Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto ma zapłacić za wycieczkę? |
House |
|
28% |
[ 22 ] |
Wilson |
|
71% |
[ 56 ] |
|
Wszystkich Głosów : 78 |
|
Autor |
Wiadomość |
amandi
Stomatolog
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:46, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Rewelacyjne . "Jesteś równym głosem". A jakżeby inaczej, skoro należy do jakiejś części umysłu House'a . Przypomniałaś mi o Wigilii, zaczęłam do niej tęsknić . Czekam na ciąg dalszy z niecierpliwością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wercia214
Stażysta
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Paczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:01, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mój brzuch tego nie wytrzymuje ! !! Zakwasy + taaaaaka dawka śmiechu, są nie do wytrzymania !!
Schevo wstawiaj szybko następny odcinek !!!
Życzę owocnej współpracy z Wnem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:55, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Fajno, Schevo Nie wypadasz z roli, trzymasz się poziomu
House i Mary doprawdy muszą się lubić ]:>
No właśnie - na czym oni skończyli?^^
Cam troszku biedna jest, a Chase zachował się naprawdę przyzwoicie. Co nie znaczy, że mam coś przeciwko, gdyby zaczął się zachowywać nieprzyzwoicie, tak +18
Czekam na Twój finisz, już Ci powiem, że będzie mi się podobał
Buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:21, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dniem pełnym bólu i pragnienia bycia z kimś. Ale nie z byle kim, z tym kimś kogo kochała od pierwszego dnia swojej pracy w PPTH. Z Gregorym Housem. |
Jeanne napisze taką małą czcionką, ze takie zdania ogromnie poprawiają jej humor
Cytat: | - Wesołych Świąt, House.
- Wesołych Świąt, Głosie. |
Poryczałam sie ze śmiechu
Cytat: | - O tym, jak wymknąć się na dziwki, żeby nikt nie zauważył. Co się stało?
- Idziemy.
- Gdzie? Na dziwki? |
Cuddy by zauważyła Zorientowała by się kiedy zaczęła by się całować z drzwiami zamiast z nim
Cytat: |
- Dobranoc, Cuddy.
- Dobranoc, Wilson.
- Dobranoc, House.
- Dobranoc, Wilson.
- Dobranoc, Lisa.
- Dobranoc, Mary.
- Dobranoc, zrzędo.
- Dobranoc, czarownico. |
Czy tobie kiedykolwiek skończą się pomysły? Mam nadzieję, ze nie ^^
Cytat: | - Na czym skończyliśmy? - zapytał z lubieżnym spojrzeniem. |
Ja myślę, że... em... Na rozmowie xD
I czekam na cd! ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ClaudiaACM
Pacjent
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:32, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaha . . .
GENIALNE !!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie-Posie
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From Hospital Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:02, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pisałam na GG że jak skończę czytać to napisze długiego komcia, lecz to niestety nie możliwe. A dlaczego ? A dlatego, że mnie zatkało i jak jutro nie będzie następnego odcinka to osobiście do Ciebie przyjdę i wymuszę na WIELKIM WENIE napisanie odcinka a przy okazji wpadnę po pewną płytę wieś o cio kaman
Dobra wracając do zamiaru napisanie niedługiego komcia chwalącego wyczyny pisarskie Shevo piszę: To było w niektórych momentach tak śmieszne, że do chwili obecnej boli mnie pupa i mam mokrą bluzę ,a czasem tak wzruszające że łzy jak z oczu cebulą natartych. Jednym słowem The Best Of The Best no dobra miało być jednym słowem jest pięcioma taki mały szczegół. I takie małe pytanko napiszesz mi charakterystykę z polaka? Tak, wiem że nie, ale tak tylko pytałam...
Tera kilka słów do Jeanne: zawsze jak czytam twoje komcie to zdycham na podłodze ze śmiechu ówcześnie śmiejąc się z fika xD
Oj miało być krótko wyszło trochę inaczej... dobra ja kończę bo coś za mocno się rozpisałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:06, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ooooch, Schevo...
Nie wiesz nawet jaką radość czuję za każdym razem, kiedy widzę, że dodałaś kolejny odcinek któregoś z fików...
Bardzo mi się ten odcinek podobał, zwłaszcza fragment o Cam.. Nie wiem sama czemu... Reszta też była świetna, ale wg. mnie łatwiej pisać śmiesznie i dobrze niż smutno i dobrze... Ty piszesz smutno i śmiesznie bardzo dobrze
Pozdrawiam, ściskam mocno i czekam na jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schevo
Gastroenterolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:18, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To chyba koniec. Nie wiem czy Wam się spodoba. Tak się zastanawiam nad epilogiem... Pisać czy nie?
