|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lacida
Jazda Próbna
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:56, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Olu przepiękny fik, smutny, ale prawdziwy.
Najsmutniejsze zakończenie dla Huddy.
Napis na grobie, nie spodziewałam się takiego ze strony House'a.
[Czytałam kiedyś historię o napisie na grób "Bóg tak chciał", ale "kamieniarz", go nie zrobił bo zmarły był samobójcą]
Może House z Cuddy się zejdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
OLA336
Narkoman
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:08, 12 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Oj dziewczyny, dziewczyny Aż się serce raduje Dziękuję za te wszystkie wspaniałe słowa no i zacznę od początku
HelpMe
HelpMe napisał: |
Twoje? Bez przerwy, 24 godziny na dobę!!!
|
Czyli to tylko ja nie potrafię czytać swoich wypocin? Najważniejsze, że wy dajecie radę
HelpMe napisał: |
Liczyłam na takie zakończenie... Ślicznie...
Wyszło ci jeszcze lepiej, niż się spodziewałam... Po prostu cudeńko...
|
Naprawdę? To dobrze Bo nie chciałam im tego ułatwiać Chciałam, żeby pozostała niepewność i nadzieja
Ja i tak się upieram przy tym, że to ja powinnam dziękować
No... mogę w zamian napisać tyle, że mój wen już dawno nie czuł się tak dopieszczony Już kiedyś pisałam, że będę, dopóki będziecie wy i dalej się tego trzymam Dziękuję za komentarz
Sarape
W Takim razie, powinnam być z siebie chociaż troszkę dumna, że udało mi się wywołać takie emocje Ale już nie płacz. Postaram się następnym razem dla równowagi napisać znowu coś bardziej zabawnego
Twoje rozmyślania są genialne
Spokojnie Mam mieszane uczucia do Cuddy ale bym jej nie uśmierciła... chyba Chociaż po przeczytaniu autobiografii Kuby Rozpruwacza
Mam pomysł na kolejny rozdział Rad więc... czytać będzie co
Można spróbować Może akurat mój wen coś podchwyci, a jak nie to kto wie... może dostanie olśnienia
I... to znowu ja dziękuję
Endymion
Pewnie, że pozwolę I widzę, że wszystkich rozklejam No jak nic teraz wen musi wpaść na coś wesołego, żeby pozklejać wszystkich
Serio? Nie podpuszczajcie, bo następnym razem uśmiercę Cuddy
Dziękuję za komentarz i karmienie wena
Lacida
Ogromnie mi przyjemnie, że fik (mimo małych medycznych braków ) jednak się spodobał Naprawdę strasznie się cieszę Może... właśnie o to mi chodziło o to "może" Dziękuję za komentarz
Co do napisu na grobie... znam ten napis dzięki koleżance i postanowiłam go tu wykorzystać, bo moim zdaniem ma coś w sobie. Nie mam pojęcie skąd ona go znalazła, bo o to już nie pytałam Dalej nie mogę uwierzyć, że ten fik tak bardzo się podobał Mój wen i serce skacze z radości więc jeszcze raz wam dziękuję Zdaję sobie sprawę, że pewnie nie wszyscy lubią tego pana, albo nie przepadają za jego muzyką, ale jakby ktoś chciał, to tu jest link piosenki, która naprawdę BARDZO pomogła mi w pisaniu tego fika
http://www.youtube.com/watch?v=aOPptzZL7wo
Dziękuję wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
HelpMe
Ratownik Medyczny
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:21, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie chciałam im tego ułatwiać Chciałam, żeby pozostała niepewność i nadzieja |
I bardzo dobrze... Do tej historii takie zakończenie pasuje najlepiej...
Cytat: | Ja i tak upieram się przy tym, że to ja powinnam dziękować |
A ja upieram się przy tym, że to my powinnyśmy
Cytat: | Mam mieszane uczucia do Cuddy ale bym jej nie uśmierciła... chyba |
Jak to ,,chyba" ?! Moją biedną Cuddy?!
Cytat: | Mam pomysł na kolejny rozdział Rad |
Czekam i już się niecierpliwię...
Piosenka - jedna z moich ulubionych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
queen eLISAbeth
Pacjent
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:57, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
tak piękne, szczególnie ten fragment o książce i napisie na nagrobku, że siedziałam i czytałam,a po policzkach lały się łzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:15, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nie było mnie tutaj całe wieki, ale wiesz dobrze, że zawsze wracam, prędzej, czy później...
Zaczęłam od tego tekstu, nie wiem dlaczego, bo zwykle unikam smutnych fików, ale nie żałuję.
Przeszłaś niezwykłą i bardzo owocną drogę, jeśli chodzi o pisanie. Wielkie ukłony w twoją stronę. Odnajdujesz się w każdym tekście, zabawnym, poważnym, czy smutnym. Czyta się bardzo dobrze. Od początku do końca. Choć smutno, to mi się podobało, a wierz mi, chyba tylko jeszcze Szpilka porafiła mnie kupić smutnymi tekstami. Brawo
lis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|