Jedynka [P]

Agusss

<i>Zweryfikowane przez Agusss</i>

Ok. Miał być drablle. Ale ktoś coś powiedział. Miałam tego nie wstawiać, ale ktoś coś powiedział. Miałam wiele rzeczy, ale ktoś coś powiedział. I dziękuję temu komuś

Bez Ciebie inaczej by wyglądało wiele moich decyzji

Jesteś wspaniała

Lisku, bo o Tobie mówię. Dedykacja leci w Twoje ręce

Jeden kochany człowiek.
Jeden cudowny rok.
Jeden najwspanialszy ranek.
Jeden najpiękniejszy uśmiech.
Jeden niepowtarzalny głos.
Jeden gest.
Jedno spojrzenie.
Jedno wyznanie.
Jedno uczucie.
Bo prawdziwe szczęście spotyka nas tylko jeden raz.
Ten jeden, jedyny najwspanialszy raz.
Jedna samotna łza.
Jedna współczująca wypowiedź.
Jeden niemy krzyk.
Jeden beznadziejny dzień.
Jedno bolesne szarpnięcie serca.
Jedno pożegnanie.
Kłamstwo!
Bo łzy, krzyki, szarpnięcia serca, beznadziejne dni, współczujące wypowiedzi, pożegnania nigdy nie są jednorazowe!
Jest ich nieskończenie wiele. Bo utrata prawdziwego szczęścia to rzecz, która zabija.
I ty dobrze o tym wiesz. Każdego dnia, stojąc nad jego grobem, po raz kolejny przeżywasz śmierć swojego ukochanego.

OLA336

NiEtYkAlNa

Dołącz to zakończenie koniecznie do reszty, piękne jest i szokuje na koniec

bardzo mi się podobało. Niby krótkie zdania, a jakby dłużej pomyśleć nad tym. To zauważamy całe podsumowanie naszego długiego życia

Weny!
Nitka

baby

Bo prawdziwe szczęście spotyka nas tylko jeden raz.
Ten jeden, jedyny najwspanialszy raz.
***
Jedno pożegnanie.
***
Bo łzy, krzyki, szarpnięcia serca, beznadziejne dni, współczujące wypowiedzi, pożegnania nigdy nie są jednorazowe!
Jest ich nieskończenie wiele. Bo utrata prawdziwego szczęścia to rzecz, która zabija.
***
I ty dobrze o tym wiesz. Każdego dnia, stojąc nad jego grobem, po raz kolejny przeżywasz śmierć swojego ukochanego.

Agusss, ślicznie Ci to wyszło!

kocham,
baby

agatka10

Agusss to co napisałaś jest cudowne

kocham Cię za to

cała smutna prawda

pozdrawiam i wena życzę

lisek

Boże, Agusss, nie wiem, co powiedzieć

Po prostu mnie zatkało

I to Ty jesteś wspaniała

Jak już mówiłam...

"Jeden kochany człowiek.
Jeden cudowny rok.
Jeden najwspanialszy ranek.
Jeden najpiękniejszy uśmiech.
Jeden niepowtarzalny głos.
Jeden gest.
Jedno spojrzenie.
Jedno wyznanie.
Jedno uczucie."

Piękne, pięknie napisane, pojedyńcze zdania, a tworzą historię, bynajmniej ja ją widzę

Człowiek czyta i się nakręca, analizuje poszczególne wersy, napięcie rośnie...

"Bo prawdziwe szczęście spotyka nas tylko jeden raz.
Ten jeden, jedyny najwspanialszy raz."

Ach... i wychodzi na jaw mój romantyzm

A tu nagle brutalne zderzenie z rzeczywistością

"Jedna samotna łza.
Jedna współczująca wypowiedź.
Jeden niemy krzyk.
Jeden beznadziejny dzień.
Jedno bolesne szarpnięcie serca.
Jedno pożegnanie.
Kłamstwo!"

Smutne i prawdziwe. Przesiąknięte Huddy

A przy tym autentycznie się wzruszyłam

"Bo łzy, krzyki, szarpnięcia serca, beznadziejne dni, współczujące wypowiedzi, pożegnania nigdy nie są jednorazowe!
Jest ich nieskończenie wiele. Bo utrata prawdziwego szczęścia to rzecz, która zabija.
I ty dobrze o tym wiesz. Każdego dnia, stojąc nad jego grobem, po raz kolejny przeżywasz śmierć swojego ukochanego."

