Tears in heaven* [Z] Uwaga smierc jednego z bohaterow

Dark Angel

Fik krótki, zbyt krótki, by ocenić Twoje umiejętności.

Ja też się przyczepię kwestii medycznych, bo żaden ze spotkanych przeze mnie motocyklistów nie miał tyle szczęścia. A spotkałam ich na stole w prosektorium. Ba, wnioskując z obrażeń - nie mieli nawet czasu zmówić Zdrowaśki.

Jeśli zamierzasz ćwiczyć warsztat, to na początek przeczytaj sobie jakąś krótką książkę z dialogami (nie musi to być od razu "Trylogia"

). Zwróć uwagę na to, gdzie są dwukropki i dialogi, o co mniej więcej chodzi w akapitach, po co czasem kończy się zdanie, a nie ciągnie kwestię po przecinku itp.

A jak opublikujesz kolejnego fika, to zobaczymy, jak z tym warsztatem jest

Karola

Dzieki

To sie nazywa kulturalne czepianie. Co do kwestii medycznych : Wyszlo malo realistycznie i niech tak zostanie. Juz nie bede publikowac. Pisze dla siebie i znajomych. Mysle, ze mam umiejetnosci i nadal sie rozwijam, obecnie tworze bardzo dlugie opowiadanie. Pozdrawiam

ps trylogie czytalam, ale dawno

lennonka

Aż miałam łzy w oczach. (Lecz możliwe,że ze względu na porę i poziom zmęczenia

). Biorąc pod uwagę prześliczną końcówkę -metaforę (przynajmniej ja jako metaforę odbieram deszcz i łzy W.) i cytat , to błąd merytoryczny w postaci braku zgonu na miejscu można pominąć, choć z lekka kole.