Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iskrzak
Neurolog
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:28, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie pogapiłabym się, dostałabym palpitacji i zaczęłabym hiperwentylować, potem bym mu pomachała i jeśli by to zauważył, poprosiłabym o autograf a po dostaniu go wyzionęła ducha xD Potem bym sobie do końca życia wyrzucała, że nie zrobiłam tego, co chciałam zrobić zanim go spotkałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nicca
Pacjent
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:41, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hah! Biorąc pod uwagę moją znajomość, hmm...jak tak patrzeć to raczej nieznajomość języka angielskiego, pewnie pogapiłabym się trochę i poprzecierała oczy na wypadek gdyby mi się zdawało, dopóki nie wpadłabym na jakiś słup etc. Po czym pewnie bym wstała otrzepała się ładnie i szła dalej wpatrując się Hugh, dopóki nie wpadłabym na kolejny słup etc., ewentualnie, nie zniknął mi z pola widzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiula915
Stomatolog
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:16, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm....... gdybym ja go zobaczyła to na początku musiałabym zorientować się czy nie mam omamów jak sam House w 5. sezonie. Gy wiedziałabym że on jest prawdziwy doznałabym szoku, podeszłabym do niego poprosiłabym o autograf na moim telefonie ( który nazywa się Gregory Eric Robert Jesse Foreman House Spencer Chase), a potem dyskretnie śledziła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hrabinka_
Pacjent
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:09, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zrobiłabym sobie z nim zdjęcie i poprosiła o autograf. Pozniej chwalilabym sie znajomym, ktorzy pekliby z zazrdosci! A poza tym mialabym podjar przez miesiac z tego powodu ! A no i donioslabym na forum gdzie go widzialam, zeby kazdy mogl krążyć w tych okolicach i się na niego natknac xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malinowa Kukiełka
Pacjent
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:49, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, przyjrzałabym się Hugh dokładnie, bo znając moje skłonności, na pewno bym kogoś z nim pomyliła .
Kiedy już byłabym absolutnie pewna, że to On, rozejrzałabym się dookoła, czy gdzieś w pobliżu nie czyhają inne szalone fanki. Po takiej 'analizie sytuacji' podeszłabym, przedstawiła się i zaczęła pewnie gadać jakieś nieskładne rzeczy o jego wspaniałości i niepowtarzalności.
Swoją drogą, wolałabym, żeby Hugh mówił po polsku - pewnie w takiej sytuacji nie umiałabym wydusić z siebie słowa w ojczystym języku - a co dopiero po angielsku
Poprosiłabym o autograf na ... (zależy, co bym wtedy miała przy sobie), i o zdjęcie.
Kiedy już zaspokoiłabym swoje najważniejsze 'potrzeby', co do Hugh,chciałabym z nim po prostu pogadać ( no dobra, wolałabym rozmawiać z House'em, ale przynajmniej wizualnie to ta sama osoba ). Bo taka rozmowa z idolem może być fajniejszym przeżyciem od takiego 'szybkiego autografu' ( ;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stalowa_Mrówa
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:40, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja to bym go potraktował tak jak go znam "jego ego" z serialu bo niby jak inaczej, nie znam go jako osobe publiczną w życiu realnym. Pewnie bym użył sarkazmu, skompromitował go jakoś a potem uciekał żeby nie dotknęła mnie jego zemsta Jeśli jest w częsci taki jak w serialu to miałbym się czego bac.. Ale tak na serio to pewnie było by to coś trywialnego, po prostu z mostu wysokiego.. Mogę prosic o autograf? zdjęcie z nim (najlepiej cały album) jakiś rekwizyt bym sobie zatrzymał (byle nie zużytą chustke do nosa) i na pewno jakiś wywiad ale musiał bym cholernie improwizowac lecz nie.. zabezpiecze się i stworze pytania na przyszłosc Wszystko się może zdarzyc.. głowa pełna wiary... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
advantage
Otorynolaryngolog
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:15, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Stalowa_Mrówa napisał: | jakiś rekwizyt bym sobie zatrzymał (byle nie zużytą chustke do nosa) |
ja bym się zadowoliła nawet tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stalowa_Mrówa
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:17, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No w sumie.. można by wyprac albo nie, obramowac stworzyc sterylne warunki i pozostawic dla następnych pokoleń jako meteriał do stworzenia nowego Hugh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huddy15
Student Medycyny
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:49, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podeszłabym grzecznie, nawiązała kontakt wzrokowy poczym przeszłabym do konwersacji na temat jego roli w [H]ous'ie oraz muzyce ponieważ tak jak on nie potrafię bez niej żyć. ale tak przyziemnie to musiałabym najpierw perfekcyjnie umieć angileski ponieważ z przyzwyczajenia umiem niemiecki
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasha
Pacjent
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:15, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
pennywise napisał: | Czerwono-Zielona napisał: | Chyba że...
