Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Studium bólu [M]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marysiaaa
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:16, 16 Lis 2009    Temat postu: Studium bólu [M]



Moje pierwsze dziecko w dziale Inne
Tak. Dokładnie. Minął dzień od zakończenia mojego fika do którego się przywiązałam jak nie powiem co, a ja już odwalam tutaj jakieś fantazje
Zamiast się uczyć do poprawy z biologii, który mnie niewątpliwe czeka, ja piszę. Ale jest fajnie
Czemu bólu? Bo ból jest genialnym tematem. A mnie dziś boli. Choć bardziej psychicznie.


STUDIUM BÓLU WEDŁUG GREGORY'EGO HOUSA, MD.

Kolejna pusta fiolka. Kolejny bolesny wieczór, kiedy jak szalony szukał choćby jednej tabletki vicodinu we wszystkich możliwych zakamarkach swojego domu.

Ból to specyficzne uczucie. Zazwyczaj przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. I cóż. Nie zawsze odchodzi.

Może jest jeszcze między książkami, ostatnio znalazł tabletkę w podręczniku nefrologii, takim jeszcze z czasów studiów.

Do bólu możesz się przyzwyczaić. Ale ból zawsze pozostanie bólem. Choćbyś się starał o nim zapomnieć, choćbyś udawał, że go nie ma, nie pozbędziesz się go. Będziesz go odczuwał z każdym krokiem, który poczynisz i za każdym razem, kiedy po raz kolejny zdasz sobie sprawę z tego, jak wielu rzeczy przez ten ból nie możesz zrobić.

Nie miał już siły opierać się nawet o laskę. Czuł, jak jego noga drży, jak powoli odmawia posłuszeństwa.
Twarz miał oblaną potem. Z trudem dostał się do szafy na butach. Pudełko po jego pierwszych adidasach kupionych po... wypadku? Tragedii? Dla niego to był koniec życia.

Ból zmienia całe twoje życie. Przez ból stajesz się zimny, nieczuły, chamski. Pomimo że wcale tego nie chcesz. Ból odbiera ci radość życia. Nie możesz powiedzieć: „jestem szczęśliwy mimo bólu”. Wtedy oszukujesz samego siebie.

Kolejna pusta skrytka. Może tabletki zostały jeszcze w kubku na najwyższej półce nad zlewem?
Wspominając czasy bez bólu, kiedy mógł robić wszystko, na co miał ochotę – biegać, jeździć na deskorolce, wspominał także chwilę (tak, to było miesiąc temu), kiedy z apteki odebrał trzy czy cztery fiolki leku. Wziął od razu pięć tabletek. Przestało boleć.

Ból uzależnia. Może ci się wydawać, że bez bólu byłoby pięknie. Ale wyobraź sobie, że pewnego dnia wstajesz z łóżka i nagle... wcale nie czujesz, jakby ktoś właśnie uderzył kawałkiem metalu w twoje prawe udo. Wręcz przeciwnie. Jesteś jak... nowo narodzony?
Pomyśl. Umiałbyś znowu tak żyć?


Nie znalazł nigdzie. Ani jednej tabletki. Znowu wrócił do salonu. Wyciągnął rękę do szafki, w której trzymał morfinę. Wszystkie książki spadły. To co, że bałagan. To co, że spadły mu na barki. Musiało przestać boleć.
I nic innego się nie liczyło.
Wykonał zastrzyk i poczuł ulgę.

Ból jest walką z samym sobą. Ze swoją słabością i lękiem. Jest tym, co powinno oczyścić człowieka.
Cóż, czasem człowiek jest na taką walkę po prostu za słaby.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marysiaaa dnia Pon 21:46, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OLA336
Narkoman
Narkoman


Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:28, 16 Lis 2009    Temat postu: Re: Studium bólu [M]

marysiaaa napisał:

Ból jest walką z samym sobą. Ze swoją słabością i lękiem. Jest tym, co powinno oczyścić człowieka.
Cóż, czasem człowiek jest na taką walkę po prostu za słaby.



Boże to jest piękne i jak najbardziej prawdziwe Coś o tym wiem naprawdę Całość również jest piękna Wspaniałe Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anna lee.
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza ekranu.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:22, 16 Lis 2009    Temat postu:

fantastyczne;]

choć osobiście dodałabym coś o walce house'a z bólem psychicznym. no ale... rozumiem, że to jest miniaturka na temat tego fizycznego. i jest... świetnie napisana. brak zbędnych słów, wszystko na miejscu i wyważone.

i like it. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coolness
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:25, 18 Lis 2009    Temat postu:

Marysiuu to jest cudowne Śliczne.
Nie powiem zainspirowałaś mnie do napisania pewnej miniaturki (tylko czy ja się za nią wezmę kiedyś...?).
Pięknie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a_cappella
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:08, 18 Lis 2009    Temat postu:

marysiuuu, czy to jest to, co napisałaś pod wpływem mojego natchnienia? Jeśli tak, to chyba teraz Ty będziesz musiała natychać mnie, nie ja Ciebie.

I... Jeeej. Wyszło Ci. Bardzo Ci wyszło.

Cytat:
Pomyśl. Umiałbyś znowu tak żyć?

