Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto ma zapłacić za wycieczkę? |
House |
|
28% |
[ 22 ] |
Wilson |
|
71% |
[ 56 ] |
|
Wszystkich Głosów : 78 |
|
Autor |
Wiadomość |
Schevo
Gastroenterolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:11, 12 Wrz 2008 Temat postu: Nie tego się spodziewał [Z] |
|
|
Zweryfikowane przez Schevo
Nie dałam Wam nawet od siebie odpocząć... Za tego fika mnie zlinczujecie. Czuję to. Zwłaszcza za tą część. Tragedia. Serio. Nie polecam.
Takie tam bla, bla, bla. Przyśniło mi się, więc postanowiłam opisać. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na razie gotowa jest tylko ta część.
Nie przeciągam już.
Dedykacja dla... ClaudiiACM ^^
Odc. 1
Wparował bezceremonialnie do jego gabinetu. Całe szczęście, że nie mam pacjenta, przemknęło mu przez myśl. Spojrzał w intensywnie niebieskie oczy przyjaciela. O nie, tylko nie ten błysk w oku... Zastanawiał się na jakiż to znowu genialny pomysł wpadł diagnosta. Ostatnim razem skończyło się na tym, że obaj wylądowali na komisariacie i Cuddy musiała wpłacać za nich kaucję. A teraz znów ten sam błysk...
- House, nie dam się wciągnąć w twój kolejny chory plan – powiedział. - Ostatnia noc za kratkami mi wystarcza.
Na twarzy Grega zagościł niewinny wyraz. Okay, prawie niewinny. Prawie prawie niewinny. W każdym razie to miał w zamierzeniu. Uśmiechnął się do Wilsona.
- Czy ja kiedykolwiek wpakowałem cię w jakieś kłopoty, Jimmy? Gdybyś wtedy zachowywał się tak, jak mówiłem to nie zgarnęliby nas – odpowiedział. - Ale nie martw się, wybaczyłem ci już.
Onkolog spojrzał z niedowierzaniem na przyjaciela. Cały House, pomyślał.
- Nie.
- Przecież jeszcze nawet nic nie powiedziałem – powiedział House, udając obrażonego. - Nie ufasz mi?
- Nie.
- Słowa mogą zranić.
- Nie.
- Jesteś bez serca – powiedział, robiąc smutną minę. - Ale to też ci wybaczam.
- Nie.
- Zmień płytę. Nie znasz innego słowa? - zapytał. - Mogę przynajmniej powiedzieć o co mi chodzi?
- Nie.
- Wiedziałem, że się zgodzisz.
Wilson wzniósł ręce do nieba. Ten człowiek jest niemożliwy. Której części słowa „nie” nie rozumie?
- Mam plan.
- Poważnie? - zapytał James, udając zdziwionego. - A myślałem, że chcesz mnie zabrać na jakąś wycieczkę...
- Och, tylko się zgrywasz. Mogę przejść do rzeczy? - zapytał i nie czekając na odpowiedź, kontynuował. - Mam dla ciebie propozycję.
- Wycieczka?
- Tak.
- Poważnie?
- Tak.
- Zgrywasz się?
- Nie. Ale mam plan. Wiesz, że Cuddy spędza sama to Boże Narodzenie, prawda?
- Taak – powiedział powoli Wilson. Nie wiedział do czego zmierza jego przyjaciel.
- A nowa pani Wilson cię wyrzuciła z domu, prawda? Więc czemu nie mielibyśmy razem spędzić tych świąt?
Jamesa zatkało. House zapraszający go na święta był tak samo nieprawdopodobny jak House płacący za swój lunch. Przetarł oczy, sprawdzając czy to nie sen. House nie rozpłynął się w powietrzu, więc to musiało dziać się naprawdę.
- Gdzie jest jakiś haczyk? - zapytał, patrząc podejrzliwie na przyjaciela.
- Nie ma. Po prostu namawiamy Cuddy i w trójkę wylatujemy na jakąś tropikalną wyspę.
Wilson przeanalizował jego słowa.
- A kto za to płaci?
- Ja.
To musiał być sen! House proponujący wyjazd, za który zapłaci był jeszcze mniej prawdopodobny! Dyskretnie uszczypnął się w rękę. Zabolało.
- Ty?
- I mam jeszcze jedną propozycję – Wilson skinął głową, żeby kontynuował. - Założymy się o coś.
House miał nadzieję, że James zgodzi się na to.
- O co?
- Jeśli w ciągu tego wyjazdu uda mi się zaciągnąć Cuddy do łóżka, to ty pokrywasz wszelkie koszty.
- Zgoda.
House uśmiechnął się i odwrócił się w stronę drzwi.
- Teraz pozostaje tylko namówić ją na to.
