|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:09, 30 Maj 2008 Temat postu: Drabble i one-shoty Kamy [D] |
|
|
<i>Zweryfikowane przez Kamę</i>
(nie wszystkie są aż na +13, ale na wszelki wypadek daję takie ograniczenie dla całego tematu)
Już dawno sobie miałam założyć temat, ale zapominałam. A Gosia sobie założyła i mnie przypadkiem oświeciła. Daję tutaj, bo nic nie zapowiada, żebym nagle przestała pisać na temat Huddy i zaczęła na jakiś inny...
3 drabble, które były już w temacie z drabble'ami (lekko przeredagowane) plus jeden premierowy. Ani jeden nie spełnia warunku 100 słów
ZAGADKA
What you want, you run away from. What you need, you don't have a clue.
- Nie muszę wiedzieć, czego potrzebuję. Ty zawsze i tak wiesz lepiej, więc po co mam się wysilać – zakpiła. – I umieram z ciekawości, co niby jest takiego, czego chcę, a od czego uciekam?
- Jesteś w tej komfortowej sytuacji, że to, czego chcesz, jest tym, czego potrzebujesz. Lub odwrotnie – wzruszył ramionami. – Zastanów się po prostu, od czego najczęściej uciekasz. Na pewno zgadniesz.
- House, nie mam czasu na twoje cholerne zagadki. Wprawdzie strajk się skończył, ale nadal mam mnóstwo pracy – warknęła i ruszyła w kierunku drzwi.
- Naprawdę musisz już ode mnie uciekać? – spytał niewinnie.
- Muszę od ciebie uciekać, bo mam spotka... – odpowiedziała odruchowo, urwała i zatrzymała się w pół kroku.
Obserwował ją z szerokim uśmiechem, gdy odwróciła się i spojrzała na niego całkowicie zszokowana.
- Brawo. Wygląda na to, że już zgadłaś.
PIERWSZY RAZ
Drugi raz to samo. Przyjęcie, alkohol, totalny brak zahamowań. Najwyraźniej dwadzieścia lat to dla nich za mało, żeby dojrzeć. Różnica polegała tylko na tym, że tym razem zdzierali z siebie eleganckie ubrania. Po tym, jak pili drogą whisky z błyszczących szklanek, zamiast taniej wódki z plastikowego kubka...
Szybko ubrała się i podeszła do drzwi sypialni.
- Nie musisz wychodzić – usłyszała.
Spojrzała w jego stronę:
- Muszę. Naprawdę wierzysz, że stać nas na coś więcej niż szaloną noc raz na dwadzieścia lat?
Mierzyli się wzrokiem. Wszyscy kłamią. On też mógł. Ale nie chciał.
- Nie. Nie wierzę.
Skinęła głową i położyła dłoń na klamce.
- Ale przecież mogę się mylić – dodał cicho.
Westchnęła, wbijając wzrok z drzwi:
- Podobno ty się nigdy nie mylisz .
- Zawsze musi być ten pierwszy raz – odpowiedział z bladym uśmiechem. – I chyba chciałbym, żeby był właśnie teraz. A ty?
Nie spojrzała na niego, ale jej dłoń powoli zsunęła się z klamki.
MANTRA
„Nie dam się dziś zaciągnąć House’owi do łóżka” – myślała Cuddy każdego ranka zaraz po otwarciu oczu. Tę samą mantrę powtarzała sobie dzień w dzień stojąc przed lustrem. A potem jeszcze kilka razy w szpitalu, gdy House wpatrywał się w nią tymi swoimi bezlitośnie niebieskimi oczami proszącymi, by w nich utonęła. Albo kiedy delikatnie muskał jej rękę, sięgając po kartę. Lub gdy czuła jego oddech na szyi, kiedy nachylał się, żeby szepnąć jej coś do ucha. Drżała wtedy lekko i ostatnim wysiłkiem woli powstrzymywała się, żeby się na niego nie rzucić na środku kliniki. A potem szybko odchodziła korytarzem, mamrocząc: „Nie dam się dziś zaciągnąć House’owi do łóżka”.
