Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
laura_piejko
Pacjent
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rybnik
|
Wysłany: Sob 13:42, 07 Cze 2008 Temat postu: Serialowe naciągnięcia :) |
|
|
witam
temat dla wszystkich ktorzy lubia sie czepiac szczegolow
ogladajac kolejne odcinki house'a (ja widzialam do odc.6. 4 serii) czy zauwazyliscie jakies serialowe naciagniecia/ niedopatrzenia? chodzi mi o to jak dana sytuacja powinna w rzeczywistosci wygladac a jak przedstawiona jest w odcinkach
np 1.Amber w odcinku 3 czwartej serii zaczyna udzielac pierwszej pomocy House'owi od sprawdzenia tetna po czym tak jakos niezgrabnie wykonuje masaz serca:P
z tego co wiem najpierw sprawdzamy oddech a dopiero pozniej tetno bo dana osoba moze miec krazenie i wtedy wykonuje sie tylko sztuczne oddychanie (chyba ze sie myle ??), no i rece maja byc proste w lokciach podczas masazu serca
2.poza tym, co juz bylo poruszane na forum 'wielospecjalizacja' ekipy House'a (neurolog i immunolog robiacy badanie ginekologiczne)
3.jak wspomnial resident asystolia ktora jest bezwzglednym przeciwwskazaniem do defibrylacji (wielkie dzieki za ta informacje)
bardzo mnie interesuje ten temat, szczegolnie przydalaby mi sie pomoc studentow medycyny jak i wszystkich ktorzy sie czegos dopatrza
pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji
p.s.jesli temat byl juz poruszany prosze o wklejenie go do odpowiedniego posta,dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez laura_piejko dnia Sob 13:52, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Spice
Pacjent
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Sob 14:26, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ad. 1. jeżeli nie ma krążenia to nie ma oddechu, więc nie ma co go sprawdzać najpierw jeżeli byłoby krążenie to wtedy dopiero sprawdza się oddech. A na to, że robią to na prostych rękach to już standard wszystkich seriali medycznych, wydaje mi się że jest daltego, bo u osoby z prawidłową czynnością serca nie można robić masażu, bo można ją rozregulować, a robiąc to na zgiętych łokciach można "udawać"
Ad. 2. Tak jak już było mówione wcześniej zroboione to zostało na potrzeby filmu, w realu nigdzie raczej nie ma tak doskonałych lekarzy
Ad. 3. Tak jak pisał resident asystolia wygląda dramatyczniej
mam nadzieje, ze napisałem wszystko jasno i zrozumiale, bo jestem już po paru dniach uczenia sie do egzaminu z intyerny i mógł mi troche medyczny bełkot wyjsc;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carrie
Pacjent
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:46, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co do "wielospecjalizacji", to coś w tym jest - może nie aż tak bardzo, jak w serialu, ale z tego, co wiem, każdy lekarz musi umieć wiele więcej, niż zakłada jego specjalizacja. Oprócz wykonania badań trochę więcej niż rutynowych, także znać ciało i choroby na tyle, by podesłać pacjenta odpowiedniemu lekarzowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medical Student
Pacjent
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sopot/ Kraków
|
Wysłany: Sob 18:00, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To ja jeszcze się przyczepię reanimacji odcinek 4x15, gdzie na końcu Cuddy robi usta-usta House'owi. Otóż bez pożądnego uszczelnienia (?) nosa, całe powietrze wdmuchiwane przez usta, zamiast do płuc poszłoby nazewnątrz nosem. masaża masażem- nie można robić prawidłowo na osobie zdrowej, bo jej serce może stanąć, ale sztuczne oddychanie mogliby zrobić lepiej
Inna sprawa, to odcinek 3x19 (act your age), gdzie 6latka ma za dużo estrogenów. Cam podejrzewa guza przysadki, który produkuje gondotropiny (FSH i LH), co miałoby być przyczyną nadmiaru estrogenów i idzie po zgodę na operacje mózgu małej do ojca. Chodzi mi o to, że wystarczyłoby zbadać poziom FSH i LH, żeby w tej sytuacji udowodnić, że to nie guz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spice
Pacjent
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Nie 8:47, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Medical Student napisał: | To ja jeszcze się przyczepię reanimacji odcinek 4x15, gdzie na końcu Cuddy robi usta-usta House'owi. Otóż bez pożądnego uszczelnienia (?) nosa, całe powietrze wdmuchiwane przez usta, zamiast do płuc poszłoby nazewnątrz nosem. masaża masażem- nie można robić prawidłowo na osobie zdrowej, bo jej serce może stanąć, ale sztuczne oddychanie mogliby zrobić lepiej |
Może bali się, że jak za bardzo dmuchną to House zwymiotuje :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spice
Pacjent
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Nie 8:49, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
carrie napisał: | Co do "wielospecjalizacji", to coś w tym jest - może nie aż tak bardzo, jak w serialu, ale z tego, co wiem, każdy lekarz musi umieć wiele więcej, niż zakłada jego specjalizacja. Oprócz wykonania badań trochę więcej niż rutynowych, także znać ciało i choroby na tyle, by podesłać pacjenta odpowiedniemu lekarzowi |
Ok zgodzę się z tym, na studiach masz wszystkiego po trochu, ale żeby na przykład neurolog robił operację to już lekka przesada
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spice dnia Sob 22:03, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:00, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Spice, z tym wymiotowaniem jest bardzo możliwe . Kwestie masażu serca myślę, że zostały wyjaśnione
Ja bym chciała zwrócić uwagę na kilka innych rzeczy:
- w 2x09 House podaje pacjentce "koktail" z m.in. kolchicyną, która od razu zmniejsza u niej ilość białych krwinek. Otóż to bzdura, bo kolchicyna tak działa dopiero po kilku dniach (hamuje podział komórek, co zresztą było wyjaśnieniem zagadki jednego z pierwszych odcinków s1 - Occam's Razor. Nowe krwinki się nie tworzą, dlatego ich ilość spada, ale na pewno nie widać tego od razu).
