|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:48, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
evay napisał: | dobra takie pierwsze pytanie: jaki avatar miała Marau który ja miałam wcześniej? ;pp |
szlag... to było tak dawno, że już nie pamiętam
w każdym razie chodziło o ten Twój av "Not now House, I got headache" (czy jakoś tak )
evay napisał: | tak, wiem, jestem boska.
teraz mam nadzieję, że w tym, co przeczytam, będzie era, usta, prychanie i że wszyscy będą mi bić pokłony, że Cię do tego przekonałam ;pp |
pewnie - cała Ty
i było, co nie???
evay napisał: | mogłabym mieć takiego pluszaka, Wilsona ;D (i tu przypomina mi się Kontrakt) |
dopóki nie kupiłam owczara, miałam w łóżku metrowego pluszowego psa (Musiałam go schować, żeby Rex się nim nie "zajął" )
(nie, nie, nie - zapomnij o Kontrakcie - w tym momencie )
evay napisał: | oj, wyobrażam sobie.
tymbardziej, gdy jest się napalonym... |
hmm... Podejrzewam, że kiedy Wilson miał migrenę, to House'owi nawet do głowy nie przychodziło, żeby być napalonym
evay napisał: | - Jak mam powiedzieć cokolwiek, jeśli co chwilę wpychasz mi język do ust?
SŁUSZNA UWAGA! |
uh... bałam się, że przegapisz to zdanie
*popadam w samozachwyt, chociaż bardzo się tego wstydzę*
evay napisał: | UWIELBIAM prychającego House'a *_*
i Ciebie ;* |
aż mnie uszy pieką
ja Ciebie też uwielbiam
postaram się pamiętać, żeby w ewentualnym kolejnym fiku było więcej prychania
evay napisał: | ach, jest upragniona era.
są upragnione pocałunki.
i wspaniałe prychanie *_*
ten fik jest po prostu boski! |
natchnęłaś mnie - evay, moja Muzo
evay napisał: | MNIAM!
sama bym to zjadła *_* |
musiałam spełnić sen House'a z "One Week"
chociaż bez czekolady
evay napisał: | przez chwilę przerażona czytałam te słowa, bojąc się, że zaraz House odkryje, ze lodówka jest pełna, a Wilson po prostu potrzebował jakiegoś pretekstu, by wyjść z domu. |
w gruncie rzeczy tak było... ale już o tym wiesz
evay napisał: | nie no, ja pier*olę!
a jednak!
ale ja wciaż wierzę, że ta kobieta to tylko mu pomaga w przygotowaniach ślubu czy cos ;pp |
teraz przynajmniej nie muszę dusić się ze śmiechu i myśleć, jaka ja jestem ZUA
ale z drugiej strony...
czy ktoś NAPRAWDĘ myślał, że JA nie napiszę happy endu???
evay napisał: | ufff, cieszę się, że nie musiałam czekać na niedzielę, to by było strrrraszne! |
a szkoda... bo powinnaś ja się musiałam tyle naczekać na komenty
evay napisał: | buhahahaha, ale mimo wszystko i tak go kocham, za te boskie myśli, sarkazm i ironię ;D |
hmm... jak to pisałam, to nie miałam na myśli sarkazmu ani ironii same szczere uczucia
evay napisał: | WIEDZIAŁAM, że będzie coś w tym stylu.
prawie jak One Week, tylko tym razem to House został zrobiony w balona ;pp |
no przecież od początku mówiłam - prawie jak "One Week" (tylko nie tak śmieszny )
evay napisał: | rotfl, coś takiego było w "Przyjaciołach".
wybaczcie, jestem fanatykiem ;D |
uff... dobrze, że tego akurat nie pamiętam/nie widziałam bo by wyszło na to, że popełniłam plagiat
ja wybaczam i współczuję - bycie fanatykiem dwóch seriali nie jest łatwe
evay napisał: | House Ty idioto. |
why, evay, why??
