|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neko.md
Epidemiolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:30, 03 Sty 2010 Temat postu: Une mer de la douleur [P] |
|
|
Nie bijcie, ale nie mam kompletnego pomysłu na "Cel(...)" ktoś mi ukradł Wena! *patrzy podejrzliwie na Małżę baby*
Więc w rekompensacie daje ten oto gniotowiersz.
Zostałam zainspirowana ostatnimi 63 s tego oto clipa- http://www.youtube.com/watch?v=kv1GSFydJkk&feature=channel
Zweryfikowane przez neko.md
Dla liska i baby
Une mer de la douleur*
Kiwnął głową.
Zamknął drzwi.
I wtedy zalało go
Morze bólu.
Nie czuł nic,
Prócz bólu.
Nie wiedziałaś,
Że gdy zamknął drzwi
Był targany falami
Morza bólu.
Zawsze to on go zadawał.
Delikatnie, dawkami.
Ty, może w zemście,
A może nie,
Zadałaś mu
Morze bólu.
Wróciłaś do domu,
A on nadal
Pozostawał rozbitkiem
Na morzu bólu.
* Morze bólu (z franc.)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez neko.md dnia Sob 21:15, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mazeltov
Neurolog
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z poczekalni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:43, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
piekne
ps: skad to zamilowanie do jezyka francuskiego i jego znajomosc , widze ze jednak nas cos laczy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mazeltov dnia Nie 16:44, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:29, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Neko, ale ty masz wena
Ale tymi dedykacjami zdecydowanie mnie rozpieszczasz
Tekst trudny, wydawałoby się, że niby prosty, ale w swej prostocie trudny.
Tak realistycznie i dobitnie to ujęłaś, że aż przeraził mnie ten ból House'a, prawie go poczułam
Niech moc znaczy wen będzie z Tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:48, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, czy KatreenDip nam coś wywróży, może powrót Lydii, to by się Cuddy zdziwiła... świetny filmik, szkoda tylko, że w serialu House nie przejął się jej słowami i pokuśtykał do Wilsona zadowolony.
Co do tekstu, króciutki, ale ładny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GosiaczeQ_17
Proktolog
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina wiecznej młodości Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:51, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Świetne
Wiem rozpisałam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baby
Neurochirurg
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:17, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kocie, jak zwykle ślicznie.
opisane emocje i wgl.
kocham,
baby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:37, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piękne.
Cóż więcej mogę napisać?
Po prostu.
Piękne.
P.S. Czy będę bardzo bezczelna, jeśli napiszę, że ja te dwa wersy podzieliłabym tak: "nie czuł nic / prócz bólu" oraz "A on nadal / pozostawał rozbitkiem / na morzu bólu"...? Tak to po prostu poczułam i chciałam się podzielić...
A tytuł... cudowny absolutnie. Uwodzi...
A sam wiersz... Przejmujący. Jak byśmy sami znaleźli się w tym morzu... W jego lodowato - wrzących głębinach...
Gratuluję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Sob 20:57, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neko.md
Epidemiolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:12, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czerwono-Zielona - bardzo ciekawa uwaga z tym podzieleniem zrobiłam tak , jak napisałaś, rzeczywiście wygląda lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
[E]LIZA
Ratownik Medyczny
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krajenka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:13, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to się stało, że ja tego wcześniej nie skomentowałam?!
Piękne! Uwielbiam taki styl! Przeskakiwanie z wersu na wers. Nie każdemu tak dobrze to wychodzi. Wiersz ma swój porządek, przez co czyta się go naprawdę przyjemnie!
Mistrzowsko napisane. Jestem pod wrażeniem!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:03, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Neko! Nie wiem, co powiedzieć... *czerwieni się* Nie spodziewałam się... Jest mi niezwykle miło... Czuję się dumna i zaszczycona, że wzięłaś moje sugestie pod uwagę... Dziękuję
Sama czasem piszę "coś", co jest podzielone na wersy i zawsze się miotam, jak te poszczególne linijki porozdzielać... Jestem na to jakoś szczególnie wyczulona...
A Twój wiersz ma bardzo fajny wewnętrzny rytm.
Spodobał mi się, zaintrygował, wdarł do mej świadomości. I...
