Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jest coś, co łączy Cię z Housem? |
Tak |
|
96% |
[ 83 ] |
Nie |
|
3% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 86 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mickey House
Pacjent
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:00, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Potrafię się zupełnie wyłączyć w trakcie rozmowy. Debatować w głowie sama ze sobą i odejść, gdy wpadnę na jakikolwiek pomysł.
A. I potrafię być naprawdę szczera. Ponoć też nie umiem utrzymać jezyka za zębami. Ale moja wina, że jak widzę stojących obok siebie przedstawicieli odmiennych płci to krzyczę "Uhu. Kroi się romansik!".
Kto by pomyślał? Taka mała, szara myszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasiula915
Stomatolog
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:29, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mickey House: Potrafię się zupełnie wyłączyć w trakcie rozmowy. ". |
Mam to samo !!! Poza tym coraz bardziej olewam innych, częściej gadam z sarkazmem, traktuję Tic Tac'i jak Vicodin, kłamię , czasem jestem złośliwa i egoistyczna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasiula915 dnia Sob 15:29, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:27, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo połykam tabletki XD Odchylam mocno głowę do tyłu, z otwartej dłoni wrzucam do buzi tabletkę, przełykam i przymykam oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mazeltov
Neurolog
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z poczekalni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:47, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wyjadam jedzenie znajomym, zwlaszcza jednej takiej Mieszam leki z alkoholem. Czesem, no dobra zazwyczaj nie potrafie utrzymac jezyka za zebami. Mam wysoka tolerancje na balagan. Czasem bawie sie w psychoanalize. Wszedzie widze ludzka hipokryzje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tahtimittari
Pacjent
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:30, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sarkazm, ironiczne wypowiedzi, może z lekkim smaczkiem chamstwa.
Ale Hałsowi to chyba nie dorównam : P
Jeszcze takie różne przypadki ciekawe. Dochodzenie się co jest czym. Tyle, że w weterynarii.
No i może warto by dodać, mm bo ja wiem jak to nazwać. Taki dystans do świata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tahtimittari dnia Pią 18:34, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
makaron
Pacjent
Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podobieństwo do House'a, hmm..
ja dość często łykam tabletki na głowę, ale to nie ze względu na House'a tylko raczej, od kompa. Siedzę długo w zamkniętym pomieszczeniu i nigdzie nie wychodzę to głowa boli ;d.
Przez House'a zaczęłam mniej ufać ludziom i jak on zaczynam ich coraz częściej prześwietlać i coraz częściej trafnie. Jak House zaczynam się przeciwstawiać zasadom - wbrew mojej woli, to jakoś tak samo z siebie.
Jak House noszę zawsze sportowe buty [ innych nie lubię -.- ]
A i mam taki sam dzwonek w komórce jak House ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
willa_z_basenem
Pacjent
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:13, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli miałabym to tak określać, to jestem całkowitym przeciwieństwem Housa. Nie mam nawet najmniejszych nawyków podobnych do niego. Nawet na stojąco nie sikam..
Ale chciałam się wypowiedzieć na temat tego łykania tabletek jak House. Moja bilogiczka powiedziała kiedyś, że to jakaś porażka, że ludzie tak łykają pigułki. Że wtedy otwierają się drogi oddechowe (przy odchyleniu głowy w tył) i tabletka z łatwością może do nich wpaść i nawet nas zabić.. I ja jej wierzę, bo się zakrztusiłam sprawdzając to..
Tak mówię, bo może komuś życie uratuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ramzes
Internista
Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:00, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja w zasadzie nie mam wiele wspólnego z Housem no może to że obecnie utykam na prawą nogę bo mam kontuzję i lubię jeść lizaki no ale za to mam wile wspólnego z Hugh Lauriem przyjaciele żartują że niedługo wyrośnie mi broda (jestem dziewczyną) i posiwieją mi włosy jak Housowi
no dobra ale do rzeczy co ja mam wspólnego z Hugh :
studiuję archeologię
uwielbiam wiosłować nie tylko na kajakach
chorowałam na mononukleozę
lubię jeść lizaki
lubię sporty walki w tym boks
i jeszcze parę rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ramzes dnia Czw 16:36, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciapkowa13
Rezydent
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skąd to pytanie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:23, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie z House łączy to że umiem grać na pianinie(dobrze grać). Jestem w trakcie lekcji gry na gitarze elektrycznej taką jak ma House. Jestem brutalnie szczera.Często używam sarkazmu i ironii. W praktyce wykorzystuje motto wszyscy kłamią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sophie.