Opuścił gabinet przyjaciela z uśmiechem na twarzy. Diabelskim uśmiechem. Darmowe święta w tropiku, pomyślał. Był zadowolony z siebie. Cuddy na pewno mu się nie oprze, a on przy okazji znowu obejrzy w całej okazałości jej ciało. Ciekawe czy coś się zmieniło, pomyślał.
Wygodnie rozsiadł się w fotelu. Prawie darmowe święta w tropiku miał jak w banku. Cuddy nigdy w życiu nie prześpi się z Housem. Uśmiechnął się do siebie, robiąc już w myślach listę rzeczy, które ze sobą zabierze. To będą ciekawe święta, pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Schevo dnia Sob 20:36, 04 Paź 2008, w całości zmieniany 28 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
judyth1
Ratownik Medyczny
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:16, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
mhhhh....zapowiada się naprawdę ciekawe...
^^^
czekam z niecierpliwością!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hania
Ratownik Medyczny
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz wiedzieć. ; D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:21, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
boomba. ; DD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wercia214
Stażysta
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Paczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:26, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jeee...........boskie
a to całe "nie" Wilsona.... :smt007
Kocham ich rozmóffki :smt060 :smt055 :smt054
I Twoje fiki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wercia214 dnia Pią 15:28, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vicodin_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I share my world with no one else. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:39, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ah. Oh. Wrrau.
Zapowiada się naprawdę super.
Rozmowa House'a z Wilson'em = mistrzowstwo!
Biedny Wilson, coś czuję, że z darmowych wakacji na tropikach dużo mu nie wyjdzie, House w życiu nie zgodziłby się na zakład, jeśli wiedziałby, że przegra. xD
Czekam na cedek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:43, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przyśniło mi się, więc postanowiłam opisać. |
ty zÓa kobieto! czy to był sen erotyczny? :smt005 :smt005
Cytat: | - Nie.
- Wiedziałem, że się zgodzisz. |
Ale któżby się przejmował, tym że Wilson powiedział "nie" :smt005 :smt005 :smt005 Jak to mnie ostatnio kolega uświadomił " u mężczyzny nie znaczy tak" :smt005
Cytat: | Cuddy na pewno mu się nie oprze, a on przy okazji znowu obejrzy w całej okazałości jej ciało. |
No ok, wszyscy wiemy, że jest genialny, błyskotliwy i ma taaaakie niebieskie oczy, ale trzymam kciuki za Cuddy, żeby mu sie jednak OPARAŁA :smt005 :smt005
i czekam na cd!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bemagda
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:46, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmowa Housa z Wilsonem wygląda jak moja i mojego brata:
- Pomoc Ci? (brat)
- NIE!!! (ja)
- No to Ci pomogę *devil smile*
i przeważnie nie kończy się to dla mnie dobrze, ale jeśli tu skończy się analogicznie dla zaprzeczającego to nie mam nic przeciwko :smt003
to teraz wypada już tylko życzyć owocnej współpracy z Wenem :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saph
McAczkolwiek
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:02, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Fik dopiero się zaczyna a już zrobiło się ciekawie.
Rozmowa House'a z Wilsonem jest świetna. Myślałam, że Jimmy na koniec z przyzwyczajenia powie NIE. :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nena
Internista
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z siaafy ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:37, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
aaaaa!
Cytat: | - A nowa pani Wilson cię wyrzuciła z domu, prawda? Więc czemu nie mielibyśmy razem spędzić tych świąt? |
smaaaail. big smaail ;DD
kurde no. ;D
Twój Wen nawet podczas snu pracuje, no ;D
;****
cudownie ^^
Wenie-lud Ci dziękuje muahaha ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:08, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ciesze sie że nie musieliśmy długo czekac, na kolejny przejaw Twojego talentu. Zapowiada sie ciekawie. Az sie boje mysleć jak to sie skończy.
Masz bardzo dużą łatwośc w pisaniu dialogów. swietnie zabarwiasz je humorem. Gratuluje:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:09, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Schevo Już myślałam, że się nie odezwiesz, jak długo można czekać na nowy pomysł? :> A tak na serio, to bardzo się cieszę, że wystartowałaś z nową dawką Twojej twórczości ) WEN + Ty + Wasza genialność to przepis na fikowy sukces, czego dowodem jest już pierwsza część
House vs. Wilson --->
House i jego zUy plan ----> muhahaha
I jeszcze w tym wszystkim będzie niczego nieświadoma Cuddy No chyba, że Wilson sknera (jeśli ta sknera się w nim zbudzi ) ją uświadomi Bo ja naprawdę chciałabym, żeby House zapłacił za tą wycieczkę. O ile dojdzie ona do skutku, co nie? Bo my JESZCZE tego nie wiemy :>
Pozdrawiam, buuuziaki dla Ciebie i WENa, af kors
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:12, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nooooo...
