Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jest coś, co łączy Cię z Housem? |
Tak |
|
96% |
[ 83 ] |
Nie |
|
3% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 86 |
|
Autor |
Wiadomość |
Yasashii
Pacjent
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:40, 06 Sty 2010 Temat postu: Co robisz tak jak House? |
|
|
Witam. Niech każdy się pochwali, co (przez przypadek lub nie) robi tak, jak House. A może macie znajomych którzy mają z nim coś wspólnego?
Ja na ten przykład codziennie biorę tabletki o takim samym kształcie jak Vicodin, z tym tylko że to magnez z witaminą B6 (na moje zszargane nerwy, trzęsienie się rąk oraz pulsowanie w mięśniach). Ponadto mój charakter często porównywany jest do "Housowego". Hmmm... no cóż... Everybody lies.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
GosiaczeQ_17
Proktolog
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina wiecznej młodości Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:46, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja coraz bardziej zaczynam olewać ludzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaRoLaInE_97
Ratownik Medyczny
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 180
Przeczytał: 154 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:05, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze jak myślę to odbijam piłeczkę od ściany albo sobie nię podrzucam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonea
The Dark Lady of Medicine
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 2103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szmaragdowa Wyspa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:34, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gadam z sarkazmem i jem cukierki, jak House Vicodin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kruspe88
Ratownik Medyczny
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:49, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że sikam na stojąco jak House...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joolka
Student Medycyny
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:57, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To "nie" w opcji tu chyba tylko tak dla formalności, bo jeszcze nie widziała fana, któy powiedziałby ze nic go z ulubionym bohaterem/osobą nie łączy..
ja łykam codziennie skrzyp, i zaczęłam to robic jak House w sumie tak dla jaj, a teraz to juz weszło w nawyk..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:51, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zagłosowałam nie, bo założyłam, że nie chodzi o rzeczy tak oczywiste jak oddychanie, mówienie czy wydalanie w określony sposób(kruspe).
Nie, nie jestem fanem, który łyka lekarstwa/witaminy/cukierki jak House, czy też jest (lub tak utrzymuje) sarkastyczny/złośliwy jak House.
Nie, ja jestem sobą Jeśli bywam złośliwa to tylko i wyłącznie jak Nisia
ps. no dobra, jak mi gorzej siądą kolana to wyjmuję z szafy laskę i z nią chodzę, ale nie na tyle, by zasługiwało to na odpowiedź "tak"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:17, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie - owszem, łączy, ale jest to raczej - jakiś fragment oczywiście tylko - konstrukcji psychicznej, sposobu reagowania, emocji... Czasem naprawdę myślę sobie, że doskonale go rozumiem, że czuję dokładnie to samo... Jest to o tyle ciekawe, że sposób bycia House'a i jego codzienne zachowanie są mi zupełnie obce. I to chyba sprawia, że analizowanie jego charakteru jest dla mnie tak niesamowicie fascynujące. Bo pewne jego reakcje w moim odczuciu powinny się nawzajem wykluczać, a przecież w jakiś intrygujący sposób współistnieją... Pewną emocję rozumiem, a następnej - już nie... I to rozgryzanie skubańca, próba pojęcia, ogarnięcia tej postaci, jest szalenie wciągająca, bo ciągle odkrywamy nowe pytania, bo w każdym jego zachowaniu możemy znaleźć drugie dno...
Ale przyznam się uczciwie, że zdarzyło mi się, będąc"natchnioną" przez House'a, postąpić wbrew memu charakterowi i postawić na swoim, zrobić coś perfidnie egoistycznego... Czasem to dawało dziwne uczucie zadowolenia , ale czasem pozostawiało niesmak...
A ponadto: ludzi od idotów nie wyzywam, halucynacji nie miewam, Vicodinu nie łykam, o lasce nie chodzę, Burbonu nie pijam...
Ale za to miałam kiedyś szczura! O.
I podoba mi się Stacy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Pią 2:24, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrLupus
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:46, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ponoć mam podobny humor do hałsa. tak mówią znajomi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
[H]ospital Queen
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:25, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z Housem łączy mnie to, że też jestem takim ponurakiem. W szkole mi mówią zawsze "uśmiechnij się", a ja jakoś nie mam ochoty się sztucznie do wszystkich uśmiechać.
Nie chodzę o lasce i nie łykam żadnych tabletek, ale ciesze się, że jest choć jedna rzecz, która mnie z nim łączy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:32, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[H]ospital Queen- mam to samo z uśmiechaniem się xd
poza tym nie lubie ludzi, a żeby kogoś przeprosić np nauczyciela żeby nie wzywał rodziców, czy coś podobnego, to muszę się nieźle wysilić. Nie brzmi to szczerze
Zawsze powiem do kogos coś lekko 'obraźliwego' ale i tak wsztscy biorą to za żart.
