|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:21, 07 Gru 2009 Temat postu: Wszystko czego pragnę [12/?] |
|
|
Wszystko czego pragnę
Co by było gdyby...
Kategoria: love
Wstęp!
Ludziska moje kochane!
To taki mały wstęp, słowo wyjaśnienia, co, jak i dlaczego.
Po pierwsze, ten tfór dedykowany jest wszystkim AKTYWNYM Hilsonkom. Tym, co piszą, tworzą, komentują, albo chociaż gadają od czasu do czasu z nami w offtopie.
Po drugie, fick ma podtytuł: co by było gdyby. Gdyby co? A no właśnie. Gdyby Jimmy nie ożenił się za pierwszym razem, nie spotkał House’a i przez następne kilkanaście lat żył sobie w błogiej nieświadomości, że ktoś taki istnieje. Więc tak:
James nigdy nie spotkał House, ukończył studia ze specjalizacją w onkologii. Nigdzie nie może zagrzać sobie miejsca, więc przyjeżdża do Princeton w poszukiwaniu pracy. Święta Cuddy oczywiście go zatrudnia. Czyli Jimmy przestaje się martwić szukaniem, kupuje mieszkanko i zadowolony rozpoczyna aklimatyzację w nowy miejscu pracy.
Gregory kończy studia, zdobywa dwie specjalizacje, nefrologia i choroby zakaźne. Jest tak samo chamski i niemiły, dokładnie taki, za jakiego uważają go współpracownicy. Ma swój team ze starych Kaczątek. Poza tym, że nie ma od kogo kraść żarcia, wprowadzam małą korekcję kanonu i na potrzeby mojego 8 rozdziału oświadczam, że zawału nigdy nie było i nie będzie, a Stacy w ogóle niech się wypcha. Znaczy się, jej też nigdy nie było. No i jeszcze jedna ważna informacja. House jest zaręczony z Cuddy. Nie martwcie się. Jak tylko pojawi się Wilson, wszystko ładnie skorygujemy.
No, to chyba wszystko. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Baaardzo dużą nadzieję.
Przy tym ficku wykorzystuję nową strategię pisania. Nie martwcie się, wy nie odczujecie różnicy. To jedynie taki mój mały sposób, na ułatwienie sobie pisania, mam nadzieję, że zadziała.
Będzie to długi tasiemiec, na razie wychodzi mi 16 rozdziałów, a jestem dopiero w połowie i kompletnie nie wiem jak to skończyć, dlatego was trochę pomęczę.
A tak poza tym, to uważam, że akcja nie ma jakiegoś konkretnego umiejscowienia w sezonach. Na pewno jesteśmy przed 4x01, ale to na razie wszystko. Jakby były jakieś spoilery, w co wątpię, postaram się was poinformować.
Aha, a co do ograniczenia wiekowego... na razie w planach jedna scena +13, więc tak roboczo ustawiam to ograniczenie, ale w gruncie rzeczy, taka dygresja mała, czy jakakolwiek dwunastka lub dwunastek pobierałby się za czytanie Hilsonka? Huddy czy Hameron, to tak, ale Hilsonka? Nie żebym chciała kogoś obrazić, albo coś, ale po prostu sobie nie wyobrażam...
To tyle tytułem wstępu. Miłego czytania, jak już wreszcie wstawię rozdział.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atris dnia Pią 1:14, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 13 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:57, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wbijam się na Horum na komórkę i pierwsze co widzę to nowy fick Atris.
I oczywiście uśmieszek na twarzy pojawił się od razu.
Zrobił się jeszcze szerszy, gdy przeczytałam, że ma być tasiemiec i z tego opisu wynika, że oryginalny.
Cóż tu mówić jestem cała happy.
Tylko ja po proszę o poinformowanie czy będzie happy ending.
Bo jak nie to nie czytam
Aaa...
i jeszcze jedno.
Trzynastolatki jak najbardziej czytają Hilsonka.
