|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy to opowiadanie jest dobre? |
Tak |
|
53% |
[ 8 ] |
nie |
|
46% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 15 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:06, 15 Kwi 2010 Temat postu: Doctor House in my house |
|
|
To jest moje pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość.
<i>Zweryfikowane przez Mysia</i>
Dr House in my house
Rozdział 1
Po ugaszeniu pożaru jeden ze strażaków do nich podszedł.
- Proszę pana, niestety nie da się już tu mieszkać. Kiedy postawimy nowy budynek, będzie mieć pan nowe mieszkanie za darmo.
- Świetnie. Po prostu bosko. – rzekł House.
- Mam nadzieje, że macie państwo gdzie mieszkać.
- Tak, mamy. – odparł Wilson.
- Na ulicy.
- Macie szczęście, że nie było was w domu.
Strażak podszedł do innych ludzi.
- Tak, wielkie. Mieszkanie go niestety nie miało. Tak samo jak cała reszta.
- House uspokój się.
- Jak mam być spokojny? Nie mam gdzie mieszkać!
- Mamy.
- Nie zamieszkam w hotelu! Tam są pluskwy!
- Nie w każdym.
- Mieszkaj gdzie sobie chcesz. Ja sobie na razie pojeżdżę.
Wsiadł na motor i odjechał, zostawiając zdziwionego Wilsona. Na początku pojechał do sklepów, by mieć jakieś rzeczy.
Gdy tak jeździł, zobaczył nagle tabliczkę: „WYNAJMĘ POKÓJ”.
Zatrzymał się i podszedł do drzwi. Na szczęście była dopiero osiemnasta, więc ktoś szybko przyszedł. Gdy drzwi się otworzyły, zobaczył kobietę po czterdziestce.
- Słucham? – powiedziała.
- Ja w sprawie pokoju.
- W takim razie zapraszam do środka.
Poszedł za nią do kuchni.
- Przy pokoju jest łazienka, kuchnia jest wspólna, mamy też salon.
- Domyślam się. Możemy już iść go zobaczyć?
- MAMO? KTO PRZYSZEDŁ?
- Ma pani dzieci?
- A po co mi był taki wielki dom? Mam dwie córki w wieku siedemnastu i piętnastu lat.
- Nie denerwują pani?
- Pan robi ze mną wywiad czy chce wynająć u mnie pokój?
- Idziemy?
Wyszli z kuchni, minęli salon, jakiś zamknięty pokój i weszli na schody. Tam minęli trzy pokoje i kobieta się zatrzymała.
- To tu. – po czym otworzyła drzwi.
Pokój był przytulny o beżowych ścianach. Było tam łóżko pojedyncze, telewizor, półki, szafa, stolik z 2 krzesłami, biurko z komputerem i obrotowym krzesłem. Oczywiście był tam także balkon i wiele roślin, i okien.
- Ile pani chce za dzień?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mysia dnia Pon 16:08, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shadow
Ratownik Medyczny
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z sypialni Wilsona ;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:28, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się ciekawie, ale niestety jest sporo błędów. Spróbuj zatrudnić betę. Ciekawa jestem, jak to dalej rozwiniesz
Wena puszystego ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 4168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:38, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, napisz jakie to opowiadanie - sklasyfikuj je. [M] dla miniaturki, [NZ], jeśli to, co wkleiłaś, to część pierwsza.
Pomysł ciekawy, ale samo opowiadanie takie nijakie, mdłe, a są także błędy. Przyznam, że nie ma ich za wiele, więc ortograficznie i interpunkcyjnie nie tak źle, jak na pierwszy raz.
Cytat: | Po ugaszeniu pożaru jeden ze strażaków do nich podszedł: |
Jakich nich? Nie możesz zaczynać tak, bo nie wiemy o kogo chodzi.
Po co dwukropek na końcu? Podchodzenie to nie jest czynność wykonywana paszczą, imitująca mowę. Tam ma być kropeczka.
Cytat: | - Proszę pana, niestety nie da się już tu mieszkać. Kiedy postawimy nowy budynek, będzie mieć pan nowe mieszkanie za darmo. |
No niesamowicie niesamowita niesamowitość. A nie powinni mu przypadkiem dać zastępczego już teraz? Dodaj przecinki tam, gdzie wstawiłam.