- kompletnie bzdurne wyjaśnienie zagadki w 4x08, kiedy to scenarzyście coś się popitoliło i zamiast słowa "antygen" używał słowa "przeciwciało" (odpowiednio antygene i antybody) podczas tłumaczenia zawirowań z grupą krwi pacjenta. To nie przeciwciała tworzą grupę krwi, tylko antygeny. Pacjent nie miał grupy AB (bo takie przeciwciała wykryto mu we krwi; a myślał, że ma A), tylko 0.
No i nie ma czegoś takiego, jak uniwersalny biorca i dawca. Przez transfuzją robi się pełne badania krwi biorcy, dlatego pomyłki jak w odcinku nie mają absolutnej racji bytu. Powikłania po przetoczeniu złej krwi pokazano bardzo łagodnie, u pacjenta w prawdziwym życiu z wielkim prawdopodobieństwem skończyłoby się to śmiercią.
PS.: W ogóle w tym serialu jest sporo rzeczy naciągniętych, ale studenci i nielekarze mają prawo tego nie wyłapać. Ale lekarz... Poniżej link do anglojęzycznych ocen odcinków serialu pod względem medycznym
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Nie 9:06, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laura_piejko
Pacjent
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rybnik
|
Wysłany: Nie 9:22, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dziekuje za tak wiele odpowiedzi
jak jeszcze cos zauwazycie to piszcie, pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Forumowy Baobab
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:50, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
hmmm... ja do tej krwi... No bo ja dość często spotykam się z nazewnictwem takim jak: uniwersalny dawca i biorca i tych nieszczęsnych przeciwciał... niestety nie mam teraz możliwości zajrzenia do tego odcinka, ale jak tylko będę miała, to to zrobię... być może scenarzystom chodziło o przeciwciała do danych antygenów, a jak wiadomo zdrowy organizm nie produkuje przeciwciał do własnych antygenów, tak więc u ludzi z grupą AB nie ma przeciwciał ani przed A, ani przed B co oznacza, że mogą oni dostawać krew od 4 pozostałych grup (potocznie nazywa się takie osoby z grupą AB - uniwersalnym biorcą), jednak tutaj, żeby o tym się dowiedzieć, trzeba przeprowadzić badania stwierdzające grupę krwi.
Ludzie z grupą zero natomiast mają przeciwciała zarówno do A i B, tak więc mogą jedynie dostać krew tej samej grupy, w innym przypadku dojdzie do ataku na obce antygeny, jednak w grupie 0 erytrocyty wolne są od antygenów A i B, tak więc grupę 0 można przetoczyć pozostałym grupom, i osoby z taką grupą nazywamy potencjalnymi dawcami...
Jak wiadomo w niektórych wypadkach, gdzie liczy się każda chwila i naprawdę nie ma czasu na robienie badań na grupę krwi, przetacza się w takim wypadku grupę 0.
Układ RH ma o wiele mniejsze znaczenie.
Największe znaczenie ma to u kobiet w ciąży, które zagrożone są konfliktem serologicznym
Chyba, że się mylę i moja pani prof z biomedyki też, chyba, że nie do końca załapałam jej wykład...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:06, 09 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W nagłych wypadkach przetacza się same krwinki (bez osocza bodajże, ale głowy nie dam - serologię na fizjologii miałam ponad rok temu) grupy 0 Rh-, bo rzeczywiście, grupa 0 nie posiada antygenów układu AB0 na krwinkach.
Grup krwi poza układem Rh i AB0 jest natomiast tyle (przed transfuzją sprawdza się bodajże 4, nie pamiętam nazw ), że to "grupie AB można przetoczyć cokolwiek" i "grupę 0 można przetoczyć komukolwiek" traci rację bytu.
W odcinku natomiast Foreman po kwestii House'a, że "nie badamy grupy krwi, tylko przeciwciała", powiedział "bo człowiek ma taką grupę krwi, jakie przeciwciała produkuje" - i tu był ten główny błąd (zdanie House'a też nie trzymało się kupy, biorąc pod uwagę zwyczajowe starania w dobraniu właściwej grupy krwi dla biorcy). Zamiast słowa "przeciwciała" należało użyć "antygeny".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
resident
Pacjent
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:56, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wszyscy macie po trochu racji. Natomiast uniwersalny biorca i dawca to slowa umowne (chodzi to o przypadki nagłe- nie zawsze stacje krwiodastwa posiadaja dana grupe i w przypadkach kryzysowych mozna przetaczac grupe 0) Owszem joasui - nie przetacza sie calej krwi tylko preparaty czerwonokwinkowe, + sól fizjologiczna. Oczywiscie w trakcie robi sie badania serologiczne i mozna w razie potrzeby uzupełnic osoczem. Przetaczajac same krwinki mozna na tyle zageścic pacjetowi krew ze bedzie miał w zylach i tetnicach galaretke.
Z wymiotami - świeta racja ale przeciez aktor nie musiał wdmuchiwac powietrza (i tak wątpie ze to robiła) wiec nosek tak dla przyzwoitosci moznaby zatkac i glowe nieco odchylic. Z tymi rękoma i ugietymi łokciami to tez nieprawda ale tak jak slusznie zauwazyliscie mozna komus kuku zrobic
Co do kolchicyny to po czesci masz racje ale tu sprostowanie - huuse pewnie nie podał jej dawki terapeutycznej tylko dawke toksyczna - normalnie podaje sie 1mg i potem 0,5 mg co 2h do dawki max 6mg. przy dawkach 8mg notowano zgony.
To co mnie zaczelo niedawno draznic to to ze czasem House przychodzi z igła i wbija ja szybko i niemal na oślep po czym otrzymuje: krew z worka oserdziowego, żółc z woreczka zolciowego, mocz z pęcherza moczowego - takie rzeczy robie sie ostroznie przy pomocy USG. Denerwujace jest to ze House nawet nie spojży na pacjeta i go juz leczy - badanie przedmiotowe zaczyna sie od ogladania (na podstawie ogladania i wywiadu - bez badan dodatkowych stawia sie 70% diagnoz)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laura_piejko
Pacjent
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rybnik
|
Wysłany: Sob 12:23, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
resident napisał: | To co mnie zaczelo niedawno draznic to to ze czasem House przychodzi z igła i wbija ja szybko i niemal na oślep po czym otrzymuje: krew z worka osierdziowego, żółc z woreczka zolciowego, mocz z pęcherza moczowego - takie rzeczy robie sie ostroznie przy pomocy USG. | [url][/url]
tez sie nad tym zastanawialam jak on dokladnie wie gdzie wbic igle;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:41, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie zastanawia jedno. jestem Laikiem wiece, może ktos madrzejszy wie. Dlaczego House sam sobie nie może przepisać recepty na Vicodin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:54, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No wg mnie to mógłby sobie wypisywać ile chce i czego chce i rzeczywiście gdzieś zaś to sprzedawać.
A mnie zastanawia jak Chase mógł prowadzić operacje tego chłopca z tym zeszpeceniem twarzy (z odcinka wynikało, że Chase ma tam dużo do powiedzenia), skoro on dopiero zaczyna się uczyć na chirurga, jeśli można to tak nazwać. Tak samo Cameron o ile dobrze kumam, to ma teraz jakiś oddział...
Reanimacja też była boska Chociaż za 1 razem nie zauważyłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:58, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No to dlaczego ciagle kogos prosi o recepte???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:30, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No ja zawsze uznawałam to jako prawnie zakazane... Bo gdyby mógł wypisywać sam sobie, to powstało by wiele nadużyć... Prosi innych bo sam nie może sobie bo mu tego prawo zabrania. Ja tak to rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisa
Stomatolog
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 11:56, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: | No ja zawsze uznawałam to jako prawnie zakazane... Bo gdyby mógł wypisywać sam sobie, to powstało by wiele nadużyć... Prosi innych bo sam nie może sobie bo mu tego prawo zabrania. Ja tak to rozumiem. |
no tak racje, bo przeciez lekarz sam sobie nie moze wystawic recepty, a jesli nawet by ja wystawil to nikt mu jej nie uzna, bo przeciez to zakazane
to by dopiero było gdyby House sam sobie przepisywał Vicodin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:08, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lekarz może sobie wystawić receptę. Pisze się po łacinie "Pro me" w miejscu pacjenta. Tak wstępnie nam powiedziano na farmakologii, ale nie znam dokładnych wytycznych. Poza tym, mówię o prawodawstwie polskim, może w USA nie ma takiej możliwości.