... *_*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HuddyFan
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:57, 18 Lis 2009    Temat postu:

Więc teraz przyszedł czas na psychologiczny komentarz
Uważam, że ten fik jest bardzo ciekawy ponieważ oddaje prawdziwe uczucia. Wszystkie wymyślone przez nas, fanki minaturki czy opowiadania o Huddy są naszą wyobraźnią. Przedstawiają to co chciałybyśmy zobaczyć aczkolwiek pewnie nigdy się nie zdaży.
A twój fik opowiada o autentycznych przeżyciach, pomaga czytelnikowi zrozumieć, że ból to nie przyjemność lecz, gdy się jest na niego skazanym trzeba iść przez życie z głową uniesioną wysoko do góry. Przynajmniej ja go tak odebrałam Jestem z ciebie dumna! Zawsze wiedziałam, że stać cię na coś "doroślejszego", że to tak ujmę. Nie to, że twoje inne fiki są dziecinne, Broń Boże!!! Ale tu pokazujesz, że rozumiesz. Zupełnie jakbyś opisywała siebie. Jeszcze raz : Jestem z ciebie dumna !!!
Ocena: 5+
Dumna,
HuddyFan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marysiaaa
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:10, 18 Lis 2009    Temat postu:

orany, dziewczyny

poniedziałek był takim dniem, że łzy leciały jak głupki i nie chciały przestać
a noga bolała niemiłosiernie. powstało takie dziwactwo, ot tak.
skoro przyjęłyście to z aprobatą...
JEJUJEJU, KOCHAM WAS

Cytat:
Ale tu pokazujesz, że rozumiesz. Zupełnie jakbyś opisywała siebie


noo, w tytule zamiast Gregory'ego House'a powinno być Marysiii

dzienkssssssss


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GRZESIEK_HOUSE
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:20, 21 Lis 2009    Temat postu:

Odcinek (110)
Do szpitala przyjedzie pacjentka z raną brzuszną.House i jego asystenci nie mogą odkryć co to rana.Nagle okazuje się że to rana spowodowana przez chorobę.Housowi wpada do głowy choroba z podobnymi obrażeniami .Jednak jego asystenci nie zgadzają się z tym.
House postanawia zrobić dodatkowe badania potwierdzające jego podejrzenie.Rodzina dziewczyny nie pozwala Housowi zoperować ich córki.House mówi , że to może być jedyna szansa by odratować ich sórkę. Wreszcie rodzina zgadza się na operacje.Jednak asystenci Housa nie chcą operować.House powtarza im ze to jedyna szansa,a jak ona umrze zwali
winę na nich.Asystenci wreszcie zgadzają się.Operacja się udała powtarzają wszyscy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GRZESIEK_HOUSE
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:21, 21 Lis 2009    Temat postu:

Odcinek (110)
Do szpitala przyjedzie pacjentka z raną brzuszną.House i jego asystenci nie mogą odkryć co to rana.Nagle okazuje się że to rana spowodowana przez chorobę.Housowi wpada do głowy choroba z podobnymi obrażeniami .Jednak jego asystenci nie zgadzają się z tym.House postanawia zrobić dodatkowe badania potwierdzające jego podejrzenie.Rodzina dziewczyny nie pozwala Housowi zoperować ich córki.House mówi , że to może być jedyna szansa by odratować ich córkę. Wreszcie rodzina zgadza się na operacje.Jednak asystenci Housa nie chcą operować.House powtarza im ze to jedyna szansa,a jak ona umrze zwali winę na nich.Asystenci wreszcie zgadzają się.Operacja się udała powtarzają wszyscy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ley
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 4088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Huddyland.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:11, 23 Lis 2009    Temat postu:

Jeeej!
Dlaczego ja jeszcze nie skomentowałam?

To jest cudowne, piękne!
Idealnie dobrane słowa. Ukazałaś ból z zupełnie innej strony.
Z tej, o której nikt się nie zastanawiał.

Tu pokazałaś na ile Cię stać i jak ogromny masz talent.
A jest całkiem spory.

Pozdrawiam i życzę Wena!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marysiaaa
Proktolog
Proktolog


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 23 Lis 2009    Temat postu:

dziękuję
ale czy to niezbyt wielkie słowa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IloveNelo
Stomatolog
Stomatolog


Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Caer a'Muirehen ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:25, 25 Lis 2009    Temat postu:

Ojejku.
to jest GE-NIAL-NE!
Świetnie to opisałaś. Te wtrącenia...
Perełka.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neko.md
Epidemiolog
Epidemiolog


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:02, 26 Lis 2009    Temat postu:

mogłabym cały post wypełnić tą oto ikonką
ale dam tylko tyle: ;-)
marysiuuu!
to jest śliczne!!
Cytat:
Ból jest walką z samym sobą. Ze swoją słabością i lękiem. Jest tym, co powinno oczyścić człowieka.
Cóż, czasem człowiek jest na taką walkę po prostu za słaby.

piękne ... i smutne zarazem...

po prostu brak słów


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neko.md dnia Czw 20:41, 03 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noemi
Student Medycyny
Student Medycyny


Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:23, 29 Lis 2009    Temat postu:

Świetne! Kurcze, masz talent dziewczyno
I pamiętaj: w bólu jest najwspanialsze to, że zawsze ma swój koniec!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czerwono-Zielona
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from unbroken virgin realities
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:26, 10 Sty 2010    Temat postu:

Marysiuuu, piękne!
House jak żywy. Ból jak żywy...

Świetny podział na dwie części - opis, jakże sugestywny i przejmujący, w którym widzimy House'a szukającego tabletek oraz fragmenty o bólu z perspektywy psychologiczno-filozoficznej. Dzięki temu tekst zyskuje wewnętrzną dynamikę.

"Ból uzależnia. Może ci się wydawać, że bez bólu byłoby pięknie (...) Jesteś jak... nowo narodzony?
Pomyśl. Umiałbyś znowu tak żyć?"
Cudowne.
Podobnie, jak cytowany też już wyżej ostatni akapit.
Aż boli. Nie House'a. Mnie...

"Pudełko po jego pierwszych adidasach kupionych po... wypadku? Tragedii? Dla niego to był koniec życia".
Mocne.

Gratuluję. Świetna rzecz.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin