|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erato
Ortopeda
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:01, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Sama już nie wiem, co jest u mnie nerwicą, co objawem paranoi, a co po prostu wyćwiczonym przez lata nawykiem - rytuałem, więc wypiszę wszystko, co mi się kojarzy.
1. Wszystko przyporządkowuję do liczb. I to akurat ma swój specjalny rytuał. Rano myję włosy, patrzę, ile strużek wody z nich kapie (zwykle nie więcej niż cztery) i w ciągu dnia wszystko robię wg tej liczby -> jak mam coś liczyć, liczę do tej liczby; jak coś robię, robię to tyle minut, iel wynosi ta liczba; jak mam coś wybrać, robię wyliczankę na bazie tej liczby (1...2...3...4...); pisząc, łączę ze sobą tyle liter, ile będzie odpowiadać tej liczbie; marginesy zajmują taką ilość kratek, żeby odpowiadać tej liczbie.
I tak codziennie.
2. Korzystam z każdej toalety, jaką zobaczę. Nie wiem, jakie to ma podłoże, ale tak jest. W muzeum, w kinie, w teatrze, w centrum handlowym. Dosłownie z każdej. Na dłuższych wycieczkach autokarowych dostaję ataku paniki, jeśli na postoju nie zdążę z toalety skorzystać.
3. Unikam przerw między płytami chodnikowymi.
4. Kiedy siedzę przy biurku u siebie w pokoju, ZAWSZE muszę mieć zamknięte drzwi. W przeciwnym razie co 5 sekund będę odwracać głowę i na nie patrzeć.
5. Wieczorem, przed pójściem spać, muszę odsłonić jedno okno i rozszczelnić rolety.
6. Również przed pójściem spać otwieram wszystkie szafy (nieważne, co leży oparte o drzwi; przesunę wszystko) i do nich zaglądam. Sama nie wiem, czego szukam, ale muszę mieć pewność, że nic podejrzanego się w nich nie znajduje.
7. Nigdy nie pozostawiam poza zasięgiem wzroku szklanki z piciem, a właściwie tylko z sokami. Muszę mieć pewność, że zawsze jest przy mnie.
Na wodę mineralną to nie działa.
8. Kiedy jestem sama w mieszkaniu, wszędzie chodzę z komórką w dłoni. Nigdy, ani na chwilę, nie mogę jej zostawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Coccinella
Stomatolog
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szpital Psychiatryczny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:32, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Moje małe odchylenia.
1.Jogurt jem tylko tą wypukłą stroną łyżeczki.