Sama niedawno miałam tyle lat (i czytałam:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:03, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ale mnie chodziło o te 12 i 11 no i np. 10, bo tak sądzę ich to bardziej obrzydza
Poza tym, dochodzę do wniosku, że w erze komputerów to oni jeszcze czytać nie potrafią Fajne mam doświadczenia
A tak w ogóle, to zaczęłam się przyjaźnić z wikipedią. Gdy pisze się o medycynie, albo o różnych świętach, trzeba ją mieć pod ręką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:09, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To ja najwyraźniej jestem skrzywdzonym dzieckiem. Odkąd skończyłam jedenaście lat, zaczytywałam się w drarry i snarry, a pózniej rozpoczęła się epoka Hilsonka^^
Będzie happy ending? *prosi*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:15, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Niee wiem, ale to mi się wydaje, że będzie taki fluff, że wam będzie nosem wychodził
A jak się zrobi za miło to kogoś zabijem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskrzak
Neurolog
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:21, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fluff jest fajny. *iskrzak wie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:22, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Iskrzak się nie zna
Fluff jest beee, bo ile można czytać o milutkim Hilsonku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:24, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Atris, tak długo aż zęby nie powypadają od tej słodyczy
Ach, kiedy możemy liczyć na pierwszy rozdział?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:25, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie się produkuję
Mam szczerą nadzieję, że jeszcze dziś
I miło Soft, że się pokazałaś
A słodyczy już mam dość, od tej czekolady, co ją dostałam na urodziny, i co już jej nie ma, to mam dość słodkości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:30, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Gez, miałaś urodziny? When? Pff, powinnam się wstydzić. Tak więc spóźnione wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, koncertów, hilsona obfitego, wena jak stąd do... gdzieś daleko ;D i wszystkiego czego sobie kochana zażyczysz
Cieszę się, że ktoś się cieszy z mojego "powrotu" ;3. Geh, ponadrabiać muszę, co właśnie zaczęłam robić, tworząc ostatni lub przedostatni rozdział "Niespodziewanej" ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:34, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Taak, nareszcie niespodziewana!
Miałam 04.12, ale cii, nie gniewam się, ani nic Dzięki, dzięki
Właśnie Soft, nadrabiaj, nadrabiaj, bo ja chcem też love hurts
Oj, rzadko tu bywasz, rzadko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:38, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż, szkoła, szkoła, więcej szkoły... No i Whose Line?, uzależniłam się i jakoś tak mało czasu na pisanie. A jeszcze mam niedużo czasu na napisanie opowiadania na konkurs, więc muszę się ze wszystkim streszczać.
Nie martw się, Love Hurts i Niespodziewana się zaktualizują ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:40, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Taak, i będę miała co czytać i komentować
Wieem, ta szkoła dobija ludzi
A ja wreszcie dziś miałam wolne, dopisałam rozdział "Ostatniej pracy", skończyłam "Co zrobić z tobą dalej" i postanowiłam rozpocząć to
A właściwie nawet nie pamiętam skąd miałam pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:45, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jak skończę moje to najprawdopodobniej biorę się za kolejnego hilsona, na którego pomysł wpadłam już na obozie. Heh, Aerosmith natycha ;P
Ile ja bym oddała za wolne (Pomińmy fakt, że dwa tygodnie temu byłam chora i i tak do szkoły nie chodziłam ). Dziś nie miałam geografii, ale dowiedziałam się o tym dopiero w szkole, a wiesz, do domu z niej blisko nie mam, więc wracać się nie opłacało.
Huh, trochę zofftopowałyśmyy ;DD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:48, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak troszkę Ale co tam.
Już kończę rozdział Jeszcze małe poprawki i, a nóż widelec, uda mi się to wrzucić przed powrotem taty
A ty się bierze za pisanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:51, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cały czas piszę! Pół strony mam , ale trochę opornie idzie, niestety. Wen nie służba ;P
Pisz, pisz, bo mnie już ciekawość zżera. I jak ja mam tu normalnie tworzyć, jak po tym moim pustym łebku łazi mi tylko, co ty mogłaś tam wymyśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:52, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam półtora strony i już, już kończę od 5 minut
Niedługo zaspokoję twoją ciekawość. Jeszcze tylko pół strony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:55, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Łaa.. To teraz to już w ogóle nie jestem w stanie tworzyć, a właśnie piszę taką, no można powiedzieć fluffową scenę House-Annie. Aż serce zaczęło mi walić z niecierpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:56, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu. Przecież ja tak koszmarnie piszę
A wy czekacie na te moje bazgroły beznadziejne ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:01, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pff! A kopnął Cię ktoś kiedyś w dupę? Chyba się muszę od dziewczyn dowiedzieć kiedy macie najbliższą kościelną pierdołę i się do ciebie przejść.
