|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andzelika
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:52, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Apap- najlepiej na mnie działa i chyba jako jedyny ze wszystkich leków przeciwbólowych na prawdę mi pomaga.
Vicodin- miałam okazję kiedyś zażyć (pomyliłam tabletki i wzięłam "porcję" przyjaciółki) do dziś pamiętam jaki miałam wtedy odlot...-NIE polecam zdrowym osobą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Leszel
Pacjent
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:45, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Vicodin- miałam okazję kiedyś zażyć (pomyliłam tabletki i wzięłam "porcję" przyjaciółki) do dziś pamiętam jaki miałam wtedy odlot...-NIE polecam zdrowym osobą! |
Odlot po jednej tabletce vicodinu? A Co Ci sie stalo? Ktora wersja vicodinu to byla?
takie pytania proszę zadawać na PW żeby nie zaśmiecać wątku/pavulon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonea
The Dark Lady of Medicine
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 2103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szmaragdowa Wyspa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:46, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc Vicodinu nigdy nie używałam.
Najczęściej jest to Ibuprom na ból głowy lub mojego chorego paluszka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schmett
Pacjent
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:05, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nurofen Plus. Chwała temu, kto to wymyślił. Apap w ogóle mi nie pomaga, Ibuprom też, tak samo Ibum czy Pyralgina. Chociaż to może dlatego, że zanim wezmę tabletkę, dosłownie umieram z bólu, bo wierzę, że przejdzie samo o.O
Na miesiączkowe mam Vegantalgin, też chwała temu, kto go wymyślił. To +Nurofen + Nospa i jestem naćpana, ale przynajmniej nie boli ;x Ketonal w ogóle wtedy nie pomaga o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m90
Łyżka Lifepaka
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zakamarki opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:11, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Schmett napisał: | Nurofen Plus. Chwała temu, kto to wymyślił. Apap w ogóle mi nie pomaga, Ibuprom też, tak samo Ibum |
Serio? Bo wiesz, i w nurofenie i ibupromie i w ibumie jest dokładnie to samo. xD Ten plus to z tego, że jest tam jeszcze kodeina.
Odkryłam, że polopiryna pomaga na bóle, normalnie odkrycie roku! ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schmett
Pacjent
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:16, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
To może ta kodeina mi pomaga xD Ewentualnie pomaga mi tylko dlatego, że ja chcę, by pomogło, bo cierpię xD Albo reszta ma za mało tych składników, też może być, niezbyt się znam xD W każdym bądź razie testowałam na sobie kilka leków przeciwbólowych i tylko ten plus mi pomaga o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leszel
Pacjent
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:12, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Schmett - a na co cierpisz? Moze masz naturalną tolerancje na ibuprofen i dlatego ibuprom nie dziala. Ja zauwazylem ze dopiero od 400 mg ibuprofen zaczyna mi pomagac, a efekt jest lepszy gdy mam pusty zoladek (wiem wiem, bede miał wrzody ).
Co do kodeiny w N+ jest tam jej 12,8 mg (normy brytyjskie), zaloze sie ze wiecej niz dwoch-trzech tablet (200+12,8 ) nie łykasz co daje 38,4 mg kodeiny co w przeliczeniu na morfine do ktorej sie metabolizuje daje ok 3,2 mg - czyli dawke ktora nie powinna dawac jakiegos szczegolnego efektu przeciwbolowego, co najwyzej lekka ulge.
Warianty sa dwa - albo Twoja watroba (bardzo mało ludzi tak ma, ale sa tacy) mocniej przetwarza kodeine na morfine, albo działa tu placebo i glownym pomagajacym jest jednak ibuprofen. Sprawdz jaka roznice daje wziecie zwyklego nurofenu (np. forte) a jaka dwoch tabletek N+, jezeli bedzie wyrazna to znaczy ze pomaga tu glownie kodeina, jezeli niewielka to znaczy ze po prostu trzeba brac wiecej ibuprofenu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schmett
Pacjent
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:04, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Próbowałam kiedyś wziąć Nurofen Forte podczas migreny. Jedyne, co zyskałam, to lekkie uśmierzenie bólu, dopiero naćpanie się Plusem mi pomogło. Chociaż, to faktycznie może być placebo, nie przeczę, bo i tak mi za jedno w sumie, byle pomogło xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leszel
Pacjent
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:09, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Migrena... nie zazdroszcze naprawde bo sam jestem przez to cholerstwo dręczony, choc mi sam N+ nie dawał rady pomoc. Zdecydowanie lepsza wydawala mi sie kombinacja Antidolu15 i Dexaku. Jak czesto masz ataki tego bólu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schmett
Pacjent
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:57, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy
Kiedy moja socjofobia + ChAD nie dają o sobie znaku i, co logiczne, nie jestem w stresie i tak dalej, mam tak co trzy miesiące. Ale jak mam załamanie, to zdarza się bardzo często. Jakiś tydzień temu miałam ostatnio. Trzy tabletki Plusa, zamknięcie się w pokoju, długi sen, dwie tabletki, sen i jakoś przeszło.
