|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:40, 28 Sie 2009 Temat postu: Jeśli to nie miłość to co? [M] |
|
|
Napisane na skrawku gazety, podczas zażywania kąpieli słonecznej nad jeziorem
Wrzucam z ciekawości co powiecie. Może dla mnie to jeszcze za wcześnie na miniaturki, bo to wyższa szkoła jazdy, ale próbuje. Dlatego, żadnej taryfy ulgowej. Piszcie szczerze.
Jeśli to nie miłość to co? [M]
To była nieustająca walka. Próba sił, a zwycięzca mógł być tylko jeden. Znali się dwadzieścia lat. Raz spędzili ze sobą noc, którą szybko zaliczyli do jednych z większych pomyłek w swoim życiu, ale już nigdy nie mogli o niej zapomnieć. Była silną, ambitną kobietą, która zazwyczaj dostawała to czego chce. On zawsze dostawał to czego chce. Manipulacja i podstęp to dzięki nim osiągał zamierzone cele. Tym razem przegrał. Nie miał szans.
Od nieudanej próby adopcji Joy minęły dwa dni. Od jego zaskakującej wizyty i niezapomnianego pocałunku dwa dni. Od jej prośby „zostań” dwa dni. Nie posłuchał. Odszedł jak zwykle. Pozwoliła mu na to, ale jej czerwone od bólu i płaczu oczy miały go prześladować już do końca życia. Był zły. Nienawidził władzy jaką nad nim miała. Kilka łez, jedna tragedia i już go złamała. Od momentu, gdy ponownie przekroczył próg jej domu minął jeden dzień. Od chwili, w której stał przed nią nie mówiąc nic minął jeden dzień. Od jej słowa „dziękuje” minął jeden dzień. Od ich drugiej wspólnej nocy minęło kilka godzin. Nie mogła spać, podczas, gdy on pochrapywał w najlepsze. Byli różni, zawsze to wiedziała. Pewnie za to go kochała. Tylko, czy od niego kiedykolwiek usłyszy takie wyznanie? Nie liczyła na to. Ale uśmiechnęła się do siebie wierząc, że może jednak jest właśnie tu, gdzie powinna być. Mimo wszystko. Wtuliła się w nagie ciało mężczyzny śpiącego obok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Pią 20:05, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:50, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Całkiem zgrabnie, tylko nie do końca rozumiem całość, ale może to fakt niewpasowania się w treść, czy czegoś...
Brakuje mi jeszcze powiązania pierwszego akapitu z drugim... Jakiego wspólnego motywu... Poza tym nie mam się do czego przyczepić. Spodobał mi się motyw odliczania, chociaż to w nim się pogubiłam. Dwa dni, jeden dzień, kilka godzin...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OLA336
Narkoman
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:55, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem… Chociaż nie wiem czy powinnam się wypowiadać, to jest piękne. Pokazałaś, że mimo wszystko się kochają i są sobie przeznaczeni. Nie potrafią obronić się przed miłością. Uciekają przed sobą a i tak prędzej czy później spotykają się. Ich pierwsza wspólna noc, niby życiowa porażka a tak naprawdę od niej się wszystko zaczęło. To jest moje zdanie i ja w ten właśnie sposób odebrałam twoją miniaturkę. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:11, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem Pietruszko mój umysł jest pokrętny.
W pierwszej części chciałam ukazać ich historie, charaktery, co w konsekwencji miało dprowadzić do takiego, a nie innego finału. House to manipulator, a tym razem został pokonany własną bronią. Cuddy nie zamierzała go zmanipulować swoim bólem i łzami, nawet nie wiedziała, że przyjdzie, a na koniec pozwoliła mu odejść. Sam wrócił. Chciałam ukazać, że oboje coś przegrali i oboje coś wygrali. Tak naprawdę nie liczyło się te dwadzieścia lat, a te kilka dni, godzin, w których wszystko może się zacząć od nowa lub zostać po staremu, dokładnie jak te dwadzieścia lat temu. Chodzi o to, jak bardzo oboje tego pragną i potrzebują, a zarazem jak od tego uciekają. Moje przesłanie miało być takie, że nigdy od tego nie uciekną. No dobra chyba pokręciłam jeszcze bardziej.
dla Oli i Pietruszki, dzięki za kometarze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Pią 18:21, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zraniona
Stażysta
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Swojego Szczęśliwego Miejsca Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:47, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Świetne
Udało mi się nawet nie pogubić
Biorąc pod uwagę, że to twoja pierwsza miniaturka musisz mieć spory zapas talentu Nie podzielisz się ??
Napisałabym co o tym myślę, ale chyba nie warto kopiować tu komentarza OLI336
Dużo pomysłów w pokrętnym umyśle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
[E]LIZA
Ratownik Medyczny
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krajenka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:57, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Lekkie w czytaniu, a zarazem bardzo głębokie i refleksyjne... Wniosek? Masz talent! :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monad
Stażysta
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:51, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak masz talent TALENT
jeszcze nie skończyłam czytać wszystkich Twoich dzieł czytam dalej
Już myślę gdzie postawić ołtarzyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zgrabne no.. coś w tym jest, ale widać, że napisane na szybko... Brakuje mi pewnej spójności, może rozwinięcia części, akapitów... Ale generalnie spoko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|