Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:34, 09 Kwi 2008 Temat postu: Szpital Housa... Czyli o szpitalach w Polsce :) |
|
|
Wiecie, co jest moim ulubionym zajęciem podczas oglądania serialu. Podziwianie tego pięknego szpitala. Normalnie maja tam wszystko, ładnie pięknie i ślicznie tam jest. Zastanawiam się tylko, czy w USA są takie szpitale, czy tylko w serialach z USA
Chciałabym mieć taki szpital...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Czw 7:32, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 17:54, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o wygląd to nasz szpital w Tarnobrzegu jest bardzo ładny (bo jest nowo wybudowany) wewnatrz też bardzo ładnie się prezentuje.. gorzej z personelem na niektórych oddziałach... ale to inna historia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:04, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Autorce chyba chodziło o prawdziwe, amerykanskie szpitale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VOODOO
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:32, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moze i tak jest ale watpie zeby lekarze zucali tomografiami na lewo i prawo. Generalnie myśle ze prywatne amerykańskie szpitale wygladaja nawet lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:35, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wracając w polskie realia... to moim skromnym zdaniem szpital moze okropnie wyglądać, być "obskurny" ale chyba wszystko zalezy od podejścia lekarzy, ich zaangażowania i niestety kontraktu z NFZ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Farel
Pacjent
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:46, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
VOODOO napisał: | Moze i tak jest ale watpie zeby lekarze zucali tomografiami na lewo i prawo. Generalnie myśle ze prywatne amerykańskie szpitale wygladaja nawet lepiej |
Raczej właśnie rzucają, oczywiście o ile pacjent jest ubezpieczony. Tam lekarze raczej się kierują zasadą chronienia własnego tyłka i zlecają jak najwięcej badań żeby w razie czego nie trzeba było płacić odszkodowań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
u nas też chronią swoje tylki... tylko w trochę inny sposób
żeby dostać skierowanie na badania albo do specjalisty trza się nieźle wysilić... chyba że się trafi na naprawdę fajnego lekarza, który nie patrzy na kase i limity... ale takich jest niestety mało... i mówi to przyszła lekarka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Farel
Pacjent
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:52, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wiem czy u nas tak chronią. Z tego co wiem to jednak stosunkowo rzadko się u nas zdarzają pozwy o błąd w sztuce, ale to ponoć przyszłość. Moja mama była ostatnio na jakimś posiedzeniu o prawie w medycynie i wróciła zszokowana, że pacjent to ma tyle praw, a lekarz same obowiązki i że pewnie niedługo u nas będzie to co w Stanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:57, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
cóż... w Polsce to szpitale dopiero teraz zaczynaja jakos wygladac, dotacje jakieś dostaja to mogą coś zrobić. personel to zupełnie inna sprawa...
ja jakiś czas temu byłam w szpitalu (oddział dziecięcy) w którym na suficie sal była widoczna pleśń i grzyb... kurduplowata łazienka na cały oddział, na dodatek bez ciepłej wody (i to nie ze ciepłej wody nie było jeden dzień. byłam tam tydzien, ale dziewczyny ktore były dluzej mówiły ze tam ciepłej wody ponad miesiąc nie ma). zastanawiam sie jakim cudem ten szpital jeszcze funkcjonował... bo personel to większość żywcem na stosie wypadałoby spalić. ==
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 19:59, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
powiem tak.. pozwy się nawet często zdarzają tylko że lekarze się ochraniają wzajemnie... wiesz, orzecznicy itd.
ale często tez jest wina pacjenta... nie mówią o wszystkich objawach, nie stosują się do zaleceń lekarza.. generalnie everybody lies
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Farel
Pacjent
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:00, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie myślę, ze taki waznym temat jak polska służba zdrowia zasługuje na oddzielny temat, gdzie moglibyśmy ponarzekać dlaczego polskie szpitale nie wyglądają jak "luksusowe hotele" z amerykańsakich seriali i nie tylko
Może jakis mod by to wydzielił
dr_Asia napisał: | powiem tak.. pozwy się nawet często zdarzają tylko że lekarze się ochraniają wzajemnie... wiesz, orzecznicy itd.
ale często tez jest wina pacjenta... nie mówią o wszystkich objawach, nie stosują się do zaleceń lekarza.. generalnie everybody lies |
A no to pewnie też. Nie jest dobrze i na razie nie wygląda na to, żeby miało być lepiej. Przynajmniej wyniki pracy białego szczytu na to wskazują.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Farel dnia Śro 20:02, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_roller
Immunolog
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: deep whole
|
Wysłany: Czw 10:08, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja jako weteranka szpitalna powiem tak-w Poznaniu byłam w szpitalach 4. teoretycznie instytuty pediatryczne powinny być miłe i wesołe. ten w poznaniu nie był w okresie mojego pobytu za 1 razem. ale za drugim to personel był bardzo miły, lekarze o dziwo przejmowali się i informowali o wszystkim. za drugim razem jak tam byłam to wyremonowane, ładnie czyściutko i tylko personel się postarzał ale generalnie dobre wspomnienia. a w 3 innych- cóż było ok poza tym w którym spędziąłm najwiędzej czasu, bo ten oddział to pamiętał gierka chyba a braki w personelu niestety dało sie zauważyc. no ale że zawsze ja mam szczęście to w 2 tyg po moim wyjsciu zaczeli generalny remont ^^ (a mówili ze nie mogą zacząc bo to b. ruchliwy oddział (transplantologia, sztuczna nerka i nefrologia) i nie mają gdzie pacjentów poupychac....>.> a ja dostawałam w upale normalnie gorączki podczas gdy na laryngologii mieli klimę >.>). i tak jak mówicie- podejście lekarzy itd. jest b. ważne. bo w sumie jak są nijakie warunki to można to jakość znieść
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez eye_roller dnia Czw 10:10, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:01, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Eriss napisał: | cóż... w Polsce to szpitale dopiero teraz zaczynaja jakos wygladac, dotacje jakieś dostaja to mogą coś zrobić. personel to zupełnie inna sprawa...
ja jakiś czas temu byłam w szpitalu (oddział dziecięcy) w którym na suficie sal była widoczna pleśń i grzyb... kurduplowata łazienka na cały oddział, na dodatek bez ciepłej wody (i to nie ze ciepłej wody nie było jeden dzień. byłam tam tydzien, ale dziewczyny ktore były dluzej mówiły ze tam ciepłej wody ponad miesiąc nie ma). zastanawiam sie jakim cudem ten szpital jeszcze funkcjonował... bo personel to większość żywcem na stosie wypadałoby spalić. == |
Rozumiem ze to personel zakręcił ciepła woda i zasadził plesń na suficie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:55, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
taaa jasne, i wypuścił skorpiony na podłoge.
no do diabła, czy ja tak napisałam?
no nie wydaje mi sie!
nie przekrecaj tego co pisze w swej wielkiej łaskawości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:06, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Eriss, ale z Twoich słow tak wynika...
czy to wina personelu że system ochrony zdrowia jest chory i szpitale na nic nie mają pieniędzy?? na remonty, sprzęt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:12, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no to sorry, ja to rozumiem inaczej.
to ze szpital nie ma pieniędzy na remont nie jest winą personelu, durna przeciez nie jestem.
ale o to ze czesc personelu była diabelnie podła i sprawiła mi naprawde wiele przykrosci to chyba pretensje mieć moge. no ale coz, moze i nie moge. najmocniej przepraszam, nastepnym razem podziekuje jak ktoś mnie upokorzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej rozwala NFZ. Swoją drogą jestem za prywatnymi ubezpieczeniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spice
Pacjent
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Pon 22:05, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, ja wakacyjne praktyki robię zawsze w publicznych szpitalach, o których lepiej nic nie wspominać, ale od stycznia 2 razy w tygodniu chodzę na dyżury do prywatnego szpitala (nazwy nie będę wspominać coby nie robić kryptoreklamy;) ale jest to dobrze znany w Polsce ośrodek leczniczy) i powiem szczerze, że w xxxxx jakość usług, sprzętu, "inteligencja" personelu wygląda praktycznie jak z amerykańskich seriali, a od publicznych ośrodków leczniczych dzieli je przepaść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:21, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Eriss napisał: | taaa jasne, i wypuścił skorpiony na podłoge.
no do diabła, czy ja tak napisałam?
no nie wydaje mi sie!
nie przekrecaj tego co pisze w swej wielkiej łaskawości. |
Ja bron Boze nic ne przekrecam, po prostu nie napisalas ze ktos cie tak napietnawal psychicznie.
A tak poza tym to szkoda ze nikt nie rozpisuje sie ze pani w sporzywczaku była dzis strasznie niemila albo ze pani w kiosku jakas ponura była. Nie zebym bronił lekarzy którzy sie nad pacjetami pastwia, ale kazdy moze miec zly dzien.
Wymagaj kultury ale sama tez ja okazuj i to powinno zalatwic sprawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:28, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
resident napisał: | Wymagaj kultury ale sama tez ja okazuj i to powinno zalatwic sprawe. |
wiesz co, to proponuje to w takim razie kulturlanie zakończyć zanim mnie szlag trafi.
i mówie ze gdyby to chodziło o 'zły dzień' to naprawde bym sie tym nie przejmowała.
edit:
i naprawde chce zakończyć ten temat. wystarczy mi tej wczorajeszj wymiany zdań dzięki której miałam naprawde niezłego doła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eriss dnia Wto 16:35, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:26, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Eriss napisał: | resident napisał: | Wymagaj kultury ale sama tez ja okazuj i to powinno zalatwic sprawe. |
wiesz co, to proponuje to w takim razie kulturlanie zakończyć zanim mnie szlag trafi.
i mówie ze gdyby to chodziło o 'zły dzień' to naprawde bym sie tym nie przejmowała.
edit:
i naprawde chce zakończyć ten temat. wystarczy mi tej wczorajeszj wymiany zdań dzięki której miałam naprawde niezłego doła. |
ok, spokojnie nikt nie chcial cie urazic. Niniejszym temat plesni na scianach i wrednego prersonelu uwazam za zamkniety i niebyły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House
Pacjent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Czw 9:42, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
U nas w Kaliszu są dwa szpitale (trzeci pod Kaliszem - Wolica - szpital chorób płuc). Jeden kaliski to tzw. stary, a drugi nowy - okrąglak. Jeśli się dobrze orjentuje to jest to największy okrągły szpital w Polsce, przy oakzji zamieszcze fotki. Jest on w trakcie modernizacji, niestety nie jest tak ładny jak na amerikańskich filmach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Forumowy Baobab
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:54, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm... w moim rodzinnym mieście jest dość znośny szpital... choć teraz to już powoli burżuazyjny łazienka przy każdym pokoju, łóżka full wypas... remont powoli się posuwa, choć szpital dość nowy i w sumie nie bardzo potrzebuje tego remontu... ale niestety cała reszta to już totalna klapa... wystarczy powiedzieć, że wolałam jeździć 100km do innego szpitala by zdjęli mi szwy... tym innym szpitalem był kolejny szpital publiczny... wygląd??? lepiej nic nie mówić... moja koleżanka przyjechała i tego samego dnia wróciła do domu, choć na następny dzień miała umówioną operację... chyba teraz trochę tego żałuje... ja natomiast nie mam czego żałować, bo i owszem, szpital się praktycznie sypał, ale specjaliści w 100% profesjonaliści jakich mało... a łazienka jedna na cały oddział i to wspólna dla mężczyzn i kobiet ;D ( choć nie powiem, ciekawe wspomnienia mam z owej łazienki)... Oddział na którym leżałam był sprzątany dwa razy dziennie, mimo, że tego i tak nie było widać, ale personel drżał przed ordynatorem, który nie znosił brudu... W tym szpitalu nie stawiano na piękny wygląd ale na jakość leczenia i odpowiednie wyposażenie, którego mogą pozazdrościć szpitale nie tylko w Polsce, ale i europie , oczywiście przystąpiono do generalnego remontu, ale nie przyspieszają tego za bardzo...
Czy ładny znaczy lepszy??? W moim przypadku na pewno nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papusiek
Pacjent
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm (woj. lubelskie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:01, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm.... Ciekawe porównanie. To tak jak porównywać najnowszy model Ferrari do Fiata 126p.
Żeby mieć wygodne, dobrze wyposażone szpitale państwo powinno wydawać olbrzymie środki finansowe. Wątpię żeby ministerstwo zdrowia, miało tyle środków żeby zapewnić pacjentowi bardzo dobre warunki. Sytuacja w Polsce raczej wskazuje na odwrotny kierunek. Państwo posiadać będzie mniej pieniędzy (zostały zlikwidowane wielkie zakłady pracy jak stocznie), co wiąże się niestety na jeszcze mniejsze wydatki na służbe zdrowia. Buduje się więcej szpitali. Ciekawe jak będą wyposażane, i w jaki sposób działalność ich będzie finansowana. Czy to mają być szpitale tylko dla bogatych?.
Wnioski:
Polscy pacjenci nie mają co liczyć na dobre warunki w szpitalach , jeżeli się nie poprawi sytuacja gospodarcza kraju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez papusiek dnia Śro 9:06, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ath.
Pacjent
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łorsoł. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:04, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Warszawskie szpitale i szpital Housa... lepiej nie mówić.
Byłam w kilku szpitalach, i w zasadzie żaden z nich nie przypominał nawet tego. Syf, łóżka jakieś stare, personel w zasadzie ma w nosie pacjentów, tylko odwala robotę. Sami z siebie prawie nic nie mówią, trzeba o wszystko wypytywać. I o wszystkim trzeba samemu informować, przecież nie zapytają się, czy pacjent czuje się tak czy inaczej. Znajomi mają jeszcze gorsze przeżycia ze szpitala. Tak na prawdę tylko jeden lekarz z bardzo wielu, jakich zajmowało się mną był zainteresowany moim stanem zdrowia, a przynajmniej tylko ten jeden lekarz to okazywał. Podsumowując, polska medynyca i szpitale leżą i czekają na fundusze. I sobie poczekają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|