Cytat: | -Świetnie. Po prostu bosko. – rzekł House |
Spacja po "-", kropka na końcu.
Cytat: |
- Tak mamy. – odparł Wilson.
|
Tak, mamy.
Cytat: |
Tak wielkie. Całe mieszkanie go niestety nie miało. Tak samo jak cała reszta. |
Tak, wielkie. Tak samo, jak cała reszta. Zmień "całe" na coś innego, bo się powtarza.
Cytat: | Wsiadł na motor i odjechał zostawiając zdziwionego Wilsona. Na początku pojechał do sklepów by mieć jakieś rzeczy.
Gdy tak jeździł zobaczył nagle tabliczkę „WYNAJME POKÓJ”. |
Odjechał, zostawiając zdziwionego Wilsona. Pojechał do sklepów, by mieć jakieś rzeczy. Gdy tak jeździł, zobaczył nagle. WYNAJMĘ.
(patrz, gdzie postawiłam przecinki)
Cytat: |
Zatrzymał się i podszedł do drzwi. Na szczęście była dopiero 18 00, więc ktoś szybko przyszedł. Gdy drzwi się otworzyły zobaczył kobietę po czterdziestce.
|
Gdy drzwi się otworzyły, zobaczył. Liczby, w tym godziny, piszemy słowami. Także wiek.
Cytat: | Wyszli z kuchni, mineli salon, jakiś zamknięty pokój i weszli na schody. Tam mineli 3 pokoje i kobieta się zatrzymała. |
Liczba na słowo, a poza tym "minęli".
Cytat: | - To tu. – poczym otworzyła drzwi.
Pokuj był przytulny o beżowych ścianach. Było tam łóżko pojedyncze, telewizor, półki, szafa, stolik z 2 krzesłami, biurko z komputerem i obrotowym krzesłem. Oczywiście był tam także balkon i wiele roślin, i okien. |
Nie wiem, co to jest "poczym". Pokój. I zmień pierwsze zdanie, bo coś tak dziwnie brzmi. W pokoju był balkon? Wow.
Ogólnie taki pokój do wynajęcia nie istnieje, chyba, że ta kobieta niedawno wyrzuciła męża.
Na razie nie ocenię, poczekam na następny rozdział.
Wena!
H_a
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez House_addict dnia Czw 14:40, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:13, 15 Kwi 2010 Temat postu: ??? |
|
|
Mam pytanie. Czy ktoś mi wyjaśni co to jest beta itp. itd.? To jest moje pierwsze forum, więc nie wiem co jest co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:36, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mysia-Beta to ktoś taki kto poprawia twoje teksty. Potem wysyła ci je na prywatną wiadomość a ty klikasz na post edytuj i wklejasz jego wersję(lub fragmenty) Bardzo dobry wynalazek
Jeśli chcesz taką zatrudnić wejdź na stronę główną [H]orum=>FanFiction=>Sprawy Organizacyjne=>Bank Bet. Możesz dać ogłoszenie w tym dziale (natychmiast zgłasza się kilka osób) lub wybrać z osób które zgłosiły się na betę i napisać na Prywatną Wiadomość. Jeśli znajdziesz betę zedytuj posta i napisz że to już nie aktualne.
W ogłoszeniu można napisać:
-link do fika
-wymagane umiejętności (ortografia, interpunkcja, stylistyka itp.)
-dłuższy związek krótki związek (jedna część fika czy cały fik)
Natychmiast zgłosi się kilka osób. Ja osobiście polecam:
a_cappella
Czerwono-Zielona
Mam nadzieję że pomogłam
Vicodinka
PS: Fik dobry. może być ciekawie. Przyłóż się i pisz dalej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vicodinka dnia Czw 17:37, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:37, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O opowiadaniu nie mogę jak na razie zbyt wiele powiedzieć. Zdecydowanie zbyt mało tekstu... powiem więcej jak już pojawią się kolejne części...
