Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:30, 14 Sie 2008 Temat postu: Dwa razy dziennie... [M] |
|
|
<i>Zweryfikowane przez Saph</i>
Ponizszy Fik miał zniknąć -ze względu na cenzure, jaka zaczyna sie pojawiac na forum. Przywrócenie go na swoje miejsce, jest wyrazem mojej dezaprobaty dla tego procederu.
Niniejszy fik jest wariacją na temat odcinka 2x23 i motywu, który powtarzał się dosyć często w flikach…ale chyba nie takim wydaniu…
Dozwolone od lat 18.
House wszedł do gabinetu Cuddy i zamknął za sobą drzwi. Próbował sobie przypomnieć wszystkie swoje wybryki z ostatnich dwóch dni, które mogły być przyczyna tego nagłego wezwania. O dziwo doszedł do wniosku, że nie wydarzyło się nic godnego uwagi administratorki szpitala.
- Nie powiedziałeś nikomu co robie? –zapytała go od razu, lekko podenerwowana. House przypomniał sobie o jej dziwacznym pomyśle znalezienia dawcy i zapłodnieniu In-vitro.
- Żywej duszy –odpowiedział spokojnie, zastanawiając się o co tym razem chodzi.
Cuddy uspokoiła się nieco i podeszła do okna.
- Wilson? –rzuciła podejrzliwie opuszczając roletę. House pokręcił głową.
- Cameron? Może jej wspomniałeś? –dociekała administratorka, zasłaniając po kolei wszystkie okna.
- Nie, umiem dotrzymać tajemnicy –odpowiedział z powagą w głosie –Nigdy nikomu nie powiedziałem, że Wilson się moczy w nocy…Oh! Podpuściłaś mnie! –zrobił minę niewiniątka.
- Częścią protokołu zapłodnienia In-vitro są zastrzyki z menotropiny dwa razy dziennie –powiedziała, podchodząc do biurka. Podniosła strzykawkę i podała mu ją.
- Nie mogę zrobić tego sama.
House stał oniemiały wpatrując się w nią intensywnie. Był zaskoczony, że zwraca się do niego z czyś takim.
- Odwróć się -powiedział w końcu odkładając laskę na krzesło.
Cuddy posłusznie odwróciła się opierając rekami o biurko.
- Żadnych złośliwych komentarzy na temat wypinania się? –zapytała zdziwiona.
- Nie, chyba że zechcesz –odpowiedział rozpakowując gazę.
Cuddy podwinęła biała spódnicę, odsłaniając jego oczom biały, jędrny pośladek.
- Po prostu nie jestem przyzwyczajona do Hous`a-profesjonalisty –powiedziała próbując ukryć zmieszanie.
House patrzył zafascynowany na odsłonięte udo i pośladek. Reakcja jego ciała była natychmiastowa. Poczuł jak jego spodnie staja się zbyt ciasne w newralgicznym miejscu. ‘Dobrze, że stoi tyłem’ -pomyślał. Wyciągnął gazę z opakowania i delikatnie przyłożył do jej ciała. Celowo przedłużał tą chwilę. Wacik był pretekstem, który pozwolił mu bezkarnie wodzić opuszkami palców po jej pupie. Cuddy spojrzała na niego przez ramię zniecierpliwiona.
- Mikroby są podstępne –wyjaśnił.
W jednej chwili do głowy przyszedł mu szalony pomysł. Jego myśli przerażały go, cisnęły się do głowy, nasuwając różnorakie wizje. Wizje dziecka o niebieskich oczach…
Wiedziony impulsem i wewnętrznym pragnieniem wyrzucił gazę i położył dłoń na jej pośladku.
- House, co ty wyprawiasz? –zaskoczona Cuddy chciała się odwrócić, ale nie pozwolił jej na to przyciskając do biurka i unieruchamiając jej rekę.
- Nie ruszaj się –poinstruował, szepcząc jej tuż przy uchu. Odgarnął jej włosy i pocałował w szyję.
