Jakich środków przeciw-bólowych używacie? (oprócz vicodinu)

Izoch

Tylko Ibuprofen, a to i tak tylko wtedy, kiedy umieram z bólu

Wicked

Morfeusz

PossedevA

No, więc: Apap, Ibuprom, Nospa ale bardzo, bardzo rzadko.

nlg

Na ból (mojej) głowy ibuprom jest w stu procentach skuteczny. Obecnie bardzo rzadko mi potrzebny.
Nie znalazłam jeszcze dobrego środka na bóle menstruacyjne. Ibuprom jakoś nie do końca działa, Nospa nic nie pomaga - znacie coś naprawdę skutecznego?

JaYeti

Mnie dość często boli głowa i biorę APAP, IBUPROM, PARACETAMOL albo KETONAL (najmocniejszy). I te pierwsze, które wymieniłam nie zawsze działają-chyba za słabe.

dianox

głównie Ketonal, chociaż i tak nie zawsze pomaga na potreningowe kontuzje.. ;/

mrs.Paula

Ja już sie chyba do wszystkiego przyzwyczaiłam i mało co na mnie działa. Mam migreny, wiec apap/ibuprom to dla mnie, jak cukierki (niestety). Jeśli juz to ketonal,zomig no i ostatnio weszłam w posiadanie aspiryny, ale tej ze stanów (jest lepiej oczyszczana), przy której nasza sie chowa

NiEtYkAlNa

Wicked

Na mnie nimesil nie działa, a mam tego w aucie ile dusza zapragnie, dodatkowo fura diklofenaku i w domu naxproxenu. Żadne z nich na mnie nie działają, więc póki co zadowalam się buprenorfiną.

hrabinka_

Nigdy nic nie biorę. Na ogól jak już mnie boli to się męczę. Jeżeli nie umiem wytrzymać to apap, ale to i tak połówkę. Także do lekomanii mi daleko

TrzynastaArizona

- Ibuprom
- Apap

choć i tak mi nie pomaga..

Tylko te dwa. Głównie siedzę i się męczę. Normalnie masochistka xD

damian-sz1997

saridon, vicodin, ibuprofen

di1205

ibuprom max, jak dla mnie świenty ;d

DrHouse

na moje dożywotnio zniszczone kolano;/ (i w tym nie chciałbym być podobny do House'a;/) zastrzyki z ketonalu....

Akkarin

Ja? Ja najczęściej (codziennie) stosuję morfinę, najlepiej z rana, bo lubię być na haju. Czasem przez to wpadam w śpiączkę, ale za każdym razem nie idę w stronę światła (moja mroczna natura tutaj wychodzi) i się budzę po jakimś czasie. Poza tym bolą mnie strasznie wszystkie: aż obie nogi i ręce, a najbardziej głowa, szczególnie gdy czytam kiedy ludzie piszą 'mądre' rzeczy, których nie rozumiem, a bardzo się staram.
A na poważnie, czasem biorę Ibuprom, bo mam staw biodrowy rozwalony i prawą kostkę, jak nadchodzi zmiana pogody to wtedy strasznie rwie. ;/

Ley

Najczęściej biorę ostatnio Apap.
Kiedyś na bóle brzucha, to brałam No-spę, ale przestała mi pomagać. Poźniej przerzuciłam się na Ibuprom, który też był potem kiepski.
No i teraz przy bólach biorę Apap, ciekawie jak długo będzie zwalczał ból.

Akkarin

Też wolałbym brać APAP, bo jest mniej szkodliwy, ale jak mnie dopadnie silny ból to muszę wziąć wtedy aż cztery tabletki APAPu żeby zadziałało, więc wolę Ibuprom. Nie blefuję, po prostu jest słaby (a może na mnie nie działa). A i zapomniałem... jest taki lek jak Ibum, ma ładne tabletki, aż chce się je rozgryźć jak cukierka, tak też zrobiłem i nikomu nie radzę, strasznie niedobre, gorsze od tranu, smecty i gastrolitu...

