Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młody95
Pacjent
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:19, 28 Maj 2009 Temat postu: Diagnostyka |
|
|
Witam jest to mój pierwszy post na tym forum.
mam kilka pytań.
- chce zostać lekarzem takim jak house ale nie wiem czy w Polsce są tacy lekarze którzy djagnozują tylko takie cięższe przypadki?
- jak często zdarzają się takie przypadki jak w house na żywo?
- czy dużo trzeba na studiach medycznych kroić ludzi i grzebać się w wnętrznościach?
Prosze o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam Kuba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sh4rK
Pacjent
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął Vicodin?? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:34, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
1 pytanie
Nie, nie ma nawet takiej specjalizacji w Polsce jak Diagnostyk.
2 pytanie
Średnia statystyka w ameryce nie jest mi znana
3 pytanie
no napewno 6 lat studiów, a potem jeszcze pewnie jakieś dodatkowe
Jeśli nie masz wiedzy na ten temat,to daruj sobie takie posty./ Ave
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młody95
Pacjent
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:25, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ale mi chodziło o Polskę
Błędy!/ Ave
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m90
Łyżka Lifepaka
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zakamarki opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:36, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jedynym diagnostą jakim możesz zostać, to laboratoryjnym, co nie ma nic wspólnego z tym co robi House.
Takie przypadki? Toż to fikcja na potrzeby filmu. Pewnie są jakieś nierozwiązane sprawy, ale nikt z tego powodu nie zakłada Oddziału Diagnostyki.
Pytasz o grzebanie we wnętrznościach... A jak byś chciał poznać człowieka od środka, nie widząc tego? Staniesz potem przy stole operacyjnym i nie będziesz wiedział, jak wygląda wyrostek?
Mam wrażenie, że pytasz o to, bo to cię brzydzi, jeśli tak, daruj ty sobie tę medycynę, w dodatku jeśli wybierasz ją tylko dlatego, że naoglądałeś się House'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ath.
Pacjent
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łorsoł. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:47, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No, w zasadzie to każdy lekarz jest diagnostą^^' Tylko że jeden ma takie przypadki jak house (tam są strasznie naciągnięte) a drugi stwierdza, że pacjent ma grypę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agii
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kiedy?
|
Wysłany: Pią 16:57, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
1. Takie nierozwiązane przypadki trafiają często do szpitali klinicznych, które najczęsciej skupiają najlepszych lekarzy wszystkich możliwych specjalności i prowadzą badania naukowe. Więc chyba tam jest największa szansa na coś choćby minimalnie podobnego do tego, co się robi w Housie.
2. Zdecydowanie rzadziej niż w serialu i zdecydowanie nie tak spektakularne (w końcu to fikcja) - ale ciężkie do zdiagnozowania przypadki zdarzają
3. Nie, nie kroi się ludzi, ale jeżeli masz jakieś głębsze opory przed "grzebaniem we wnętrznościach" to chyba myślisz o złych studiach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfeusz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:58, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - chce zostać lekarzem takim jak house ale nie wiem czy w Polsce są tacy lekarze którzy djagnozują tylko takie cięższe przypadki? |
Diagnostyka to mit. W Polsce cięzkimi przypadkami zajmują się OIOMy, na których pracują specjaliści AiIT.
Cytat: | - jak często zdarzają się takie przypadki jak w house na żywo? |
Nie.
Ciężkie przypadki=politraumy, niewydolności narządowe, sepsa etc.
O egzotycznych chorobach (na nazwach można sobie połamać język) zapomnij.
Cytat: | Nie, nie kroi się ludzi, ale jeżeli masz jakieś głębsze opory przed "grzebaniem we wnętrznościach" to chyba myślisz o złych studiach. |
Kroi się ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Śro 9:45, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Z ciekawostek diagnostycznych (skoro powstał temat tego dotyczący, a nie wiedziałam gdzie wkleić to) coś mi się skojarzyło przy okazji przygotowywania się do egzaminu z epistemologii.
Oto jeden z pomysłów wykorzystywania Sztucznej Inteligencji postulowany w ramach słabej odmiany AI i jej rzeczników.
Cytat: | Diagnostyka medyczna. Lekarz stawiając diagnozę na temat jednostki
chorobowej lub zalecając terapię na podstawie wyników badań
diagnostycznych opiera się na swojej wiedzy, która w znacznym stopniu
wywodzi się z doświadczenia. Zadanie wyprowadzenia z wielu różnorodnych
jednostkowych przypadków ogólnych i w znacznym stopniu niezawodnych
reguł decyzyjnych jest bez wątpienia trudne. Jeśli przyjmiemy, że
dostępny jest zbiór danych wielu przypadków pacjentów, dla których
zapisane zostały wyniki badań oraz zweryfikowana diagnoza bądź terapia
wraz z oceną jej faktycznej skuteczności, to można postawić zadanie
automatycznego wygenerowania na podstawie takich danych wiedzy (np.
zapisanej w postaci reguł). Wiedza taka mogłaby być używana przez prosty
system wnioskujący do wspomagania lekarza w diagnozowaniu (uzupełniając
w ten sposób jego własną wiedzę). |
Jakoś nie wyobrażam sobie House'a konsultującego przypadek medyczny z komputerem Z innymi lekarzami się nie konsultuje zbyt ochoczo, a powierzenie tak trudnej sztuki jaką House się para maszynie, jest wykluczone - z jego punktu widzenia zwłaszcza (tak mi się wydaje)
Nawet, gdyby ktoś opracował (nieistniejące przecież) reguły dla wyjątkowo trudnych do znalezienia jednostek chorobowych. O weryfikacji już nie wspomnę, bo co ona miałaby oznaczać w diagnostyce skoro jest problem z określeniem jej w nauce.
Pomysł Sztucznego Pana Doktora, choć ciekawy - przyznaję - do mnie nie trafia nawet w przypadku diagnozowania grypy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|