Jego dłonie błądziły po jej udach i pośladkach. Szybko pozbył się jej majteczek, które zawisły frywolnie rzucone wprost na lampkę.
Cuddy stała z zamkniętymi oczami. Sytuacja wydawała jej się absurdalna. Chciała mu przerwać. Chciała powiedzieć, żeby się wynosił. Ale siła odczuć, jakie dawały jej jego dłonie, była zbyt wielka. Czuła jak w dole jej brzucha rozpala się ogień, pulsujący w bolesnym oczekiwaniu, i ogarniający całe jej ciało.
Zanurzył palec w jej kobiecości. Zadziwiło go to, że była taka wilgotna i gotowa. Tak…chciała tego nawet bardziej niż on. Może mu powiedzieć wszystko, ale jej ciało go nie oszuka.
Nie chciał czekać. Drżącymi palcami rozpiął spodnie i pozwolił żeby opadły do kolan. Ich los podzieliły bokserki. Jego penis prężył się w pełni gotowy do podjęcia działania. Wszakże wiedział, że nie można zawieść własnej szefowej. Otarł się o jej pupę i poczuł jak zadrżała. Nie musiała się oglądać, żeby wiedzieć do czego zmierza. Chwycił ją za biodra i przysunął do siebie, pochylając bardziej nad biurkiem. Odnalazł ukryte pod kręconymi włoskami wejście i pchnął biodra. Była mokra, ciepła i ciasna. Wypuścił głośno powietrze z płuc pod wpływem uczucia rozkoszy jakie go przeszyło.
Poruszał się w niej najpierw powoli, przytrzymując jej biodra. Na czole i plecach czuł spływające kropelki potu. Kiedy jej ruchy stały się bardziej gwałtowne, niecierpliwe przyspieszył tempo.
Nagle poczuł jak oplatającą go ciasno rękawiczkę, przeszywa fala skurczy. Czuł jak zaciska się na nim. Ciało Cuddy wygięło się w łuk, a z jej gardła wydobył się przeciągły jęk. W tym momencie nie wytrzymał i pozwolił, by jego chłopcy wypełnili jej wnętrze. Fala rozkoszy jaka przelała się przez jego ciało omal nie zwaliła go z nóg. W ostatniej chwili przytrzymał się biurka, ratując przed upadkiem. Dyszał ciężko, jakby przebiegł właśnie 20 kilometrów.
Powoli dochodził do siebie. Podciągnął spodnie, patrząc na długie nogi Cuddy. Dostrzegł białą strużkę płynu, po wewnętrznej stronie ud. Jego chłopcy. Administratorka, opuściła spódnicę i wpatrywała się w podłogę. Zapadło krępujące milczenie.
- Dwa razy dziennie? To może być ekscytujące –rzucił dla rozładowania atmosfery –to kiedy drugi raz?
- Wieczorem –odpowiedziała cicho, nie patrząc mu w oczy.
Uśmiechnął się i wolno podszedł do drzwi. Zanim wyszedł zasunął rozporek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez T. dnia Pią 21:57, 22 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madziax
Fasolka
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: puszka Pandory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:03, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
piękne!! Lubie takie wariacje ;p.
- Dwa razy dziennie? To może być ekscytujące –rzucił dla rozładowania atmosfery –to kiedy drugi raz?
- Wieczorem –odpowiedziała cicho, nie patrząc mu w oczy.
Uśmiechnął się i wolno podszedł do drzwi. Zanim wyszedł zasunął rozporek.
kocham ten kawałek. Odcinek z resztą też. Ale by było gdyby go nie zapiął xd.
House patrzył zafascynowany na odsłonięte udo i pośladek.
wow.
