Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wszystkie specjalizacje w jednej?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Medycyna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:33, 15 Kwi 2008    Temat postu: Wszystkie specjalizacje w jednej?

Nie wydaje się Wam dziwne, że wszyscy House i jego duklings czy to nowi czy starzy wykonują wszystko? Chodzi mi o to, że u nas lekarze mają tylko jakąś jedną, wąską specjalizację. Oczywiście jak jest taka potrzeba to np. laryngolog przeprowadzi reanimację czy ginekolog usztywni złamaną nogę.

Ale w Housie oni wszystko robią. Są zarówno specjalistami w dziedzinie ginekologii (sami przeprowadzają badania), diagnozują, przeprowadzają biopsje, a nawet operują. Jedyne co pozostawiają innym lekarzom, to sprawy psychiatryczne.

Niby np. Forman jest neurologiem, ale też operuje, robi badania genetycznie, ginekologiczne i wszystkie inne możliwe. I co najdziwniejsze na każdy temat ma rozległą wiedzę.

Podobnie i sam House. Diagnostyk a też jak trzeba to nawet operuje...

Jak myślicie, czy to tak tylko serial wypacza spojrzenie na medycynę, czy faktycznie amerykanie tak mają?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anagda dnia Wto 7:34, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gatha
Scenarzysta
Scenarzysta


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:46, 15 Kwi 2008    Temat postu:

moim zdaniem to wynika z ich specjalizacji... diagnostyk musi mieć wiedzę z różnych dziedzin, bo jak ma chorego, to żeby odkryć co mu jest, musi sprawdzić przyczyny na różnym podłożu bo na co by się przydał taki diagnosta, który by nie umiał robić badań? musiałby z każdym badaniem iść do specjalisty... a to do ginekologa, a to neurologa, laryngologa itd. itd... no i biorą udział w operacji, tylko jeżeli chcą podczas niej odkryć przyczynę schorzenia...
no i oczywiście House jest geniuszem, więc musi być wyjątkowo uzdolniony i mądry

podsumowując serial na pewno trochę zmienia, ale jakaś prawda w tym jest xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VOODOO
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:53, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Operuje zespól zawsze czasami jest to Chase który ma uprawnienia:P
a bagania ginekologiczne przynajmniej w usa robią wszyscy lekarze E.R. nikt nie oglada
Co do reszty to giopsje zależy czego bo jeśli chodzi o mózg czy rdzen to zazwyczaj Forman - jest neuroligiem wiec może
A badania robia niby wszyscy ale Cameron jest immunologiem więc tez ma uprawnienia.
Diagnostycy moga wszystko takie jest i chadanie przebadać i dowiedzieć sie co komu jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:24, 15 Kwi 2008    Temat postu:

VOODOO napisał:
Operuje zespól zawsze czasami jest to Chase który ma uprawnienia:P
a bagania ginekologiczne przynajmniej w usa robią wszyscy lekarze E.R. nikt nie oglada
Co do reszty to giopsje zależy czego bo jeśli chodzi o mózg czy rdzen to zazwyczaj Forman - jest neuroligiem wiec może
A badania robia niby wszyscy ale Cameron jest immunologiem więc tez ma uprawnienia.
Diagnostycy moga wszystko takie jest i chadanie przebadać i dowiedzieć sie co komu jest


Tak się składa, że zarówno Chase jak i Cameron jak i nawet sam House robili biopsję również. Badania robią wszyscy. Diagnosta ma ustalić co komu dolega. Sam badań przecież nie musi robić. Dostaje wyniki i na ich podstawie ustala co dolega pacjentowi.

A operuje zarówno Chase, jak i Forman jak i nawet House.


Mi tu nie chodzi o jakieś uprawnienia czy coś. Po prostu jaki sens robienia specjalizacji skoro i tak wszystko inne też się robi? I czytaj posty ze zrozumieniem. Napisałam przecież że każdy lekarz jak trzeba to przeprowadzi jakiś zabieg czy badanie nawet nie związane z jego dziedziną. W końcu 5 lat studiów medycznych czegoś uczy. Ale u nich nie są przypadki. Tylko codzienność.

