|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:58, 05 Maj 2011 Temat postu: "Intruz" |
|
|
Chyba nie ma wątku o tej książce/filmie- ja nie kojarzę, szukajka też nie.
W każdym razie "Intruz" to książka S. Meyer, która- moim zdaniem- jest diametralnie inaczej napisana niż zmierzchowa seria- może autoka ma rozdwojenie jaźni
Sama książka to w ogóle jedna z moich ulubionych książek ever, czytałam ją już parokrotnie (kto widzial jej rozmiary- doceni ), a gdy przeczytałam, że zbierają się do ekranizacji, to bardzo od tego czasu czekam na doniesienia.
Przez spoooro miesięcy niewiele się działo, dziś doczytałam, że w końcu jest ogłoszona pierwsza odtwórczyni- dziewczyna grająca najważniejszą przecież rolę- Mel.
[link widoczny dla zalogowanych]
Co sądzicie? Ja nie jestem do końca przekonana- fakt, że dziewczyna jest bardzo ładna, ale Mel jawiła mi się trochę inaczej- dojrzalej i "ciemniej"- no ale zobaczymy, przecież charakteryzatorzy mogą cuda
Najbardziej, nie ukrywam, przeżywam kto zagra Iana (no i Kyle'a, bo skoro oni tacy podobni to chyba jeden aktor no albo bracia... byle nie Mroczki )- od daaawna mam wizję, że powinien to być Ian Somerhalder- jeszcze chyba nie był znany z "Pamiętników Wampirów", gdy go obsadzałam- potem się okazalo, że sporo osób podziela moje zdanie. Tylko jak teraz patrzę na tą młodziutką aktorkę, ktora zagra Mel to obawiam się, że nie wypali
Czytaliście "Intruza"? Czekacie na ekranizację?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Saph
McAczkolwiek
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:19, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
"Intruza" czytałam jak do tej pory 3 razy i coś mi się wydaje, że na tym nie poprzestanę.
Pierwsze 50 stron średnio mi się widziało, za to całą resztę niemal pożerałam. Wcześniej czytałam zmierzchową serię i spodziewałam się czegoś podobnego, spotkała mnie spora niespodzianka.
Dwie dusze w jednym ciele, dwóch przystojniaków (i tu całym sercem popieram kandydaturę Iana Somerhaldera do roli Iana, zastanawiając się przy tym jak będzie wyglądał filmowy Jared), świat podobny do tego, w którym żyjemy a zarazem zupełnie inny... Nie mogę się wręcz doczekać ekranizacji a jednocześnie boję się, że ją sknocą i wyjdzie coś podobnego jak w przypadku Percy'ego Jacksona.
A aktorka, która wcieli się w Mel na chwilę obecną średnio mi do tej roli pasuje. Wydaje się być za delikatna, za krucha... Czas pokaże czy się myliłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:35, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Saph, weź wypluj tego Percy'ego solidnie i na dużą odległość, a potem odpukaj
Co do czytania Intruza, to powiem szczerze, że dość długo się opierałam, chociaż zachęcano mnie z wielu stron- przede wszystkim mój P. i Saph mówili, żebym przeczytała, pamiętam też jak kropka parokrotnie wspominała, że świetne. Przez jakieś 100 stron nie rozumiałam o co właściwie im . A potem Mel/Wanda dotarły do jaskiń, pojawił się Ian i... wpadlam po uszy
edit: z najnowszego doniesienia wynika, że jednak nie jest pewne, że Saoirse zagra Mel, aktorka nie potwierdza..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Czw 20:46, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:17, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie czytałem, nie kojarzę i nie znam, ale wtrącając się do wątku... skoro są dwie podobne do siebie postacie, to może zagra je jeden aktor?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:28, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Miejmy nadzieję, że nie zagra. Nijak mi nie pasuje do Melanie no i za młoda. Wtedy Ian musiałby być też bardzo młody i zrobiłby się film dla nastolatków. Ian S. pasuje idealnie i do roli Iana i Kyle;a, jest odpowiednio mroczny
Książka jest całkiem, całkiem. Podobał mi się pomysł "inwazji" i utopijnego społeczeństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamina
Pacjent
Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie cię nie ma -.- Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:15, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Intruz" - czytałam. To jedna z tych książek, które się połyka w jedną nockę i później żałuje, że nie poświęcono tego czasu na naukę do jakiegoś cholernego testu. Podobała mi się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:04, 14 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam. Nie jest to moja ulubiona książka, ale są też gorsze. Lepsze niż Zmierzch (ale nie porównujmy do TEGO! )
A, i dzięki za wiadomość, bo w życiu bym nie wiedziała że planowana jest ekranizacja! Czekam, choć znając życie-książka i tak będzie lepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kręcenie filmu niedługo rusza, ale powiem szczerze, że planowana obsada mnie przeraża. O ile się sprawdzi, to faktycznie będzie film dla nastolatków. Już Pattison i Stewart wyglądają dojrzalej, choć akurat oni mieli grać nastolatków, a przecież w Intruzie spora część postaci to osoby dorosłe.