Chyba że utknęlibyśmy w jakiejś przysłowiowej windzie, sklepie, gabinecie, tramwaju... Choć przyznam, że opcje z windą i gabinetem podobają mi się zdecydowanie bardziej
Wtedy:
3) [+18] |
Puściłabyś się z dopiero co poznanym gościem? Wow... |
jak to OBCEGO??!!!!?
przecież koleżanka zna go już 6 lat wcale więc nie jest taki obcy
A ja bym się na niego rzuciła najzwyczajniej i
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasha dnia Czw 0:16, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ramzes
Internista
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:37, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
hmmm...ja bym się długo przyglądała czy aby na pewno to on i czy z kimś łudząco podobnym go nie mylę, bo znając moje możliwości to mogłabym go pomylić no i na pewno zaczęłabym się zastanawiać czy kompletnie mi już na jego punkcie nie odbiło i może czas iść do psychiatry bo to tylko moja bujna wyobraźnia właśnie działa... Ja z reguły raczej jestem nieśmiała ale jak mi na czymś bardzo bardzo zależy to staję się bardzo hmmm...powiedziałabym śmiała (byłam już raz w takiej sytuacji, nie był to Hugh ale Jarek Kret którego bardzo lubię i jest on raczej szeroko rozpoznawalną osobą publiczną. Więc na początku mnie sparaliżowało no a potem podeszłam pogadałam jakieś 10 minut dostałam autograf z dedykacją w jego książce i zdjęcie oraz maila gdybym tego wtedy nie zrobiła to pewnie i do dzisiaj bym sobie wyrzucała że miałam okazję pogadać a nie zrobiłam tego. ) no więc jakbym się już upewniła że to jednak Hugh stoi na ulicy to bym podeszła i :
na pewno poprosiłabym o zdjęcie
potem o autograf
o pogadałabym sobie chwilę
ale nie o Housie tylko i wyłącznie ewentualnie trochę, bo ja lubię samego Hugh nie tylko za to że gra i jak genialnie gra Housa ale uwielbiam go za jego całokształt pracy aktorskiej. A poza tym wiem że aktorzy nie lubią jak ich się kojarzy tylko z jedną rolą. Wiem ze od tego się nie ucieknie ale zawsze lepiej usłyszeć: o! Hugh Laurie! a nie: o! dr House! i wiedzieć że ludzie podziwiają Cię za grę aktorską tak ogólnie a nie tylko za jedną rolę np. w kasowym filmie czy serialu.
Dlatego pogadałabym sobie z nim o jego aktorstwie, o filmach w których grał i skeczach a bit of Fry and Laurie , o muzyce którą tworzy i na pewno powiedziałabym mu że bardzo go cenię jako aktora i że przysłowiowa woda sodowa mu do głowy nie uderzyła po tym jak został sławny.
ale się rozpisałam...moja bujna wyobraźnia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ramzes dnia Pią 18:47, 04 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciapkowa13
Rezydent
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skąd to pytanie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:12, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Oooooooo Trudne pytanie najpierw upewniła bym się że nie mam omamów.
Podeszła bym do niego i poprosiła o autograf
(o którym marzę) jednocześnie umierając ze szczęścia.Gdyby się dało to poprosiła o wspólne zdjęcie. No i oczywiście chciała bym uścisnąć jego dłoń i kilka minut porozmawiać.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
znajoma_z_psychiatryka
Pacjent
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:14, 28 Cze 2010 Temat postu: Spotkanie? |
|
|
Zaryzykuję stwierdzenie, iż ciekawsze byłoby spotkanie Gregory'ego niż Hugh'a. Chociaż... wzięłabym autograf - a właściwie dwa - dla siebie i Agawy, może jeszce mamusi coś by się podarowało. Nie zatrzymywałabym go - bo i po co, rozmowa ze mną i moim kulejącym angielskim byłaby mu potrzebna jak zeszłoroczne, zwiędnięte krokusy dla Cuddy. Chyba, żeby chciał... To, dzieci drogie, byłoby na tyle. I poobserwowłabym go trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tahtimittari
Pacjent
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:45, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, zależy od sytuacji, w jakiej bym go spotkała. Gdyby stał w kolejce w sklepie po bułki ( ) pewnie nic bym nie zrobiła, tylko uznała, że podobny gość i tyle.
A gdybym nie wiem, wygrała jakąś wycieczkę po planie filmowym czy cóś, to jakbym sobie przypomniała jak się używa języka w gębie (to takie straszne.. miałam okazję pogadać z wokalistą Editorsów, który jest mym bogiem i złapałam zawiasa z tego wszystkiego, ale potem mnie odcięło - więc pewnie byłoby tak samo) zapytałabym jak się ustosunkowuje do swojej roli, wzięłabym autograf z dedykacją dla mej matki ona do wielbi również, więc by się cieszyła, a mi tam niepotrzebne. Oraz bardzo bym chciała zrobić fotkę jego oczuuu. Kocham zdjęcia oczu, to byłoby świetne do kolekcji.