Pacjent
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:07, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No to tak:
*nie wyobrażam sobie życia bez sarkazmu
*jestem szczera [czasem do bólu]
*kiedyś też zdarzało mi się mieszać leki z alkoholem [teraz na szczęście rzadziej..]
*uwielbiam zagadki, łamigłówki i rozstrząsanie różnych - czasem mało istotnych - kwestii
*też jestem trochę aspołeczna, olewam ludzi, ciężko mi im współczuć itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JHRM
Pacjent
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:14, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- jestem cyniczny i sarkastyczny
- utykam, nawet gdy nie boli mnie noga
- nie mogę żyć bez kablówki
- dobrze mi, gdy mieszkam sam
- jestem także szczery do bólu
- zawsze mówię, co myślę i nigdy tego nie żałuję
- mam na imię Grzegorz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akkarin
Student Medycyny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z gildii magów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:11, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem INTj i 5w4 ;]
Poza tym ponoć dużo tego jest. Ale nie mam ochoty bawić się w wyliczanki. Ważne, że osoby z którymi przebywam wiedzą jaki jestem, jestem po prostu sobą i to się liczy. ;P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akkarin dnia Sob 22:11, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolsowa
Pacjent
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:35, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli o mnie chodzi to podczas rozmowy z kimś nagle się zamyślę i wpadnie mi coś do głowy że np. muszę coś zrobić i potrafię tak jak House nagle sobie pojść gdzieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulinka11133
Rezydent
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:58, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Co robię jak House...
-jestem cyniczna i sarkastyczna (ale to mam w genach, po tacie)
-jestem szczera do bólu
-lubię być sama ze swoimi myślami
-nie umiem współczuć
-mówię co myślę, bez względu na konsekwencje
-uwielbiam lizaki
-muzyki mogę słuchać 24h na dobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:18, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Często łapię się na tym, że robię minę a la House lub któryś z bohaterów serialu... Nie wiem na ile to jest widoczne "z zewnątrz", ale ja to czuję i wiem nawet dokładnie, o którą scenę chodzi... Ponadto, gdy mówię do siebie po angielsku (a zdarza mi się to calkiem często ), mam czasem wrażenie, że wypowiadam slowa lub zdania jak"ktoś" z "House'a" (najczęściej House oczywiście ), a nawet jak Hugh Laurie w wywiadach lub w bloopersach (matko, ile razy ja to musiałam oglądać...!). Dziwne uczucie... Czasem mnie irytuje, ale częściej jest jednak przyjemne No i akcent ćwiczę! (Przy mówieniu oczywiście, przy minach niestety już nie ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Nie 12:20, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
agatka26
Pacjent
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Housolandii Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:02, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
kłamie od dzieciństwa, częściej mówię ironią niż 'normalnie', cała moja rodzina uważa że jestem wredna, niemiła dla innych i niesympatyczna (tak już od podstawówki).
A i jeszcze usłyszałam od szkolnej pani pedagog że jestem najbardziej aspołeczną osobą jaką spotkała w czasie 15 lat swojej pracy. a ja po prostu nie lubie udawac miłej 'bo tak wypada'.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agatka26 dnia Sob 8:49, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
advantage
Otorynolaryngolog
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 2095
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:23, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czerwono-Zielona napisał: | Ponadto, gdy mówię do siebie po angielsku (a zdarza mi się to calkiem często ), mam czasem wrażenie, że wypowiadam slowa lub zdania jak"ktoś" z "House'a" (najczęściej House oczywiście ), a nawet jak Hugh Laurie w wywiadach lub w bloopersach (matko, ile razy ja to musiałam oglądać...!). Dziwne uczucie... Czasem mnie irytuje, ale częściej jest jednak przyjemne No i akcent ćwiczę! (Przy mówieniu oczywiście, przy minach niestety już nie ). |
A myślałam, że tylko ja mam takie 'odchylenie' Ale na swój sposób to jest fajna sprawa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:35, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mój narzeczony śmieje się, że w naszym związku ja jestem House'm a on Wilsonem Ma chyba na myśli to, że lubię wykorzystywać jego miękkie serce i chęć niesienia pomocy a on się na to zgadza, bo taki już jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