Nie piszesz beznadziejnie, zrozum to raz na zawsze. Ja to zrozumiałam. Nie piszę źle, ani średnio, ale dobrze, bo z bardzo dobrze bym nie przesadzała i jestem z tego w pełni świadoma.
A teraz czekam na twojego "tffora-potffora", jednocześnie pisząc mojego ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:03, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dla Soft, bo wreszcie wróciła, z życzeniami, żeby miała jak najwięcej czasu wolnego
I żeby przyszła na naszą najbliższą kościelną pierdołę
I żeby mnie nikt, broń Boże, w dupę nie kopał To boooli!
I żeby mi szybko wstawiła tffora-potffora
Rozdział 1
Był początek grudnia. Puszyste, wieloramienne płatki śniegu wirowały w powietrzu i osiadały na włosach pięknych pań, tworząc wokół ich głów cudowne aureole. Kobiety pokazywały się na zewnątrz, mężczyźni wodzili za nimi wzrokiem, a dzieci prześcigały się w wymyślaniu, coraz to nowych, śnieżnych zabaw.
Lekarze mieli urwanie głowy z przeziębionymi, handlowcy tworzyli hasła świąteczne, a sprzedawcy zajmowali się przystrajaniem sklepów w Bożonarodzeniowe atrybuty.
Nikt nie mógł uwierzyć, że zima w tym roku przyszła tak szybko, a tym bardziej, że utrzyma się długo. W hipermarketach już od dawna można było kupić czekoladowe bombki i mikołaje, o króliczkach Wielkanocnych nie wspominając, przez co House zastanawiał się jak bardzo ludzie mogą jeszcze zgłupieć.
Każdego dnia do przychodni wpadały tabuny matek z dziećmi, które kichnęły raz, bo zakręciło im się w nosie, albo takie, których pociecha wydmuchała jeden jedyny raz kinol w chusteczkę. Kobiety-paranoiczki robiły smarkaczom krzywdę, przyprowadzając je do wylęgarni zarazków. Kilka dni później mogły chwalić się koleżankom, jakie to one są mądre, bo zaprowadziły dziecko do lekarza, a to dziecko następnego ranka było prawdziwie chore.
Z tygodnia na tydzień House utwierdzał się w przekonaniu, że nie ma pojęcia, jak ludziom udało się przeżyć erę kamienia łupanego. Bo kichnięcie zabija!
- House! – Ooo tak. Zaczyna się. Drzwi otworzyły się z rozmachem, a w nich ukazała mu się sylwetka jego narzeczonej. Wściekła, mokra administratorka wkroczyła do środka, nie zwracając uwagi na przerażone dziecko, siedzące na kozetce.
- Czyżby dzisiaj padało? – spytał diagnosta niewinnie, nieznacznie odsuwając się od kobiety.
- Gregory! Ty sobie lepiej nie żartuj. Czy możesz mi powiedzieć, czemu w moim gabinecie rozpętała się powódź? –zapytała z morderczym wyrazem twarzy.
- Boo... a jaka jest prawidłowa odpowiedź?
- Że nie miałeś z tym nic wspólnego.
- Nie miałem z tym nic wspólnego – powiedział i przywołał na twarz wyraz bezbronnego, niewinnego aniołka.
- Nie wierzę ci!
- To, po co miałem to mówić?
- Chciałam zobaczyć tę twoją minę – powiedziała, pocałowała go w nos i wyszła z pomieszczenia, pozostawiając zdziwionego House’a i wystraszonego chłopca samych.
- Czy ty coś z tego rozumiesz? – zapytał diagnosta dziecko, które szybko pokręciło przecząco głową.
***
- Nie gniewasz się! – krzyknął oskarżycielsko, celując w nią palcem. Ona uśmiechnęła się czarująco i wstała zza biurka. Zrobiła kilka kroków, a z dywanu pod jej nogami wytrysnęła woda. Zaśmiała się.
- A powinnam? W końcu to nie ty jesteś winny.
- Jestem! To byłem ja! Doskonale o tym wiesz! – Cuddy pogroziła mu palcem.
- Wiem, ale tobie trzeba pozwalać na jeden wybryk dziennie, bo inaczej umrzesz z nudów. A tak poza tym, to mam złą wiadomość dla ciebie – powiedziała, a mina House zrzedła.
- Jesteś w ciąży? – spytał gwałtownie, krzywiąc się. Lisa prychnęła.