2. Herbatę mieszam zawsze dokładnie 4 razy, ostatni w odwrotną stronę.
3. Zawsze chodzę nie tą stroną ulicy, którą powinnam.
4 Nie mogę patrzeć na sznurówki wystające z butów. Swoje wpycham zawsze daleko pod stopę .
5. Mam ochotę zabić człowieka u którego zobaczę irokeza. I to najlepiej szybko i ostrym narzędziem.
6. Piję z kubka tylko od strony uszka. Nie dotyczy szklanek bez uchwytów.
7. Nigdy nie dotykam uchwytów w autobusach. Automatycznie robi mi się niedobrze.
i ósmy najgłupszy
Nie zrywam paprotek, bo boję się że ogłuchnę. Nie wiem skąd mi się to wzięło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
żerzączka
Pacjent
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:38, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam tylko jedno- kiedy uświadomię sobie, że oddycham, muszę oddychać świadomie, myśląc o tym, dopóki o tym nie zapomnę. Znowu. Cholera.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:33, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Niemal wszystko co napisaliście zgadza się ze mną
- unikanie przerw między płytami chodnikowymi, a także wszelkich pęknięć na asfaltowej ulicy no i połatanych ulic
- jak idę wybrukowaną drogą to tylko po jednym kolorze (unikanie przerw między kostkami byłoby trochę trudne )
- jak zrobię coś z jednej strony to muszę to samo z drugiej (męczące aż do tego stopnia, że jak jedną nogą np. nadepnę na coś lub przypadkiem kopnę się jedną nogą w drugą mocniej to drugą muszę wyrównać, a jak się nie uda, to znowu tamtą nogą itd... poza tym to chyba dziwnie musi wyglądać jak idzie sobie dziewczyna i przez 10 m drogi kopie się bezustannie )
- jestem strasznie pedantyczna ale tylko w nielicznych sytuacjach
* spacja po przecinku, nie przed, jak gdziekolwiek jest inaczej to zabiję!! (ale wcześniej poprawię)
* wszystkie pliki muszą być dokładnie nazwane, zwłaszcza muzyka, wszystko od dużej litery na początku, najpierw autor, później spacja, myślnik, spacja i dopiero tytuł (broń Boże coś więcej!) i wielka litera tylko w pierwszym słowie tytułu, dalej obowiązkowo małą (chyba że "I" w angielskim)
* nic nie może wystawać spoza krawędzi półki albo biurka
* wszystkie szafki muszą być zamknięte, choćby nie wiem jak strasznie się otwierały, to samo z drzwiami
- żadne lampeczki w małych urządzonkach w nocy nie mogą zakłócać mojego spokoju
- budzik elektroniczny z wyświetlaną na wściekle czerwono godziną musi być w nocy widoczny, jakkolwiek by nie spojrzeć
- muszę zasnąć odwrócona do owego budzika plecami
- jem coś czekoladowego - standardowo - najpierw czekolada potem nadzienie
- gadanie do siebie to moje drugie ja, nawet już muszę wkładać sobie do uszu słuchawki żeby jak coś to ludzie mogli myśleć że gadam przez zestaw głośnomówiący
- zawsze idę po lewej stronie, dotyczy to również gdy idę z psem
- jak słucham muzy to zawsze ale to zawsze muszę śpiewać, jak nie znam tekstu to czasem nawet specjalnie wgrywam go na mojego pocketa, ewentualnie mogę nie wydawać dźwięku (np w pociągach to się przydaje ;P)
- jak gadam przez telefon, muszę się ruszać (chodzić w kółko choćby i parę godzin)
- muszę coś liczyć (jak np koleżanka idzie do toalety a ja na nią czekam to liczę przejeżdżające za oknem samochody i to w oddzielnych kategoriach osobowe itd, albo liczenie schodków, czasem tak wnerwia bo nie mogę się skupić na czymś innym, często już łapię się na tym, że wymyślam byle jakie liczby, byle tylko zapomnieć ile do tej pory stopni naliczyłam
- w tv dźwięk podzielny przez 10 lub ewentualnie przez 2
- jak wyłączam tv dźwięk obowiązkowo na 16 a kanał ustawiony tvp1 i zawsze najpierw pilotem, później dopiero wyłącznikiem
- przed wyjściem sprawdzam tysiąc razy, czy zabrałam komórę, a łącznie w całym okresie jak mnie nie ma, sprawdzam jeszcze jakieś 10 tysięcy razy
- tłumaczę wyrażenia z polskiego na angielski (z tego powodu strasznie podcieszyłam się że w moim nowym podręczniku do biologii w skorowidzu obok polskich nazw są angielskie)
- napisy muszą być równiutko, żadne zdanie od małej litery, żadnych myślników zamiast wielokropków, wszystkie wypowiedzi zakończone kropką lub czymś innym i jak dwie osoby w tym samym czasie to od myślników ( z tego powodu potrafię spędzać całe dnie przy kompie i wyrównywać napki, aż w końcu stwierdzam, że to na nic i ściągam angielskie) i w każdym filmie i w serialu w napkach musi być dokładny tytuł i numer odcinka razem z numerem serii