ja się bardzo cieszę, że nie musiałam długo czekać na kolejne Twoje dzieło
i do tego jak świetnie się zapowiada...
trzymam mocno kciuki a Twojego Wena i czekam niecierpliwie na kolejną część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewciaiwo
Pacjent
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:18, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
świetne :smt003
czekam czekam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cave
Rezydent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:24, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no no .. zuy House
jak Cuddy sie dowie to mu .. urwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LicenceToKill
Bond's Girl
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedziba MI6 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:01, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ha ha Shevo - Ty nasz geniuszu fickowy Skąd Ty czerpiesz takie pomysły??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schevo
Gastroenterolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:23, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem tak:
Wróciłam z dyskoteki ze łzami w oczach, bo znowu było to samo... Rozryczałam się :smt010 Dół, dół i jeszcze raz dół. A tu patrzę tyle nowych komentarzy. Czytam... I na twarzy pojawia się big . Dziękuję =**
Napisałabym coś więcej, ale dalej mam zryty humor... Chociaż nie jest już tak źle...
Chciałam tylko dać znać, że przeczytałam komentarze.
Pozdrowienia dla wszystkich =**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:29, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oj Schevo... Nie smuć się *głaszcze*...
Przynajmniej dowiedziałam się właśnie, że nie tylko ja zawsze mam wieeeelkiego doła po dyskotekach (miałam, bo już nie mam szkolnych dyskotek a na innych nie bywałam)
życzę szybkiego pozbycia się doła... i oczywiście stałego towarzystwa Wena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schevo
Gastroenterolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:36, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki, kremówka...
A Wen to mnie chyba nigdy nie opuści. Teraz mam doła, a piszę wesoły fragment. Wen jest dziwny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jeanne
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 6080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:39, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rozryczałam się Dół, dół i jeszcze raz dół. |
Oj.. *przytula*
Oficjalnie mówię iż nienawidzę dyskotek ^^
A gdy chce mi się płakać w towarzystwie, to przekonuję się, że nie chcę sprawiać innym satysfakcji moim dołem i już xD
Mam nadzieje, że jutro jak wstaniesz bedzie już lepiej :smt008
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schevo
Gastroenterolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:47, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam nadzieje, że jutro jak wstaniesz bedzie już lepiej :smt008 |
Tak sobie pomyślałam... Że jak znów przyśni mi się fragment fika to na pewno będzie lepiej ;D Taka iskra nadziei się pojawiła ;D
Cytat: | A gdy chce mi się płakać w towarzystwie, to przekonuję się, że nie chcę sprawiać innym satysfakcji moim dołem i już xD |
Dlatego ja poczekałam aż pewne osoby opuszczą klasę i wtedy usiadłam i się rozryczałam. Ale zauważyłam jedno... Mam naprawdę świetne przyjaciółki i kumpli ^^ Pozytywny aspekt tej sprawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:49, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
super pomysł - to przede wszystkim zaczyna się od wielkiego bum! i dalej może być już tylko lepiej
ciekawa jestem, co się będzie działo w tropikach.
dialog z "nie" bardzo mnie rozśmieszył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ClaudiaACM
Pacjent
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:08, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
zacznijmy od tego że bardzo dziękuję za dedykacje =***
fik jest świetny ... ^^
a tak na marginesie to też wróciłam z tej dyskoteki co Schevo ze łzami w oczach :smt010 masakra ;/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ClaudiaACM dnia Pią 21:35, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Pią 22:08, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To "NIE" Wilsona przypomniało mi rozmowę moich znajomych z roku. Przebiegała podobnie :smt005
Świetny, bardzo wesoły początek. Nie można się nie uśmiechnąć widząc te "prawie, prawie" starania House'a.
I zastanawia mnie jedno... Za co chłopcy wylądowali wcześniej za kratkami? Może by fik na ten temat napisać...? Schevo rozwiniesz kiedyś ten wątek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ClaudiaACM
Pacjent
Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:19, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
noo i oczywiście ja chcę dalsze części tego fika ;]
=****
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:07, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Schevo Ja, największa optymistka (podobno) jaka kiedykolwiek po ziemi stąpała (chociaż jakbym się dłużej zastanowiła, to Jezus mnie wygryza z tytułu ), mówi Ci, że wsio będzie dobrze. Musi być Na koniec pozwolę sobie na gest teletubisiowy <tulimyyyy>
WEN jest jak pogoda/morze/kobieta *wstawić wg własnego odczucia najbardziej pasujące* - nieprzewidywalny i za to go uwielbiam^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|