Z serii ficki krótkie i absurdalne [Z*]

LicenceToKill

W Biedronce

Schevo

*dead*
Kocham takie tworki ^^
I chcę coś nowego

Hania

Biedronka,ah biedronka.

Cave

dobre.. w Biedronce xD

minnie

Hah!
Boskie, pisz więcej

kremówka

DROBIOWA...

Umarłam... Boskie, naprawdę...

rysiaczek jesteś mistrzynią tych kilkuzdaniowych form

rysiaczek

Przepraszam, ale ten fick nie będzie jeszcze o klacie Wilsona, bo mnie złapał zgoła inny pomysł i jak go nie zapisze teraz to dużo stracicie. Zresztą, look at this.

Biurko w gabinecie House'a lśniło niespotykaną od wieków czystością. Dziwne kulki, notatki i inne duperele zniknęły a zamiast tego na biurku stały dwa tajemnicze pojemniki. W sumie pierwszy nie był zbyt tajemniczy albowiem unosił się znad niego kuszący zapach czekolady. Gorzej jeśli chodziło o drugi. Była to podłużna fiolka z dziwną, białą substancją.
House, nachylił się nad zawartością tegoż tajemniczego pojemnika i delikatnie pociągnął nosem. Podniósł fiolkę i przez chwilę napawał się jej widokiem, aż w końcu westchnął z rezygnacją i napisał wiadomość do Cuddy:
"Mam coś dla Ciebie".
Odłożył pager i jeszcze raz podniósł fiolkę. Nieszczęśliwie pojemniczek wyślizgnął mu się z ręki i przechylił nad czekoladą w wyniku czego ciemny płyn wchłonął kilka kropel tajemniczej substancji. Greg złapał fiolkę w ostatnim momencie i odetchnął z ulgą. Po czym nachylił się z zainteresowaniem nad kubkiem.
- Cóż, chyba mam plemnika w czekoladzie - podsumował.

Jarii007

Haha xDD

Cave

hahaha.. xD swietne

lol

kremówka

O matko...

nie jestem chyba na razie wykrztusić z siebie nic bardziej sensownego...

minnie

Od dzisiaj nie piję czekolady

Świetne

rocket queen

No more chocolate!

amandi

Będę się bała wziąć kakao, bo jeszcze zajdę w ciążę

. Biedna Cuddy, właśnie o tym marzyła po choinkę

. Plemnik w czekoladzie - genialne

Schevo

Gosz *dead*
Ómarłam

Hania

matko spadłam przez Ciebie z krzesła jesteś zua!!

rysiaczek

Bonus do 5x09 - czyli dlaczego House oddał pistolet.
Intro:
*muzyka*
*trochę więcej muzyki*
Pacjent: Płacę podatki a i tak nie dostaję opieki medycznej.
13: W Polsce nikt nie narzeka. Jeszcze dopłacają.
Foreman:Masz ochotę na szybki numerek w laboratorium?
13: Dzięki, ale Chase Cię wyprzedził
Pacjent ze Spluwą*facepalm*
*ludzie umierają*
*przypomnienie kto kogo gra w tym całym serialu, bo ludzie zdążyli przez tydzień zapomnieć*
PzS: Mam spluwę i nie zawaham się jej użyć!
House: Pomyliłeś filmy. Ten rosyjski skończył się dwie godziny temu.
PzS: I tak Cię zastrzelę.
House:Okej, mam w domu całą rosyjską filmotekę, idziemy do mnie?
PzS*nie wykazuje chęci współpracy*
House: Mam też kilka azjatyckich pornosów
PzS*nadal nie wykazuje chęci współpracy*
House: Możesz mnie zastrzelić, ale GH ci nie pokażę.
PzS*strzela, niestety zamiast chodzić na strzelnicę oglądał za dużo porn i ręka mu drży. Niewinny pacjent nieomal zostaje eunuchem*
House*nie udaje współczucia. W końcu ma się obowiązki wobec fanów Huddy*
PzS*nadal żąda*
Fani - Czego?
PzS*żąda* Zniesienia rządu, nowych wyborów prezydenckich i tańszego ksera dla studentów.
House - Popieram ostatnie, wiesz ile kasy wydałem na kserowanie recept na Vicodin?
PzS*kiwa współczująco głową*
Przeskok. Dużo się dzieje. Winda. Ludzie skaczą. House skacze. Bez laski!
PzS*nadal żąda*
House wyciąga swoje swoją kolekcję GH*
- Tak po zastanowieniu, chyba jednak moge Ci ją oddać
PzS*robi focha*
- Teraz to mi musisz zrobić masaż erotyczny
House:
- Czy ta biała maszyna z dziwnymi oznaczeniami się do tego nadaje?
PzS*kładzie się i próbuje zrelaksować*
House*patrzy*
House*patrzy intensywniej*
House*patrzy jeszcze bardziej intensywnie*
PzS
- Czego? Nie widzisz, że się relasuję?
House
- Za chwilę zostaniesz eunuchem.

co się stało potem wszyscy wiedzą

amandi

rysiaczek, to było genialne

!!!!! Uchachałam się nieziemsko przy tej scence

- normalnie naprawdę, naprawdę wspaniała

. Mogę ją pozyczyć na kółko teatralne? Będzie bosko

. Żeby zacytować, to musiałabym wkleić całą część

. Twórz, twórz jak najwięcej, masz tu buziaki na poczet

Jarii007

Haha xD
Świetne

cyjanek

Rysiaczku! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że cię tu widzę

Teksty jak zwykle genialne, bez problemu trafiają w moje poczucie humoru. Zwłaszcza ostatni cudeńko.
Tylko jedno ale, czyli błąd ortograficzny:

minnie

Boskie xD
rysiaczek genialne

Ja proszę o następne i Wena życzę

Cave

dobre

pisz coraz czesciej

kremówka

omg...

najlepsze ze wszystkiego jest zdecydowanie ksero dla studentów... uwielbiam takie "smaczki" wtrącone mimochodem

Presea

Hik. Patrz niżej:
1. Berek nadal wymiata najbardziej ze wszystkiego!
2. Szczerze mówiąc to do mnie nie przemawia. Tak jak już wspominałam mam traumę dzięki Łowcom.B, których lubię, mimo to, że uszkodzili mi musk.
3. Omg. No comments xD
Bonus: Tańsze xero, tak! I jeszcze że "Przeskok. Dużo się dzieje. Winda. Ludzie skaczą. House skacze." <- omg, kojarzy mi się z windą na moim uniwerku xD Tzn nie że House tam skacze, ale bywa, że ludzie skaczą, a ja przeżywam zawał xD

rysiaczek

Tzn nie że House tam skacze, ale bywa, że ludzie skaczą, a ja przeżywam zawał xD
OMFG! Przecież ja bym umarła jakby ktoś zaczął mi w windzie skakać! Albo oni by umarli jakby zaczęła krzyczeć<ale>

Jarii007

Haha

Ja kiedyś zaczęłam w windzie skakać

I dostałam zrąbkę od mamy bo sie wystraszyła