Studia medyczne-Prawdy i mity

Spice

Ja oczywiście zawsze służę pomocą i chętnie odpowiem na wszelkie pytania:)

dr Asia

na razie sobie radzę

ale jak coś to się zgłoszę

a mogę sobie od Ciebie ukraść MEDICINE STUDENT

?? strasznie mi się spodobał

resident

1) Studiowac 2 kierunki? mozna. znam pare osob ktore tak robiły ale najczesciej była to fizjoterapia wiec duzo przedmiotow było przepisywanych.

co do tej ilosci czasu to bez przesady az tak duzo go nie ma ale czasem jest kiedy na piwo pojsc. Zalezy jescze kto jak zdolny, bo znam ludzi ktorzy raz przeczytaja i umieja.

2) pewnie ze mozesz liczyc na pomoc

Spice

resident

Monique1

Ale fajnie, ze został poruszony ten temat. Właśnie tez o tym myśle, ale troche sie boje, czy dałabym rade. W przyszłym roku kończe studia i chciałabym sie zapisać na medycyne. Lekarka nie bede, bo 6lat to juz dla mnie za długo. Ale myśle o pielegnierce, fizjoterapii albo połoznictwie. Bardzo chciałabym spróbować, ale nie wiem... W mojej okolicy troche głupio na mnie patrza - z filologii na medycyne.. Macie jakieś doświadczenia z tymi kierunkami?

resident

Monique1

Bardzo dziekuje!!! :!: Właśnie coś takiego potrzebowałam słyszeć

Trudno jest sie zdecydować, kiedy brakuje informacji. Najwiekszy problem jest chyba z pieniedzmi. Nie wiem, jak w Polsce, ale w Czechach sa studia (na razie) darmowe tylko do 26lat, później trzeba płacić 2000-5000zł za semestr, plus oczywiście zakwaterowanie i inne sprawy.
No, zobacze, w kazdym razie dziekuje!

Spice

Monique1 jeżeli interesuje Cię medycyna, ale 6 lat to za dużo, to polecam Ratownictwo z wszystkich innych kierunków to chyba jest najbliżej studiów medycznych, no i trwa tylko 3 lata;)

BTW U mnie na studiach jest 32 letnia dziewczyna na 4 roku więc nigdy nie jest za późno;)

joasui

Ja mam na roku koleżankę 36-letnią, dzieciatą mężatkę, technika dentystycznego, czynnego zawodowo. Kobieta chce otworzyć całe centrum stomatologiczne i całkiem nieźle sobie radzi.

Monique1

Dzieki! Wow! Podziwiam takich ludzi! Bardzo chetnie bym z nimi porozmawiała. Jestem zbyt wielka realistka, nawet moze nie realistka, ale pesymistka co do siebie, wiec fajnie słyszeć, ze sie da.

kratos

Chciałem kiedys studiowac medycynę ale rzeczywiscie sobie pomyślałem ze to nie dla mnie . Trzeba tu miec pzrede wszystkim duzo ambicji i samozaparcia , motywacje i trzeba byc zdolnym do tego .

justykacz

A jak to jest z dorabianiem na studiach tzn chodzi mi o to czy np jest możliwość jakiś dyżurów w pogotowiu czy czegoś w tym stylu.

mania

A propos studiowania II kierunku rownolegle z lekarskim, studiuje na UM (juz nie AM) w Lbl na III roku, a rownoczesnie jestem na I roku informatyki. Da rade, oczywiscie czesto po prostu olewam inf, ale podstaw jezyka C tez musze sie uczyc:)

Troche motywacji i bez problemu robi sie drugi kierunek.

justykacz

Mam pytanie, jak to jest ze specjalizacjami. Chodzi mi o to, czy specjalizacje II stopnia muszą się łączyć ze specjalizacją I stopnia. Innymi słowy czy te specjalizacje II stopnia to szczebelki po I specjalizacji czy po prostu "odjazdowe" specjalizację

resident

slyszalem ze juz te stopnie zniesli bo bylo jakies zamieszanie. Chociaz specjalizacja IIstopnia to byl jakby wyzszy poziom i trzeba bylo zdawac egzamin zeby miec taka "super odjazdowa " specjalizecje.

Anagda

Medical Student

Nie ma już stopni specjalizacji. Kiedy były, to pierwszy stopień był jakby furtką do drugiego, ale w kilku dziedzinach; np. po internie możnabyło robić kardiologię lub coś innego (endokrynologię itp.), ale też kardio możnabyło robić po np. pediatrii.

Moim zdaniem dobrze, że zrezygnowano z stopni. Dzięki temu będę mogła zacząć pracę jako specjalista najwcześniej w wieku 32 lat a nie 35...

Jeśli ktoś się wybiera na medycynę to niech się naprawdę dobrze zastanowi, bo bez "powołania" studia będą męką a praca niemal karą.

dr Asia

zgadzam się, na medycynę można iśc tylko z powołania... mam na roku dziewczyne która poszła na medycyne bo rodzice są lekarzami i nie wyobrażali sobie innego kierunku dla córeczki... ale ona sie do tego zupełnie nie nadaje... i bedzie kolejny konował z bożej łaski...

justykacz

Ja znam jedną gościarkę, która poszła z "powodu" rodziców. Współczuć...
Mi na szczęście nikt nie wmawia na co iść na studia

Co do specjalizacji, to jak to z nimi jest, jest SPECJALIZACJA i koniec tak?

McHottie

Heh ja postanowiłam iść na meda w 1999 roku xD Miałam 9 lat i zaraz po komunii nakręciłam się jak ciotka doktorka przyjechała i zaczęła opowiadać

A ja, ze ciekawa byłam się nasłuchałam i do dzisiaj tego chce xD Zobaczymy za rok jak matura pójdzie

Medical Student

dr Asia

Spice

kasiat88