Odc. 22 [część trzecia]
- Chciałbym ci coś powiedzieć... - zaczął kulawo.
Postanowił wyznać jej prawdę. Całą prawdę. Bez owijania w bawełnę.
- Ja wiem, House – odpowiedziała, patrząc mu prosto w oczy.
Wymieniali przez chwilę spojrzenia. Zastanawiał się, czy ona naprawdę wie.
- Jeśli tak... Jeśli wiesz... To dlaczego to zrobiłaś? - zapytał, chcąc zrozumieć jej postępowanie.
- Bo mam nadzieję, że nie chodziło ci tylko o ten cholerny zakład – powiedziała.
Miała wrażenie, że on słyszy bicie jej serca. Przecież wali jak młot. Musi słyszeć. Zatrzymało się na chwilę, czekając na jego odpowiedź. Powie, że nie na tym mu zależało, powie, że nie na tym mu zależało...
- Na początku... Tak, na początku o to mi chodziło. Ale z czasem... Zdałem sobie sprawę, że...
Nie czekała na resztę zdania. To właśnie chciała usłyszeć.
- Dziękuję... - wyszeptała, ledwo dosłyszalnie.
***
- Widzisz? Mówiłam, że dobrze to przyjmie...
- House i Cuddy? Cholera, właśnie przegrałem zakład – powiedział bardziej do siebie, niż do niej.
- Ten zakład? W skutek, którego jesteśmy razem?
- Jak to?
- To ty nic nie wiesz? - zapytała, patrząc na niego ze zdziwieniem. - House chciał, żebym „wywabiła” cię z domu i...
Przerwała, widząc jego minę. Nie wiedział o niczym. A ona głupio się wygadała... Szczerość to podstawa, Mary, pamiętaj.
- Ale wiesz, że nie tylko dlatego się z tobą spotykam, prawda?
- Wiem... - powiedział, po chwili milczenia.
Uświadomił sobie, że nie potrafiłby już żyć bez tej kobiety. Starta dużej kwoty pieniędzy w porównaniu z tym? Nic takiego... W końcu i tak ma ich za dużo.
***
- Dziękuję... - wyszeptała cicho.
Spojrzał na nią, zauważając, że od dłuższej chwili wpatruje się w niego w wdzięcznością. Rozumiał ją. Wiedział, że cierpi przez ten cały wyjazd House'a, te głupie zakłady... Nie chciał, żeby cierpiała.
- Nie ma za co. Już lepiej? - zapytał, starając się opanować drżenie wywołane jej dotykiem.
Podniosła dłoń, dotykając jego twarzy.
- Teraz jest dużo lepiej – powiedziała, zamykając jego usta w namiętnym pocałunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:29, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No słodko, cudownie... Po prostu świetnie skończyłaś tego fika Schevo
I jak dla mnie, epilog koniecznie musi być
Pozdrawiam i przesyłam mnóstwo wirtualnych uścisków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie-Posie
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From Hospital Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:29, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"- Na początku... Tak, na początku o to mi chodziło. Ale z czasem... Zdałem sobie sprawę, że...
Nie czekała na resztę zdania. To właśnie chciała usłyszeć.
- Dziękuję... - wyszeptała, ledwo dosłyszalnie."
Taak to jest lepsze choć nie tak śmieszne jak "Jesteś dla mnie jak Vicodin"
Robię się za bardzo uczuciowa ostatnio
- Teraz jest dużo lepiej – powiedziała, zamykając jego usta w namiętnym pocałunku.
Weź bo się stanę yyy... Chaseronką P
Powiem tak czekam na Epilog
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:07, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeanne: zawsze jak czytam twoje komcie to zdycham na podłodze ze śmiechu ówcześnie śmiejąc się z fika xD |
*biegnie, przewraca sie na pustej butelce i wywala się na podogę, ale podaje butle z tlenem, aby Rosie-Posie nie zdechła *
Cytat: | Tak się zastanawiam nad epilogiem... Pisać czy nie?
|
Pf! Jeszcze sie pytasz
Cytat: | Powie, że nie na tym mu zależało, powie, że nie na tym mu zależało... |
Wyjmuje z buzi czerwonego lizaka i patrzy sie jak zaczarowana w to zdanie. Grzebie lizakiem w jogurcie i upracie powtarza "bedzie mu zależało, bedzie mu zależało" dopóki nie zacznie w to wierzyć. Czyta dalej.