Wstyd się przyznać, ale... Zaczęłam się dalej zastanawiać... Naprawdę wiem, że teraz już chyba przekraczam granice kulturalnego komentarza, ale... Tak w ramach dyskusji nad rytmiką i wymową Twojego pięknego tekstu... Podzielę się tym, jakie wersje jeszcze przyszły mi do głowy: [nie bij, proszę!!! ]
"Był targany
Falami
Morza bólu"
i jeszcze jedna wersja wersu z "rozbitkiem":
"A on nadal pozostawał
Rozbitkiem
Na morzu bólu"
Mam wrażenie, że w takim układzie te "fale" i ów "rozbitek" bardziej zaskakjują, uderzają z większą siłą... Ale nie wiem, co TY miałaś na myśli, co chciałaś przekazać... To tylko moja próba interpretacji...
A może za bardzo siekam...? Wiem, że czasem potrafię chcieć zapisywać w zasadzie każde słowo w innym wersie...
Jeszcze raz przepraszam za bezczelność.
Mam nadzieję, że odbierzesz moje wtrącanie się jako wyraz zaciekawienia, próby zrozumienia, głębszej analizy... Bo naprawdę spodobał mi się Twój tekst. A niełatwo napisać coś takiego. Coś, co ma głęboką wymowę i ciekawą formę. Kilka niepozornych słów, zestawionych tak, że dosłownie dają w twarz... [To oczywiście komplement ] I ten, wspomniany wyżej, rytm... Podoba mi się także ów rodzaj "refrenu" w postaci różnie odmienionych słów "morze bólu", zamykających poszczególne zwrotki. Nadają one wierszowi pewnej śpiewności, melodyjności.
I mam nadzieję, że wybaczysz mi, jeśli czasem jako żeńską bohaterkę "podstawię" tam sobie Stacy...
Dziękuję jeszcze raz za zaszczyt choć minimalnego "współtworzenia" tego pięknego tekstu
Łączę wyrazy zachwytu
Cz - Z
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Sob 23:56, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neko.md
Epidemiolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:27, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czerwono - Zielona
twoja wersja z falami jest bardzo ciekawa, jednak nie zmienię tekstu, bo to mój wiersz i uważam, że jeśli wtrącę tutaj twoje przemyślenia, wiersz nie będzie już "tak" mój.
ale, bardzo dziękuję ci za tą sugestie.
co do tego, kogo sobie podstawisz - oczywiście, podstawiaj : )
ja nie każe nikomu interpretować go tak jak ja go interpretuję.
wg mnie wiersz jest dobry wtedy, kiedy każdy interpretuje go inaczej.
tym bardziej jest mi miło, że masz inną interpretacje i sugestie do zmiany wiersza.
pozdrawiam,
neko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:03, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Droga Neko!
Nic nie zmieniaj, broń Boże!!!
Zupełnie nie o to mi chodziło!
Niezręcznie to wyszło...
Ja naprawdę nie chciałam, żebyś zmieniała, po prostu chciałam powiedzieć Ci, jak ja to "słyszę"...
I o ile w pierwszym poście to rzeczywiście była pewna sugestia, bo chodziło o sam rytm - zresztą i tak się nie spodziewałam, że w ogóle weźmiesz go uwagę... [post, nie rytm ] - jeszcze raz pragnę powiedzieć, jak bardzo mi z tego powodu miło - to w drugim poście - tak, jak napisałam - to jedynie próba interpretacji, tylko wybrałam najmniej szczęśliwą jej formę - poprzez zmianę oryginalnej wersji...
Pragnę Cię zapewnić, że Twój wiersz jest od początku do końca przepiękny, absolutnie spójny i nie waż się nic w nim zmieniać!
A wielość interpretacji oczywiście świadczy o jego sile i głębi... I mam nadzieję, że moimi "wersjami" udaje mi się to tylko potwierdzić!
Miło mi, że uznałaś je za interesujące...
To było niezwykłe doświadczenie... Jeszcze chyba z nikim nie rozłożyłam w ten sposób wiersza - na dodatek jego własnego! - na "czynniki pierwsze"... Dziekuję za tę niezwykłą dyskusję, a zarazem i przygodę...
Pozostająca w nieustającym zachwycie, przepraszająca za zamieszanie i pozdrawiająca Cię serdecznie
Czerwono-Zielona
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Pon 0:39, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|