|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
[E]LIZA
Ratownik Medyczny
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krajenka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:41, 15 Sty 2010 Temat postu: Jabłkowe pragnienie [P] |
|
|
Dla Żony mojego Wen
Oraz dla naszego Świadka
I dla mojego Liska
I dla Sarusi, której mi brakuje.
Krok do przodu.
Nie było słów.
Były zbędne.
Nie było wewnętrznej walki.
Chciał ją przegrać...
Nie było pytań.
Odpowiedzi były już znane.
Wodospady błękitnych spojrzeń
Podtrzymywały ciszę.
Już zapomniała, jak smakowały jego usta.
Aż do teraz...
Skropił jej wargi sokiem z zakazanego owocu.
Krok do przodu.
Kontur ust poznawany od nowa.
Dokładniej się już nie dało...
Cisza pokaleczona westchnieniem -
Kiedy powolnym ruchem
Wskazywał drogę jednemu z jej ramiączek -
Drogę w dół...
Jego usta były delikatniejsze,
Delikatniejsze od jakiegokolwiek materiału.
O tak, jego usta wygrały z jedwabiem.
Teraz one okrywały jej ciało...
Nie padło żadne słowo.
Miał chłodne dłonie
A paliły żywym ogniem.
Miał przymknięte oczy
A skrzyły się prawdziwym błękitem.
Jego wargi lśniące ironią
Teraz kochały najpiękniejszą miłością...
Bo ich dotyk był układanką,
Odnalezionym elementem,
Przeliterowanym marzeniem,
Zakazanym owocem -
Oni poznali jego smak...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez [E]LIZA dnia Pią 22:11, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
baby
Neurochirurg
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 3013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z szafy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:45, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
pjerfsza!
Cytat: | Kiedy powolnym ruhem |
o.O przepraszam musiałam, ruchem ; d
ale sądzę, że to tylko literówka ; p
Cytat: | Jego wargi lśniące ironią
Teraz kochały najpiękniejszą miłością...
Bo ich dotyk był układanką,
Odnalezionym elementem,
Przeliterowanym marzeniem, |
perełka
no i znowu mnie zatkało.
łzy płyną,
wolno spływają po policzkach,
a w sercu walka,
walka o nadzieję.
tak mnie naszło
wiem, wiem, porąbana jestem
jedną emotką wyrażę, to wszystko co chciałabym ci powiedzieć, a nie potrafię ubrać w słowa.
kocham,
baby
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez baby dnia Pią 22:11, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:02, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Oraz dla naszego Świadka |
Dla mnie? A to z jakiej okazji? Dziękuję pięknie
No i znów mam problem. Jak zacytować "perełki" z tekstu, który sam w sobie jest taką perełką.
Spróbujmy zatem wybrać najlepsze według mnie momenty. Nie zdziw się jak to będzie cały lub prawie cały wiersz
Nie wiem dlaczego, ale te trzy słowa razem w takiej kolejność są takie... cuuudaśne dla mnie *__*
Cytat: | Nie było słów.
Były zbędne. |
Słowa zazwyczaj są zbędne. Szkoda, że tak wielu ludzi tego nie rozumie.
Cytat: | Nie było wewnętrznej walki.
Chciał ją przegrać... |
Bo w tym wypadku przegrana była jednocześnie wygraną *__*
Pięknie to ujęłaś
Cytat: | Nie było pytań.
Odpowiedzi były już znane. |
Takie prawdziwe, tak pasuje do tego... takie piękne
Cytat: | Wodospady błękitnych spojrzeń
Podtrzymywały ciszę. |
O tym, to się wyrażę tylko tak:
Cytat: | Już zapomniała, jak smakowały jego usta.
Aż do teraz...
Skropił jej wargi sokiem z zakazanego owocu. |
I znów coś co bardzo lubię, ba, wręcz uwielbiam - nawiązania do zakazanego owocu. Przecież ludzie najczęściej pragną czegoś, czego nie mogą, nie powinni.
I znów zdanie, które kocham. Nie pytaj dlaczego. Tak po prostu jest.
Cytat: | Kontur ust poznawany od nowa.
Dokładniej się już nie dało... |
Z jednej czynności, robisz piękne i niesamowite widowisko. Brawo!