Trochę dziwne jak dla mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gatha
Scenarzysta
Scenarzysta


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:33, 15 Kwi 2008    Temat postu:

jak dla mnie logiczne w przypadku diagnostów xD
gdyby tylko dostawali wyniki badań, to jaki sens byłby istnienia takiej specjalizacji? odczytać badania i na ich podstawie ustalić co pacjentowi jest w większości przypadków może jakikolwiek dobry lekarz... no chyba, że to są naprawdę trudne przypadki, wtedy potrzebny jest House


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:51, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Gatha napisał:
jak dla mnie logiczne w przypadku diagnostów xD
gdyby tylko dostawali wyniki badań, to jaki sens byłby istnienia takiej specjalizacji? odczytać badania i na ich podstawie ustalić co pacjentowi jest w większości przypadków może jakikolwiek dobry lekarz... no chyba, że to są naprawdę trudne przypadki, wtedy potrzebny jest House


Ej, a wytłumacz mi, co dany lekarz jest w stanie zrobić na podstawie badania? Bez wyników? Czy fakt że sam osobiście wbije pacjentowi igłę w plecy coś zmieni? Przecież mikroskopu w oczach nie ma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elen.
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd.

PostWysłany: Wto 16:53, 15 Kwi 2008    Temat postu:

na pewno jest to podkolorowane na potrzeby serialu, bo nikt nie jest geniuszem w każdej dziedzinie. jednak jest w tym troche prawy, bo jak juz ktoś wspomniał, diagnostyk musi posiadać wiedzę z różnych dziedzin, a nie latac z każdym problemem do innego specjalisty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PanDoktor
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:18, 15 Kwi 2008    Temat postu:

NIE MA TAKIEJ SPECJALIZACJI JAK DIAGNOSTA/DIAGNOSTYK ITP. Zarówno w Polsce jak i w USA.

Pytałem o to w ASK FOX.

Diagnosta to termin funkcjonujący w szpitalach na oddziałach diagnostycznych, mają tam właśnie zespół ludzi, neurologów, chirurgów, immunologów, pulmonologów i wszystkiego co się da ... Każdy z nich ma specjalizację, a razem tworzą zespół diagnostyczny ... House także nie jest lekarzem "diagnostykiem". Ma swoją specjalizację ( było w jednym z odcinków albo 2 sezonu, albo 3 ) niestety nie pamiętam jaką ... Natomiast ma swój oddział diagnostyczny, i dlatego tak sie na tych ludzi mówi ;-)

Sam chodze do liceum i sie wybieram na medycyne i sie już orientowałem jak to jest z tymi specjalizami bo fajnie było by być diagnostą, nie ?? Chociaż szczerze, za duża odpowiedzialność ... Nie wiem czy słyszeliście niedawno, tego chłopczyka co wywieźli na oddział diagnostyczny i po 40 minut na lekarzy czekał, okazało się że pękł mu tętniak w brzuchu ( nie wiem gdzie, nie pamiętam i aż tak się na medycynie nie znam narazie ani na anatomi, żeby wiedzieć gdzie może pęknąć ;P ) no i niestety, chłopak za długo czekał, operacja już mu nic nie dała, wykrwawił się do jamy brzusznej i umarł ... Ale tak to jest w Polskiej służbie zdrowia, mało lekarzy z powołania, większość patrzy na kase, a pacjent ich nie obchodzi i dupska im się ruszyć nie chce ... Pamiętam jak ja na taki oddział diagnostyczny pojechałem ( czyli na zwykła izbę przyjęć na pogotowiu ratunkowym, to są właśnie oddziały diagnostyczne ) połamany w cholere z przemieszczeniami ... To mi kazali leżeć i czekać na lekarza, godzine leżałem w tak ogromnym bólu że jak ktoś wreszcie ruszył do mnie dupe i sie zorientował co ze mną, to w 5 min anestozjolg był z narkozą bo bym im tam jeszcze z bólu zemdlał ... Jak tak leżał i czekał chłopak z krwotokiem wewnętrznym to się nie dziwię, że umarł ... Niedługo pewnie ofiary wypadków samochodowych też będą musiały czekać, bo lekarze muszą kawe wypić ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PanDoktor dnia Wto 18:16, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PanDoktor
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:12, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Jak dla mnie, czepiasz się ... Pisząc takie wykłady nie będę sprawdzał słowa w słowo bo mi się zwyczajnie nie chce ... Zresztą nikt nie mówił, że jestem polonistą

EDIT:

BTW Jeśli chodzi o diagnostę, to w serialu to jest prawdziwe ... To nie jest poprostu specjalizacja, cały czas do tego zmieżałem, to poprostu termin którym określa się ludzi pracujących na oddziale diagnostycznym A House jest właśnie taką osobą ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PanDoktor dnia Wto 18:14, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
resident
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:56, 28 Kwi 2008    Temat postu:

PanDoktor napisał:
NIE MA TAKIEJ SPECJALIZACJI JAK DIAGNOSTA/DIAGNOSTYK ITP. Zarówno w Polsce jak i w USA.

