek... *rozmarzyła się*
Bym porozstawiała całą ekipę po kątach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:32, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Huge ego, sorry napisał: | ja tam pazerna nie będę...
mogę być przypadkową osobą (np. w jakimś pubie), która ni z tego, ni z owego lubieżnie i spontanicznie klepnie House'a w tyłek...
mniejsza o dużą rolę - dotknę jego fajnego tyłeczka hehehehe |
Kiedy koleżanka Em. podsunęła ten wątek, to pomyślałam spontanicznie, że chciałabym zagrać kogoś, kto klepnie w tyłek Wilsona :smt003
Ale po namyśle wolałabym jednak klepnąć House'a... Bo takie umiejętne klepnięcie mogłoby pozbawić go równowagi i wylądowałby prosto w ramionach Jimmy'ego :smt050
Czyli - podsumowując - zapisuję się na rolę kupidynka, który zamiast strzelać z łuku, klepie po tyłku. whoa :smt040
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:44, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Richie jak zobaczyłam, że napisałaś w tym wątku to spodziewałam się zobaczyć odpowiedź "macicę Wilsona". No proszę, ale Ty wolisz klepanie :smt003
Co do mnie- chciałabym zagrać szalenie urodziwą i inteligentną kobietę z ciętym językiem, która zjawi się na oddziale jako bliska osoba chorego (ale nie żona ) i na którą będą lecieli równo wszyscy mężczyźni serialowi (ale ja wybrałabym Trzynastkę). A co, jak szaleć, to szaleć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Śro 4:06, 05 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|