Cytat: | - Ten zakład? W skutek, którego jesteśmy razem?
- Jak to?
- To ty nic nie wiesz? |
Jednak picie jogurtu czytajac twojego fika to jednak zÓy pomysł *idzie sie przebrać*
Cytat: | Weź bo się stanę yyy... Chaseronką P |
Dobry Chaseron nie jest zÓy, gorzej z ekhem, pewnym innym związkiem, od którego niech cię ręka Housowa broni!
Schevo ty wiesz, ze ja sie w tym fiku zakochałam? Jest cudowny, zapierający dech w piersiach i prawie do samego końca nie byłam pewna czy Cuddy nie przykuje Housa do łóżka jako zemstę I oczywiście czekam na epilog! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
runiu
Internista
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:16, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Świetne, słodkie zakończenie, cały fik bardzo mi się podobał i w ogóle kocham Twoje fiki.
Epilog napisz koniecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amandi
Stomatolog
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:30, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja jestem zÓa, że ten fik w ogóle się kończy! Popieram jeanne w związku z piciem jogurtów, czy czegokolwiek innego: od kiedy parę razy waliłam plecami o szafę z powodu zakrztuszenia się sokiem, trzymam się z daleka od jedzenia i picia podczas czytania fików i ogladania House'a. on mnie nie uratuje . Ja też chcę epilog, Schevo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnie
Internista
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:58, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cudne!
No i epilog musi być Schevo!!
Uwielbiam ten fik jak i całą resztę Twoich fików
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez minnie dnia Sob 19:59, 04 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:25, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
po pierwsze: ja bym chętnie przeczytała epilog!
po drugie: bardzo podoba mi się sposób, w jaki zakończyłaś
po trzecie: lubię przede wszystkim Twoje dialogi. są wspaniałe
i po czwarte: życzę Wena, by móc przeczytać kolejne cuda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cave
Rezydent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:28, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
szkoda ze koniec
uwielbiam Hłosa xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie-Posie
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From Hospital Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja domagam się przeniesienia Hłosa do innego fika produkcji Schevo® albo chociaż uosobienie go nie wiem może zaginiony brat bliżniak? Co wy na to?
Cytat: | Popieram jeanne w związku z piciem jogurtów, czy czegokolwiek innego: od kiedy parę razy waliłam plecami o szafę z powodu zakrztuszenia się sokiem, trzymam się z daleka od jedzenia i picia podczas czytania fików i ogladania House'a. |
Ja skończyłam na oblaniu się napojem energetyzującym, no i powycieraniu podłogi w pokoju tak dokładnie że nie było trzeba odkurzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarii007
Kardiochirurg
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:18, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sweeeeeeeeet
Cytat: | - Teraz jest dużo lepiej – powiedziała, zamykając jego usta w namiętnym pocałunku. |
Romantic
Cytat: | Miała wrażenie, że on słyszy bicie jej serca. Przecież wali jak młot. Musi słyszeć. Zatrzymało się na chwilę, czekając na jego odpowiedź. |
Piękne
Czekam na epilog
Busiiii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amandi
Stomatolog
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:07, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tak, tak, tak, ja też nie mogę rozstać się z Głosem . heh, mi by się nie chciało aż tak dokładnie sprzątać - moja wada..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pesymizm Defensywny
Pacjent
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:53, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cudnie
epilog obowiązkowy ;D z Hłosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie-Posie
Pacjent
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From Hospital Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:54, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
amandi ja powycierałam sobą bo wiesz jak się człowiek ze śmiechu kołuje na podłodze to normalnie maszyna polerska AAAA i sorki za OT
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosie-Posie dnia Nie 11:55, 05 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:58, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Epilog, epilog, epilog *skanduje*
Awww cudnie się skończyło *.*
Gratuluję, Schevo i dziękuję za tak cudownego fika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amandi
Stomatolog
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:04, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Rosie-Posie, no chyba że tak . "Delikatna bluzka + napój Super Połysk zagwarantują ci satysfakcję z czystości podłogi. Zaufaj MożeRóżowej Sile!"... Musze wypróbowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ClaudiaACM
Pacjent
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:30, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cudne
tylko ze już koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
whoopee
Ratownik Medyczny
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:23, 06 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej, nad epilogiem to nawet nie ma co się zastanawiać Wstawiaj jak najszybciej Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|