Jego chłopcy.
xDxD nie moge z tego
Chyba koniec ?
niee. napewno nie... ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziax dnia Czw 17:05, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeline
Waniliowy Miś
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 5613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:17, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie T. Nie damy Ci tego tak skończyć xD Przynajmniej nie ja Achhh...cóż za sprośności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cave
Rezydent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:34, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nie mozesz skonczyc jeszcze dzisz czekam na 2 czesc ;]
Jego chłopcy. super !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:40, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ojjj... T. za każdym razem wydaje mi się, że już nic lepszego nie możesz wymyślić i za każdym razem mnie zaskakujesz...
jestem pod wrażeniem...
dużym wrażeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiorek92
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:29, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny ZUY fic :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fefka86
Pacjent
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:03, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie można skończyć przed drugim razem No i co z Jego chłopcami zadanie muszą wykonać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:31, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Yes, mistress! zUy fik, perwers jak jasna cholera, ale T. Tyś zUa kobieta, skoro chcesz skończyć - a nawet się dobrze nie zaczęło Weź to przemyśl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Lovett
Pacjent
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:50, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam zUe ficki zwłaszcza w Twoim wykonaniu! Jest boski!! Byle by nie ostatni !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
willanka
Neskwikowa Kuleczka
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:24, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ach T.! Ty masz prawdziwy talent do pisania/tłumaczenia zUych fików .
Świetnie opisane przeżycia/doznania House'a, tylko troszeczkę Cuddy w tym za mało, dlatego to jest dobry pretekst, by napisać kolejne części(jakby jednomyślność czytelników, co do kontynuacji, to za mało xD) i coś więcej o pani administrator napisać .
I zgadzam się z ewel: ten fick się jeszcze nawet dobrze nie zaczął!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:04, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
willanka napisał: | I zgadzam się z ewel: ten fick się jeszcze nawet dobrze nie zaczął! |
jest nas więcej! T. usłysz nas i nam dopomóż w oczekiwaniu na zUy wrzesień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabella
Ratownik Medyczny
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:37, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No i co T.? Tyle próśb o ciąg dalszy a Ty jesteś na urlopie???
Bierz się szybciutko do roboty. Przecieć nie wiemy czy jego chłopcy się spisali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:28, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestem specjalistką od Huddy, ale nie widzę w tym fiku niczego, co musiałoby skutkować jego usunięciem... Ot, kolejny ZUY fik... (napisałabym, że świetny, ale jestem Hilsonką :smt002 i to by się kłóciło z moim "wyznaniem" :smt016 )
Chłopcy House'a... :smt005 Piękne :smt005
(gdybyś napisała w kolejnej części, że House ją... kocha, to już by nie był sam seks dla seksu... :smt002 )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
judyth1
Ratownik Medyczny
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dużo pisać nie trzeba
kolejna porcja śmiechu i rozrywki:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:13, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: | Nie jestem specjalistką od Huddy, ale nie widzę w tym fiku niczego, co musiałoby skutkować jego usunięciem... Ot, kolejny ZUY fik... (napisałabym, że świetny, ale jestem Hilsonką :smt002 i to by się kłóciło z moim "wyznaniem" :smt016 )
Chłopcy House'a... :smt005 Piękne :smt005
(gdybyś napisała w kolejnej części, że House ją... kocha, to już by nie był sam seks dla seksu... :smt002 ) |
Gdyby House jej nie kochał to by tego nie zrobił
House is House:D Nie mówi o uczuciach, tylko działa. To co zrobił, było dla Cuddy najlepszą rzecza jakiej mógł jej dać- kawałek siebie.
To chciałam napisać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cave
Rezydent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:05, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
to napisz kontynuacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:56, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
T., po prostu nie możesz przestać tworzyć! będzie dalsza część?, mam nadzieję
"pozwolił, by jego chłopcy wypełnili jej wnętrze." - mój ulubiony fragment :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cave
Rezydent
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:34, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
to nie bedzie dalej ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gora
Ratownik Medyczny
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:57, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie powinien się skończyć odcinek 23
Pozdrawiam
g
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|