Co zrobić. Dziwię się, że Meyer bardziej nie walczy- chyba ma jakieś prawo głosu? Wszak sama ona wyobrażała sobie obsadę jako dorosłych ludzi- braci Affleck, Matta Damona i Roberta Redforda- więc dlaczego zezwala na, za przeproszeniem, słodkich nastolatków instead? Nie chodzi o to, że faktycznie chciała widzieć w ekranizacji powyższych panów, po prostu widać jej wizja bohaterów mocno odbiega od wizji producentów... Przychodzi mi do głowy brzydka myśl, że to jest kwestia pieniędzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Śro 22:09, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:18, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Niś, a kogo wybrano do obsady? Bo z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że Stewart i Pattison mają się pojawić, ale być może to tylko moja nadinterpretacja. (Książki nie czytałam, ale ze względu na zachwyt rzeczonej tu Nisi interesuje mnie kwestia ekranizacji )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:57, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tak nieco chaotycznie porównałam ekranizację "Intruza" do sagi zmierzchowej
[link widoczny dla zalogowanych] najczęściej przyjmowana jako pewnik obsada postaci głównych. Saoirse Ronan jest już potwierdzona- jej postać akurat jest stosunkowo młoda, bo koło osiemnastki ma, ale już urodą... no cóż, ksiązkowa Mel jest śniada i "ciemna" Natomiast co do Iana i Jareda- obaj są dobrze po dwudziestce na pewno- aktorzy może i też, ale moim zdaniem są typami pod gust nastolatek, niestety. Wystarczy dodać, że książkowego Iana wizualizowałam sobie zawsze jako Iana Somerhaldera- jest różnica, nie? Ten co jest w obsadzie to jakaś porażka imo...
Evi, naprawdę polecam książkę, warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:44, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jako osoba, której udało się przeczytać tą książkę w jeden dzień muszę się wtrącić do rozmowy.
Książka była zarąbista. Od pierwszej do ostatniej strony mnie zaciekawiła i siedziałam do wczesnych godzin porannych by ją dokończyć. Całość była interesująca i z całym szacunkiem do fanów Zmierzchu, ale czułam się jakby to inna autorka pisała a nie ktoś po zazyciu pokaźnej dawki psychotropów.
Więc moje odczucia do ekranizacji - to NIE jest książka o nastolatkach dla nastolatków. NIE zgadzam się na to by grali tam aktorzy mający kilkanascie lat lub tacy co na tyle wyglądają. No, poza główną bohaterką. Tam są praktycznie rzecz biorąc sami dorośli. Osoby mające w okolicach 30 lat a nie jakieś disneyowskie dzieciaczki, którym bliżej do żłobka niż do dorosłości.
Jednakże czuję, że film zostanie podciągnięty pod nastoletnie fanki, które masowo polecą do kina by się ślinić na widok nastoletniego ciałka. Podejrzewam, że niestety właśnie taki scenariusz nas czeka i co tu dużo gadać, klapa w oczach PRAWDZIWYCH fanów książki. Nie nazwę fanami książki napalonych małolat, które mają w nosie prawdziwy przekaz literacki. Chociaż raz by mogli zrobić coś nie pod masę i dla kasy, ale dla fanów.
Właśnie dlatego nie lubię komercyjnych filmów. Producenci mają w d... fanów, tekst książki itp. Robią coś tak by zarobić. Więc będziemy mieć nastolatków grających dorosłych osobników, chociaż nie zdziwię się jeśli im zaniżą wiek w filmie. Przykre, ale niestety prawdziwe. Co z tego, że osiągną sukces kasowy? Że pobiją Titanica, Avatara i inne wielkie dzieła, skoro w dwa dni po premierze będą się tarzać w zarobionych milionach.
Jeśli spieprzą tą adaptację to pojadę tam i ich rozstrzelam.
Uważam, że autorka nie powinna się wtrącić i nie zgodzić na takie bezeceństwa.
Dobra, na chwilę obecną tyle bo jestem lekko śpiąca i nie wiem nawet czy moja wypowiedź ma sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:58, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Za namową Nisi dorwałam tę potężną książkę, którą pochłania się zadziwiająco szybko i jestem pod naprawdę sporym wrażeniem. Historia jest naprawdę niesamowita chociaż na początku rzeczywiście nie zachwyca, z każdą stroną jest tylko lepiej. A w końcowej scenie nawet się wzruszyłam, nie powiem
Btw, większość wypowiedzi nic nie wnosi odnośnie samej treści, więc chciałam się upewnić, czy to wątek książkowy, czy ekranizacyjny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|