„Zaciągnę dziś Cuddy do łóżka” – myślał House każdego ranka zaraz po otwarciu oczu. Tę samą mantrę powtarzał sobie dzień w dzień stojąc przed lustrem. A potem jeszcze kilka razy w szpitalu, gdy wpatrywał się w Cuddy oczami proszącymi ją, by skoczyła na głęboką wodę. Albo kiedy delikatnie muskał jej rękę, sięgając po kartę. Lub gdy delikatnie wzdychał przy jej szyi, gdy nachylał się, żeby szepnąć jej coś do ucha. Drżała wtedy lekko, a on ostatnim wysiłkiem woli powstrzymywał się, żeby się na nią nie rzucić na środku kliniki. A potem ona szybko odchodziła korytarzem, mamrocząc coś, z czego docierało do niego tylko: „Nie dam...”.
„Muszę sobie znaleźć nową mantrę”- pomyślała Cuddy tego ranka zaraz po otwarciu oczu. Po chwili uśmiechnęła się, zaskakująco zadowolona z tej konieczności. I ułożyła głowę wygodniej na klatce piersiowej House’a.
„Znowu zaciągnę dziś Cuddy do łóżka” - pomyślał House tego ranka zaraz po otwarciu oczu. Po chwili uśmiechnął się, zadowolony z uaktualnionej mantry. I przytulił Cuddy mocniej.
ZMIANY
Cały czas trzymała go za rękę i siedziała w fotelu w niewygodnej pozycji.
Po kolejnej godzinie leżenia w szpitalnym łóżku i wpatrywaniu się w sufit postanowił wreszcie zapytać:
- Czemu tu ze mną jesteś?
Gwałtownie usiadła na dźwięk jego głosu. Spojrzała przelotnie na ich splecione dłonie i szybko wbiła wzrok w podłogę.
- Cuddy? – nalegał.
- Coś się zmieniło – powiedziała cicho. – Pamiętasz recenzję, którą mi napisałeś?
Kiwnął głową.
- Jest nieaktualna – wyjaśniła, wpatrując się w swoje porzucone na ziemi buty. – Wiem, czego potrzebuję. I nie uciekam od tego, czego chcę.
- Nie? Wiec czemu nie potrafisz spojrzeć mi w oczy?
Zagryzła wargi i powoli przeniosła wzrok z podłogi na jego twarz. Przez chwilę patrzyli na siebie intensywnie, aż on pierwszy uciekł spojrzeniem i powiedział dziwnie zachrypniętym głosem:
- Jeśli my razem jesteśmy tym, czego potrzebujesz i czego chcesz, to znaczy, że jesteś...
- Niezrównoważona psychicznie? – podsunęła.
- Chciałem powiedzieć: „przeklęta na wieki”, ale to też pasuje – zdobył się na słaby uśmiech.
- Prawdopodobnie jestem.
- Niezrównoważona czy przeklęta?
- Przypuszczalnie i to, i to.
- I mimo to...?
- House. Czasem problem nie polega na tym, że nie możesz mieć tego, czego chcesz. Czasem chodzi o to, że nie możesz wybrać, czego będziesz chcieć. Nagle wiesz, że chcesz właśnie tego i wtedy...
- ... jesteś przeklęty na wieki. Rozumiem.
Zapadła cisza.
- Myślisz, że...? – zaczął po chwili i urwał.
- Tak?
- Że jeśli jesteś przeklęty na wieki z kimś, kto chce tego samego co ty, to jest łatwiej?
- Nie wiem. A jak ty myślisz?