Cytat: | Cisza pokaleczona westchnieniem -
Kiedy powolnym ruhem
Wskazywał drogę jednemu z jej ramiączek -
Drogę w dół... |
ruchem
"Cisza pokaleczona westchnieniem"... ten dobór słów... *__*
Cytat: | Jego usta były delikatniejsze,
Delikatniejsze od jakiegokolwiek materiału.
O tak, jego usta wygrały z jedwabiem.
Teraz one okrywały jej ciało... |
Piękne *__*
Cytat: | Nie padło żadne słowo.
Miał chłodne dłonie
A paliły żywym ogniem. |
Takie przeciwieństwa... chłodne-paliły żywym ogniem...
Poezja sama w sobie.
Cytat: | Miał przymknięte oczy
A skrzyły się prawdziwym błękitem. |
I znów poezja sama w sobie
Cytat: | Jego wargi lśniące ironią
Teraz kochały najpiękniejszą miłością... |
I cóż mam powiedzieć? Znów
Cytat: | Bo ich dotyk był układanką,
Odnalezionym elementem,
Przeliterowanym marzeniem,
Zakazanym owocem -
Oni poznali jego smak... |
I to zakończenie *__*
Piękne, boskie, genialne
Wybacz, nie umiem pisać sensownych komentarzy pod tak pięknym tekstem.
Całkowicie oczarowana Twoją twórczością,
jakastam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Tooth Fairy
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:08, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz... Lubię poezję Lubię Twoją poezję
Nie lubię ortów (ruhem-> ruchem)!
EDIT:
Przeczytałam sobie jeszcze raz i najbardziej mi się podobają słowa pozornie proste: "Krok do przodu", gdzieś tam wplecione w tekst ponownie...
Krok do przodu. Chyba dopiero pierwszy raz skomentowałam Twoją twórczość. Krok do przodu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ala dnia Pią 22:21, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
[E]LIZA
Ratownik Medyczny
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krajenka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:16, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To niefortunna literówka, za którą przepraszam...
Już poprawiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neko.md
Epidemiolog
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:42, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
piękne. muszę przyznać że zawsze z przyjemnością czytam twoje wiersze, bo masz kobieto TALENT!.
po prostu tylko stać i padać na kolana!
więcej takich!
Wena!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GosiaczeQ_17
Proktolog
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina wiecznej młodości Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:56, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
GENIALNE Trudno cokolwiek napisać pod tak cudownym dziełem...
Pozwól więc, że posłużę się cytatem z Hamleta
"Reszta* jest milczeniem."
*aluzja do mojego komentarza... postanowiłam uczcić tego ficka milczeniem... to chyba bardziej poruszające niż jakiekolwiek słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dioda14
Ratownik Medyczny
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:39, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No i jak nie kochać Twojej poezji ? :big heart:
Nie będe cytować bo musiałabym przenieść cały
To piękne jak można te wszystkie uczucia zamknąć w jednym wierszu...Chyba nie musze mówić nic więcej
VIVA [E]liza!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dioda14 dnia Sob 19:40, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:57, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ELIZO jesteś mistrzem świata!!!!
Błagam Cię kobieto wydaj tomik Swojej poezji Będę pierwszą, która go zakupi
Boskie, cudowne, śliczne, piękne, ujmujące, czarujące, jedyne w swoim rodzaju i genialne
Kocham
"Nie było słów.
Były zbędne.
Nie było wewnętrznej walki.
Chciał ją przegrać..."
- takie house'owe
"Już zapomniała, jak smakowały jego usta.
Aż do teraz...
Skropił jej wargi sokiem z zakazanego owocu.
Krok do przodu."
- bardzo zmysłowe
"Kiedy powolnym ruchem
Wskazywał drogę jednemu z jej ramiączek -
Drogę w dół...
Jego usta były delikatniejsze,
Delikatniejsze od jakiegokolwiek materiału.
O tak, jego usta wygrały z jedwabiem."
- jeszcze bardziej zmysłowe
"Miał chłodne dłonie
A paliły żywym ogniem.
Miał przymknięte oczy
A skrzyły się prawdziwym błękitem.