Jak na pierwsze opowiadanie, nie jest źle. Jest dobrze, naprawdę *wstydzi się własnego debiutu... nie, nie tutejszego... kiedyś bywało gorzej* Pomysł jakiś jest (dzięki Merlinowi! gorzej gdyby nie było... wtedy to nawet z talentem, stylem etc, nie będzie dobrego opowiadania...), jedynie nad błędami i stylem trzeba popracować. Ale to da się zrobić - zbiegiem czasu będzie lepiej. Jak teraz jest ok, to później będzie tylko lepiej
Co do Twojego pytania. Beta to osoba poprawiająca tekst, chociaż nie do końca. Beta wytyka Ci błędy, ale może także być beta jedynie eee... merytoryczna... wtedy "sprawdza" ci pod pewnymi względami jedynie treść, a nie "wygląd". Znaczy np. nie przecinki, czy coś, a jakim językiem jest pisane (czy dobrze), czy pomysł jest dobry (gdzie wymaga dopracowania itd.) etc.
Bank Bet masz tutaj ---> KLIK!
Pozdrawiam i życzę Wena,
J.
Edit: o_O Vicodinka mnie uprzedziła
A tak przy okazji, czy przypadkiem po dr powinna być kropka? Wg mnie nie. Wydaje mi się, że tytuł doktor skracamy na dr nie dodając po nim kropki. Ale mogę się mylić. Jeśli tak jest, to przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Czw 17:40, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
roksi.
Ratownik Medyczny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BD.
|
Wysłany: Czw 19:45, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Za mało tekstu. Trudno coś napisać. Podoba mi się pomysł, jest dość oryginalny i możesz ciekawie rozwinąć akcję. Jedyne co przeszkadza to błedy. Jak już wcześniej moje poprzedniczki wspomniały zatrudnij betę. Ona ci pomoże.
Życzę weny
A tak btw to po skrócie dr nie ma kropki. Jeżeli skrót kończy się na tą samą literę co wyraz, to nie stawiamy po nim kropki. ( np. numer - nr ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sourness
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z północy ;] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:49, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jest fajnie, jak na początek.
Troszkę błędów, ale dobrze się czyta.
Będę czytać
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:35, 09 Maj 2010 Temat postu: :'( |
|
|
Mam dwie wiadaomości. Zła: Zawieszam. Mam brak weny na ten fick. Dobra: Piszę ficka o huddy. Będzie zupełnie inny od tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:46, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli można śmiało przenieść do podziemia lub do adopcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:21, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mysia, jeśli miałaś pomysł na dalsze części i opowiadanie jest nadal do adopcji to ja biorę, tylko wyślij mi na PW, co miałaś na myśli, poprowadzę to mniej więcej tak. A jeśli w ogóle nie miałaś dalej pomysłu, to sama coś wymyślę. Zapowiadało się naprawdę ciekawie^^
Nitka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez NiEtYkAlNa dnia Czw 9:21, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
daritta
Ginekolog
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:39, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ogólnie to zapowiada się ciekawie
Cieszę się,że Nitka zaadoptuje,bo możnaby to fajnie rozwinąć,tzn tak mi się wydaje
Czekam na twoje Huddy
Pozdrawiam i wena życzę
P.S. Nitka znowu na ciebie trafiłam.! ;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:06, 14 Maj 2010 Temat postu: Doctor House in my House [NZ] [adopcja Nitki] |
|
|
W takim razie, jeśli porzucone, to Nitka adoptuje
Plan jest taki, napiszę jeszcze raz pierwszą część, trochę ją rozbudowując i dodając jedną małą okoliczność, co będzie pomocne w pisaniu całości^^ Wszystko już wymyśliłam, teraz już pozostaje tylko pisać.
Aha, w razie czego Mysia może sobie kiedyś do tego wrócić, bo pierwsza jej część pozostanie nietknięta. Moją pierwszą tylko trochę rozwinę
Mam nadzieję, że będziemy dobrze się bawić *___*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:59, 15 Maj 2010 Temat postu: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
PO 1. TEN FICK NIE JEST DO ADOPCJI!!!!!!
PO 2. MAM JUŻ PRAWIE SKOŃCZONĄ CZĘŚĆ DRUGĄ!!!!!
PO 3. KTO ZMIENIŁ TYTUŁ?!?!?!?!?!?
PO 4. KTO TO JEST NITKA I JAKIM PRAWEM CHCE MI ZABRAĆ MOJEGO FICK BEZ MOJEJ ZGODY?!?!?!?!?!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IloveNelo
Stomatolog
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caer a'Muirehen ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:14, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że zawieszony to nie to samo co porzucony.
