Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bemagda
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:50, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
o progach Ci niestety nie powiem bo jak się już ktoś dostanie to nie śledzi rekrutacji :wink: myślę że jak posiedzisz w wakacje to jesteś w stanie się nauczyć wszystkich trzech przedmiotów :wink: Jak się dostaniesz na medycynę to nauczenie się Traczyka / harpera w tydzień nie bedzie niczym trudnym więc co dopiero matura na wum-ie chyba jak na każdej uczelni są lepsze i gorsze zakłady ale raczej wszyscy są przyjaznie do studentów nastawieni. ogólnie polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:55, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lęk? ciezko powiedziec bo jeszce nie mam wlasnych pacjetów ale cos mi sie zdaje ze lekki stres zawsze jest chociaz jezeli jestes nauczona i pewna swego to raczej powinno pojsc gladko. Jest cos takiego jak standardy postepowania i czasem po prostu nie da sie wiecej zrobic niz jest to zawarte w tych wytycznych. (nie ma tak jak w filmie ze tej pani damy to a tamtej to bo zdaje mi sie ze tak bedzie ok... na prawie wszystko sa wytyczne) Co innego zdiagnozowanie pacjenta - czasem lepiej odeslac do innego lekarza lub poprosic o konsultacje niz postawic zla diagnoze. Medycyna uczy pokory i czasem nawet najwieksze mozgi potrzebuja pomocy przy diagnozie.
Ville to tez niczego sobie ksiazeczka (podobnych rozmiarów jest Traczyk z Fizjologii)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alvaro
Pacjent
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Some Devil in'da House napisał: | Hey! Ze mną jest przypadek taki, że jestem na I roku psychologii. Na szczęście zaocznie. Zawsze chciałam iść na medycynę, ale gdy zorientowałam się jakie przedmioty potrzebne są na maturze to było już po fakcie... Mam ogromne chęci i zaparłam się w sobie, że przez wakacje obryje się z bio, chem i fiz i jeszcze raz zdam maturę. Myślicie, że jest to do osiągnięcia? Przy czym nie ukrywam, że chemia i fizyka to nie są moje najlepsze przedmioty, ale czego się nie robi dla osiągnięcia celu :wink: . Najbliżej dla mnie jest dostać się na WUM i chciałabym sie dowiedzieć od Was jak tam jest, jeśli ktoś tam studiuje? Od ilu punktów przyjmują, na co zwracają uwagę, itp? Podpowiedzcie coś, bo trochę zdesperowana jestem i ciągle myślę o tych studiach. |
nie porywaj sie na taki krotki okres czasu jakim sa wakacje. Masz cale 9 miesiecy na przygotowanie sie z 3 czy 2 przedmiotow a to raczej jak masz korepetycje jest mozliwe do zrobioenia, a dla osoby mocno chcacej jest to w 100% osiagalne powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Some Devil in'da House
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:07, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi Alvaro -> No tak, 9 miesięcy, bo ja już tak skrótowo myślę, bo najoptymalniej to przez wakacje mogę się uczyć Niestety korepetycji to raczej nie będę miała... , no ale jakoś sobie poradzę z materiałami i nauką A jak Ty bemagda zdawałaś to jaki był minimalny próg? I jak w ogóle z fizyką, czy praktykuje się ją tak na co dzień ? Jest jakiś przedmiot który sprawia Ci największe trudności? Może masz do polecenia jakieś inne książki oprócz Traczyka / harpera? aaa! Zwariowałam ;p Ale pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bemagda
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:03, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no traczykiem i harperem to się na razie nie zajmuj, będziesz mieć na to czas na 2 roku próg był chyba coś koło 220 ptk ale to już było 2 lata temu matura z medycyną moim zdaniem nie wiele ma wspólnego. chyba najwięcej materiału pokrywa się z chemią do tej pory...genetyki trochę. a fizyka....oprócz jednego durnego przedmiotu - biofizyki to nie występuje a tu i tak w ilościach śladowych ->teoria, ale nie z książek tylko skryptu a zadań (po pewnie one są zmorą :wink: ) chyba ani jednego nie rowiązywałam. poza tym jakby mi ktoś powiedział w liceum że będę się musiała książki w kilka dni nauczyć to bym chyba się w głowę popukała a okazuje się że to żaden problem. aktualnie siedzę nad immunologią więc trzymajcie kciuki :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joko2323
Pacjent
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:30, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
siemka jestem tu nowa;) tez studiuje na wydziale lekarskim dokladnie stomatologie w krk:D srodek sesji ale takie maly odpoczynek i ogladanie hausa;p pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joko2323
Pacjent
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:33, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a co do pkt to zalezy od uczelni i kierunku krk w zeszlym roku: lekarski 25...cos:P a stoma 243 sporo w porownaniem z poprzednimi latami (2 lata temu lek cos k 240)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:37, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
joko2323, na przyszłość: używaj opcji edytuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yustyne3ka
Pacjent
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:08, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Uff....dostałam się do najlepszego liceum na bio-chem :smt007 .Sami geniusze,oprucz mnie oczywiscie :smt012 Zdania juz raczej nie zmienie,spróbujemy Przez wakacje muszę podnieśc poziom swojej wiedzy z chemii,bo mam ogromne zaległości :smt010 ehh i do tego jeszcze fizyka :smt012
Znacie może jakieś dobre ksiązki do chemii i fizyki?