A na koniec moge dodać, że mam szczura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessica
Stażysta
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:30, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Gadam z sarkazmem i specjalnie mówię "To był sarkazm"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Bitchy
Pacjent
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:30, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Odbijanie piłki od sciany było czymś co robiłam jeszcze zanim poznalam House'a.
[H]ospital Queen napisał: | Z Housem łączy mnie to, że też jestem takim ponurakiem. W szkole mi mówią zawsze "uśmiechnij się", a ja jakoś nie mam ochoty się sztucznie do wszystkich uśmiechać. |
Mam dokładnie tak samo. Oprócz tego ludzie mi zwracają uwage, że często ironizuje i że jestem złosliwa bez powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:38, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jeden aspekt jego życia dotyczy i mnie - a mianowicie, liczba osób w otoczeniu, wynosząca niemal zero Ale w sumie jakoś ochoty do zmienienia tego nie mam
I jeszcze więcej by się znalazło pewnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Izoch dnia Nie 18:42, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daritta
Ginekolog
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:24, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
1.Odbijam pileczke o sciane,ale to jak na cos czekam
2.Ostatnoi zongluje
3.Bawie sie yo-yo
4.Biore tran jak House vicodin,a gdy ktos widzi jak go polykam to odrazu mowi ze jestem jak House ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narcyza
Student Medycyny
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza rogu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:25, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Od czasu do czasu kuleję i używam laski jak House - ale to tylko wtedy, kiedy nadwyrężę sobie nogę. I tak samo szarmancko jak on, połykam tabletki przeciwbólowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MiLusia
Stażysta
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Święte Miasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:29, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właściwie, to z House'em mam niewiele wspólnego.
Ciągle się uśmiecham, gadam bez przerwy.
Ale gram troszku na gitarze i pianinie, lubię połykać Tic Taci jak House, i... chyba tyle.
Niewiele.xD
Ale nie chcę się zmieniać.
No i jak mnie ktoś naprawdę, ale to naprawdę wkurzy, to potrafię dopiec w House'owy. (chyba. )
Aaa! No i lubię bawić się piłkami do tenisa, i różnymi pierdołami.
GameBoy!xDD
No i głupie miny.
Ale zaznaczam nie, jakoś mało tego wspólnego.
Wolę podziwiać i uwielbiać House'a ( ), niż się do niego upodabniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemolini
Pacjent
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:32, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Izoluję się od ludzi i często sarkastycznie docinam znajomym, ale nie ma to związku z ulubionym bohaterem serialu, tylko z moim własnym charakterem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
deathspellomega
Pacjent
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:48, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczynam często kuleć na prawą nogę i to nieświadomie, prócz tego mam wrodzona już House'ową mimikę twarzy.,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jlk
Pediatra
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:44, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może i w pewnym sensie zobaczyłam w psychice i filozofii House'a trochę samej siebie, ale z zachowania - niewiele nas łączy. No chyba że to, że jeszcze przed oglądaniem serialu miałam słabość do małych, okrągłych, nadających się do rzucania/odbijania/żonglowania przedmiotów i yo-yo (ale kto nie ma? ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Belka
Pacjent
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:06, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
House to taki jakby mój sobowtór w gorszych chwilach
w tych lepszych różnimy się od siebie
choć moja mimika jest podobna do niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malinowa Kukiełka
Pacjent
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:40, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Od zawsze byłam sarkastyczna, nie lubiłam ludzi.
Może właśnie dlatego zaczęłam oglądać House'a. Odkąd szaleję za serialem, robię wiele 'drobnych' rzeczy jak House - łykam tabletki /tik taki 'na pokaz' ;D, noszę t-shirty i koszule ( ubieram się bardziej sportowo ), bawię się piłką/ długopisem itd., no i bardziej obserwuję ludzi,staram się dostrzegać szczegóły.
Mimo,że wszyscy wiemy, że House jest, jaki jest, myślę,że dzięki niemu zmieniłam się na lepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marguerite.
Epidemiolog
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Debrzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:34, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Mam kilka cech, które mnie z nim łączą.
Nie jestem zbyt z tego zadowolona, ale cóż... takie życie.
Np. wcześniej już wspomniana sarkastyczność, izolowanie się od ludzi (ostatnio zdarza mi się to na prawdę za często). No i nagminne powtarzanie "Everybody Lies" (od tego można się uzależnić).
Nie chodzę o lasce, tabletki łykam, jak mi się przypomni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rockinger
Pacjent
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:03, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przestałam popijać leki wodą. Skończyło się tak, że zakrztusiłam się Zyrteciem na alergię, którego łykam kilka razy dziennie.
Ale wiecie, przynajmniej mogę lansersko podrzucać i łykać tabletki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozalka13
Pacjent
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:38, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli w pobliżu jest jakiś podłużny przedmiot obracam go w palcach (jak House laskę), bywam też sarkastyczna (co mogłoby potwierdzić wiele osób)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|