Jego wargi lśniące ironią
Teraz kochały najpiękniejszą miłością...
Bo ich dotyk był układanką,
Odnalezionym elementem,
Przeliterowanym marzeniem,"
- a ten fragment to dowód Twojego geniuszu
Elizo dziękuję za cudowny tekst i dedykację
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Nie 10:01, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarusia
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:31, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piękno bowiem, które przez dusze artystów spływa ku ich rękom, pochodzi od owej piękności, która ponad duszami jest i ku której dniem i nocą wzdycha dusza moja.
/Święty Augustyn/
Miałam w planie na tym zakończyć swój komentarz, bo jest idealnym podsumowaniem Twojego wiersza, ale nie mogę pozostawić bez komentarza dwóch wersów.
Cytat: | Skropił jej wargi sokiem z zakazanego owocu. |
Cytat: | Cisza pokaleczona westchnieniem |
Wydaje mi się, że żaden przeciętny pisarz - ba! nawet bardzo dobry pisarz! - nie potrafiłby napisać takich słów.
Są one zarezerwowane dla talentu w czystej postaci, dla wybitnych twórców. I są one Tobie całkowicie podległe.
Again: kłaniam się po sam pas!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdalenka
Student Medycyny
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:04, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie poezji nie lubię, więc nie wiem co tu robię ...
Ale to co ty robisz po prostu kocham
W sposób zachwycający oddajesz emocje, pokazujesz zachowania, wyciskasz łzy czy odrobinę uśmiechu
I nie wiem jak ty to robisz ale każdy ich gest miałam przed oczami, aż się zaczerwieniłam
i choc jestem grzeczną dziewczynką to miałam ochotę wrzasnąc : dlaczego to takie krótkie??! proszę reszte i więcej szczegółów...
buźka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mazeltov
Neurolog
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z poczekalni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:23, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Elizo, czy ja juz mowilam ze kocham wszystko co napiszesz
to jak piszesz jest przerazajaco piekne, zapiera dech, kazde jedno zdanie kazde slowo ma w sobie ta magie, delikatnosc, subtelnosc, zar, namietnosc, pasje, milosc
nawet do glowy by mi nie przyszlo ze tak niesamowicie mozna opisac ten moment za pomoca poezji ale twoj talent nie ma granic, barier :love
Jego usta były delikatniejsze,
Delikatniejsze od jakiegokolwiek materiału.
O tak, jego usta wygrały z jedwabiem.
Teraz one okrywały jej ciało...
czytajac ten fragment nie sposob nie poczuc dreszczyka przebiegajacego po plecach, jest tak bardzo przesycony erotyzmem a mimo to tak subtelny i delikatny dech zapiera
czekam na twoje kolejne dzielo i wybacz ze tak pozno komentuje [/i]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mazeltov dnia Wto 16:24, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarodziejka
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelszczyzna ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:55, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Żona melduje się!
Dziękuję przestrasznie.
[E]lizka, to, że masz prawdziwy talent to już pewnie wiesz, więc nie będę się powtarzać. Twoja poezja jest ukojeniem, jak miód lejący się na zbolałą duszę, odrywa od ziemi, unosi ponad chmury, tam, gdzie nie istnieją żadne mury. Pokazuje, co znaczą różne pojęcia, czym jest miłość, szczęście, uniesienie. Tak pięknie ubierasz w słowa. Idealnie do siebie dobrane, tworzą doskonałość.
Cytat: | Bo ich dotyk był układanką,
Odnalezionym elementem,
Przeliterowanym marzeniem,
Zakazanym owocem -
Oni poznali jego smak... |
Absolutny majstersztyk.
Kocham Was bezinteresownie
Jesteś słoneczkiem, które rozjaśnia ponure dni, potrafi przebić się przez największe nawet chmury. Wyjść i uczynić świat pięknym, kiedyś znów nadejdą wielkie, ciemne obłoki. Przytłoczą, ale złacista kula będzie walczyć, w końcu się przebije, aby uczynić świat piękniejszym. Dziękuję
Ma Miszczyni Poezji
Pozdrawiam cieplutko
Dużo czasu i zdrówka dla wena, niech nie podupada na nim i się wykazuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|