Pytałem o to w ASK FOX.

Diagnosta to termin funkcjonujący w szpitalach na oddziałach diagnostycznych, mają tam właśnie zespół ludzi, neurologów, chirurgów, immunologów, pulmonologów i wszystkiego co się da ... Każdy z nich ma specjalizację, a razem tworzą zespół diagnostyczny ... House także nie jest lekarzem "diagnostykiem". Ma swoją specjalizację ( było w jednym z odcinków albo 2 sezonu, albo 3 ) niestety nie pamiętam jaką ... Natomiast ma swój oddział diagnostyczny, i dlatego tak sie na tych ludzi mówi ;-)

Sam chodze do liceum i sie wybieram na medycyne i sie już orientowałem jak to jest z tymi specjalizami bo fajnie było by być diagnostą, nie ?? Chociaż szczerze, za duża odpowiedzialność ... Nie wiem czy słyszeliście niedawno, tego chłopczyka co wywieźli na oddział diagnostyczny i po 40 minut na lekarzy czekał, okazało się że pękł mu tętniak w brzuchu ( nie wiem gdzie, nie pamiętam i aż tak się na medycynie nie znam narazie ani na anatomi, żeby wiedzieć gdzie może pęknąć ;P ) no i niestety, chłopak za długo czekał, operacja już mu nic nie dała, wykrwawił się do jamy brzusznej i umarł ... Ale tak to jest w Polskiej służbie zdrowia, mało lekarzy z powołania, większość patrzy na kase, a pacjent ich nie obchodzi i dupska im się ruszyć nie chce ... Pamiętam jak ja na taki oddział diagnostyczny pojechałem ( czyli na zwykła izbę przyjęć na pogotowiu ratunkowym, to są właśnie oddziały diagnostyczne ) połamany w cholere z przemieszczeniami ... To mi kazali leżeć i czekać na lekarza, godzine leżałem w tak ogromnym bólu że jak ktoś wreszcie ruszył do mnie dupe i sie zorientował co ze mną, to w 5 min anestozjolg był z narkozą bo bym im tam jeszcze z bólu zemdlał ... Jak tak leżał i czekał chłopak z krwotokiem wewnętrznym to się nie dziwię, że umarł ... Niedługo pewnie ofiary wypadków samochodowych też będą musiały czekać, bo lekarze muszą kawe wypić ...



Wybierasz sie na medycyne?
za kilka lat zobaczysz jak to jest i jak przeczytasz swojego posta to sie w czoło palniesz. Nie pisze tego ze złośliwosci - po prostu tak bedzie.Póki sam nie mialem pojęcia o medycynie to też na lekarzy narzekałem.
co do diagnosty - nie ma czegos takiego - tak jak piszesz to jest zespól.

Ale to ze oni wszyscy wszystko robia to jest duza przesada. To nie jest mozliwe zeby neurolog albo immunolog robil badanie ginekologiczne - owszem jakies tam pojecie maja ale tylko o podstawach. Amerykanie nie są wyjatkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PanDoktor
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:56, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wiem czy sie palne czy sie nie palne resident, ale dla mnie ty głupoty gadasz. Z krwawieniem wewnętrznym ( uszkodzona wątroba, żebro złamane mi uszkodziło wątrobę i jeszcze jakieś tam naczynia naruszyło ) to sie nie powinno leżeć i czekać na swoją kolejkę ... Wreszcie ktoś dupe ruszył, jak mi się w okolicach brzucha sińce pokazały ... Przez takie rzeczy, takie niedomówienia i pomyłki, umierają ludzie. I uwierz mi, gdybyś przeżył coś takiego, sam byś inaczej śpiewał ... Peace ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
resident
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:22, 30 Kwi 2008    Temat postu:

