Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:30, 29 Sty 2009 Temat postu: Powinniśmy robić to częściej |
|
|
Kategoria: friendship
Zweryfikowane przez Lady Makbeth
Tym razem sam dialog. Zupełnie nie wiem, co mnie napadło, to chyba przez tę niemożność napisania ery
Dedykowane Richie117, bo to ona pierwsza (jak zwykle) mogła obejrzeć to "dzieło"
Pomysł wzięty z niedawnej rozmowy na forum Hilsonowym.
ENJOY
-O matko boska, Wilson!
- Eee.. Witaj House..
- No doprawdy Jimmy, w najskrytszych snach nie wyobrażałem sobie tego, co teraz widzę. I to jeszcze w moim domu!
- House, proszę nie ekscytuj się tak. Myślałem, że wrócisz później.
- Nie ekscytować się?! Jimmy, to jedna z moich fantazji z twoim udziałem.
- Wybacz House, ale będziesz musiał zaczekać aż skończę.
- No weź przestań Jimmy, ty niegrzeczna bestio. Pozwól, że spojrzę.
- Raczej nie.
- Jimmy.
- Nie teraz, House.
- Jimmy!
- Nie!
- Jimmyyyy!
- Powiedziałem, nie! Daj mi spokój. Nie widzisz, że jestem zajęty?
- Ale Jimmy…
- NIE!
- Pozwól mi. Będzie fajnie, obiecuję. Proszę cię, Wilson.
- Ech, no dobra House, ale tylko chwilkę.
- Wiesz, że cię kocham Jimmy.
- Taa, jasne.
- Co robisz, Wilson?
- Zaraz zobaczysz. Tylko nie dotykaj.
- Dlaczego?
- Zaufaj mi, House. Usiądź i siedź cicho.
- Ok. Boże, Jimmy ale ty jesteś delikatny.
- Mówiłem, żebyś siedział cicho.
- No dobra, dobra.
- Nie ruszaj się.
- Wilson, to jest całkiem spore, wiesz?
- Zauważyłem, House, zresztą zaufaj mi, znam się na tym.
- Czy to nie jest..?
- Tak, właśnie tak.
- Nie wiedziałem, że teraz takie robią.
- Bo to najnowszy model. Ma aż sześć biegów i specjalną końcówkę. Chcesz go zobaczyć w akcji?
- Jasne!
- Wciśnij ten guzik.
- Jaki cichy.
- I dodatku świetnie leży w dłoni.
- Ooo, Jimmy ty się naprawdę znasz na tych zabawkach.
- Jasne, że się znam. A ty siadaj z powrotem i zamknij się.
- Czemu tak powoli Jimmy? Nie mógłbyś chociaż troszkę przyśpieszyć?
- House, sztuka polega na tym, aby to robić powoli. Wierz mi, wkrótce będziesz całkowicie usatysfakcjonowany.
- Wyobrażam to sobie. Już się nie mogę doczekać.
- Musisz być cierpliwy, House.
- Ale ja chcę już dojść do końca.
- Cierpliwości, House, cierpliwości.
- Wiesz Wilson, kocham kiedy jesteś taki czuły i delikatny.
- Bo to przecież wymaga ode mnie czułości, prawda House?
- Och, taak.
- Jimmy, czy mogę..?
- Nie House, przecież miałeś nie dotykać.
- Proszę, Wilson, pozwól mi.
- House, nie!
- Wilson..
- House, błagam..
- Będę delikatny.
- House, proszę…
- Spokojnie, Jimmy.
- House, nie rób tego! Cholera, House, bądź ostrożny, nie ściskaj tak… mocno.
- Przepraszam Jimmy. Chyba jednak za mocno ścisnąłem.
- Taa, teraz trzeba to będzie posprzątać.
- No, strasznie nabrudziliśmy.
- Z twojej winy, mówiłem, żebyś się nie ruszał.
- Możemy to wylizać.
- House!
- No dobra. Ale Jimmy?
- Co?
- Czy mogę wziąć trochę na palec?
- Nie, nie możesz.
- Ale pozwól mi. Tylko odrobinkę.
