|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dr Tygrysolka
Ratownik Medyczny

Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 18:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: Ta chwila mogłaby trwać wiecznie [M] |
|
|
Przepraszam znowu za mojego niezmiennie pokręconego i złośliwego Wena. Ale cóż... z Wenem się nie walczy...
Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Chwila, w której leżał obok kobiety, którą kochał. Chwila, w której czuł słodki zapach jej skóry. Chwila, w której dotykał jej jedwabistych loków.
Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Chwila, kiedy między nimi wszystko było w porządku. Chwila, kiedy niepotrzebne były słowa.
Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Ale nie będzie. Zawiedzie ją, nie raz i nie dwa. Zasługiwała na coś więcej niż jego pokręconą miłość.
Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Był szczęśliwy. Najszczęśliwszy w całym swoim życiu.
Ze wszystkich sił pragnął zatrzymać czas, pozostać w tym momencie na zawsze. Wiedział, że może to zrobić. Była jedna, jedyna droga.
Sięgnął po leżącą na szafce nocnej garść tabletek. Było ich dużo. Wystarczająco dużo. Oszałamiająco słodki koktajl śmierci.
Uniósł do góry przygotowaną wcześniej szklankę wody.
- Za nas – powiedział w myślach. – Wiem, że nie zrozumiesz. Ale wiem też, że nic lepszego w życiu mnie nie spotka.
Jednym ruchem wrzucił sobie pigułki do ust, popijając je kilkoma szybkimi łykami wody.
- Kocham cię, Lisa – szepnął. Ostatnie słowa Gregorego House’a zawisły w powietrzu, kiedy on sam opadł na poduszki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dr Tygrysolka dnia Pią 17:17, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Pikaola
Stażysta

Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:24, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Smutne
Czy House naprawdę, nie pomyślał jak może zranić Cuddy?
Chwila, chwila... No właśnie to tylko chwila, ale ile może być tych pięknych chwil w życiu.
Bardzo mi się podoba, dobrze mi się czytało ten tekst.
Czekam na Twoje inne miniaturki i fiki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ala
Tooth Fairy
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:39, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne! Krótkie, a treściwe. Masz moje pełne uznanie i zachwyty nad Twoim i Wena dziełem:) Sądzę, że House mógłby się tak zachować. Cuddy mi żal - jak zwykle:), ale jak sama powiedziała: "People get close to you, get hurt.".
Ort-ów jednak nie lubię, więc się czepię: "niepotrzebne" powinno być łącznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ala dnia Czw 21:26, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martusia14
Internista

Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:45, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Chwila, kiedy między nimi wszystko było w porządku. Chwila, kiedy nie potrzebne były słowa. |
Cytat: | - Kocham cię, Lisa – szepnął. Ostatnie słowa Gregorego House’a zawisły w powietrzu, kiedy on sam opadł na poduszki. |
Piękne lecz smutaśne.Dlaczego on zawsze myśli o tym,że ja skrzywdzi a nie stara się zaryzykować i zastanowić się co ona będzie czuła oraz jak to wszystko przeżyje.No,ale cóż wydaje mi się,że jak by chcieli to w serialu też coś takiego by zamieścili.
Życzę dużo bardzo dużo weny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Koszałek
Student Medycyny

Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z za siedmiu gór, z za siedmiu rzek
|
Wysłany: Pią 16:22, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się Twój styl, jest naprawdę ładny. Książkowy, w dobrym tego słowa znaczeniu .
Cytat: | Ta chwila mogłaby trwać wiecznie. Chwila, kiedy między nimi wszystko było w porządku. Chwila, kiedy niepotrzebne były słowa. |
Ten akapit szczególnie mi się podoba.
Ale...
To nie jest drabble, drabble ma mieć do stu słów, ewentualnie niewiele więcej. Twój tekst ma koło dwustu. I ma mieć zaskakującą puentę. Twoją puenta mnie nie zaskoczyła. Ani trochę.
Ach, pewnie i owszem House mógł być tak egoistyczny, ale nigdy nie nazwał by jej "Lisa", ja tam przez cały serial nie usłyszałam ani razu. Pewnie się czepiam. Że to są drobnostki i to jest zupełnie nieważne. Najpewniej tak jest, tylko dla mnie to nie są drobnostki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koszałek dnia Pią 16:23, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
runiu
Internista

Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:02, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mi także podoba się Twój styl. Początek z tymi powtórzeniami bardzo dobry. Zachowanie House'a jest dla mnie raczej nie zrozumiałe, niż poruszające i tak już zostanie, ale to raczej wina mojej osobowości niż tekstu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|