Czekam na cd, bo może być ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:02, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ups...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daritta
Ginekolog
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:32, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Łoł czyli,że będzie kontunacja,ale autorki.? Nie spodziewałam się...
No to czekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:21, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hej Mysia spokojnie myślałyśmy, że nie kontynuujesz tego fika. Nie zamierzałam nawet zmieniać Twojej pierwszej części. Tylko napisać inaczej od początku, żebyś mogła kontynuować
Pisz dalej, jeśli masz wenę, cieszę się, że taki dobry fick się nie zmarnuje^^
Zmień tytuł i wstawiaj drugą część, już się nie mogę doczekać
PS. Kim jest Nitka? No nie wiem... Chyba nikim *__*
I jeszcze gdybym mogła prosić, wiem, że się zdenerwowałaś, ale nie musisz być tak agresywna. To nieprzyjemne.
Przepraszam i czekam na next part
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gehnn
Pediatra
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku pięciu Braci Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:29, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
NiEtYkAlNa napisał: | I jeszcze gdybym mogła prosić, wiem, że się zdenerwowałaś, ale nie musisz być tak agresywna. To nieprzyjemne. |
I do tego rani moje oczy. Zaszła pomyłka, zdenerwowałaś się, ale ta odpowiedź nie była ani przyjemna, ani nawet (wybacz) na poziomie. Bez przesady. Pomyłki się zdarzają, ale łatwo je wyjaśnić i można to zrobić bez nadmiernego używania znaków przystankowych i caps locka. Przepraszam, że trochę offtopuję, ale ten odzew mnie zirytował. Jakby nie można było wszystkiego załatwić w przyjemny i przyjazny wszystkim sposób -...-'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:26, 17 Maj 2010 Temat postu: Rozdział 2 |
|
|
Z dedykacją dla Vicodinka
Rozdział 2
Następnego ranka Greg się rozejrzał i w pierwszej chwili nie wiedział gdzie jest. Po paru minutach i vicodinach w końcu zrozumiał. Jest w obcym domu. W wynajętym pokoju. Bez pluskiew i innego robactwa. Rozejrzał się po pokoju i dopiero teraz zauważył obrazy, które nadają temu pokojowi miłą atmosferę. Wziął ubrania i poszedł do łazienki. Następnie zszedł na dół do kuchni by coś zjeść. Gdy był niedaleko usłyszał rozmowę.
- Mamo? Kto to był wczoraj?- zdał sobie sprawę, że to ten sam głos, co wczoraj.
- Jakiś pan, który wynajął u nas pokój.
- No świetnie. Znowu jakiś turysta.- „To, więc musi być druga córka.”- pomyślał House
- Nie każdy musi być turystą.
- Dzień dobry! - powiedział z sarkazmem
- Dzień dobry panu. – zwróciła się do niego mama. – Dzieci to jest pan…….. Eeeee….. Jak się pan nazywa?
- Jestem...
- Dr Gregory House! – przerwała jedna z córek.
- Tak! Wygrałaś milion!
- Oglądam pana serial! Jest świetny!
Podszedł do lodówki i otworzył ją myśląc „Ale ta dziewczyna jest dziwna”
- No nie zaczyna się.
- To może my się teraz przedstawimy. Ja jestem Dorothy, to jest Jennifer – wskazała na starszą córkę – a to Mary Alice. – wskazała na młodszą córkę.
- Świetnie! Macie tu może gdzieś masło orzechowe? – odsuną się od lodówki z dżemem truskawkowym w ręce.
- Trzecia, górna szafka od lewej.
- To ta?
- Nie. Od lewej, nie od prawej.
- To ta. – Mary Alice wstałaby pokazać, która.
- Lubisz masło orzechowe?
- To zależy, w jakim jestem nastroju.
- To ty masz więcej niż jeden nastrój?!? (śmiech Mary Alice) Ups… Która to już godzina? Kaczątka już czekają na mnie od hmmm….. trzydziestu minut.
- Jakie kaczątka?
- Tak nazywa swoich pracowników.
- Pani się jej nie boi? To przerażające, że ktoś wie wszystko o tobie.