- Myślę, że... dla celów czysto naukowych... musimy to sprawdzić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Czw 19:41, 13 Lis 2008, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:18, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
cuda, cuda
"mantra" najbardziej mi sie podobala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:27, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O ja, dwa pierwsze już czytałam, ale nadal wywołują u mnie uśmiech. A Mantra mnie totalnie rozbroiła - i czemu mi sie wydaję, że oni na prawdę muszą sobie coś w myślach powtarzać żeby się na siebie nie rzucić
Zmiany. Pięknie napisane. Ogólnie podjęłaś się trudnego zadnia, bo zakładam, że ten dialog to po odcinku 4x16?? Wyprowadziłaś Cuddy i House'a na zwykłe tory ich rozmowy, ale jednocześnie czuć subtelną zmianę. No super, bardzo bardzo mi się podoba :wink: No to czekam na następną niesamowitą paczuszkę drabli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 2:09, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
zmiany - strasznie mi się podobały to, że tak okrężną drogą doszli do wspólnego JA
reszty cudnych drabbli nie komentuje bo zrobiłam to wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka2372
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:26, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wszystkie mi się podobają
są krótkie i treściwe
zagadka wydaje mi się bardzo Housowa
a na to co w "zmianach" miałabym wielką ochotę w serialu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:47, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
świetne gratuluję pomysłów, bo naprawdę są super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:49, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kama, jesteś moim nowym Bogiem [a raczej Boginią]!!! Rarytasy [zwłaszcza Mantra]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:39, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Magda, o tej bogini pamiętaj, jak będę od Ciebie rozwojówkę ściągać
A teraz taka nowość, która mi wpadła do głowy z powodu natłoku maili w mojej skrzynce.
TYP HOUSE'A
- House, firma, u której kupujesz pornosy, przysłała ci ofertę promocyjną – stwierdziła Cameron, przeglądając jego maile. – Jeśli krótko opiszesz twój typ kobiety, to dostaniesz roczną prenumeratę za darmo.
- Miło, że dbają o stałych klientów – ucieszył się.
Podszedł do komputera i napisał kilka zdań.
- Wyślij im, ja idę ukraść Wilsonowi obiad – polecił i wyszedł.
Cameron nachyliła się nad monitorem i zaczęła czytać opis:
- Niebieskooka brunetka. Duży biust. Koniecznie głęboki dek... - urwała, wymamrotała coś pod nosem i z mściwym uśmiechem zaznaczyła opcję „Wyślij do wszystkich”.
Godzinę później House zjechał windą do kliniki i zauważył, że wszyscy mu się przyglądają.
- ... władcza i seksowna... sprytna... podejmująca wyzwania... dostał to chyba każdy w szpitalu... – słyszał wokół siebie urywki szeptanych rozmów.
Stanął jak wryty, a potem odwrócił się na pięcie i szybko pokuśtykał do gabinetu Cuddy.
- Może jeszcze nie czytała... Może jeszcze nie czytała... – zaklinał los.
Wpadł do gabinetu i dopadł do komputera. A potem westchnął ciężko na widok opartego o monitor wydruku nieszczęsnego maila. Wziął kartkę do ręki i z załamaną miną przeczytał dopisaną długopisem wiadomość:
Myślałeś może o kimś konkretnym, House?
W wyobraźni widział kpiąca minę Cuddy i znów westchnął. Po chwili dostrzegł jednak dopisek mniejszym pismem i uśmiechnął się.
Wpadnij po dziesiątej, to porozmawiamy o moim typie faceta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Wto 21:58, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:43, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
OMG, OMG to jest boskie, ale Cam wykiwała House'a hehe, teraz będzie żałować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:45, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo slodko. Chcialabzm takiego maila o mnie dostac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:50, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Booooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooskie
I znowu Cuddy górą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:59, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
cudne
dostał to chyba każdy w szpitalu... ---> zdążyłam mieć skojarzenie zanim załapałam prawdziwy sens ale to u mnie norma
Wpadnij po dziesiątej, to porozmawiamy o moim typie faceta. ---> no i zrobiło się ciekawie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisa
Stomatolog
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 8:47, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
to jest genialne, strasznie mi sie podoba! chyba każda housemaniaczka marzy o takim mailu o sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:03, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Już nie mogę się doczekać następnej części!!!