-Nie – stwierdziła, przeciągając samogłoski. – Będziesz musiał wynieść zabawki z gabinetu należącego do onkologii. Zatrudniam nowego lekarza.
- Ale mamooo!
- Nie, House, nie ma dyskusji. Zobaczymy się jutro – powiedziała, pocałowała go lekko i wyszła z gabinetu.
Diagnosta ruszył do holu. Poznęcał się chwilę nad przyciskiem windy i wsiadł do środka, nie wpuszczając nikogo. Wyskoczył zza drzwi, jeszcze zanim się całkiem otworzyły, i poszedł w stronę swojego gabinetu. Porwał z fotela plecak i przeszedł do drugiego pokoju, który był całkiem pusty.
A gdzie Kaczątka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atris dnia Pon 16:04, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:14, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dla Soft, bo wreszcie wróciła, z życzeniami, żeby miała jak najwięcej czasu wolnego |
Dziękuję
Cytat: | I żeby przyszła na naszą najbliższą kościelną pierdołę |
Mówisz i masz
Cytat: | I żeby mnie nikt, broń Boże, w dupę nie kopał To boooli! |
No dobrze, nie będę
Cytat: | I żeby mi szybko wstawiła tffora-potffora |
Jak tylko go do końca urodzę ;3
Cytat: | Będziesz musiał wynieść zabawki z gabinetu należącego do onkologii. Zatrudniam nowego lekarza |
Mraaau. Nowy lekarz. Nowy, przystojny lekarz. Nowy, przystojny, lekarz o cudownych, czekoladowych oczach, jak się dobrze domyślam ;3 Rozumiem, że będzie się działo
Cytat: | Drzwi otworzyły się z rozmachem, a w nich ukazała mu się sylwetka jego narzeczonej. |
Gdybym była w dziale huddy to pewnie miałabym banana na twarzy, ale z faktu, że to mój najnajnajukochańszy hilsonek ograniczę się do:
BLEEEEH.
Cytat: | Z tygodnia na tydzień House utwierdzał się w przekonaniu, że nie ma pojęcia, jak ludziom udało się przeżyć erę kamienia łupanego. Bo kichnięcie zabija! |
To jest podejście mojej babci - ostatnio z temperaturą 37,2 chciała mnie wieźć do szpitala i ojca z Wawy ściągać, jakbym umierała i to było ostatnie pożegananie.
Trochu krótko, ale twój fick, czyli róbta co chceta (Ale to nie znaczy, że mogłabyś teraz wpaść na pomysł uśmiercenia któregoś z chłopców. ) Zapowiada się ciekawie, więc z kolejną dziką falą niecierpliwości czekam na następny rozdział.
Wena puchatego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:19, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Czytając twój komentarz, śmiałam się jak głupia. Takie śmieszne rzeczy pisałaś?
Oj będzie się działo będzie To znaczy, takie mam nadzieję
Taa, ta Cuddy mnie troszkę deprymuje, ale będzie Hilson!
Cytat: | To jest podejście mojej babci - ostatnio z temperaturą 37,2 chciała mnie wieźć do szpitala i ojca z Wawy ściągać, jakbym umierała i to było ostatnie pożegananie. |
Aaa, juz wiem czemu się tak śmiałam
Faajna babcia Ja w piątek miałam 37.5, ale mama doszła do wniosku, ze nic mi nie jest i mam iść zaliczać sprawdzian
Czemu nie? Czemu by ich nie zabić?
A ja mam już poporcjowane rozdziały i nic nie chcę zmieniać i tak ma być
Dzięęęęki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soft
Pulmonolog
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:31, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ani waż mi się ich zabić, chyba, że chcesz, żebym ja i moje glany się do ciebie przeszły
Tak, moja babcia jest cudowna. u niej w domu jest z 30 stopni i okna nam nie pozwala otworzyć, bo się jeszcze przeziębimy.
Ha, a ja miałam moje 37,2 i do szkoły cały tydzień nie popychałam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:33, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
I po co nam offtop skoro pod każdym fickiem tysiąc offtopów się tworzy?
Cytat: | A słodyczy już mam dość, od tej czekolady, co ją dostałam na urodziny, i co już jej nie ma, to mam dość słodkości |
Błagam nie wspominaj przy mnie o czekoladzie. Po pisaniu ficka z Agusss nie mogę myśleć o czekoladzie w normalnym kontekście
Wiesz, że kocham twoje tfory?
To jest genialne^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|