Kochałam cię [P]

baby

Zweryfikowane przez Kamę

` Nie warte niczego. `
Dal óteszacza f tfasz, HuddyFan, Nelo i Olóś.

KOCHAŁAM CIĘ

Zawsze cię kochałam,
Kochałam cię nieustannie od dwudziestu lat,
Od naszego pierwszego spotkania,
Naszego pierwszego pocałunku,
Naszego wspólnego balu,
Kochałam cię wtedy gdy odszedłeś,
Zostawiłeś mnie, a ja mimo wszystko,
Dalej cię kochałam,
Kochałam cię wtedy, gdy ją straciłam,
Gdy przyszedłeś, pocałowałeś mnie,
Kochałam cie zawsze,
Ale teraz już cię nie kocham,
Nie ma już nas, i nigdy nie będzie.
Wybacz.

mazeltov

piekne ale takie smutne

ps: swoja droga ciekawe jak to jest z miloscia czy mozna kochac wiele razy czy tak naprawde kochamy tylko raz czy prawdziwa milosc jest wieczna a pozostale uczucia sa tylko nieidalna kopia wytworem naszej wyobrazni czy tez jakas anomalia naszej psychiki ktora sprawiamy ze wydaje nam sie ze kochamy a to naprawde nie jest miloscia, moze mozna kochac wiele razy, moze ja sie nam z kims nie uda mozna zanalesc kogo innego i jego pokochac??? nie wiem!!! a bardzo bym chciala

anna lee.

hmmm...

a mnie się średnio podobało.

mogłaś dodać trochę więcej niedopowiedzianych uczuć. jak dla mnie ten tekst (czy też wiersz) jest zbyt jasny. wydaje mi się, że... każdy mógłby to tak ująć.

tak czy inaczej... powodzenia

IloveNelo

Baby, dzięki

Rozkręcasz się

Taki, prosty, jasny wiersz

Pozdrawiam

Aleksandra

Ale śliczny poemacik

I jeszcze dedykacja dla mnie

Nakręcasz mnie, pozytywnie of kors.

całuję, Olóś i Allóś :>

neko.md

oieikó, oieiku!
dla mnje tesh?
dzienkóje!
pardzo łatnie!

pardzo mji śem podoba.
i pardzo farte fshystkiego.

pozdrafiamy,
neko.md i Olivia.

czarodziejka

A mi się podobało!
Takie łatwe, proste, bezpośrednie. Jeśli ktoś doszukuje się jakiejś głębi to może mu się nie spodobać.
Ja jestem jak najbardziej na tak.

Takie małe cudeńko.

Rozkręcasz się coraz bardziej i tak trzymaj. (;
Pozdrawiam cieplutko, dzuużo wena

baby

o matko, dobra, przepraszam, że dopiero teraz, no ale ważne, że wgl.
czas na podziękowania! *wszyscy się cieszą

*

ekhe - ekhe.

dobra, dopadł mnie leń.

DZIĘKUJĘ, JESTEŚCIE WIELCY, ŻE MIMO WSZYSTKO ZE MNĄ JESTEŚCIE!!!

NiEtYkAlNa

tekst nie za wysokich lotów, trochę pogmatwany, chociaż w końcu można domyślić się o co chodzi. Czasem ilość nie idzie w jakość..

GosiaczeQ_17

Z góry przepraszam za szczerość ale to moja wielka wada...

Przeczytałam kilka Twoich wierszy i powiem, że zachwycona nie jestem.
I tak dla jasności. Podoba mi się jak piszesz, ale gdyby to nie była poezja.
Bo ja od poezji oczekuję czegoś więcej niż pięknych słów...
Potrzebuję jakiejś tajemnicy, niedopowiedzeń.... Powinnaś np.: używać więcej metafor... Im mniej wyjaśnisz tym wiersz będzie piękniejszy

Zaś z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że to nie jest takie proste, więc gratuluję odwagi zmierzenia się z tym.
Pozdrawiam

a_cappella

Hmm.
Zgodzę się z Gosiaczkiem. Wiesz, zapisanie kilku zdań w formie wiersza nie wystarczy, żeby nazwać je poezją. Trzeba czegoś więcej - niedopowiedzenia, jakiejś takiej eteryczności... I w końcu po to wymyślono środki stylistyczne, żeby je w poezji stosować.

Przemyśl to i wtedy do nas wróć.

Trzymam kciuki.