- równe godziny, np idę się kąpać i mówię sobie że muszę wyjść z łazienki dokładnie o 22:30, a jak przegapię to potrafię siedzieć do 23:00 (za to strasznie unikam godziny 1:11, jak ją widzę to zaciskam oczy zakopuję się w kołdrę i liczę do 60 sekund, żeby już była 1:12 (co lepsze, z 11:11 już tak nie mam)
- jak oglądam w nocy na pockecie to nie mogę za chiny ludowe widzieć radiobudzika
- kotlet czy inne mięso na talerzu zawsze po lewej, surówka po prawej, ziemniaki u góry (zawsze wszystko rozdzielone), a dół talerza zostaje pusty, żeby te składniki przed nabraniem na widelec mieć gdzie zmieszać
- jak jem załóżmy kiełbasę i mam chrząstkę czy coś to nie może ona być na talerzu - albo ja ją muszę połknąć, albo mój pies (za to jak w kapuście kiszonej kminek mi się trafi to muszę wybrać co do ziarenka, dopiero wtedy ową kapustę mogę spożyć)
- przed snem drzwi zamknięte i rolety dociśnięte do okna, nie może być żadnej szpary
- piszę pamiętnik codziennie ale to pewnie tylko nawyk
- jak słucham muzy w nocy to obowiązkowo muszę grać w kulki na pockecie, a jeśli już nie gram to przez słuchawki muzyka na fula i całkowita ciemność
- najpierw zjadam to co najmniej lubię
- jak firanka zawinięta czy cokolwiek innego, albo ucho psa odwinięte, choćbym kilometr miała przejść, muszę poprawić
- jak się ubieram to albo wszystko idealnie pasuje albo totalnie nic
- jak chcę coś sobie wytłumaczyć to only in english
- jak chowam pościel bądź jak śpię i mam dwie duże poduszki i dwie małe to jedna duża nachodzi na tą drugą po czym na tej dużej pod spodem musi być grubszy jasiek, a na drugiej ten cieńszy i wszystkie poszewki muszą być zapięte, wszystkie rogi kołdry dokładnie w rogach poszewki i zapięcia zawsze pod spodem, zapięcie kołdry po stronie nóg
No to chyba tyle... trochę dużo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jak o czym mówię, to muszę STAĆ Zazwyczaj automatycznie jak z kimś rozmawiam i oboje siedzimy to ja wstaję na czas swojego mówienia, a jak już dana osoba mi odpowiada, to mogę usiąść. Nie moge też chodzić jak coś mówię, zwłaszcza jak coś ważnego, a już na pewno nie mogę iść szybko i mówić.
Przy myciu rąk zawsze je szoruję i zawsze używam TYLKO gorącej wody, bez zimnej.
W życiu nie obgryzałam paznokci, ale jak się deneruję albo jestem smutna, to zdarza mi się przejechać zębami pod częścią wystającą za palec.
Odgarniam włosy z twarzy średnio co pół minuty
Zawsze podryguję nogą, i zawsze prawą. Zaczynałam się już martwić, czy to nie skurcze mięśni wywołane niedoborem czegoś.
I co chwila sprawdzam, czy nie przeszedł do mnie sms.
A jak mam strupa to muszę go zdrapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincent
Pacjent
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:12, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie podejrzewam siebie o prawdziwe natręctwa, raczej o pewne przyzwyczajenia których trudno się pozbyć, bo jak ktoś już wcześniej wspomniał zespół obsesyjno-kompulsywny jest o wiele bardziej poważną dolegliwością niż zwykłe nawyki. Jednak w moim przypadku objawia się to w ten sposób:
- gdy wychodzę z domu muszę mieć na ręce zegarek ( komórka nie wystarczy bo najczęściej i tak zapominam o jej istnieniu ) i koniecznie paczkę chusteczek higienicznych
- gdy rozmawiam przez telefon muszę chodzić
- gdy z kimś rozmawiam muszę trzymać coś w rękach i się tym bawić, jak nie mam nic pod ręką to są to moje własne palce
- skubię ( NIE OBGRYZAM !!! ) paznokcie
- zawsze przepłukuje szklanki przed nalaniem do nich czegoś nawet gdy wiem że są czyste
- jak się uczę to wypijam baaardzo duże ilości wody mineralnej ( szklanka za szklanką ) albo żuję gumę
- zawsze czytam ulotki leków, skład produktów spożywczych itp. od deski do deski
- i to co najbardziej mnie denerwuje czyli gdy ktoś kręci się i chodzi po pomieszczeniu gdy piję kawę ( ta osoba też musi usiąść przy stole, bo jak nie to zabije ! - eh ileż osobom już się za to ode mnie oberwało )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarusia
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:04, 18 Lip 2009 Temat postu: Re: Natręctwa |
|
|
Wiecie jak mi ulżyło, że nie jestem z tym sama?!
Pino napisał: | wielokrotne sprawdzanie czy zamknęłam drzwi, unikanie przerw miedzy płytami chodnikowymi, sprawdzanie czy nastawiłam budzik na odpowiednią godzinę... |
Natka napisał: |
- jak zrobię coś z jednej strony to muszę to samo z drugiej (męczące aż do tego stopnia, że jak jedną nogą np. nadepnę na coś lub przypadkiem kopnę się jedną nogą w drugą mocniej to drugą muszę wyrównać, a jak się nie uda, to znowu tamtą nogą itd... poza tym to chyba dziwnie musi wyglądać jak idzie sobie dziewczyna i przez 10 m drogi kopie się bezustannie )
* wszystkie pliki muszą być dokładnie nazwane, zwłaszcza muzyka, wszystko od dużej litery na początku, najpierw autor, później spacja, myślnik, spacja i dopiero tytuł (broń Boże coś więcej!) i wielka litera tylko w pierwszym słowie tytułu, dalej obowiązkowo małą (chyba że "I" w angielskim)
* wszystkie szafki muszą być zamknięte, choćby nie wiem jak strasznie się otwierały, to samo z drzwiami
- żadne lampeczki w małych urządzonkach w nocy nie mogą zakłócać mojego spokoju
|
Poza tym, zawsze przed zaśnięciem sprawdzam cały pokój - czy nie ma pająków. I dokręcam krany.
Muszę mieć szklankę z wodą obok łóżka i muszę się napić tuż przed samym położeniem się spać.
Jedząc barony, zjadam najpierw czekoladę z góry, a potem sam środek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sarusia dnia Sob 18:08, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
White
Pacjent
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:15, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Zawszę się martwię czy aby na pewno zamknęłam dom, zdarza się że często o tym myślę i na niczym nie potrafię się skupić
- Kiedy jadę samochodem albo idę gdzieś na miasto liczę drzewa, lampy itp, a kiedy kończę liczyć musi to być liczba nieparzysta
- Na moim biurku nie może być więcej niż trzy rzeczy, np. jakieś dodatki, jak globus, itp.
- Jeśli poduszka, krzesło lub coś innego jest krzywo poprawiam to, nie umiem patrzeć jak coś jest nie równo. Wnerwia mnie to strasznie
- Jeśli idę na zakupy często otwieram torebkę by zobaczyć czy mam portfel, a w nim pieniądze
To chyba wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reporterek
Troll Horumowy
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:03, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam tak że też unikam dziur jak idę po chodniku, a jak mam na przykład coś w kieszeni portfel komórkę to potrafię w ciągu pół godziny sprawdzić sto razy czy mam te wszystkie rzeczy trochę dziwne ale prawdziwe.No i jeszcze oczywiście chyba największe moje natręctwo to to że najpierw wącham jedzenie za nim je zjem,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady House
Pacjent
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrołęka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:27, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam te tradycyjne, mycie rąk przed każdym posiłkiem, obojętnie gdzie. Omijanie dziur w chodniku, sprawdzenie, czy dobrze drzwi zamknęłam, ale najbardziej to mi dokucza mania na punkcie liczb parzystych np. za jednym razem nie zjem tylko połówki orzeszka, tylko musi być cały. W każdym razie tyle, aby liczba połówek orzechów była parzysta ( mam nadzieję, że ktoś wogóle to zrozumiał xD) no i u mnie oczywiście wszystko musi być symetryczne. Jak coś rysuję, druga połówka rysunku musi być taka sama. Ktoś mnie klepnie w rękę, to muszę się klepnąć w drugą rękę
I wiele wiele innych natręctw xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Tooth Fairy
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:48, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Huddy napisał: |
Kiedyś miałam tak, że się prawie co półtorej godziny czesałam:D, ale mi przeszło na szczęście.