- Nie, House!
- No to przynajmniej daj mi to oblizać.
- Jak chcesz.
- Mmm.. pyszne!
- Wiem. To w końcu moje.
- Czy już skończyliśmy?
- Tak, teraz już tak.
- Szkoda, było całkiem fajnie. Sugeruję, że powinniśmy to robić razem częściej.
- Zobaczymy House. Może jak będziesz grzeczny.
- Ale ten truskawkowy tort wyszedł nam całkiem nieźle, co nie?
- Faktycznie, wspaniale wygląda.
- Wiesz co, Wilson?
- Co, House?
- Uwielbiam kiedy pieczesz.
- Wiem House.
KONIEC (uff)
A teraz mała zagadka. Kto zgadnie, czym była "zabawka" Wilsona? Dla zwycięscy kawałek truskawkowego tortu Jimmiy'ego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Makbeth dnia Czw 20:31, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Sam tytuł sprawił, że ryknęłam śmiechem i czym prędzej tu wlazłam.
Kocham fiki z samymi dialogami, dają mojej ogromnej wyobraźni pole do popisu.
Podejrzewałam, że to skończy się czymś niewinnym, bo z natury w cuda nie wierzę.
Czym była zabawka - nie mam pojęcia.
Ogólnie - wybrechtałam się. Naprawdę świetnie Ci to wyszło, Lady. Czekam na więcej takich lekkich, przyjemnych tekstów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Este
Bad Wolf
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lady, to jest boskie Ty perwersyjna istoto, obśmiałam się jak norka Lekkie, miłe i przyjemne. Jak zawsze w Twoim wykonaniu
A co do "zabawki" - to jakiś mikser do ubijania kremu, albo coś w tym rodzaju? Gdybym nie miała racji, to zafundujesz jakieś nagrody pocieszenia za udział w konkursie? Kurcze, narobiłaś mi smaka na ten tort
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:35, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Genialne!
Obawiam się, że uśmiech nie zejdzie z mojej twarzy do jutra xD
To cacko, to zapewne mikser
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BuTtErfly...?.!
Gastroenterolog
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:44, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Super!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxglove
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod biurka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:09, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja od początku przeczuwałam, że to będzie coś kompletnie niewinnego XD
I ten tajemniczy sprzęt mi wygląda na blender, lub coś w tym stylu. Tak myślę, bo czasem jak za mocno swój potraktuję, to połowę ciasta mam na kawiarce i ścianie XD
Lady, jestem uśmiechnięta od ucha do ucha. Słodki (dosłownie!) fick ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eletariel
Elf łotrzyk
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:37, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, ze to co miał Łilson to takie cóś, do wyciskania kremu na tort (taki stożek).
Ale ogólnie to wymiata^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motylek
Immunolog
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Capri Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:04, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muniashek
Endokrynolog
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd <- Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:50, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Też myślę, że to był ten taki stożek do kremu
Ogólnie świetna rozmowa
^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:30, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No cieszę się, że się podobało. Zwykle nie piszę samych dialogów, to był mój tzw. first time, że tak powiem
A co do tajemniczego przyrządu, to rację mają Este, Pino oraz częściowo Fox. Był to specjalny mikser do kremu
A oto obiecany tort W całości, bo kochany Wilson postanowił dobrodusznie upiec nam nowy. Smacznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Este
Bad Wolf
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:46, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tort truskawkowy! Podziękuj Wilsonowi Kurcze, on to naprawdę jest facetem idealnym - przystojny, inteligentny i jeszcze tort potrafi zrobić Gdzież, ach gdzież szukać takich mężczyzn? Chyba już tylko na srebrnym ekranie, tudzież LCD-ku, ewentualnie w fikach
PS: Lady, czy to był mikser może takiego rodzaju:
http://www.youtube.com/watch?v=tS33iKU904U
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxglove
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod biurka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:04, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeee! Dostałam kawałek tortu! *rzuca się na niego z wygłodniałym spojrzeniem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mysle-szerzej
Stomatolog
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:52, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
to był najleprzy tort truskawkowy dla mojej chorej wyobraźni OMG naprawdę nie mam pojęcia co mi tak spaczyło umysł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:59, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ahhhhhhhhh... dziękuję za dedykację
(i oczywiście przepraszam, że tak późno )
Teraz przejdźmy do fika...
