Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morfeusz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:42, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ja sobie dziedzinę wybrałem już na 1 roku, i konsekwentnie do niej dążyłem - ale czasem sobie zadaję pytanie "czemu nie zostałem prawnikiem jak moja żona" ;-)
|
w mundurku blokowym wygląda się bardziej fotogenicznie
Co do długości - ginexy był dłuższe bo 6,5 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Serina
Student Medycyny
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Pią 15:41, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jakbym miała zostać lekarzem, to byłabym psychiatrą. Albo onkologiem. Albo dermatologiem. Albo kardiologiem. W sumie to jeszcze trochę czasu mam na zastanowienie się, kim będę . Wiem, że lekarzem na 50%. Fascynuje mnie medycyna. Z tych czterech specjalizacji, które wypisałam, to najchętniej wybrałabym dermatologię ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
claudine
Pacjent
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:52, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
tia. gimnazjum, a już się marzy o specjalizacji po studiach... o ile te studia przeżyję xD
no więc myślałam o: immunologii, neurologii, nefrologii. nerki są nudne, wiec to ostatnie raczej odpada. neurologiem chyba też nie będe, boję sie komuś w mózgu dłubać. mama jeszcze chciałaby mnie widzieć jako dermatologa bo to opłacalne, albo kardiologa, bo w Polsce brak. O, albo pulmonolog. Sama często i gęsto mam zapalenia płuc więc podstawy już mam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neko.md
Epidemiolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:49, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja to napewno pediatria......
och, czemu nie ma oddziałów takich jak housa w Polsce??? (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wilson
Pacjent
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:40, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
witoldyna napisał: | namawiam wszystkich przerażonych fizyką- spróbujcie, bo może a nóż widelec się uda |
Wydaje się być smutne, ale jeśli przyszli lekarze za takim podejściem będą zdawać studia "bo a nóż widelec się uda" to poziom polskiej medycyny będzie coraz bardziej spadać. Ja w tej chwili jestem przerażony wiedzą chemiczną polskich lekarzy. Kiedyś miałem taką sytuację, że lekarz podejrzewał u mnie zatrucie. Kiedy zacząłem wymieniać z jakimi odczynnikami miałem styczność w laboratorium to zrobił oczy jak pięć złotych - p-fenylenodiamina i cyjanek potasu to popularne toksyny. A jeśli chodzi o wybór specjalizacji to zdecydowanie toksykologia kliniczna i choroby wewnętrzne lub neurologia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mabline
Pacjent
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:03, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Najszybciej zdecydowałabym się na psychiatrię; mam mdłości na widok krwi, nie przepadam za biologią i chemią, nie należę do osób społecznych {choć jak widać na przykładzie Grega nie jest to konieczne} - to wszystko sprawia, że większość specjalizacji jest mi obca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamber
Pacjent
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:03, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Immunologia, Toksykologia, Genetyka, Choroby Zakaźne, Wirusologia.
Czyli wszystko co małe w człowieku oraz organizmy jednokomórkowe itp.
Gdybym miał taką możliwość, chciałbym zajmować się powyższym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hamber dnia Czw 13:09, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
trischja
Pacjent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Berlin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:57, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
neurologiem bym chciała być .
i raczej na pewno będę...
jeśli nie wybiorę się na dziennikarstwo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez trischja dnia Nie 17:58, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loonay
Pacjent
Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:38, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że radiologia lub interna. Czemu? Bo w tych specjalizacjach przeprowadza się mało operacji (albo wcale)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huddy
Ratownik Medyczny
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Świętych Pomarańczy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:50, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czy tylko mi się wydaje, czy rzeczywiście nikt prócz mnie trupów ciachać nie chce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agao2102
Rezydent
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:18, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gdybym jakims cudem dostała sie na medycyne to wybrałabym chirurgie a tak dokladniej to neonatologie lub chirurgie dzieciaca.
Ewentualnie pediatra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marysiaaa
Proktolog
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:21, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
kardiologia dziecięca, bez dwóch zdań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vipero
Pacjent
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:25, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
^^trischja: Nie idź na dziennikarstwo, nie warto, skończysz redagując osiedlowe gazetki Koła Gospodyń Wiejskich. W dziennikarstwie, żeby się wybić, trzeba mieć plecy, albo być synem Wojewódzkiego
Jeśli chodzi o medycynę, to zwłok kroić nie chcę... Waham się pomiędzy anestezjologią a medycyną ratunkową... Jeśli tylko anestezjolog będzie mile widziany w karetce, to nic złego... No myślę jeszcze o neurologii, ale powiedzmy, że najpierw spróbuję dostać się na studia - a mam do tego trochę czasu ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:43, 04 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
marysiaaa napisał: | kardiologia dziecięca, bez dwóch zdań. |
No też by mi się podobało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
Pacjent
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:25, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Diagnostyka, choroby zakaźne albo pediatra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czo98
Pacjent
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:36, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Chcę zostać w przyszłości lekarzem! Kiedyś myślałam o onkologi! teraz ciągnie mnie do nazw na N!! ZBIEGO OKOLICZNOŚCI!