House jest... domatorem że zacytuję "Camping": “I don’t see why we can’t just stay in and fuck,”
evay napisał: | żałuję, że to już koniec!
i uważam, że marnujesz swój talent, TYLKO tłumacząc.
oczywiście uwielbiam Twoje tłumaczenia, ale mam nadzieję, że niebawem przeczytamy kolejne takie cudo! |
ja też żałuję Ale z drugiej strony się cieszę - kamień z serca, że udało mi się nie zabrnąć w ślepą uliczkę czy coś (był jeden błąd rzeczowy, ale skoro nikt nie zauważył, to ciii... )
hm... może Ale tłumaczenie jest o wiele mniej "bolesnym" procesem, niż pisanie [fakty w liczbach: Kontrakt=ok 60 str - 3 tygodnie // Zagadka=21 stron - 2 miesiące]
takie to może nie - nie będę się powtarzać mam pomysł na jednego erowego one-shota, ale on sobie dopiero powoli kiełkuje... (i nie mam żadnego pomysła na coś dłuższego :smt089 ) tak czy inaczej - cokolwiek napiszę, będzie dopiero w sierpniu (mam nadzieję)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 13:08, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz to on oparł się na łokciu. Jego mina mówiła coś pomiędzy: „Nienawidzę cię i dobrze o tym wiesz” a „proszęproszęproszęproszę...”
Właściwie nie wiem, jak podsumować całego fika. Richie, bardzo mi się podobał. To po pierwsze. Po drugie mina Wilsona, którą zacytowałam (jak to brzmi ) mnie urzekła. Po trzecie, nawet nie próbuj już nigdy więcej mówić, że nie umiesz pisać. Bo umiesz, chyba po prostu lubisz wysłuchiwać pochwał innych .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:18, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Em.
po pierwsze - bardzo się cieszę
po drugie - chciałabym zobaczyć tę minę w praktyce (bo nawet nie mogę jej sobie wyobrazić)
po trzecie - dobra, umiem pisać (bo inaczej jak dostałabym się na studia? :? ) Tylko z weną mam kłopoty (albo miałam - bo wpadłam na pomysł szalonego fika i mam już jego dokładny plan ) I - cóż - chyba KAŻDY lubi, jak go chwalą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 19:37, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To, że lubisz, jak cię chwalą, nie było w formie oskarżenia. Bo przecież KAŻDY lubi, jak go chwalą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:54, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no przecież wiem
jestem ciekawa, czy będziecie mnie chwalić za to co powinno pojawić się w sierpniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 2:57, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pięknie, pięknie, pięknie!!!!!!!!!!!!
I Ty twierdzisz, że nie umiesz pisać ładnych House'owo-Wilsonowych dialogów? To kto niby popełnił to cudo, które przed chwilą skończyłam czytać? ZUA siostra bliźniaczka?
Fik pięknie napisany, zazdrosny House jest cudny, onkolog w bitej smietanie awansuje na pozycję Deseru Miesiąca, a ja domagam się następnego fika Twojego autorstwa, i to szybko.
Padam na twarz, więc nie napiszę takiego komentarza, na jaki ten fik zasługuje, ale wyobraź sobie cztery strony zachwytów - to będzie mniej więcej to, co by się tu pojawiło, gdybym w tej chwili nie była bliska zaśnięcia ze spacją odbitą na czole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:44, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
*kłania się bardzobardzo nisko*
sama nie wiem... może ktoś dorwał mi się do kompa jak nie patrzyłam... :smt002
bałam się, że nie wpadnę na pomysł fika i moja pisarska przygoda skończy się na "Zagadce", no ale skoro coś mnie napadło... (tylko po swojemu się obawiam, że ten pomysł może się nie spotkać z aprobatą... :? )
Żeby dolać trochę oliwy do ognia Waszej ciekawości, to napiszę tylko, że w planie mam House'a niedoinformowanego/wściekłogo/House'owo-opiekuńczego i Wilsona w [cenzura]
Pierwsza strona już jest... reszta czeka, aż będę miała chwilę czasu...
*wyobraża sobie 4 str zachwytów i mruczy z zadowoleniem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*Madziula*
Pulmonolog
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:58, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie skończyłam czytać
po prostu G E N I A L N E
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 9:17, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Richie, znowu dźgasz mnie laską, a to na pewno nie skończy się dobrze :smt003 .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:20, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Em. - to dźganie (mimo wszystko to House dźga Wilsona, a nie ja kogokolwiek :smt003 ) nie było tylko do Ciebie Jesteś taka egoistyczna :smt002
A ja jestem ZUA - każdy to mówi, komu zdradziłam mój szatański plan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 12:56, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jako jedna z wtajemniczonych muszę potwierdzić. I nie moge się doczekać, aż się rezultaty tego sztańskiego planu na forum pojawią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasinka
Endokrynolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a kto to wie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:45, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jaki plan?? Jaki plan?? Ja też chcę wiedzieć *zaczyna ryczeć i chwytać za kolana Riche*
Powiedz powiedz powiedz!!!
Dobra, żeby nie było offtopu to może jeszcze dodam że fik jest zajedwabisty i strasznie mi się podobał :smt003 Choć to już chyba gdzieś pisałam :smt040
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 17:41, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Richie, to, że jestem egoistyczna, to nic nowego. Natomiast twój szatański plan, to jest coś nowego... W sensie, że nowy szatański plan, a nie w sensie, że nigdy nie byłaś szatańska :smt003.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Revy Koto-san
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: spod tęczowego krawata w Wilson'owej krainie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:08, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Richie, ja chyba
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
kocham
tego ficka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andzelika
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:03, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wspaniały fik
Żałuję, że to już koniec ale wszystko co dobre kiedyś się kończy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:50, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Here I aa-am! *nuci* Wpędzisz mnie do grobu, a w bezsenność na pewno
Cytat: | Ale Wilson popatrzył na mnie tymi swoimi wielkimi brązowymi oczami rodem z kreskówek Disney'a...
Sukinsyn.
- Nienawidzę cię. Wiesz o tym? - powiedziałem, kopiąc go w kostkę pod stołem.
Nawet się nie skrzywił. Sięgnął do kieszeni i podał mi wypisaną receptę. Na DWA opakowania vicodinu. Drań. Czyta w moich myślach. Kocham go. |
Uwielbiam te jego sprzeczności A postawienie obok siebie słów "Disney" i "sukinsyn" zaspokaja moje zboczone poczucie stylistycznej estetyki w zupełności!
Cytat: | - Co mam przygotować na kolację?
Średnio wysmażona PRAWDA byłaby niezła. |
Nice. Pięknie się w niego wczuwasz *_*
Cytat: | Zakręciło mi się w głowie, poczułem ostry ból, przeszywający moje udo, usłyszałem jak upuszczona przeze mnie laska uderza o podłogę i... |
Masz szczęście, że czytam to, kiedy następny rozdział jest już gotowy Ominęło Cię moje zawodzenie o zdradzenie tej tajemnicy
Cytat: | - Gdyby kiedyś znudziła ci się onkologia, to znam pewien klub... - powiedziałem, kiedy rzucił koszulkę w moją stronę.
- Nie wierzę, że chciałbyś się podzielić z kimś tym widokiem – roześmiał się i zabrał się do pracy.
- Chyba masz rację – odparłem w końcu, nie mogąc oderwać od niego wzroku. |
*_* Nie wiem czemu właściwie serial nie dzieje się w słonecznej części USA, to prowokowałoby tyle ciekawych scen Z koszeniem trawnika w pierwszej 10!
No. Zapomniałam w połowie czytania, jaki był cel mojej wizyty Więc, aha, wizja idealnego hilsonka!
Uwielbiam Twoją wizję Chociaż, gdybym nie wiedziała, że ma być idealnie, to moje nerwy ciężko zniosły by te rozdziały, w których w s z y s t k o wyglądało jak zdrada ;_;
(Ale chyba jeszcze dużo czasu minie, zanim moja osobista wersja wydarzeń będzie aż tak tęczowa ^^' Nie jestem dobra w oh-so-happy endach)
Buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 3:59, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
333 napisał: | Wpędzisz mnie do grobu, a w bezsenność na pewno |
hmmm... coś w tym musi być, bo odkąd zaczęłam noce spędzać z fikami, mogę tak siedzieć do rana (a nie to, co kiedyś: do 3 a.m. i padałam, pffft ) Z drugiej strony w dzień mogę zasnąć zawsze i wszędzie, albo odpłynąć na jawie myśląc o Hilsonie
333 napisał: | Uwielbiam te jego sprzeczności A postawienie obok siebie słów "Disney" i "sukinsyn" zaspokaja moje zboczone poczucie stylistycznej estetyki w zupełności! |
I'm sooo glad you like it To jeden z moich ulubionych kawałków, tak a propos Zainspirowany mieszanką fluffowych i dirty-talks'owych fików, które wtedy czytałam
333 napisał: | Nice. Pięknie się w niego wczuwasz *_* |
dziękować Chociaż IMHO "wczuwałam się", a teraz już mi tak to nie wychodzi. Diabli gdzieś porwali moją wenę i nie chcą oddać
333 napisał: | Ominęło Cię moje zawodzenie o zdradzenie tej tajemnicy |
a ja bym była twarda i nie pisnęła ani słowem
333 napisał: | *_* Nie wiem czemu właściwie serial nie dzieje się w słonecznej części USA, to prowokowałoby tyle ciekawych scen Z koszeniem trawnika w pierwszej 10! |
chyba po prostu nakręcono już za dużo seriali w LA itp, i trzeba było dopieścić New Jersey
...