KOCHAM KOCHAM KOCHAM fiki napisane samym dialogiem
Szczególnie po polsku, bo po angielsku nie zawsze wiadomo, o co chodzi
Lady M., jesteś prawdziwą Mistrzynią Dwuznaczności *bije brawo*
Oczywiście od początku domyślałam się, o co chodzi, czy raczej, że nie chodzi o TO, ale i tak było bosko Poważnie, do każdej linijki mogłabym dopisać jakiś erowy podtekst
No dobra, jeden wyjątek:
- Mmm.. pyszne!
- Wiem. To w końcu moje.
oh yeah... Wszystko co w jakikolwiek sposób pochodzi od Wilsona jest pyszne
Aha, i nie byłabym sobą, gdybym na koniec nie dorzuciła szczypty ery: Mam nadzieję, ba, jestem PEWNA, że skoro skończyli z tortem, to pozbierali resztki tego, czego używali do ozdabiania i przenieśli się do sypialni
Piękne, Lady M. Więcej takich proszę
***************
Este mnie ubiegła *sniff* No ale cóż, kto późno przychodzi...
Moja Hilsonowa intuicja mi podpowiada, że to właśnie był mikser TAKIEGO rodzaju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetanka
Rezydent
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:57, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Świetne, na prawdę się uśmiałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:08, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
omg, to jest genialne! I jakże niewinne...
Padłam ze śmiechu
- Szkoda, było całkiem fajnie. Sugeruję, że powinniśmy to robić razem częściej.
- Zobaczymy House. Może jak będziesz grzeczny.
- Ale ten truskawkowy tort wyszedł nam całkiem nieźle, co nie?
w tym momencie umarłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oliwka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bo jak dwoje ludzi się kocha... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:22, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to dział na wyobraźnie, potwornie.
Przez cały fik się śmiałam, a mój brat, który czytał mi przez ramie miał coraz większe oczy.
Zakończenie świetne, w ogóle całe świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BuTtErfly...?.!
Gastroenterolog
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:22, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak czyta sie drugi raz i wie się co jest na końcu to jeszcze lepiej to działa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sovereign. ;)
Ratownik Medyczny
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:56, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dwuznaczne xd koniec - genialny : D dialogi starannie dobrane i to sprawia że końcówka jest bardzo zaskakująca co daje fantastyczny efekt xd podziwiam umiejętności i czekam na jakieś kolejne opowiadanko ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saph
McAczkolwiek
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:24, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Boskie! Nawet nie pomyślałam o torcie a teraz wydaje się to takie logiczne.
Ogólnie dialogi są świetne, bardzo dobrze dobrane a końcówka zwala z nóg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
behemott
Pacjent
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czeladz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:23, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wow .........Romantyczna historia...naprawde doceniam soczyste szczegoly Housa ...mmmm
Moze zamiast tych wszystkich zwiazkow....dziewczynek itp. zaproponuja zwiazek WHH (WilsonHotHouse)
hehehehi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Revy Koto-san
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: spod tęczowego krawata w Wilson'owej krainie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:57, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jaaaa. Nieeee. Mogęęęę.
Umarłam!
Czytam to czwarty raz i dalej ryczę ze śmiechu! Cudowna praca, doskonale dwuznaczna
pozdrowienia od Kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasinka
Endokrynolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a kto to wie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:58, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Boskie! Tyle dwuznaczności... i w dodatku dialog only Cudo! Poproszę więcej takich perełek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andzelika
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:57, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A ja już myślałam, że chodzi o.... No dobra wyobraźnia mnie trochę poniosła...
Rewelacyjny pełen dwuznaczności fik. Oby takich więcej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magsia
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BBa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:11, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
czytałam to już chyba z 5 razy, a i tak leżałam ze śmiechu
coś genialnego ^^ i te dwuznaczności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|