Trzeba też pamiętać, że Vicodin zawiera narkotyczny środek przeciwbólowy. Może to jest powodem, dla którego House musi prosić innych o recepty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laura_piejko
Pacjent
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rybnik
|
Wysłany: Czw 10:56, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
pozwol ze dorzuce tu jeszcze jedna Twoja wypowiedz
joasui napisał: | Aha, pokazany w 2x01 ból w rezonansie przez tatuaże to bujda. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiwla
Pacjent
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:06, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co do recept to chyba takie są przepisy w USA bo pamiętam że w jednym z odcinków LOST Jack chciał wybrać receptę. Farmaceuta powiedział że nie wyda bo sam sobie wypisał a Jack sie tłumaczył że ojciec (który też był lekarzem i ma to samo nazwisko) mu ją wypisał.
Mnie zawsze wkurzało że House podpiera się laską w przeciwnej ręce niż powinien. Nie mam pojęcia dlaczego miałby to robić, powinien wiedzieć takie rzeczy. Myślałam że już nikt w filmie tego nie poprawi. Jednak kiedy fizjoterapeutka mu na to zwróciła uwagę w trzecim sezonie on nadal to robi- dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayame
Pacjent
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śl. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:53, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się na początku nie mogłam w ogóle zorientować, na którą on nogę utyka. Ale potem pomyślałam: Herr Flick w 'Allo 'Allo ma laskę w prawej ręce i utyka na prawą, czyli House ma pewnie tak samo . Myślałam, że laska powinna być w tej ręce, po której stronie jest chora noga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiwla
Pacjent
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:06, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jeżeli używa się jednej laski lub kuli- powinno sie podpierać po przeciwnej od chorej (chodzi o zachowanie w miarę poprawnego wzorca ruchu bo inaczej ciągle przeciążasz jedną stronę) a poza tym tak jest naprawdę wygodniej
Może dlatego tak zrobili bo wtedy bardziej widać że kuleje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:56, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co do laski przy złej nodze, Hugh Laurie przyznał się w jednym z wywiadów, że codziennie słyszy od fizjoterapeuty, że trzyma laskę po złej stronie, ale robi to, bo chce wkurzyć fizjoterapeutę.
Poza tym, może niektórym chorym jest po prostu wygodniej mieć laskę w dominującej ręce (Hugh/House jest praworęczny, więc laskę ma w prawej).
Ergonomia chodzenia o lasce zależy też od wysokości, na której jest uraz.
Reszta po angielsku (nie chce mi się tłumaczyć), FAQ ze strony o serialu na imdb: [link widoczny dla zalogowanych]
"Biomechanically a cane should be used in the opposite hand when the injury is at the hip joint. If the injury is at the knee or below, it is more efficient and more biomechanically sound to hold the cane on the same side as the problem. In House's case the injury is involving muscles that are primary movers--specifically extensors--of the knee (he seems to be able to move the hip at will). It can be assumed, therefore, that the cane is to compensate for his knee instability; thus he is actually using it properly on the side of the injured leg."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nightartist
Pacjent
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:29, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
bakubaku.blog.pl/komentarze/index.php?nid=13676789
"House i jego Vicodin; troche wyjasnien w tym temacie"
(od razu chcialbym uprzedzic o tym ze to raczej szkic, nizeli medyczne opracowanie [wliczajac w to ewentualne bledy])
Moze ktos z tego wyciagnie wniaski
btw: taki komunikat dostalem
Kod: | Aby zabezpieczyć to forum przed spamującymi robotami pozwalamy na publikację adresów stron www tylko zarejestrowanym użytkownikom i tylko tym, którzy opublikowali do tej pory co najmniej 3 wypowiedzi i są zarejestrowani na tym forum od co najmniej 24 godzin.
Liczba Twoich postów: 2, od rejestracji minęło: 5218g 6m
Dziękujemy za zrozumienie i wspólną walkę z internetowymi śmieciarzami. Jeśli uważasz, że otrzymałeś ten komunikat przez pomyłkę powiadom administację forum. |
To kompletny non sens.
po pierwsze: używaj polskich znaków. po drugie: o takich sprawach pisz w biurze administracji, bo tutaj admin tego nie zauważy/becia18
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nightartist dnia Sob 12:30, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:51, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
laura_piejko napisał: | pozwol ze dorzuce tu jeszcze jedna Twoja wypowiedz
joasui napisał: | Aha, pokazany w 2x01 ból w rezonansie przez tatuaże to bujda. |
|
A to nie było przypadkiem tak , że tatuaże u tego gościa były wykonane czymś innym niż normalnie się je robi ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|