Margolcia

Ja mogę brać tylko paracetamol

Akiram09

Mnie bardzo często boli głowa, łapią mnie wręcz migreny i biorę głównie:
Paracetamol
Solpadeine
rzadziej Apap i Ibuprom

ale rzadko kiedy któraś z nich działa. Czasem mam ochotę sprowadzić sobie Vicodin xD

got_vicodin?

ja też Paracetamol - przynajmniej działa, rzadko Apap bądź Ibuprom.
a właśnie w jaki sposób możny by sprowadzić Vicodin ;P ?? też chętnie bym spróbowała, już kiedyś nawet kombinowała ze stronami amerykańskimi ale nie mogłam się połapać co i jak

Carmina

Na pewno nie Vicodin, ogarnijcie się.

JaYeti

Czy ktoś pisze, że zażywa Vicodin?!

Carmina

Nie napisałam tego o3o

Haloperidol

Kilka postów z tego tematu zostało zacytowanych w tym artykule:
medizone.eu/aktualnosci/166-doktor-house-i-hipochondrycy-?showall=1
(bez www na początku, bo nie pozwalało mi dodać posta zawierającego link. Wklejcie sobie w przeglądarkę

)

Co do leków przeciwbólowych - unikam ich jak ognia, wcale nie zażywam. Przez ostatnie kilka lat wziąłem Apap może 4 - 5 razy. Teraz nawet gdy dokucza mi silny ból to nie sięgam po lekarstwo, a często bolą mnie np. zatoki czołowe. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę z tego, że leki przeciwbólowe w szczególności Ibuprofen oraz Paracetamol strasznie wyniszczają błonę śluzową żołądka, przy dłuższym stosowaniu tych środków może dojść do zapalenia błony śluzowej żołądka, choroby wrzodowej żołądka. Ja wolę przemęczyć się z bólem niż potem męczyć się z żołądkiem choć i tak się męczę, bo mam przepuklinę rozworu przełykowego.
Ludzie bezmyślnie łykają proszki jak cukierki, czasem gdy boli głowa pomóc może np. wypicie kawy. Nie trzeba od razu sięgać po tabletki.
Gdyby Vicodin można było kupić bez problemu w aptece to byście kupowali i łykali go jak dr. House? Swoją drogą byłby to niezły sposób na zarobek dla firm farmaceutycznych

z tym, że ludzie trafialiby do szpitali z zatruciami itp.

Z lekami przeciwbólowymi nie mam styczności, za to z gastrologicznymi już tak. Przez dłuższy czas Omeoprazol, teraz od prawie 3 miesięcy biorę, bo mam wspomnianą wcześniej przepuklinę rozworu przełykowego 2 miesiące temu doszedł jeszcze Tribux, od prawie 3 lat Metoclopramid doraźnie. Jeszcze chyba jakieś inne brałem, ale nie pamiętam (trudno zapamiętać nazwy wszystkich leków, które się w życiu brało

)

Ktoś wspominał tutaj o Dormicum - ja bym tego lekiem przeciwbólowym nie nazwał

Miałem okazję zażyć to 2 razy przed endoskopią górnego odcinka przewodu pokarmowego. Za pierwszym razem zaczął działać dopiero po tym jak zrobili mi już badanie i wypuścili ze szpitala - do końca dnia byłem senny i czułem się jak naćpany

Za drugim razem, było to całkiem niedawno jakieś 2 - 3 tygodnie temu tylko lekko otępiały i to przez chwilę, potem już nie działało.
Jeśli chodzi o takie leki odurzające, uspokajające miałem styczność z Hydroksyzyną, Neospasminą (ziołowy lek, do kitu. Hydroksyzyna lepsza) oraz Sulpirydem, ale nie działał. Czytałem, ze powinno się go brać godzinę przed posiłkiem, żeby działał, ja tak nie robiłem pewnie dlatego nie działał, bo się nie wchłonął

Mam pytanie do tych co mieli załatwić sobie Vicodin i go spróbować - już to zrobiliście? Jak wrażenia?

Pozdrawiam!