Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:03, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
głupi Wilson...
Ale i tak go kocham...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
calin.a
Rezydent
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nabrać na zakupoholizm? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:11, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
any,Richie - Richie, any - zero faworyzacji ;P
Żadnych konfliktów nie będzie kochane (; macie bowiem przed sobą (no, powiedzmy) mistrza mediacji . Po prostu przepchnę swoje zakończenie .
Nie, ale tak poważniej , jeżeli poszłoby mało opornie to wątpliwości co do zakończenia pojawiły się zbyt wcześnie
hmm . Richie masz gdzieś na dysku fragment tego zaczętego fika?
any napisał: | głupi Wilson...
Ale i tak go kocham... |
już myślałam , że bez defibrylatora się nie obędę , ale na szczęście nie jestem jeszcze ślepa . uhhh . ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez calin.a dnia Czw 15:17, 13 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:42, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
buuu
mari - aż mi się fik "Trzy zasady" przypomniał...
nie wyobrażam sobie, żeby Wilson mógł postąpić z Housem tak, jak ze swoimi panienkami... Bo one to było tylko poszukiwanie, a House jest tym jedynym
***
calin.o - akurat dziś wpadł mi w ręce zeszyt z tym początkowym kawałkiem... jest tego mniej, niż mi się wydawało - tylko jakieś nabazgrane a5 (ergo - na dysku jeszcze tego nie mam, ale postaram się w wolnej ( ) chwili zmienić ten stan rzeczy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:08, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Richie, przypomniały mi się słowa Stacy - "Byłeś i zawsze będziesz tym jedynym".
Więc mimo iż House jest dla niej "tym jedynym" to ze sobą nie są. I mam przeczucie, że z Hilsonem będzie bardzo podobnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:36, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
any, rzeczywistość jest wystarczająco czarna, żeby jeszcze uprawiać czarnowidztwo!!! Nie mów takich strasznych rzeczy, bo Cię skreślę z listy Ortodoksyjnych Hilsonek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:50, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie skreślaj, błagam Cię. Kocham Hilsona całym swoim ortodoksyjnym sercem i Ty dobrze o tym wiesz xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:51, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
any napisał: | Więc mimo iż House jest dla niej "tym jedynym" to ze sobą nie są. I mam przeczucie, że z Hilsonem będzie bardzo podobnie. | A ja zaczynam się w tym wszystkim gubić xD. Jeśli House jest tym jedynym dla Wilsona, a Wilson tym jedynym dla House'a, to jasne jest, że będą razem! xD Bo Wilson niejedno już z House'em przeszedł, zna go doskonale, był przy nim w najtrudniejszych chwilach i wie, czego może się po nim spodziewać. Więc jeśli House i Wilson nie będą razem, to znaczy po prostu, że nie są dla siebie tymi jedynymi. O.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:23, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SĄ!!!!!!!
SĄ TYMI JEDYNYMI, NIEPOWTARZALNYMI!!
I koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:19, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
anyway napisał: | Nie skreślaj, błagam Cię. Kocham Hilsona całym swoim ortodoksyjnym sercem i Ty dobrze o tym wiesz xD |
przeto porzuć zwątpienie, Córko, i rozpal w swym sercu gorący płomień wiary
(bo skoro wiara przenosi góry, to z pewnością zdoła przenieść House'a z łóżka Cuddy do łóżka Wilsona )
*tfu, tfu, tfu - oby nigdy żadne łóżko nie zostało skalane Huddy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 2:32, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Richie napisał: | (bo skoro wiara przenosi góry, to z pewnością zdoła przenieść House'a z łóżka Cuddy do łóżka Wilsona ) | Niee, jeśli wiara cokolwiek przenosi, powinna przenieść House'a z łóżka House'a do łóżka Wilsona. A Cuddy... może się zainteresować Foremanem, na przykład xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:08, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
albo lepiej Wilsona z łóżka Wilsona do łóżka House'a
a Cuddy niech rzuci dyrektorowanie w PPTH i zatrudni się w przedszkolu - po miesiącu odechce jej się dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:36, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cuddy jest tak ciężkim przypadkiem, że nawet trzy miesiące w przedszkolu mogą jej nie zniechęcić... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:04, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
no i dobrze - dłużej tam zostanie
a Wilson będzie mógł zająć jej stanowisko (jak w One Step )
*wyobraża sobie, jak House z radością pędzi stawić się "na dywaniku" w szefa*
*oczami duszy widzi Wilsona czekającego z paskiem w ręce*
*... nie, to biegnie w zdecydowanie zuym kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:03, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
to biegnie w zdecydowanie genialnym kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eletariel
Elf łotrzyk
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:20, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli juz mówimy o kierunkach, to może ktoś pobiegnie w tym kierunku by napisać fika o tym kierunku:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:24, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
O nie, tym razem już mnie nie wrobicie!!
Przez Was teraz nie mogę spać, non stop myślę o "I don't wanna..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eletariel
Elf łotrzyk
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:26, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak bardzo przeszkadza ci myślenie o Hilsonie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:29, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... Troszkę przeszkadza w życiu codziennym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
eletariel, jeśli się chce spać, myślenie o Hilsonie zdecydowanie przeszkadza xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:36, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mari, jest na to lekarstwo
wystarczy sypiać po 4 godziny na dobę, a można zasnąć, nawet myśląc o erze...
(no i tym sposobem zdradziłam, o czym myślę przed zaśnięciem )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:40, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ty jesteś zuem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:47, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, Richie, gdy śpię po cztery godziny na dobę, potem jestem nieprzytomna i jeśli nie wpompuję w siebie wystarczającej ilości kawy, usypiam na stojąco xD. A to nie jest fajne... xD
Łatwiej jest NIE myśleć o erze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eletariel
Elf łotrzyk
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:36, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Łatwiej, choć czasami wcale nie jest to takie proste:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:03, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mari, mnie powoli zaczyna przerażać ilość wpompowywanej w siebie kawy... Ale czy to moja wina, żę nauka najłatwiej przychodzi mi między 23 a 3..?
A niemyślenie o erze jest bardzo trudno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Foxglove
Ratownik Medyczny
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod biurka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:57, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Any, Ty nie pompuj w siebie tyle kawy, bo wrzodów się nabawisz. I czego Ty się tak namiętnie uczysz, że znikasz na całe dnie?
Wbrew pozorom, niemyślenie o erze to trudna robota momentami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|