Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:18, 12 Paź 2008 Temat postu: Roses [M; Luddy] |
|
|
zweryfikowane przez evi
ze speszjal dedykejszyn for Eriss średnio mi to wyszło, bo wen w połowie sobie poszedł... ale! for Eriss! jak obiecałam
- Kto do cholery nie lubi róż? - z tym pytaniem i uśmiechem na ustach PI opuścił gabinet Cuddy.
Kobieta patrzyła, jak wychodzi ze szpitala. Gdy odwrócił się, by rzucić ostatnie spojrzenie na gabinet administratorki, Cuddy odwróciła natychmiast wzrok.
Nie! Ten młody mężczyzna nie zawróci jej w głowie. Szczeniak. Jeszcze ma mleko pod nosem. Co on może wiedzieć o potrzebach takiej kobiety, jak ona?
No tak. Ale róże były cudowne. I wręczone ze szczerego serca. Czuła to. Czuła, że to nie był zwykły gest przypodobania się komuś. Jej siódmy (bo szósty odnajdywał House'a kryjącego się przed jej wzrokiem) zmysł podpowiadał, że jej życie może ulec przyjemnej odmianie.
* * *
Była szósta rano, a ona brała prysznic. Czuła, jak ciepła woda powoli spływa po jej ciele. Odkręciła kurek z chłodną i jej ciałem wstrząsnął przyjemny dreszcz.
To lepsze niż seks. - pomyślała i roześmiała się cicho.
Z powrotem pozwoliła, by ciepła woda obmyła jej ciało. Spłukała pachnący różami szampon i ostatni raz zamknęła oczy, by poczuć się jak w rosarium. Tak, dzień zaczynał się wyśmienicie.
Gdy tylko wyszła spod prysznica, owijając się grubym ręcznikiem, usłyszała dzwonek do drzwi. Zarzuciła na siebie podomkę, a stopy wsunęła w miękkie kapcie.
Otworzyła drzwi...
* * *
Zachowywała się jak nastolatka. I sama doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Kobieta w jej wieku, z jej dorobkiem powinna zachować rozsądek. Zawsze. Nie ma wytłumaczenia pod tytułem: zakochałam się. Bo o ile, nastolatce to przystoi, to jej nikt nie będzie pobłażał, tylko dlatego że jakiś mężczyzna robił do niej maślane oczy i tak nieporadnie z nią rozmawiał. I przysłał jej dwanaście bukietów róż.
* * *
Minął pierwszy szok. Przyjemny, ale jednak szok. Kiedy do jej salonu zaczęli się ładować mężczyźni obładowani bukietami, nie wiedziała, co powiedzieć. I koniec końców nie powiedziała nic. Stanęła w kącie i patrzyła, jak rozstawiają kolejne bukiety na podłodze. Gdy wreszcie wyszli, wciąż nie mogła się ruszyć z miejsca.
Dopiero dzwonek telefonu wyrwał ją z amoku. Nie podniosła słuchawki, a ten ktoś nie postanowił zostawić żadnej wiadomości na automatycznej sekretarce. Jednak to spowodowało, że przypomniała sobie o swoim istnieniu. Podeszła do kwiatów stojących najbliżej. Piękne, białe róże.
Delikatnie dotknęła ich płatków i przypadkiem natknęła się na maleńki kartonik.
Kobieta bez kokieterii to jak kwiat bez woni.
* * *
Siedziała za biurkiem przytłoczona ilością dokumentów do przejrzenia i posegregowania. Mimo to na jej ustach błąkał się niewyraźny uśmiech. Miała dobry humor.
- Eee.
Podniosła głowę znad papieru i nagle jej oblicze pojaśniało.
- No, tego. Pomyślałem sobie, że może przejdziemy do... ekhm... następnego... uhm... etapu?
PI rozkosznie wyglądał, stojąc w drzwiach jej gabinetu, niepewny czy jest tu mile widziany. Cuddy uśmiechnęła się szeroko. Żyje się tylko raz - pomyślała i gestem zaprosiła PI do środka.
- Sobota, dwudziesta. Może być?
Świat do tamtego pamiętnego momentu nie widział jeszcze tak szczęśliwego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez evi dnia Nie 23:20, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:25, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
*eriśś nie jest w stanie wykrztusić słowa*
śliczniasteeeeeeeee ajaaajaajaj. ide jeszcze raz przeczytać
i dziekuje za dedykacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_roller
Immunolog
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: deep whole
|
Wysłany: Nie 23:27, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
muahahaha! dobre chyba zaczynam lubić Luddy
evi-jak dla mnie częściej możesz takie cosie tworzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ceone
Tygrysek Bengalski
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:10, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa co to za fik , wcześniejszy prezent na Gwiazdkę xD ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kallien
Ratownik Medyczny
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:46, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Świetne : D Najbardziej rozwaliło mnie to elokwentne 'Eee.' Lucasa xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
runiu
Internista
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:33, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczny, romantyczny fik, dobrze oddaje charakter Luddy. Bardzo mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasinka
Endokrynolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a kto to wie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Naprawdę fajny fik! Luddy rlz!
evi, pięknie ci wyszło! Taki malutki coś poprawiający humor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bereśka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:30, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pięknie napisane naprawdę cudownie
Pozdrawiam i weny życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:20, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaaaaa super ja chce dalej albo kolejne (i tak jak Eriss idę czytać to jeszcze raz - po raz 3 bo każdy akapit czytałam 2 razy )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:11, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja i mój Wen dziękujemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeline
Waniliowy Miś
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 5613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:27, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Evi ja Ciem uwieeelbiam daleeeej, dalej, daleeeeeeeeej xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19:28, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bedzie dalej? Ja chcę dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:04, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie przewidziałam dalej.... ale wen obiecuje się zastanowić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|