Nie wiem, ja po prostu kocham Twój styl pisania i już

Więcej takich proszę

I dziękuję za dedyk

Piękny dedyk

Choć zupełnie niezasłużony

Ps.I Nitka ma rację, zostaw zakończenie, wiem, że mówiłam inaczej, ale faktycznie do całości pasuje

NiEtYkAlNa

Noemi

Śliczne!

Akurat dziś jestem w podłym humorze więc coś dla mnie. Takie smutnie i ... prawdziwe

Jednak uważam, że bez zakończenia lepiej "brzmi", sama nie wiem czemu. Pewnie dlatego, że Huddy zakończone rozstaniem, jest bardziej realne od Huddy zakończonego śmiercią House'a

Ogólnie piękne, wspaniałe, cudowne etc.

roksi.

To było niesamowite.!
Niby proste zdania a znaczą tak wiele.
Poezja dotyczy Huddy ale każdy może się w niej odnaleść.

Mistrzostwo !

Zgadzam się z poprzedniczkami, zostaw zakończenie. Pomimo tego że jest smutne idealnie podsumowuje utwór.

roksi.

.

mazeltov

IloveNelo

Agusss moja kochana

I love You

And Your Wen too (cytując Ciebie

)

Niesamowite. Naprawdę nieziemskie. Końcówka obłędna.

Kocham

GosiaczeQ_17

O jej... to jest cholernie prawdziwe.... świetne...
"Bo łzy, krzyki, szarpnięcia serca, beznadziejne dni, współczujące wypowiedzi, pożegnania nigdy nie są jednorazowe!
Jest ich nieskończenie wiele. Bo utrata prawdziwego szczęścia to rzecz, która zabija."

Świetnie napisane

Gorzata

wow
piękne!
takie... prawdziwe...
trochę smutne, ale cudowne!
Wena!

Agusss

Po pierwsze chcę powiedzieć, że nie spodziewałam się takiego odzewu! Jestem mile zaskoczona! Dziękuję

Oluś!

Wiem, wiem

Lisek powiedziała nawet jedna ciekawą rzecz odnosnie, ale nieważne

Bardzo sie cieszę, że akurat Ty uważasz to za dobre

Kocham

Nitka! Zaszczyt usłyszeć takie słowa od Ciebie! Owszem... To miało być malutkie podsumowanie... Kiedyś napisane pod wpływem smutnych wydarzeń... Dziękuję za miłe słowa i sugestię! Dołączyłam

Baby, naprawdę? Dziękuję

Ja też kocham, za Twoje teksty

Agatka10!
Dziękuję bardzo za miłe słowa

Reakcję poprawną macie, wiec chyba jestem zadowolona z tego tekstu! Ale do kochania daleko

Lisek! Niech Cie nie zatyka! *zabiera patyk!*

Nie, bo Ty

Tam płynie cała treść, to właśnie jest dla wyobraźni każdego.
Ma romantyczna!

Angst zagórował

A mogę Cię trochę zawieść z tym przesiąknięte? Chyba ja myślałam o Hilsonie pisząc to

Wzruszam?

Zasłużony!

Noemi, miło mi słyszeć takie słowa

Ale jednak po analizie dołączyłam zakończenia. Dla jasności całej sytuacji.

Roksi. Lubię pisać dwuznacznie

Znaczy się jeden taki tekst już powstał

Ale z tym mistrzostwem nie przesadzajmy!

Mazeltov dziękuję za poświecenie czasu

Neluś!
Chyba parafrazowałaś mnie!

I love You too!

Zawstydziłam się! Czytając takie słowa od takich ludzi

GosiaczeQ_17, dziekuję. Naprawdę dziękuję! Nawet nie wiesz jak t łechta moje ego!

Gorzata, dziękuję! Dziękuję! Nie znam już słów podzękowań

Dziękuję jeszcze raz kochani

Przez takie słowa wiem, że warto pisać

Dla innych

Agusss!

NiEtYkAlNa

lisek

Nie, bo Ty

Wiem, wiem jakim torem płyną Twoje Hilsonowe myśli

Wzruszasz

I jeszcze raz dziękuję