I jak ktoś już pisał - mejla do Jessego zabrać od niego bym chciała.. ah, oh (ostatnio jechałam autostopem z gościem, który wyglądał jak Czejs! Mało nie umarłam, co ja robiłam, żeby się na niego bez przerwy nie gapić..).
Ależ fantazyjny ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JHRM
Pacjent
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:13, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dlaczego od dłuższego czasu komentuje tylko płeć żeńska? xD
Cóż, odnośnie tematu: gdybym go spotkał, to z pewnością poprosiłbym o autograf i wspólne zdjęcie, a potem - jeśli miałby trochę czasu - wyciągnęłoby się Pana HL na małą konwersację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alejandro
Ratownik Medyczny
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: South Park xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:02, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż, nie chodzę żadnymi ulicami Hollywood itp , więc spotkałabym Hugh w jakimś mało ciekawym miejscu.
Tak więc pierwsze, co bym wykrzyknęła:
" omG, Hugh, what are you doing here " ?
( jeżeli w tym jakże trudnym angielskim zdaniu jest błąd to proszę o poprawkę )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adaXD
Pacjent
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:56, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja to bym się mu rzuciła na szyję i powiedziała bym mu, że go kocham i wgl nom ehem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tresher
Pacjent
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:31, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie poprosił o jakiś autograf, może z napisem "everybody lies" albo coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TinaVilla
Jazda Próbna
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: +34° 6' 39.65", -118° 20' 33.73" Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:39, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gdybym Go spotkała... to pierwsze co to oczywiście przywitałabym się i poprosiłabym o zdjęcie ;D.
Na autografie nie zależałoby mi aż tak bardzo .
Następnie zaczęłabym rozmowę na poziomie podstawowym m.in. o samopoczuciu, co teraz robi itd.
Gdy wreszcie uświadomiłabym sobie, że to się dzieje naprawdę, zemdlałabym. Wtedy Hugh, dla upewnienia się czy mi nic nie jest, powinien zaprowadzić mnie do szpitala. A tam... spędziłabym kilka chwil z tym przystojniakiem (no bo bym go przetrzymywała ^^) ... Po tych chwilach wyszłabym ze szpitala i wróciłabym do domu ;/ . Lepiej byłoby pójść dalej z Hugh < 3 . A więc poszłabym z Hugh, gdziekolwiek. Tam spotkałyby nas przygody na kolejne dni.
I Hju wie co by się działo .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Love.From
Pacjent
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: najbliżej Housa! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:20, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
NZK! A Hugh przystępuje do udzielania pierwszej pomocy
Aaaa. A gdybym jednak była jako tako przytomna umysłowo i zdrowa to zdjęcie, autograf i krótka rozmowa na poziomie mojego anglika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmina
Pacjent
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: Pon 9:46, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Najprawdopodoniej wcale bym go nie poznała. Minęłabym jak każdego człowieka, chyba, że skakały by koło niego żądne autografów fanki/fani. Wtedy poprosiłabym o wspólne zdjęcie tudzież autograf. Bo wiecie co, zazwyczaj się wydaje, że "och Boże, chybabym zemdlała" ale tak naprawdę większość z nas mieszkających np. w Wawie, codziennie może mijać aktora/aktorkę na mieście i nie zdaje sobie z tego sprawy - cóż, makijaż sceniczny robi swoje, i tak wyobrażamy sobie daną osobę na codzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:20, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym zemdlała albo bym się wpatrywała w niego jak wariatka
albo bym krzyknęła House!!!
W zasadzie to mogłabym zrobić to ostatnie bo kiedyś zobaczyłam Stanisława Mikulskiego na ulicy i krzyknęłam: O Pan Samochodzik! (dla niewtajemniczonych - książka Nienackiego a pan Mikulski go grał).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:09, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałabym dać mu poczucie, że jest zwykłym człowiekiem i pewnie ograniczyłaby piszczenie i wszelkie pożeranie wzrokiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaxoxowana
Student Medycyny
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:19, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwsza reakcja: Holy Sh** , Oh My fuc**** gosh ... I don't belive it Gdybym się opanowała, grzecznie podeszłabym, wzięła autograf, zrobiła foto i przytuliła go, bez względu na to, czy mu się to podoba czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
(H)ousia
Pacjent
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:45, 03 Wrz 2011 Temat postu: Re: Co zrobiłbyś, gdybyś na ulicy spotkał Hugh? |
|
|
bym go uśpiła i związała i położyła gdzieś w wygodnym miejscu
i jak by się obudził bym go o wszystko wypytywała !!!! mmm
oczywiście żartuję xD bym po prostu do niego podeszla i pogadala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|