advantage napisał: | Czerwono-Zielona napisał: | Ponadto, gdy mówię do siebie po angielsku (a zdarza mi się to calkiem często ), mam czasem wrażenie, że wypowiadam slowa lub zdania jak"ktoś" z "House'a" (najczęściej House oczywiście ), a nawet jak Hugh Laurie w wywiadach lub w bloopersach (matko, ile razy ja to musiałam oglądać...!). Dziwne uczucie... Czasem mnie irytuje, ale częściej jest jednak przyjemne No i akcent ćwiczę! (Przy mówieniu oczywiście, przy minach niestety już nie ). |
A myślałam, że tylko ja mam takie 'odchylenie' Ale na swój sposób to jest fajna sprawa:) |
Cieszę się, że nie jestem sama O tak, to bywa całkiem fajne. Ile słówek i zwrotów dzięki temu się łapie
A żeby nie robić offtopu, mogę powiedzieć, że miałam kiedyś szczurka i marzę, by mieć znów... A tamten, tak jak house'owy, nosił imię po wielkim poprzedniku - nazywał się Albert, na cześć Einsteina
PS. Yummycake - ładny duet tworzycie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Pon 21:30, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:19, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czerwono-Zielona napisał: |
PS. Yummycake - ładny duet tworzycie |
Wygodny dla mnie przynajmniej nie oczekuje odemnie stania w garach i latania ze ścierą dzień w dzień, bo sam to robi jak mi sie nie chce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez yummycake dnia Pon 22:20, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulinka11133
Rezydent
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:14, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
yummycake napisał: | Czerwono-Zielona napisał: |
PS. Yummycake - ładny duet tworzycie |
Wygodny dla mnie przynajmniej nie oczekuje odemnie stania w garach i latania ze ścierą dzień w dzień, bo sam to robi jak mi sie nie chce |
Szczęściara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cobra
Pacjent
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:59, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Im dłużej oglądam House'a, tym częściej utwierdzam się w przekonaniu, że pod pewnymi względami naprawdę coś mnie z nim łączy. Na przykład nigdy nie byłam zbyt towarzyska, samotności mi nie przeszkadza i co więcej, czasem lubię posiedzieć w czterech ścianach swojego pokoju i tak po prostu pomyśleć w ciszy. Mówiąc szczerze, ludzie nie są mi jakoś szczególnie potrzebni do szczęścia Na dodatek coraz częściej zauważam, że mam skłonności do głębszego analizowania wszystkiego i wszystkich dookoła Poza tym cenię sobie szczerość i lubię głośno mówić o tym, co myślę. Niektórzy twierdzą, że momentami mam bardzo złośliwe poczucie humoru i naprawdę cięte riposty. Jakoś zawsze miałam takie odzywki, już od najmłodszych lat Jeszcze podobnie jak House kocham muzykę, szczególnie starsze kawałki i do tego trochę umiem grać na pianinie. Cóż poza tym... Nie rozstaje się ze swoimi tabletkami na ból gardła i kocham adidasy, inne buty mogę dla mnie nie istnieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:41, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie napisać krótką kontynuację na temat mojego nieświadomego naśladowania House'a... Dotąd robiłam miny a la House podczas mówienia, a dzisiaj pierwszy raz zdarzyło mi się to podczas słuchania muzyki.. Zrobiłam minę jak House, który wczuwa się w grę na pianinie albo gitarze.. Zapewne dlatego, że ja też się wczuwałam Jak znajdę capsa, to wkleję
A co do "wnętrza" - jest mnóstwo drobiazgów, które łączą mnie z Housem, na pewne sprawy reguję tak, jak on... A na pewne - zupełnie inaczej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Wto 18:44, 21 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:30, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Też lubię mówić to co myślę, chyba mam to od dziecka, to jest powiem Wam dosyć uciążliwe dla mnie czasem, bo przychodzi to samoistnie, a nie jestem osobą, która czerpie satysfakcję z obrażania lub zasmucania innych ( w przeciwieństwie do House'a). Bezpośredniość w relacjach z innymi częściej mi nawet w życiu przeszkadza niż pomaga (np. na rozmowie o pracę).
Jak miałam 14 lat (pamiętam to jak dziś) mama powiedziała do mnie: "zrób porządek w szafie", na co odparłam jej bez zastanowienia "no przecież ku*wa jest porządek". Nie muszę chyba dodawać jak miałam potem przerąbane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja czasami głaszczę sobie nogę tak jak House gdy siedzę przy kompie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|