to jest temat o studiach medycznych, nie offtopuj/becia18
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Canary
Pacjent
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:37, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze powiedziawszy, medycyna mnie przeraża... jak sobie pomyśle ile musicie kuć, to odrazu głowa mnie boli xD Jak wy to wytrzymujecie? Chociaż jak popytałam studentów "z czym Ci się kojarzy medycyna?" to połowa odpowiadała "z imprezami:D" Jak już pisałam mnie to przeraża, i chyba się do Szkocji na antropologie sądową wybiore:p
PS. Mam nadzieje że takiego pytania nie było, jesli tak, to przepraszam... Co Was skłoniło do medycyny?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Black Canary dnia Śro 20:57, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billy Joe
Pacjent
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:58, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich...Mam do Was pytanie, szczególnie do studentów medycyny...Czy trzeba chodzić do liceum bio-chem aby dostać się na medycynę czy wystarczą dobre wyniki z matur ( rozszerzonych )?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:58, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba dobrze napisać rozszerzoną maturę z biologii, chemii i na większości uczelni też z fizyki (na jakich nie, było już napisane wcześniej ze 3 razy). Nikogo nie obchodzi, do jakiej klasy się chodziło, ważne są tylko wyniki z matury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billy Joe
Pacjent
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:43, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki...Chcę się dostać do Wrocławia i będę zdawał tą fizykę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
polly_p
Pacjent
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:01, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem już na półmetku... powiem wam jedno trzeba to kochać..
Wtedy nauka po nocach, zarwane życie towarzyskie wcale tak bardzo nie przeszkadza. Chociaż jeżeli się bardzo chce to można wszystko ze sobą pogodzić...
polly_p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Pacjent
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:41, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
yustyne3ka napisał: | Uff....dostałam się do najlepszego liceum na bio-chem :smt007 .Sami geniusze,oprucz mnie oczywiscie :smt012 Zdania juz raczej nie zmienie,spróbujemy Przez wakacje muszę podnieśc poziom swojej wiedzy z chemii,bo mam ogromne zaległości :smt010 ehh i do tego jeszcze fizyka :smt012
Znacie może jakieś dobre ksiązki do chemii i fizyki?
to jest temat o studiach medycznych, nie offtopuj/becia18 |
A w jakim mieście?
Ale nie odbiegając od tematu. Ja na pewno na studia medyczne się nie wybieram, mimo że medycyna zawsze wydawała mi się interesująca. Lubię biologię itd, ale chyba nie chcę poświęcić temu życia.
No, a w ogóle, to podziwiam Was , studenci medycyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:11, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Ja jestem dopiero w gimnazjum, ale już wiem, że chcę iść na medycynę. Od dziecka chciałam, tyle że wtedy to były takie marzenia, a od pewnego czasu zaczęłam się tym naprawdę interesować. Biologii nigdy nie lubiłam, dopiero rok temu przypadła mi do gustu i teraz nie muszę się wiele uczyć jakoś sama mi wchodzi do głowy :smt003 . Chemii zaczęłam się uczyć z przymusu no bo jak mam iść na tą medycynę, a chemia to podstawa. I tak jakoś wyszło teraz już wiem napewno, że idę na biol-chem i naprawdę kocham biologię i chemię... :smt042 może to trochę dziwne ale to prawda... Nie wyobrażam sobie innego zawodu poprostu powołanie :smt003 Tylko nie wiem jak będzie z tą fizyką bo nie idzie mi z nią najlepiej, a chciałabym studiować w Krakowie albo we Wrocku. Nie wiem czy sobie poradzę czasem myślę, że może dać sobie z tą medycyną spokój tyle że ja naprawdę nie wyobrażam sobie innego zawodu... Mam tylko nadzieję że przeżyję jakoś biol-chem i studia i może coś z tego będzie...
Cytat: | Jezeli Bochenek to za ciezka rzecz to mozesz tez Pituchową sobie sprawdzic (tez spora ksiega ale tylko jedna a nie 5 ) |
Ja mam Pituchową, dostałam na urodziny :smt043 ale jak ją zobaczyłam to myślałam że padnę... Mam pytanie do studentów: Bardzo trudno jest wykuć te wszystkie nazwy i tak dalej?? I czy naprawdę tak jest, że nie ma na nic czasu?? nie wiem czemu, ale moja mama jakby chciała mnie odwieść od tego pomysłu z medycyną, że nie dam rady i wogóle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:02, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Natka napisał: |
Mam pytanie do studentów: Bardzo trudno jest wykuć te wszystkie nazwy i tak dalej?? I czy naprawdę tak jest, że nie ma na nic czasu?? nie wiem czemu, ale moja mama jakby chciała mnie odwieść od tego pomysłu z medycyną, że nie dam rady i wogóle |
Na poczatku trudno - pozniej jest sporo podobienstw i idzie juz gladko. Czasu jest malo ale nie jest tak zeby go nie bylo wcale - musisz sobie dobrze dzien rozplanowac, nigdy przenigdy nie odkladac czegos na pozniej krotko mowiac troche dyscypliny i naprawde mozna żyć. Co do twojej mamy to po czesci jednak przyznam jej racje (ale tyko po części)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:30, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję że jak się dostanę to dam radę :smt001 chociaż u mnie to z dyscypliną różnie :smt003 ale nie wyobrażam sobie innych studiów niż medycyna i innego zawodu niż lekarz więc chyba nie mam wyjścia. Zwłaszcza że naprawdę to lubię... Narazie uczę się ogólnie biologii i chemii z książek dla maturzystów :smt003 i powoli mnie to wciąga coraz bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaw11
Pacjent
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:29, 05 Sie 2008 Temat postu: A ja bym chciała... |
|
|
A ja zamierzam iść na medycynę i najbardziej bym chciała do Warszawyt oczywiście Najbliżej tam mam. Moja koleżanka w tym roku się dostała, była tak w połowie listy a wyników matur wcale nie miała takich jak piszecie, bo z biologii miała 87%... A czy jest tu ktoś kto studiuje w Wawie? Jakie tam są warunki? Czy WUM jest w środklu wyszykowany jak na zewnątrz czy to tylko tak wygląda ładnie? A i jak to jest A prosektorium: od razu na pierwszym roku, pierwszy semestr???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bemagda
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja studiuję w Wawie :smt004
warunki są....różne, ale nie jest najgorzej. a ma być jeszcze lepiej :smt003
prosektorium to podstawa. nie tylko pierwszy rok, pierwszy semestr, ale też pierwszy dzień :smt002 (nie licząc integracyjnych) ale wbrew pozorom to nic strasznego. bardzo "oswajają" z preparatami - cały pierwszy miesiąc to tylko kości a dopiero później pojawiają inne części ciała. ja na pierwszych zajęciach z "preparatami" stwierdziłam że nie podejdę...ale po przesiedzeniu 2h i nic-nie-robieniu podeszłam z nudów z perspektywy czasu muszę stwierdzić że straszne prosektorium to jeden z większych mitów! i wprawdzie na pierwszym roku anatomia nie była moim ulubionym przedmiotem ale teraz mile to wszystko wspominam :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaw11
Pacjent
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:07, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie... Dobrze słyszeć coś takiego :smt003
Wszyscy mi mówią, że prosektorium jest straszne, najgorsze w całych tych studiach...
A mam jeszcze jedno pytanie :smt001 Jak to jest ze specjalizacją: sami wybieracie czy ktoś wam w tym pomaga, doradza??? I kiedy się ją wybiera??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monikaw11 dnia Pon 10:16, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:30, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Od prosektorium na razie 100x gorsza była sekcja zwłok...
Specjalizacje wybiera się po studiach i stażu. Wszystko zależy od ilości punktów z egzaminu państwowego, który zdaje się po stażu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaw11
Pacjent
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:08, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź. Jak będę miała jeszcze jakieś pytani ato zapytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:15, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie krępuj się, szkoda sznurka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monikaw11
Pacjent
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:57, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro mam się nie krępować... Jeszcze jedno pytanie (może4 być ghłupie...) Czy na stażu trzeba pracować w szpitalu na określonej specjalizacji?? Czy może trzeba na różnych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|