- Tak to już jest w rodzinie, ale ja się jej nie boję.
- To ja już pójdę. – powiedziała starsza córka - Dom wariatów.- dodała, kiedy wyszła.
- Fajna dziewczyna.
- Ja też już pójdę, bo się spóźnię na dodatkową plastykę. Cześć!
Wtedy zadzwonił pager. House nieprzyzwyczajony, że o tak wczesnej porze ktoś dzwoni sprawdził, kto to. Ale to nie jego dzwonił. Więc to mógł być tylko pager Dorothy.
- Mam sprawę. Proszę się rozgościć.
- Sprawę? Pani jest prawniczką?
- Tak, zgadł pan.
Greg zrobił sobie wiele kanapek i poszedł na górę obejrzeć telewizję. Po trzydziestu minutach zdecydował się wyjść.
Gdy tylko wszedł zobaczył go Wilson.
- I jak znalazłeś „mieszkanie nie w hotelu”?
- No pewnie. Jest lepsze od twojego.
- Wynająłeś u kogoś pokój?
- Zdziwiony? Rozczarowany? Zawiedziony? Zły???
- Raczej zszokowany. Jeszcze cię nie wyrzucili?
- Nie. Mam nawet tam jedną fankę.
- Eeeee............. Znasz ją czy jaja sobie robisz?
- Nie i nie. Jest zbyt przerażająca jak na jaja.
- Przerażająca? No to ją opisz.
- Ma piętnaście lat nazywa się Mary Alice i wie o mnie wszystko. Wystarczy?
- A jak wygląda?
- Eeeeeee........................
- Tak myślałem.
Z taką rozmową dotarli do gabinetu House’ a. Zobaczyła, że kaczątka o czymś dyskutuj. Domyślił się, że ma nowego pacjenta. Cameron wyglądała na zaniepokojoną, co wskazywało, że jest to dziecko. Wszedł z oporem, gdyż nie lubił smarkaczy.
- Objawy.
- Wybroczyny, sińce, krwawienia z nosa, krwotoki, zapalne jamy ustnej, bóle w klatce piersiowej, omdlenia. - odpowiedziała Cameron.
- Hmmmmm........ Jesteś zdenerwowana. Kto to taki?
- Piętnasto letnia dziewczyna.
- Ktoś znajomy?
- Nie wystarczy, że to dziecko?
- Dla mnie nie.
- Mówi, że cię zna.
- ??? Jak się nazywa?
- Mary Alice Hitchcock.
- Mary Alice?
- Nietypowe imię, prawda? – Wtrącił się Forman.
House się na niego popatrzył takim wzrokiem, jakby się martwił. I szybko wyszedł, cała reszta podążyła za nim. Zatrzymał się przed salą pacjentki i wszedł do środka.
- Cześć.- powiedziała Mary Alice z uśmiechem na twarzy, cała blada.
- O mój boże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodinka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka planeta Ziemia...Może słyszałeś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:50, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze: dziękuję za dedykację ^^
Po drugie: cieszę się że jest kolejna część. Podoba mi się. Dalej jest trochę błędów, ale jest lepiej.
Czekam na kolejną część.
Wena!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
IloveNelo
Stomatolog
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caer a'Muirehen ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:34, 18 Maj 2010 Temat postu: . |
|
|
Przecinki zyja wlasnym zyciem. Zatrudnij bete, koniecznie.
Tresc nieco chaotyczna, ale jestem ciekawa ciagu dalszego.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huddy15
Student Medycyny
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:27, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie bo nic nie kumam. Jak to? House jest sławny i tylko jedna 15-latka go rozpoznaje? To trochę nierealne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysia
Pacjent
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wenus ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:09, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Huddy15 napisał: | Mam pytanie bo nic nie kumam. Jak to? House jest sławny i tylko jedna 15-latka go rozpoznaje? To trochę nierealne. |
No tak. Ja wzoruję postacie na przyjaciołach i rodzinie - dręcze wszystkich serialem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huddy15
Student Medycyny
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:52, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No tak. Ja wzoruję postacie na przyjaciołach i rodzinie - dręcze wszystkich serialem [ |
nieźle mnie wyrzuciliby z domu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Huddy15 dnia Nie 12:08, 23 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|