|
Ja tak mam nadal:) Zawsze mam przy sobie szczotkę A najlepiej jak przy kimś się czeszę, to mówię pokazując na szczotkę: "To taki mój Vicodine:)", bo każdy wie, że lubię House'a i robię to w taki sposób, że jest to megaśmieszne i zmusza kogoś do uśmiechu w tym momencie:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:02, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
MUSZĘ mieć przy sobie komórkę jak jestem sama w domu
Wszędzie ją noszę i co minutę sprawdzam godzinę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natka876
Student Medycyny
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:37, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
1.Zawsze wszystko musi być parzyste
2.Dźwięk w tv na 20
3.Omijam linie na chodniku
4.Jedzenie na talerzu musi być starannie rozdzielone i jedzone w kolejności
5.Zawsze zamykam drzwi najpierw na górny a później na dolny zamek
6.Jak oglądam tv muszę mieć zgaszone światło
7.Zawsze używam polskich znaków
8.Ciągle sprawdzam godzinę
To chyba tyle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez natka876 dnia Pią 14:38, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kundzia;)
Student Medycyny
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:31, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
żerzączka napisał: | Ja mam tylko jedno- kiedy uświadomię sobie, że oddycham, muszę oddychać świadomie, myśląc o tym, dopóki o tym nie zapomnę. Znowu. Cholera. |
Ja też no i mi się przypomniało
- nie mogę spać z zamkniętym oknem i drzwiami, bo się boję, że się uduszę
- rano wchodząc do łazienki, pierwsze co to przeczesuję włosy szczotką
- oglądam tv muszę mieć zgaszone światło
- jak jem cukierki (tutaj przykład jakiś np. owocowych) to najpierw wyjadam wszystkie te o moim ulubionym smaku, a te najgorsze na sam koniec
- nie wyjdę z domu bez umytych i porządnie wyszorowanych zębów wiem dziwne, ale nawet guma do żucia mi nie da tej satysfakcji jaka jest po umyciu zębów
- wszędzie wyłączam wszystkie kontrolki, czy to w monitorze, drukarce, telewizorze
- nie mogę przeżyć jak ktoś wychodzi z pokoju i zostawia włączony telewizor, prąd się marnuje, to się tyczy też innych urządzeń elektrycznych np. lampek itd.
- nie mogę mieć nieporządku na biurku, bo mnie to wkurza
- kiedy nie ma mnie w szkole, bo jestem chora, to mam takie uczucie, że będę mieć duuużo zaległości i zamartwiam się tym cały dzień
- zawsze i wszędzie myję ręce, nie mogę znieść tego, że u mnie w szkole w łazienkach nawet nie ma mydła, wtedy aż czuję jak te zarazki łażą po moich rękach... brr..
- po przyjściu do domu muszę umyć ręce dwa razy, tak dla pewności
- kładąc się spać muszę poprawić kołdrę z 10 razy i dopiero mogę zasnąć.
- mam taki system, że zawsze idę brać kąpiel około 19, bo potem siedzę 3 godziny i czekam, aż włosy mi wyschną
Jest tego jeszcze dużo, ale nie pamiętam wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kundzia;) dnia Pią 15:31, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarusia
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:39, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja mam tylko jedno- kiedy uświadomię sobie, że oddycham, muszę oddychać świadomie, myśląc o tym, dopóki o tym nie zapomnę. Znowu. Cholera. |
Ooo, tak! Dokładnie.
I również nienawidzę pozostawiania włączonego prądu/telewizora/komputera w pokoju, z którego się wychodzi.
Poza tym, drzwi do pokoju w którym się znajduję, mają być zamknięte i koniec kropka.
I nie mogę siedzieć plecami do drzwi. Nigdy, choćby nie wiem co.
W klasie ostatnia ławka, w autobusie ostatnie miejsce - żeby nie mieć nic i nikogo za plecami. Chociaż akurat to nie nasila się jakoś specjalnie. Nie lubię siedzieć z przodu, ale jak sie zdaży, to przeżyję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Stażysta
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:10, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
1. Co chwilę myję ręcę.
2. Cały czas muszę wszystko myć, wycierać, bo wiecznie mi się wydaje, że jest brudne.
3. Muszę oddychać świadomie, jak tylko sobie przypomnę o oddychaniu
4. Unikam wszystkich pęknieć i dziur na chodniku / ulicy. Nie tyczy się przerw między płytami na chodniku.
5. Na niemieckim tłumaczę wszystko na angielski
6. Zawsze najpierw biorę to, co najlepsze, np jak jem to najpierw biorę te "najapetyczniejsze" kąski
7. Wszystko musi być równo poukładane, nie cierpię zawiniętych firenek etc.
8. Zawsze jak leży jakieś pudełko lub opakowanie, to zawsze musi być przodem na wierzch, gazeta lub zeszyt zawsze musi leżeć okładką do góry
9. Zawsze jak jem musi ktoś być przy mnie i też jeść
10. Co chwilę sprawdzam, czy nic nie zapomniałam. Często sprawdzam tysiąc razy, czy nie zapomniałam portfela, a przy kasie i tak się boję, czy nie zapomniałam.
No to tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marysiaaa
Proktolog
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:57, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze najpierw wkładam prawego buta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn
Troll Horumowy
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:15, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
1. Kilkakrotne sprawdzanie czy zamkniete sa drzwi
2. Upewnienie sie trzy razy czy sluchawka domofonu i stacjonarnego telefonu na noc jest odlozona
3. Kilkakrotnie razy dziennie zagladam do lodowki ( nie w poszukiwaniu jedzenia, czy przekaski. Ot tak by po prostu zajrzec)
4. Spanie po lewej stronie
5. Potrzebuje do snu 8 poduszek. Inaczej nie zasne
6. Abym mogla spac musi byc cicho i ciemno
7. Drzwi od pokoju musza byc zawsze zamkniete na noc. Dokladnie!
8. Telefon musi byc zawsze na stojaku po lewej stronie polki pod katem 45 stopni
9. Kabel ladowarki musi zawsze przechodzic za lampka nocna
10. DVD ani w moim laptopie nie moze nigdy zostac zadna plyta.
11. Zawsze musi byc czysto w pokoju
12. Tylko herbata mietowa
13. Nie wyobrazam sobie posiadania ksiazki z serii ktorej nie mam. Albo wszystkie z kolekcji, albo zadna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lynn dnia Śro 8:16, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kot
Pacjent
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:09, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kładąc się spać, wyłączam wszystko z kontaktu, żeby nie świeciła mi nawet maleńka dioda kontrolna.
Śpię z głową pod kołdrą, którą zresztą jestem przykryta jak kokonem.
Mieszam herbatę 7 razy zgodnie ze wskazówkami zegara.
Telefon komórkowy kładę na półce zawsze ekranem do ziemi.
Ubrania zawsze składam od prawego rękawa.
Hej, wychodzi z tego tematu, że z nas są niezłe świry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiciak100
Gastroenterolog
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:30, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gdy ścielę łóżko wszystko muszę układać w ten sam sposób w tej samej kolejności
Tak samo gdy się rozpakowuję na lekcję wszystke przybory muszą być ładnie ułożone na brzegu ławki. Czasami poprawiam je w ten sposób sąsiadowi
Gdy się myję wszystkie czynności wykonuję zawsze w tej samej kolejności. (widać mam jakiś problem pod względem kolejności)
Gdy odrabiam lekcje książki, które nie są mi już potrzebne kładę na plecak. Nie DO plecaka tylko NA plecak Do wkładam rano tuż przed wyjściem
Gdy siedzę wieczorem przy komputerze to muszę mieć zasłonięte zasłonki. Inaczej czuję się nieswojo. Tak samo, gdy coś oglądam to muszę zamknąć drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn
Troll Horumowy
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:18, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja dodam jeszcze swoje o ktorych zapomnialam
1. Kiedy mam katar wszystkie zuzyte chusteczki musza byc w jednorazowej siateczce z mozliwoscia zawiazania. Nie ma mozliwosci by gdzies obok na lozku badz nie daj boze na podlodze byl "smarkolek" P
2. Kiedy sie spakuej do szkoly plecak/torba musi byc polozona napisem do przodu lekko pochylona do tylu na szafce z butami
3. Kiedy mi smutno ogladam Upiora w Operze
4. Obsesyjne i waski krag zainteresowan. jesli co lubie badz mnie to ciekawi opanuje wiedze o tym do perfekcji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lynn dnia Czw 7:15, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gorzata
Narkoman
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:16, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
1. jestem przewrażliwiona, kiedy jestem sama wieczorem w domu: sprawdzam czy zamknęłam drzwi kilka razy, chodzę wszędzie z komórką, zostawiam otwarte drzwi do pokoju i ciągle patrzę w ich stronę, jak usłyszę jakiś dźwięk (krzyki na zewnątrz, trzeszczenie okna, szczekanie psa) podchodzę do okna lub schodzę na parter
2. skubię skórki przy paznokciach
3. w domu za często myję ręce
4. stukanie palcami w cokolwiek (tak jakby się grało na pianinie, a ja nie gram... może od klawiatury nawyk?)
5. zawsze sprawdzam poza domem czy mam komórkę w kieszeni. Jak nie czuję ciężaru w kieszeni to zaraz panikuję i dopiero po chwili zauważam, że mam ją w ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn
Troll Horumowy
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:14, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiscie, czytajac wszystkich natrectwa to my serio jestesmy swiry (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
a_cappella
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:34, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
marysiaaa napisał: | Zawsze najpierw wkładam prawego buta |
Ja lewego - ostatnio złapałam się na tym, że jak najpierw założyłam prawego, to go zdjęłam, bo lewy MUSI być pierwszy.
Nie oblizuję wieczka od jogurtu albo serka. Nigdy.
Jak piszę coś ołówkiem, to on musi być natemperowany, inaczej nie mogę się skupić i potrafię spędzić kupę czasu na szukaniu temperówki.
Nienawidzę, jak ktoś sobie wyłamuje palce (czy jak to się tam nazywa). NIENAWIDZĘ. Na sam widok mam dreszcze, a jak jeszcze usłyszę strzykanie kości, to... Brrr! Mam kolegę, który nieustannie tak strzela - trzaskam go po łapach, kopię w krzesło, trzepię podręcznikiem, robię cokolwiek, żeby natychmiast przestał.
Wieczorem, oprócz rąk, muszę sobie posmarować kremem stopy, bo inaczej nie zasnę.
Wstaję prawą nogą. Zawsze, już wyrobiłam sobie taki nawyk, nie dlatego, że jestem jakoś specjalnie przesądna, ale przecież nie zaszkodzi, prawda? ^^
A jedzenie delicji w kolejności czekolada, biszkopt, galaretka to już standard, tylko czasem nie wypada się tak rozdrabniać, więc ograniczam się do dwóch faz: ogryzienia tego, co wystaje spod części z galaretką i zjedzenia reszty.
Naprawdę czuję się mniej nienormalna wiedząc, że i inni mają takie różne dziwactwa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez a_cappella dnia Czw 21:35, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:56, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Natka napisał: | - jak zrobię coś z jednej strony to muszę to samo z drugiej (męczące aż do tego stopnia, że jak jedną nogą np. nadepnę na coś lub przypadkiem kopnę się jedną nogą w drugą mocniej to drugą muszę wyrównać, a jak się nie uda, to znowu tamtą nogą itd... poza tym to chyba dziwnie musi wyglądać jak idzie sobie dziewczyna i przez 10 m drogi kopie się bezustannie ) |
to dziwne, ale mam identycznie
poza tym:
-Jak oglądam jakis film na komputerze, to zawsze muszę zasłonić czymś światełko włączonego głośnika i monitora, bo mnie rozprasza
-jak idę kostką brukową i jak stanę jedną nogą na kolor nie szary, to drugą muszę zrobić tak samo (ale to się wiąże z tym co napisała Natka )
-co chwile muszę myć ręce
-muszę porządnie wystrzelać palce i kręgosłup, żeby być spokojna
-w zeszytach z przedmiotów, które lubię nie może być nic pokreślone, jak już się pomylę, to wyrywam kartkę
-jak oglądam film na Media Playerze, to ostatnim co nacisnę, musi byś play, żeby móc zatrzymać film spacją
-ubieranie butów zawsze od lewej nogi
-szuflady muszą być podomykane, żaden kabel nie może wystawać
-film oglądam zawsze do końca, razem z napisami końcowymi
-jak coś oglądam musi byc idealnie cicho, inaczej po prostu nie oglądam
innych natręctw nie mam, jestem bałaganiarą, więc niepościelone łózko i ubrania dookoła mi nie przeszkadzają, mimo wszystko to dziwne, że takie małe rzeczy nie dają spokoju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|