tylko skąd chłopaki mieliby wziąć trawnik do koszenia? Chyba że Wilson obcinałby nożyczkami do paznokci trawę w doniczce na parapecie
333 napisał: | Zapomniałam w połowie czytania, jaki był cel mojej wizyty |
YES, YES, YES!!!, mój fik doprowadził kogoś do zapomnienia się
333 napisał: | to moje nerwy ciężko zniosły by te rozdziały, w których w s z y s t k o wyglądało jak zdrada ;_; |
again - YES, YES, YES!!! - mission completed
*włączyła sobie muzyczny motyw przewodni fika dla uczczenia sukcesu*
333 napisał: | (Ale chyba jeszcze dużo czasu minie, zanim moja osobista wersja wydarzeń będzie aż tak tęczowa ^^' Nie jestem dobra w oh-so-happy endach) |
wyrobisz się evay mówiła dokładnie to samo na temat ery, a teraz osiągnęła w tym mistrzowski poziom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:41, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Z drugiej strony w dzień mogę zasnąć zawsze i wszędzie, albo odpłynąć na jawie myśląc o Hilsonie |
True! Kiedy jeździłam jeszcze autobusem, po pierwszym przystanku sleep mode on (a wsiadałam na pętli, więc pusto i wolne miejsca) i budziłam się jakieś 20 metrów przed swoim przystankiem Magia! Teraz nie mam problemu z zaśnięciem na wykładach ^^' Słucham, słucham i nagle okazuje się, że nie wiem o co chodzi, dziura w pamięci na jakieś 15 minut o.O
Cytat: | To jeden z moich ulubionych kawałków, tak a propos |
Yeah, nie jestem dziwna! A jeśli jestem, to nie jestem przynajmniej samotna
Cytat: | tylko skąd chłopaki mieliby wziąć trawnik do koszenia? Chyba że Wilson obcinałby nożyczkami do paznokci trawę w doniczce na parapecie |
Mógłby kupić sobie trawę w rolkach, rozwijać w pokoju konferencyjnym i w wolnych chwilach, dla relaksu, kosić
Gdyby mieszkali w LA, na pewno miałby posiadłość! Z dużym ogrodem i basenem; i kręciliby długie sceny, jak pływa razem z House'm Na pewno kojarzysz ten motyw, kiedy pijani bohaterowie kąpią się nago w środku nocy w prywatnym basenie *_*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 333bulletproof dnia Śro 19:42, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:04, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
333 napisał: | Teraz nie mam problemu z zaśnięciem na wykładach ^^' Słucham, słucham i nagle okazuje się, że nie wiem o co chodzi, dziura w pamięci na jakieś 15 minut o.O |
mi się takie przysypianie zdarza nawet na ćwiczeniach i to już JEST problem, bo zwykle siedzę w pierwszej ławce A już największa kaszana, jak mi pióro wypadnie z ręki i dosyć głośno toczy się po blacie
333 napisał: | Mógłby kupić sobie trawę w rolkach, rozwijać w pokoju konferencyjnym i w wolnych chwilach, dla relaksu, kosić |
albo na BALKONIE A potem szybka era na świeżo skoszonej trawie...
Czytałaś "Balkon Wilsona", prawda? Musiałaś czytać, to klasyk jest
333 napisał: | i kręciliby długie sceny, jak pływa razem z House'm |
heheh... moja ulubiona 'manipulatorka' już się nawet postarała o snapshota z takiej sceny...
[link widoczny dla zalogowanych]
333 napisał: | Na pewno kojarzysz ten motyw, kiedy pijani bohaterowie kąpią się nago w środku nocy w prywatnym basenie *_* |
well... nie uprzedzajmy wydarzeń z Gimme tzn chłopaki nie będą pijani, a basen nie będzie prywatny, ale co tam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Czw 3:06, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|