Nefrologia lub Neurologia. Myślałam o chirurgu plastycznym tylko że ja nie potrafię zrobić dobrze zdjęcia... ręce mi się zawsze ruszają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Bitchy
Pacjent
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:47, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jak bylam mala to chcialam bardzo zostac chirurgiem, mialam jakąs niepochamowaną chęc rozbierania wszystkiego na kawalki łacznie z lalkami. xD
Potem myslalam, żeby zostac koronerem... `.`
Huddy napisał: | Czy tylko mi się wydaje, czy rzeczywiście nikt prócz mnie trupów ciachać nie chce? |
Wydaje Ci się. Ja chcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamisiaaa95
Pacjent
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:36, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja gbym bardzo chciała zostac chirurgiem lecz nie wiem czy dam sobie radę. Albo pediatrą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:30, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś też chciałam zostać koronerem Nie wiem co małe dzieci pociąga w trupach Gdybym bardziej lubiła cyferki od literek i skończyła na akademii medycznej, to medycyna sądowa albo immunologia ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 333bulletproof dnia Pią 0:31, 13 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anya89m
Pacjent
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:17, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
neonatologia lub chirurgia dziecieca lub endokrynolog
ps jest taka specjalizacja w której się leczy niepłodności , in vitro czy genetyczne choroby, jaka jest jej nazwa jeśli istnieje? ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz92
Pacjent
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:29, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm ja na razie dbam by dostać się na AM, ale pociąga mnie neurologia i immunologia.. A tak w ogóle to są jakieś kierunki w których pracuje się nad pacjentem grupowo jak u House'a (nie licząc stołu operacyjnego ;P)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_kieliszek_
Pacjent
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:05, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja już planuję medycynę i Chirurgię oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spessartine
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:27, 11 Gru 2009 Temat postu: ...a ja muszę kiedyś w końcu wybrać;) |
|
|
Witajcie:)
Tu forumowa nowicjuszka... Ale nie House'owa, i chyba nie medyczna;)
Tak sobie czytam o specjalizacjach Waszych wymarzonych - ja właśnie zbliżam się ku końcowi studiów, i niebawem mi właśnie przyjdzie wybrać - i zawsze jest ten ból "czemuż to tak w Polsce wygląda"...;]
I niestety - zupełnie mi się plany od liceum zmienily;) Kiedyś marzyłam o patomorfologii, medycynie sądowej, wraz z genetycznymi, molekularnymi, toksykologicznymi bajerami które w cywilizowanych krajach są patologów udziałem... Gdzie standardem jest specjalizacja z patologii klinicznej/chemicznej/jak zwal tak zwał zabawę laboratoryjną.
W Polsce zaś, niestety, tak fajnie nie jest. Wszystkie te genetyki różne, toksykologiczne testy wykonują (przynajmniej u mnie na uczelni tak to stoi) diagności laboratoryjni, czyli ludzie po analityce medycznej, co niektóre skomplikowane hodowle tkankowe i zabawy np. z in vitro to zajęcie dla biotechnologów...
A patomorfolog to sekcje, oglądanie preparatów tkankowych i komórkowych, immunohistochemia, i interpretacja (zatwierdzenie głównie) tej reszty którą zajęli się analitycy.
Co prawda istnieje w Polsce dla lekarzy specjalizacja "diagnostyka laboratoryjna", która daje mu takie uprawnienia jak analitykowi, ale generalnie pracy po tym nie ma (chyba że wlasne laboratorium ktos założy - trzeba dużo $...), bo szefami większości laboratoriów są już analitycy, którzy na biochemii znają się świetnie, ale nie mają w sumie żadnej wiedzy lekarskiej (w sensie - nie diagnozujesz wyniku, tylko pacjenta - szef laboratorium powinien być niejako konsultantem dla innych lekarzy w kwestii interpretacji wyników, i musi znać o co w czlowieku zdrowym i chorym chodzi). A patomorfa - super ciekawa!, ale w Polsce b.długa specka...