Kama, proszę PISZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:23, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To drabble (prawie) jest, więc do tego nie ma dalszych części. Ale jakiegoś innego drabble'a pewnie wkrótce popełnię. Albo coś dłuższego, bo dawno nie pisałam. Tylko nie w tym tygodniu raczej. Magda, sama wiesz najlepiej, jak ja (ledwo) żyję.
No i bardzo się cieszę, że Wam się "Typ" podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:05, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
pisząc o dalszej części mam na myśli coś pt TYP CUDDY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rocket queen dnia Wto 12:08, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:02, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ok. Z dedykacją dla Magdy (rocket queen), która mi to kazała napisać i nawet nadała tytuł
Druga część poprzedniego drabble'a, któremu zmieniłam przez to tytuł.
TYP CUDDY
- Podobno jestem w twoim typie? – zaśmiała się zamiast powitania. – Muszę się zastanowić, czy to komplement, czy obelga.
Wymamrotał pod nosem przekleństwo i przeszedł za nią do salonu. Usiedli blisko siebie na kanapie.
- Życie jest do bani. Chciałem tylko darmowo porno, a zamiast tego dostałem twoją kiepską kpinę.
- Wiesz, co na to odpowiem?
- Wiem. Że nie zawsze możesz mieć to, czego chcesz.
- Brawo. I dlatego jesteś w moim typie, rozumiemy się bez słów. Chociaż naprawdę nie wiem, jak może być w moim typie facet, który nie potrafi wysłać maila.
- To Cameron. Z zemsty rozesłała wszystkim opis mojego typu kobiety, bo chyba nie przypadł jej do gustu.
- Mam nadzieję, że się niczego nie domyśliła.
- To Cameron.
- Racja. Jesteśmy bezpieczni – zaśmiała się.
- Mieliśmy rozmawiać o twoim typie faceta. Jaki jest poza tym, że rozumie cię bez słów?
- Wiem, że nieznośnie nadmucham tym twoje i tak ogromne ego... Ale może po prostu spójrz w lustro?
Nachylił się i musnął wargami jej ucho, szepcząc:
- Może powiesz mi coś więcej o tym, jak mnie uwielbiasz?
- Naprawdę chcesz rozmawiać? – spytała uwodzicielsko, rozpinając mu koszulę.
- Nie – uśmiechnął się. – Chyba zadowolę się pokazem praktycznym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kremówka
Onkolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:05, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
przecztytałam teraz oba "Typy..." i się uśmiecham sama do siebie przed monitorem
bardzo mi się podobają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:46, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
może po prostu spójrz w lustro? ----> super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 5:33, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A teraz Cameron będzie zgrzytać zębami ze złości, że przez to, co zrobiła House i Cuddy będą razem . A oba drabble bardzo mi się podobają .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:47, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
po prostu nie wiem co napisać drabble świetny tak jak poprzedni i jak zawsze zabawny
Cytat: | - Życie jest do bani. Chciałem tylko darmowo porno, a zamiast tego dostałem twoją kiepską kpinę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:23, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak mam Ci dziękować! Jestem do Twoich usług, o Pani
Fragment Kama napisał: |
- Może powiesz mi coś więcej o tym, jak mnie uwielbiasz?
- Naprawdę chcesz rozmawiać? – spytała uwodzicielsko, rozpinając mu koszulę.
- Nie – uśmiechnął się. – Chyba zadowolę się pokazem praktycznym. | jest po prostu cudowny! Rozmarzyłam się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakobson
Pediatra
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:16, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Mam nadzieję, że się niczego nie domyśliła.
- To Cameron.
- Racja. Jesteśmy bezpieczni – zaśmiała się.
Hehehe wszystkie są boskie, ale ten kawałek podoba mi się najbardziej!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:38, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kama, tak sobie myślę, że zbiłabyś majątek, pisząc opowiadania erotyczne ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:57, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nie no, przeczytałam oba "Typy..." na raz i muszę powiedzieć (napisać), że strasznie mi się podobają
a tekst "może p prostu spójrz w lustro mnie powalił/zabił/zwalił z nóg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|