Zapytam jeszcze o coś, bo mi nie daje to spokoju. Ostatnio boję się, że przedawkuję leki. Jak wezmę Vegantalgin (paracetamol + hioscyna) z Nurofenem Plus, to źle? Zazwyczaj biorę dwie tego i dwie tego, bo dopiero to mi przynosi ulgę, ale jak mam to przedawkować, to może lepiej udać się do lekarza po silniejsze leki po prostu? I czy ten Vegantalgin nie będzie wchodził w jakąś reakcję z lekami SSRI oraz stabilizatorami?
A, tak btw, wrzodów współczuję ;p Mój brat ma, mama ma, tata miał, teraz czekam, kiedy i mnie to spotka xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Schmett dnia Czw 21:00, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leszel
Pacjent
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:28, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Vegantalgin z N+ w teorii moze powodowac narkotyczny stan półsnu, w dodatku oba leki działaja depresyjnie na OUN co przy przedawkowaniu grozi zapaścią oddechową. Biorąc pod uwage, ze jeszcze bierzesz leki z grupy SSRI... to nie bierz tego tyle I skoro masz rodzinne tendencje do wrzodow zoladka to nie powinnas brac ibuprofenu zbyt duzo.
Idz do lekarza, moze zastanow sie nad Tramalem? Odciazysz zoladek, watroba tez chyba lepiej to zniesie niz tyle paracetamolu a efekt bedzie ten sam. Tramal w dodatku dziala silniej przeciwbolowo niz kodeina+paracetamol+ibuprofen, tylko ze przy tramalu nie uzywamy SSRI raczej (drgawki, nie jestem pewny ale nie wiem czy nawet nie zespol serotoninowy), w dodatku jako osoba z ChAD i socjofobia masz bardzo duzy potencjał do naduzywania tego typu lekow (Tramal poprawia nastroj).
takie informacje można podać na PW nawiązał się offtop-temat jest o lekach przeciwbólowych których używamy../pavulon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasha
Pacjent
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:29, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nigdy żadnych leków przeciwbólowych - chyba jakaś dziwna jestem, staram się tego unikać jak ognia, ostatnio z bólem ósemek przetrwałam 2 tygodnie - to był rekord bólu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinkasa
Student Medycyny
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:31, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie używam takiego czegoś. wole nie zaczynać bo bardzo szybko sie od lekow uzależniam. nie działa już na mnie gripex bo kiedys żarłam go garściami:D
czasdem tylko (bardzo czasem) biorę coś na ból brzucha. on mnie najbardziej denerwuje.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trischja
Pacjent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Berlin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:55, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja valium... to tez działa na ból najczęściej jak mnie bolą plecy czy coś to biorę, wiadomo uzależnia...
aha i zapomniałam jeszcze o kodeinie, jest w niektórych lekach przeciwbólowych też stosuję.
Mam skłonności do lekomanii i jestem hipochondryczka niestety.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez trischja dnia Nie 23:55, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wicked
Pacjent
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:18, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Był - antidol w ilościach że tak powiem hurtowych, teraz na tapecie buprenorfina w plastrach transetec.
BTW. Jak ktoś pamięta przymusowy detoks House'a kiedy Tritter się na niego uwziął (odcinek 3x10), to mogę powiedzieć, że to nie jest ani trochę przesadzone, sprawdzone empirycznie;).
@andzelika, zazdroszczę możliwości spróowania Vicodinu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mules
Pacjent
Dołączył: 21 Lis 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:38, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wicked, hydrokodon jest syntetykiem, zgięcia po syntetykach są gorsze od nat. opioidów. via zgięcia po fentanylu, a po heroinie, swoich zgięć po kodeinie nie masz nawet co porównywać do hipotetycznych zgięć po hydrokodonie ( vel. vicodinie, jak wolisz ) Naprawdę uwierz. Sam używam kodeiny, nigdy nie zanotowałem "zgięć" czy większych objawów odstawiennych, a potrafiłem robić ciągi po 1,5 tyg - 2 tyg przy dawkach rzędu 1g z kawałkiem. Nie wiem jak jest u Ciebie, może jesteś wrażliwszy.
Co do tematu: Kodeina, Tramadol, Buprenorfina, Morfina, Fentanyl, no i standart typu leki z paracetamolem/ibuprofenem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CYP2D6
Pacjent
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lbn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:58, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm powiedzmy wg drabiny analgetycznej to będzie mniej więcej tak: paracetamol, ibuprofen, tramadol, kodeina. No i dobry także jest baclofen (sam w sobie nie jest przeciwbólowy) w połączeniach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CYP2D6 dnia Pon 11:08, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:13, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
zazwyczaj tramalu ale Sufenta też się zdarzała
(uroki choroby)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yasashii
Pacjent
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:31, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na mnie osobiście działa jedynie Ketonal Forte. Można go dostać jedynie na receptę. Rzadko kiedy cokolwiek mnie boli, ale jak już zacznie to żadne apapy i inne takie mi nie pomagają ani trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:59, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ketoprom-zgadnijcie jak mam na imię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Stażysta
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:48, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Apap i nospa, standardzik. I jeszcze dobry jest Cholinex na ból gardła
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aleksandra dnia Sob 23:11, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wicked
Pacjent
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:51, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mules napisał: | Wicked, hydrokodon jest syntetykiem, zgięcia po syntetykach są gorsze od nat. opioidów. via zgięcia po fentanylu, a po heroinie, swoich zgięć po kodeinie nie masz nawet co porównywać do hipotetycznych zgięć po hydrokodonie ( vel. vicodinie, jak wolisz ) Naprawdę uwierz. Sam używam kodeiny, nigdy nie zanotowałem "zgięć" czy większych objawów odstawiennych, a potrafiłem robić ciągi po 1,5 tyg - 2 tyg przy dawkach rzędu 1g z kawałkiem. Nie wiem jak jest u Ciebie, może jesteś wrażliwszy.
Co do tematu: Kodeina, Tramadol, Buprenorfina, Morfina, Fentanyl, no i standart typu leki z paracetamolem/ibuprofenem |
Po 1 Mules, znamy się z innego forum, pewnie domyślasz się jakiego, nawet pisałeś do mnie niedawno na tamtym forum prywatną wiadomość. Co do zgięcia po kodeinie, to nie miałem strasznego b oschodziłem na buprenorfinie, a był to ciąg 5 - letni, kied w ostatnim roku były to dawki tak jak u ciebie rzędu 1g z kawałkiem dziennie. Wiem, że po syntetykach są większe ale może ja jakiś wrażliwy jestem i ja to gorzej przechodzę. Ale fakt, że zgięcie po fentanylu to makabra, pewnie czytaliśmy ten sam post oxasia;).
Co do używania środków przeciwbólowych "na ból", to od bardzo dawna się nie zdarza, pewnie dlatego, przez ostatnie 5 lat byłem na nich prawie cały czas, więc ibuprofenu, apapu czy innych nlpz nie łykałem tak dawno, że hoho, no poza przypadkami kiedy trzeba było leczyć ból nóg na skręcie, to wtedy próbowałem ketonal albo nimesulid ale prawie nic nie dawały.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wicked dnia Pią 10:53, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serina
Student Medycyny
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Pią 15:35, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na bóle biorę najczęściej Nospę, zazwyczaj tabletkę, ale ostatnio tak bardzo bolał mnie brzuch, że wzięłam dwie.
Oprócz Nospy nie używam już żadnych leków przeciwbólowych, nie potrzebuję ich zazwyczaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Pacjent
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:02, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nospa nie jest lekiem przeciwbólowym tylko rozkurczającym.
Meloksykam, który do niedawna działał na ból stawów już nie działa Obecnie biorę Voltaren Acti, Ibuprofen i Aspirynę - nie równocześnie, 2-3 dni i zmiana. Niewiele to daje, ale lepsze niż nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:31, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na wszelkie rodzaje bólu - Nimesil, tylko i wyłącznie na receptę. Bo Nurofenie przestaje mnie boleć na 3-4 godziny, ale czuję się poobijana w tym miejscu, a po Nimesilu ustaje na jakieś dwanaście godzin. Rozpuszcza się proszek z saszetki w wodzie - moja mam np. nie może go zażywać, bo po połowie dawki jest już na haju
Silniejszy jest Nimesulin, ale nie potrzebowałam, jak dotąd. Podobno Hardcore. Mam jedną kumpelę, którą tak boli nie raz brzuch, że go zażywa.
Vegantalgin - z uwagi, że choruję na wrzodziejące zapalenie jelita, lekarz mi go przypisał, jest to lek rozkurczowy i przeciwbólowy polecany również na bóle miesiączkowe. Na początku wydawało mi się, że pomagał, ale nasilił później krawawienie z jelit i przyjrzałam mu się bliżej: przeczytałam, że zawiera allobarbital i fenylo... [cośtam], co właśnie powoduje pogorszenie mojego stanu. Zapytałam lekarza i okazuje się, że nie zdawał sobie z tego sprawy. Tak więc lek odstawiłam, a mój stan zaczął się polepszać. Brałam którko Hydroxizinę, która wycisza. Teraz już nie potrzebuję tych specyfików.
Natomiast Nospa nigdy na mnie nie działała, działa tylko rozkurczowo.
Co do pyralginy, nazywana jest "meksykańską aspiryną", jest zakazana w Stanach i krajach zachodniej Europy, u nas jest legalna. Okazało się, że może wyrządzić organizmowi duże szkody: czytałam kiedyś, że może powodować krwawienie ze/ czy do szpiku. itp.
[link widoczny dla zalogowanych]
andzelika napisał: | Vicodin- miałam okazję kiedyś zażyć (pomyliłam tabletki i wzięłam "porcję" przyjaciółki) do dziś pamiętam jaki miałam wtedy odlot...-NIE polecam zdrowym osobą! |
Jeśli chodzi o Vicodin, to lek opioidowy, silnie uzależniający [to chyba każdy wie ], zawierający hydrokodon i jest zakazany w Polsce.
"Hydrokodon podawany doustnie ma około 1,5 razy silniejsze działanie od morfiny podawanej tą samą drogą."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez NiEtYkAlNa dnia Wto 10:00, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|