Sądowka - też super, ale... nie ma jej na liście uniwersalnie rozpoznawanych specjalizacji UE, choć w każdym kraju jest coś takiego - ale może potem lek. tam pojechać i musi nagle zaliczać część rzeczy od nowa żeby robotę dostać... 10000 aktow prawnych UE rocznie, szkoda że głównie o kształcie ogórków i długości sardynek:>
Teraz myślę (i polecam kolegom może przyszlym) bo interesujące są onkologia kliniczna (świetna - choc w Polsce średnio 25% chorych na nowotwory przeżywa 5 lat od diagnozy, to warto walczyc o każdego - a nuż to Tobie i twojemu pacjentowi się uda wywalczyc by był w tych 25%... poza tym niestety tak jak sądówka, nie ma jej na liście UE:| ), radioterapia onkologiczna (wyczesany high-tech;)), rehabilitacja medyczna (ludzie nie mają pojęcia - bardzo szeroka specjalizacja, duzo wiedzy, b. ciekawe - np. neurorehabilitacja, jej bodaj najważniejszy dział - o rehabilitacji funkcji nerwowych po urazach mózgu, rdzenia, (przywracanie funkcji ruchowych, mowy, umysłowych, leczenie bólu, przykurczy itp.); wybudzanie ze śpiączki czuwającej), hematologia (dużo skomplikowanych przypadków, House'owa diagnostyka;) robi się w 2 lata po zrobieniu specki z interny - w sumie 7 lat, ale bogate doświadczenie kliniczne po drodze, warto), reumatologia (choroby autoimmunologiczne - też długi, ale b.ciekawy trening ze skomplikowaną diagnostyką), choroby zakaźne (niesmiertelne mikroby;), u nas oprócz leczenia wszelkich zaraz, ropni i zakażeń, coraz częściej także przewlekła - i niezwykle ważna - opieka nad chorymi na AIDS i zapalenia wątroby)... I pediatria, a właściwie jej podspecjalizacje - neurologia dziecięca, onkologia i hematologia dziecięca - niełatwe, trzeba wcześniej te 5 lat bite diagnozować głównie katary i biegunki wirusowe, ale b. ciekawe i rzadkie, i potrzebne. Większość pediatrów nie umie prawidlowo i odp.wcześnie rozpoznać u dziecka zaburzeń neurologicznych czy nowotworu... \
Taki mój mały referat z zainteresowań... Jeśli macie jakieś pytania o jakieś specki to pytajcie... Powiem jak wygląda dzień na takim czy innym oddziale;)
Aha - chirurgia niefajną jest, jak kogos męczy stanie godzinami. Z przyczyn zupełnie tajemniczych nie używa się na sali żadnych taboretow, krzesełek czy innego ustrojstwa dzięki któremu kręgoslup i nogi nie mściłyby się potem godzinami - taka tradycja głupia chyba, jakaś potrzeba udowodnienia jakim sie jest tfffardym:>... Widziałam chirurga chodzącego o dwóch kulach, z trudem i w wielkim bolu przez dyskopatię No i różnorodności wielkiej też nie ma - po otwarciu człowieka to leci sie zwykle schematem (wyrostek, przepuklina, itp... Neurochirurgia też dość monotonna -dziesiąty w tyg. guz mózgu, piąty kręgosłup) - chyba że chirurgia nowotworów... Ale onkologia to onkologia;)
Aha, nie jestem jakimś doktorkiem-mądralą - po prostu to mój aktualny temat i nie ma rozmowy żeby ktoś nie pytał "co sobie za specjalizacje wybrałaś" Warto powiedzieć np. "patomorfologia" albo "medycyna sądowa" - wiele osób "zimnemu chirurgowi" ręki nie podaje - fajny mają niektórzy wyraz twarzy:>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spessartine dnia Pią 1:30, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:17, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | bo szefami większości laboratoriów są już analitycy, którzy na biochemii znają się świetnie, ale nie mają w sumie żadnej wiedzy lekarskiej |
ue tam - muszą umieć zinterpretować wynik i znać możliwe przyczyny dlaczego wygląda on tak a nie inaczej. Dzięki temu wiedzą kiedy morfologię wyrzuconą przez aparat trzeba powtórzyć ręcznie, jak i kiedy koryguje się leukocytozę etc.
Poczytaj chociażby Naskalskiego.
Cytat: | w sensie - nie diagnozujesz wyniku, tylko pacjenta |
czasami wystarczy sam wynik
Cytat: | Większość pediatrów nie umie prawidlowo i odp.wcześnie rozpoznać u dziecka zaburzeń neurologicznych czy nowotworu... \ |
Przesadzasz.
A z owymi katarami róznie bywa, zależy gdzie się wyląduje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ouer
Pacjent
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z szpitala.
|
Wysłany: Czw 16:25, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wszytko byleby nie dzieci! Także pediatrą nie zostanę. Myślę, że chciałabym być anestezjologiem lub kardiologiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|