PanDoktor napisał:
Nie wiem czy sie palne czy sie nie palne resident, ale dla mnie ty głupoty gadasz. Z krwawieniem wewnętrznym ( uszkodzona wątroba, żebro złamane mi uszkodziło wątrobę i jeszcze jakieś tam naczynia naruszyło ) to sie nie powinno leżeć i czekać na swoją kolejkę ... Wreszcie ktoś dupe ruszył, jak mi się w okolicach brzucha sińce pokazały ... Przez takie rzeczy, takie niedomówienia i pomyłki, umierają ludzie. I uwierz mi, gdybyś przeżył coś takiego, sam byś inaczej śpiewał ... Peace ...


przezyłem, tez nie było miło.
kiedys mialem na SORze (szpitalny oddział Ratunkowy) dyzur i przyjechał koleś z nogą zawinieta z folie. Zarzekał sie że nic mu nie jest i tylko jakis papier chciał od Lekarza. Gdyby tamten sie nim glebiej nie zainteresował to by sie wykrwawil w ciagu nastepnych 30-40 minut. Prawie siła zdjał z dziadka ta folie i na podloge wylało sie tyle krwi ze korytarz zamienil sie w rzeźnie.
Po prostu jak jest duzo osob to i trzeba to jakos ogarnac to sie segregacje robi. Moze twój stan nie byl na tyle ciezki na jaki go opisujesz. Bo z krworokiem wewnetrznym to sie na stól operacyjny jedzie od razu. A moze ratownik medyczny ktory cie przywiozl nie rozpoznal wlasciwie przypadku i nikt nawet nie wiedzial co tam masz.
Lekarze to ludzie i bledy popelniaja (House i spolka tez popełnili sporo- choc sa super-mega diagnostami)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spice
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Czw 18:01, 01 Maj 2008    Temat postu:

[quote=PanDoktor]Nie wiem czy sie palne czy sie nie palne resident, ale dla mnie ty głupoty gadasz. Z krwawieniem wewnętrznym ( uszkodzona wątroba, żebro złamane mi uszkodziło wątrobę i jeszcze jakieś tam naczynia naruszyło ) to sie nie powinno leżeć i czekać na swoją kolejkę ... Wreszcie ktoś dupe ruszył, jak mi się w okolicach brzucha sińce pokazały ... Przez takie rzeczy, takie niedomówienia i pomyłki, umierają ludzie. I uwierz mi, gdybyś przeżył coś takiego, sam byś inaczej śpiewał ... Peace ...[/quote]

Jeżeli wcześniej nie było objawów krwawienia wewnętrznego, to nie był to nagły przypadek i prawidłowym było czekanie w kolejce, chyba że były inne objawy poza bólem (który jest nieswoistym objawem). Nie ma co się burzyć na lekarzy, jak pójdziesz na medycynę to (mam nadzieję) zrozumiesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PanDoktor
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:46, 04 Maj 2008    Temat postu:

Słuchajcie, ja wam powiem tak. Są lekarze z powołania, i są lekarze z dupy, że tak powiem. I jest o co się burzyć na lekarzy, którzy nic nie ogarniają jak wy tam wcześniej pisaliście tylko zwyczajnie się opieprzają. Są lekarze którzy chcą leczyć ludzi, i w ten sposób się spełniają, a są tacy którzy chcą ich zabijać, żeby dostać kase z zakładu pogrzebowego ( przypominam słynną łódzką aferę "Łowców skór" w którą zamieszanych było ponad 15 lekarzy ). Nie jest tak jak mówicie, lekarze zawsze popełniają błędy, ale powinni ich unikać, bo tu chodzi o ludzkie życie, wielu się tym jednak zwyczajnie nie przejmuje. Rzecz jasna nie wszyscy.

BTW, tak jak napisałem, pojechałem odrazu na blok operacyjny ...

EDIT: Jednak ci lekarze uratowali mi życie za co jestem im bardzo wdzięczny. Od 4 lat jestem zafascynowany medycyną, ogólnie chorobami, mózgiem i chemią medyczną i kształcę się w kierunku medycyny. Czuje, że to właśnie moje powołanie. Nie chce wyjeżdżać z Polski w poszukiwaniu większej kasy, chcę poprostu pomagać ludziom bo czuje, że w tym się spełniam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PanDoktor dnia Nie 13:49, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nisia
Killer Queen


Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:49, 17 Maj 2008    Temat postu:

Tak uzupełniając wypowiedź kolegi (bo mnie bardzo mierzi, przepraszam) House jest nefrologiem

