Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Allison89
Pacjent
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:07, 20 Sty 2010 Temat postu: House M.D. w Niemczech - dubbing? |
|
|
Niedawno skakałam po niemieckich kanałach i trafiłam na House'a. Zastanawiam się czy w Niemczech naprawdę House leci z dubbingiem czy to po prostu mi się śniło
Znalazłam fragmenty na youtube i...:
http://www.youtube.com/watch?v=pT6bhe_U37o
http://www.youtube.com/watch?v=6ekKDIsR3hA
http://www.youtube.com/watch?v=lVu19pakrVg
O matko, z dwojga złego lepszy jest jednak lektor (dla osób, które nie nadążają z czytaniem albo po prostu nie lubią oglądać i czytać).
Ja oglądam tylko w oryginale z polskimi napisami, nie wyobrażam sobie inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:50, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście dubbing też strasznie drażni i jeśli już, to wolę lektora, ale muszę przyznać, że ten niemiecki mnie pozytywnie zaskoczył, nawet fajnie im to wychodzi... Sądzę, że to kwestia przyzwyczajenia - Niemcy od dziecka wszystkie filmy oglądają z dubbingiem, a my - z lektorem... Stąd u nas taki"szok" Ale oryginał (ew. oryginał+napisy) wygrywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:12, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie już nie drażni, bo oglądałam niektóre odcinki po niemiecku. Z jednej strony to i lepiej niż z lektorem - dopóki nie zaczęłam szukać napisów, musiałam się męczyć, bo wychwytywałam angielskie słówka, po czym mieszał mi się po drodze lektor.
Słyszeliście Cuddy i Wilsona po niemiecku? Naprawdę, Erica, Cameron, Chase'a i House'a idzie przełknąć, ale przy tamtej dwójce zawsze padam ze śmiechu ^^
Wilson i Cuddy.
Dubbing jeszcze mają Czesi (to chyba czeski, chociaż kto wie, może jakieś inne języki są podobne?): Klik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:19, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja się jeszcze jakiś czas temu natknęłam na youtube na węgierski dubbing.
Jeśli chodzi o niemiecki dubbing, to miałam nieprzyjemność oglądać 3x03 właśnie w takiej formie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:15, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jezu, House po niemiecku to gorzej niż House po rusku.
Uczę się niemieckiego od 2 lat, i szczerze nie cierpię tego języka, jest chyba najmniej urokliwy na świecie, i dalej nie umiem go dobrze czytać
Moim zdaniem źle dobrali dubbing do House'a, Hugh ma przecież zupełnie inny głos, bardziej chłopięcy, i to duża część postaci jak dla mnie. Dana intonacja głosu ma wiele wspólnego ze sceną, przychodzi mi na myśl jakaś scena w "Merry Little Christmas", którą zapamiętałam właśnie ze względu na głos.
Dubbing to moim zdaniem wielka sztuka, ale niestety rzadko się do niej przykłada tyle uwagi, funduszu i starań, na ile zasługuje. Stąd czasem beznadziejnie zdubbingowane bajki i filmy, chociaż wiadomo, że polskie studia dubbingowe (tak się to nazywa?) stać na więcej: typu bajki Disneya, albo jeden z moich ulubionych przykładów, gdy chodzi o seriale, Radiostracja Roscoe
Ale i tak przede wszystkim lubię napisy, chociaż nie ma tak, żebym nie mogła oglądać z innymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessica
Stażysta
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:18, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To jest katastrofa... Dubbing w Housie nie wchodzi w grę, House z dubbingiem traci na swojej jakości bo to nie jest to samo. Odpada całkowicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamsi
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:12, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jejku, tragiczny ten dubbing o.O
Osobiscie wole House'a z napisami.
Wole czytac, ale jednoczesnie slyszec akcent, glos, specyficzne dogryzienia Hugh niz bez żadnego wyczucia dubbingu -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziggy
Rezydent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:30, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Trochę OT, ale nie znalazłam tematu o tłumaczeniu/lektorach, a nie chciałam zakładać nowego. Dziś pierwszy raz od dłuższego czasu oglądałam odcinek w TVP2 i powaliło mnie tłumaczenie. Według pana w dwójce "Cutthroat Bitch" to "bezwzględna ZOŁZA" . Rozumiem, że jeszcze 21 nie było, ale słowa gorsze jak "suka" są tłumaczone bezpośrednio. Albo chociaż mogli poszukać lepszego zamiennika, bo "zołza" brzmi komicznie .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ziggy dnia Pią 13:54, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Słyszałam też, że na "naszą" - napisową - Trzynastkę na TVP2 mówią "Trzynaście". Nienienie. Od HMD w polskiej TV trzymam się z dala. Nie potrafię już oglądać filmów i seriali z lektorem. Jak nie ma do czegoś polskich napisów, to zapuszczam z angielskimi. A dubbing czegokolwiek poza animkami jest dla mnie nie do strawienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cud na kiju
Pacjent
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z chlewika Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dubbingowanie filmów fabularnych to zbrodnia i dziwię się, że jest to tak szeroko praktykowane. Inna rzecz jest z animacją, dla niej o to o wiele naturalniejsze.
Oddzielenie aktora od jego głosu to - dla mnie - oszustwo.
No i oglądanie/słuchanie w oryginale jest po prostu zdrowe dla mózgu. Taka moja teoria.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cud na kiju dnia Pon 21:20, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:32, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja się na serialach z napisami lub bez uczyłam angielskiego. Moja matula, tępiąca moje internetowe pasje, tylko tą jedną rzecz pochwala . Naprawdę można sporo wyłapać, nauczyć się nieco potocznego języka. Dlatego dubbing to złoooo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PossedevA
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:32, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem dlaczego, ale mi się podoba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|