|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panna Wilson
Pacjent
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie Wilson mówi dobranoc ];-> Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:13, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym chciała zostać lekarzem (onkologiem - jak Wilson ) i to wszystko przez serial "Dr House", ale mój umysł niestety jest humanistyczny, nie ścisły. Bardzo tego żałuję, wolałabym spędzić życie wśród lekarzy (jako lekarz), niż pisać książki, że rzeczywiście nim jestem...
Uwielbiam biologię, wręcz kocham uczyć się o różnych chorobach, budowie człowieka, itp. Ale chemia... klękajcie narody. Nie przepadam za nauczycielką, no ale w końcu nigdy nie przepadałam za ścisłymi przedmiotami. Ale, kurczę, chciałabym pomagać ludziom! Pocieszam się tylko tym, że jak nie w taki, to w inny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
scislowiec
Pacjent
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:50, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Panna Wilson....
z tego co piszesz masz chwilowe zainteresowanie medycyną (słomiany zapał), bo oglądasz Dr House'a. Wielu ludzi w LO tak ma, niektórzy nawet uciekają z TECHnikum, bo zobaczą 3 sezony Dr House'a i stwierdzą, ze ich powołaniem jest medycyna... BŁĄD. Porozmawiaj z kimś kto studiuje medycynę, bądź ją skończył. Niech pokaże Ci stertę książek, które musiał wykuć na pamięć, a potem 2 razy się zastanów.
Wiele osob również chce zdawać na medycynę, gdyż widzą domy i samochody lekarzy... Co dla mnie jest głupie. Bo nigdy nie będziesz dobrym lekarzem jeśli myślisz tylko i wyłącznie o pieniadzach, a nie żeby pomagać innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Wilson
Pacjent
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie Wilson mówi dobranoc ];-> Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:14, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Scislowiec, może i masz trochę racji w swojej wypowiedzi, ale przeczytaj dokładnie mojego posta.
Nie patrzę wcale na jakieś wypasione auta czy domy, bardziej zależy mi na ratowaniu ludzi, niż na tym! A co do sterty książek: u mnie z tym problemu nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|