A co do tematu głównego- też mnie zastanawiało, dlaczego oni robią wszystko- nawet skomplikowane operacje neurologiczne- ja rozumiem, że Forman jest neurologiem, ale nie neurochirurgiem.
No nie wiem
Tak czy owak sądzę, że mimo wszystko przy wyborze zespołu House brał pod uwagę jak najwięcej umiejętności. Żeby byli wewnątrz tego oddziału samowystarczalni (no, prawie. Jednak na operacje się zgłaszają do chirurgów no i psychiatry nie mają )

Tak w ogóle czuję coraz bardziej, że minęłam się z powołaniem. Czemu ja będąc nastolatką nie odkryłam, że pociąga mnie medycyna Dopiero jak mi wycięli woreczek żółciowy rok temu i wróciłam do domu i na yt znalazłam filmik z laparoskopii pęcherzyka stwierdziłam, że mnie to kompletnie nie obrzydza (jak się spodziewałam), ale mi się podoba. Od tego czasu coraz bardziej żałuję, że nie będę nigdy chirurgiem
Szczególnie teraz by mi się medycyna zdała bo mam jakieś problemy i tak się szlajam od lekarza do lekarza,eh
No ale cóż. Such is life

Wam życzę powodzenia na studiach obecnych bądź przyszłych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Sob 6:51, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Medical Student
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot/ Kraków

PostWysłany: Sob 14:24, 17 Maj 2008    Temat postu:

nisia napisał:
Tak uzupełniając wypowiedź kolegi (bo mnie bardzo mierzi, przepraszam) House jest nefrologiem



House jest nefrologiem(1x3 i 1x4), i specjalistą od chorób zakaźnych (1x3 i 3x18).

Zdecydowanie cała ekipa robi dużo więcej niż powinna Tak naprawdę, to żadne z nich nie powinno dotykać skalpela ani wielu innych rzeczy, ale przecież serial byłby nudny gdyby każde badanie było zlecane innemu specjaliście


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Medical Student dnia Sob 14:25, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
inny20
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 9:44, 25 Maj 2008    Temat postu:

derial byłby nudny gdyby każde badanie robił inny lekarz wyobrażcie sobie wtedy liste cast

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:12, 25 Maj 2008    Temat postu:

Medical Student napisał:
House jest nefrologiem(1x3 i 1x4), i specjalistą od chorób zakaźnych (1x3 i 3x18).


o tym nie wiedziałam.. pewnie dlatego że nie oglądałam ani 1x03 ani 1x04..tym bardziej 3x18 <--dobra. dobra. urywki oglądałam..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Madzia dnia Nie 11:13, 25 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenebrae
Forumowy Baobab


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:28, 26 Maj 2008    Temat postu:

hmmm... wiem, że u nas, a przynajmniej kiedyś tak było, że aby przeprowadzić jakieś badanie choćby nawet kolonoskopię lekarz musi przejść odpowiednie szkolenie... więc można przyjąć, że nasi bohaterowie chcąc się rozwijać, mają za sobą kompleksowe szkolenia...
Na ostrym dyżurze często pracują lekarze ogólni, bądź też interniści, ale to często od ich umiejętności zależy to czy uratują komuś życie, dlatego muszą umieć czasami i na szybko pokroić pacjenta by uratować mu życie. Zresztą po co się odbywa praktyki na wszystkich oddziałach?
Badania ginekologiczne są przeprowadzane w stanach przez przeszkolone pielęgniarki.
Specjalizacja na nefrologa w stanach trwa 2 lata, jednak najpierw trzeba zrobić specjalizację jako internista.
W stanach jest jeszcze coś takiego jak medycyna wewnętrzna która zazwyczaj trwa trzy lata, dopiero potem robi się odpowiednie specjalizację jak kardiologia, neurologia i inne.
Czyli jak widać jedna specjalizacja pociąga za sobą drugą, co owocuje w zdobywanie kolejnych umiejętności.
No cóż to jest kwestia sporna, jednak uważam, że o ile już naciągnięto rzeczywistość, to raczej nie przekroczono dopuszczalnych granic.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tenebrae dnia Pon 11:40, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:30, 26 Maj 2008    Temat postu:

od kiedy zaczęłam oglądać serial (wcześniej chirurg itp.) chciałam zostać diagnostą.. no, ale..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Medical Student
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sopot/ Kraków

PostWysłany: Wto 17:52, 27 Maj 2008    Temat postu:

Tenebrae napisał:
hmmm... wiem, że u nas, a przynajmniej kiedyś tak było, że aby przeprowadzić jakieś badanie choćby nawet kolonoskopię lekarz musi przejść odpowiednie szkolenie... więc można przyjąć, że nasi bohaterowie chcąc się rozwijać, mają za sobą kompleksowe szkolenia...
Na ostrym dyżurze często pracują lekarze ogólni, bądź też interniści, ale to często od ich umiejętności zależy to czy uratują komuś życie, dlatego muszą umieć czasami i na szybko pokroić pacjenta by uratować mu życie. Zresztą po co się odbywa praktyki na wszystkich oddziałach?
Badania ginekologiczne są przeprowadzane w stanach przez przeszkolone pielęgniarki.
Specjalizacja na nefrologa w stanach trwa 2 lata, jednak najpierw trzeba zrobić specjalizację jako internista.
W stanach jest jeszcze coś takiego jak medycyna wewnętrzna która zazwyczaj trwa trzy lata, dopiero potem robi się odpowiednie specjalizację jak kardiologia, neurologia i inne.
Czyli jak widać jedna specjalizacja pociąga za sobą drugą, co owocuje w zdobywanie kolejnych umiejętności.
No cóż to jest kwestia sporna, jednak uważam, że o ile już naciągnięto rzeczywistość, to raczej nie przekroczono dopuszczalnych granic.

1. Medycyna wewnętrzna= interna
2. Nie mamy praktyk na wszystkich odziałach, bo by nam wakacji nie starczyło
3. Jeśli na oddziale ratunkowym internista/ lekarz ogólny zakłada szwy, to tylko wtedy gdy czuje się w tym pewnie, a każda operacja/ "krojenie" pacjenta jest przeprowadzana przez chirurgów.
4. "grzebanie" w mózgu przez nefrologa/ specjalistę od chorób zakaźnych (3x02) oraz internistę (4x16) to moim zdaniem daleko posunięte przekroczenie dopuszczalnych granic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenebrae
Forumowy Baobab


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:42, 27 Maj 2008    Temat postu:

po pierwsze to przecież nie mówimy tutaj o Polsce u nas ostre dyżury wyglądają jak wyglądają...
Nie miałam myśli operacji ale chociażby założenie drenu, odprowadzenie płynu z osierdzia ( czy jakoś tak) albo rozkrojenie pacjenta w celu przeprowadzenie wewnętrznego masażu serca... a wiadomo, że chirurg nie zawsze może być dostępny.
Nefrolog grzebiący w mózgu dziecka szukając tam jego braciszka... no, cóż z Hausowymi pomysłami tak bywa, że pewnie ciężko mu jest znaleźć specjalistów którzy by się podjęli zadań przez niego zleconych, no i to on wie czego szuka - więc sam musiał opanować pewne umiejętności - hmmm i jakby nie było, ale to nie było przekrajanie mózgu na pół, ani wycinanie jego połowy ani nawet osuwanie tętniaka... jak było widać czaszkę zamykał już ktoś inny... a co do odcinka w którym to House daje sobie grzebać w główce no to wiesz trzeba brać kogo się ma, wątpię, żeby dało mu się namówić na to jakiego neurochirurga, zresztą można to potraktować jako badanie czy coś w tym stylu...
No nie wiem, wydaje mi się, że prawda nie może daleko odbiegać od rzeczywistości, bo przecież równie dobrze mogli z House'a zrobić neurochirurga, kardiochirurga i jeszcze więcej specjalizacji w jednym... Co by tu dużo nie mówić ale nie wiemy gdzie odbywał praktyki i staż, być może coś zaczął a nie skończył i zmienił kierunek specjalizacji... =)
No ale House to House... jest WIELKI i tyle ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxy
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:47, 28 Maj 2008    Temat postu:

House MD to film i trzeba go traktować jak film a nie rzeczywistość. Sporo rzeczy w serialu jest nagiętych, przegiętych i nie mających wiele wspólnego z medycyną.
Gdyby House naprawdę leczył ludzi, podejrzewam, że większość z nich by nie przeżyła jego genialnej diagnostyki i podejścia do leczenia bez potwierdzania hipotez

To jest tylko show i na show jest robione. Ma być spektakularnie i atrakcyjnie dla widza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vicoden
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 21:30, 29 Maj 2008    Temat postu:

..a do tego oni wszyscy robia nadgodziny w przychodni jako lekarze pierwszego kontaktu a nie jak specjalisci w swojej dziedzinie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:31, 29 Maj 2008    Temat postu:

takie życie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Medycyna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin