Królem Świata być (...przez chwilę) [post 7x16; Z]

advantage

aaaa no tak! ja też bufet prowadziłam jak byłam starszakiem, jak byłam mała to siedziałam pod ścianą, bo się wszystkich dużych ludzi bałam, chociaż pamiętam, że niektórzy z ósmych klas byli ładni

A może istnieje jakaś hilsonowa kraina, gdzie nic chłopakom nie przeszkadza w uprawianiu ery i wszyscy tam są?? tylko dlaczego my o niej nie wiemy?

ja też dawno nie wnikałam, także może tam sie chowa Mały Greg a ja żyje w nieświadomości tuż obok

Kurde... jakby się uprzeć, to moja odżywka troche przypomina takie ptasie mleczko, soł Wilson powinien dać się przekonać na kolejną rundę

Richie117

bosh, to Ty dzieckiem będąc rozglądałaś się za ładnymi ósmoklasistami?!

Istnienie takiej hilsonowej krainy tłumaczyłoby zniknięcie mojej weny. Ale czemu MY o niej nie wiemy, to ja nie wiem... może jakimś cudem jesteśmy za mało zue?

ej, to weź sprawdź a.s.a.p!!! to by było niedopaczenie stulecia, mieć Małego Grega pod łóżkiem i o tym nie wiedzieć!

Heh, to może indeed Wilson dał się kiedyś przekonać, ale House nie do końca trafił w cel i dlatego Wilson ma takie brwi, bo House'owa odżywka naprawdę działa

advantage

noo, ale nawet nie pamiętam jak wyglądali. Za to pamiętam, że w przedszkolu podobał mi się Peter Andre i miałam z nim karteczki te do segregatora

od zawsze coś było ze mną nie tak

Niemożliwe, kto by był bardziej zuy niż my?? coś tu jest bardzobardzo nie fer

oby tylko żaden Huddyland nie przejął naszej krainy!!!
Sprawdziłam, na razie go nie ma. I hope, że się pojawia i znika, muszę wyczaić dobry moment i go znajdę

W takim razie dobrze, że nie wpadło mu do oczu, bo miałby zbyt długie rzęsy

Richie117

ja o ósmoklasistach pamiętam tylko tyle, że to byli źli ludzie, którzy wyganiali nas w ciepłe dni na przerwę na podwórko i trzeba się było ich prosić, żeby nas wpuszczali na pięrto, gdzie był sklepik

A za moich czasów w przedszkolu nie było karteczek i hmm... chyba wtedy jeszcze nic nie było ze mną nie tak

Nie wyobrażam sobie kogoś bardziej zuego od nas... Maybe nie widać naszego zua przez barierę polskiej homofobii?

A Huddyland Hilsonowej krainie nie grozi, bo hilsonowa miłość wszystko zwalczy

Yeah, możliwe że znika, żeby pomyziać się z Małym Jimmym bez świadków

Ale wiesz, jeśli się nie mylę, to Wilsonowa wada wzroku jest spowodowana nadmiernym wydłużeniem gałki ocznej, sooooł...

advantage

ale nie tacy bardzo źli, jak wyganiali w ciepłe dni

bitwy w sklepiku pamiętam, jak już się dopchałam do lady to był wielki sukces

No cusz, to tylko ja musze być jakaś popsuta już od początku

A może oni po prostu nie szipują Hilsona? To w takim razie kogo?

ale nieeee, każdy mega zuy musi uwielbiać chłopaków! Yeeeah, nawet w czasami niehilsonowym serialu dotrwała do końca

To teraz pacze i musiał zniknąć, niestety... ciekawe jak długo zajmuje im myzianie

O nieeee, do oka?? To House kompletnie nie potrafi celować... chyba, że to właśnie był cel

Richie117

pfff, ciepłe czy nie ciepłe, ja wolałam zostać wewnątrz szkoły, najlepiej w klasie

oł jeah, te przepychanki do lady... właściwie dlaczego dzieci nie potrafią się ustawić w kolejce jak ludzie?

Lucky you, ja tyle lat zmarnowałam na bycie grzeczną dziewczynką

Sama w to nie mogę uwierzyć, ale jest parę shipów z większym gronem fanów od Hilsona, np Kirk/Spock ze Star Treka

Btw 'dotrwała do końca' - widziałaś [link widoczny dla zalogowanych]? Cytują tam RSLa: "Our relationship was something new. I believe that while there were women on the show, Wilson is the love of his life; they were the loves of each other’s lives, just not in a physical way. Such a spectrum, that word, love." Weird, że w bromance'owym wywiadzie wypierał się, że widzi jakiś bromance między chłopakami

Well, znając chłopaków, to mogą się myziać bardzobardzo długo

A House na pewno potrafi celować, tylko może Wilson za bardzo się wiercił

advantage · Wysłany: Sob 23:25, 09 Mar 2013 Temat postu:

nam nie pozwalali siedzieć w klasie, a ja zawsze chciałam

IDK, może dlatego, że każdy chce być pierwszy i nikt nie chce ustąpić? Albo po prostu dlatego, że to dzieci, a przepychanki to też rodzaj zabawy

Najgorsze, że jakoś zaczynam się robić grzeczniejsza

Eee tam, niezależnie czy były kobiety czy nie, Wilson i tak jest jego miłością! Może RSL po prostu dopiero teraz zdał sobie sprawę? jeśli tak, to epiej późno niż wcale

Dobrze! Długa i myziana gra wstępna jest ważna i cementuje związek

Teraz mnie zaciekawiło czy faceci potrafią w ogóle w takim momencie celować

Richie117 · Wysłany: Śro 10:00, 13 Mar 2013 Temat postu:

nam też zwykle nie pozwalali, chyba że się było dyżurnym

A w gimnazjum, żeby dostawać klucz do klasy na długiej przerwie, zaczęłam prowadzić kółko różańcowe

Ja to jakimś dziwnym dzieckiem byłam, bo ustępowanie nie sprawiało mi problemu, a przepychać się nie lubiłam

Uh, to fucktycznie najgorsze - po co Ci być grzeczną na stare lata?!

Ja mam nadzieję, że RSL dopiero teraz odważył się o tym mówić głośno, bo jak wcześniej nie zdawał sobie sprawy z oczywistości, to jest góóópi!

I maybe wcale nie "lepiej późno niż wcale", bo jakby we dwóch z Hju zaszantażowali DSa, że odejdą, jak nie będzie Hilsona, to może chociaż dostalibyśmy tego wymarzonego kissa na koniec

Aaaah, i taki wczoraj artykulik znalazłam - [link widoczny dla zalogowanych]

Nooo... to jak spod łóżka zacznie Ci się wylewać cement, to wiedz, że coś się dzieje

Um, w pornosach potrafią... chociaż [link widoczny dla zalogowanych]

advantage · Wysłany: Pon 20:52, 25 Mar 2013 Temat postu:

aaaaa, no tak, pamiętam to podlewanie kwiatków i ścieranie tablicy

OMG, ja bym się nie posunęła do prowadzenia kółka różańcowego, już lepiej się chować w łazience

Haha, for me przepychanie sie w sklepiku było jak walka o władzę

No ja też tego nie łapię, może mi się odmieni i troche niegrzeczności powróci

A może było mu głupio o tym mówić, bo jeszcze nadinterpretacje sprawiłyby, że wydałyby się jego uczucia do Hju?

zwłaszcza, jeśli mają razem zamieszkać! btw, podwójny powód do odwiedzenia Londynu

Maybe zrobią mi się z niego jakieś falliczne posągi?

Ale fail... biedny pan kamerujący, na pewno się nie spodziewał! Dobrze widzę, że do oka też dostał?

Richie117

yup, to były czasy

bleeeh, ukrywać się 20 minut w szkolnej łazience? tylko we własnej tyle czasu wytrzymam

A do sklepiku starałam się dotrzeć, zanim się tam zaczął armagedon

Poor RSL - myślał, że nikt nie wie o jego uczuciach do Hju

A Hju pewnie już snuje plan, jak się pozbyć z domu żony na czas pobytu RSLa

Ciekawe, czy panowie zgodziliby się dać autografy na jakimś niecnym Hilsonowym obrazku

yeah, zapewne się zrobią... i to większe od tego nowego posągu papieża

IDK, czy dostał do oka. Może raczej w oko wpadł mu ten porno-aktor

advantage

szkoda, że nie da się cofać w czasie

ja wytrzymywałam, to było typowo babskie miejsce, gdzie można się było schować przed chłopakami

ja chyba też - razem z tłumem dzieciaków mających ten sam plan

HJU W WARSZAWIE!

możemy się przekonać czy sie podpisze na takim niecnym obrazku

To jest jakiś nowy posąg papieża?

tego nowego papieża? pewnie nie, pewnie JPII. Wszystkie informacje ze świata mnie omijają

Dosłownie "wpadł mu w oko"

Richie117

indeed, szkoda

LOL, a ja z chłopakami grałam w karty czy co tam wtedy było modnym zajęciem na przerwach

heh, i tak mi się udawało dotrzeć do sklepiku przed dzikim tłumem

yeah, słyszałam

mam nadzieję, że na YT będą jakieś fajne nagrania, bo do Wa-wy przecież nie pojadę

Mhm, jest w Chęstochowie - pomnik JPII największy na świecie (chociaż dociekliwi twierdzą, że ma twarz Pudziana)

Nie masz co żałować, że takie informacje Cię omijają - dłużej i spokojniej pożyjesz

advantage

o nieee, to my mieliśmy super zabawę: goniliśmy się po całej szkole i chłopaki musieli wciągać dziewczyny do męskiej łazienki i odwrotnie

mnie, z tego co pamiętam, nigdy... od zawsze jestem loserem

Yay, mam bilet

co prawda w 37 rzędzie, więc pewnie też przejrze nagrania na yt

OMG, ofkors, że to jest twarz Pudziana

ej, nie rozumiem tego świata... ja to widzę tak, jakbyśmy za wszelką cenę chcieli dorównać Rio i co, "wypromować" papieża?!

Richie117

omfg & lmao - u nas też była ta zabawa z wciąganiem do łazienek

chyba dzieci na całym świecie myślą podobnie

oj tam, oj tam, jak później walczyłaś o miejsce w kolejce, to nie mogłaś być loserem

Awwww, so najs, gratuluję

ciekawe ile osób z Horum tam będzie - oprócz Ciebie, wiem jeszcze, że Dark Angel ma bilet... *zazdrości*
hehe, Pudzian następnym papieżem! "A po maturze chodziliśmy na siłownię..."

A kto rozumie ten świat?

Kościół promuje papieża, bo zazdrości nam "promocji" homoseksualizmu

Mi się przypomina czyjś koment do Jezusa ze Świebodzina - że to pomnik polskiego katolicyzmu: z wierzchu beton, w środku pusto

advantage

o jaaaaa

ale chyba jednak nie, bo jesteś pierwszą osobą na którą trafiam, która też się w to bawiła

Walczyć mogłam, ale ile razy naprawdę wywalczyłam... kto wie

Dzięki

Z tego co kojarze z facebooka, będą jeszcze madziacuperek i JaYeti

W ogóle w regulaminie napisali, że na prośbę Hju nie będzie można robić zdjęć, więc nie wiem jak będzie z tymi filmikami na yt, ale pewnie ktoś wykorzysta swojego super smartfona, zamiast aparatu

To trochę marnie się Kościół promuje, papieżem... to geje są sexy!

No cusz, jakby się tak zagłębić w nasz polski naród, to nie wiem tak do końca czy na pewno pusto. Na pewno są tacy, którzy mają pełno betonu z każdej strony, aż za pełno

Richie117

a często pytasz ludzi, w co się bawili w szkole?

Uuuu, too bad, że nie zapisywałaś swoich zwycięstw... Przy szkolnych sklepikach powinna wisieć jakaś Hall of Fame ze zdjęciami

omg, madziacuperek i jayeti... tych to bym wolała NIE spotkać, bleh

Buuu, Hju nie ma serca!

Ale też podejrzewam, że znajdą się pomysłowi ludzie, którzy będą mieli sposoby na uwiecznienie tego koncertu

Kościół w ogóle marnie zabiega o wiernych... ale to dobrze, im mniej postępowy będzie, tym szybciej umrze

Heh, rzeczywiście - jedyne, czego można się spodziewać pod betonem na wierzchu, to więcej betonu. Jakim cudem takim ludziom udaje się ciągle utrzymywać na powierzchni, zamiast iść na dno?

advantage

yy kurde nie wiem, ale raczej po jakimś czasie takie rzeczy wychodzą na światło dzienne

Może wisi! Ciekawe jakby to było odwiedzić teraz swoją podstawówkę

Hmm, ja bym w sumie mogła je spotkać. Nawet jeśli nasze serialowe poglądy się różnią, to pewnie uwielbienie Hju mamy całkiem podobne

Ja tylko liczę na to, że przed albo po uda mi się zrobić fotkę Hju z bliska, głęboko wierzę, że to się uda

No cusz, to nie jest takie pewne, bo armia moherowych beretów jest nieskończona i niepokonana:/ I guess, że nawet woda sobie nie życzy u siebie takich zabetonowanych osobników

Richie117

to ja chyba za mało czasu spędzam z ludźmi, bo jesteś pierwszą osobą, z którą w ogóle poruszyłam temat podstawówki

Uh, nie jestem ciekawa, jakby to było - swoją podstawówkę widuję codziennie, bo mam ją niemal pod blokiem, i po tym, jak ją wyremontowali, jestem przerażona, co się z nią stało; za moich czasów to była taka swojsko-zaniedbana szkoła z ogólnodostępnym boiskiem, a teraz to wygląda jak prywatna placówka dla elity, z kratami w oknach, monitoringiem i 2-metrowym płotem dookoła, żeby dzieciaki z osiedla nie mogły spokojnie wejść i pograć 'w nogę'

For your sake mam nadzieję, że masz rację... bo jak na mój gust to one uwielbiały Hju głównie jako dodatek do LE

Będę trzymać kciuki, żeby Ci się udało

Well, ale armia moherów nie jest nieśmiertelna, a coraz mniej młodych ma zadatki na przyszłego mohera

Tja, mądra woda - dawno wiedziała, co się szykuje, dlatego Jezus chodził po wodzie

advantage

może to tylko ja poruszam dziwne tematy

no ale co, trzeba pogadać o wszystkim, a jak gadam o tym co/kto/gdzie/komu/jak i ile razy, to podstawówka wydaje się fajną odskocznią

U mnie tak jest z gimnazjum, do tego jeszcze sztuczna trawa, ale chłopaki i tak wchodzą i tam grają. Widocznie są zadowoleni, bo nic nie jest zniszczone, a wyremontowali chyba dobre 4 lata temu

Dzięki

Najgorsze tylko, że nie będę jedyna z takim marzeniem

Na szczęście! Ale są też młodzi moherowi katolicy... jak moja kuzynka. Poznała kolesia w kościele, a na ich ślubie jego rodzina śpiewała kościelne pieśni... i to nie w kościele, a do obiadu

Z drugiej strony biedna woda, robią z niej też święconą

Richie117

chyba nie tylko Ty... po prostu dziwnych tematów jest więcej niż tylko podstawówka

W sumie u mnie też chłopaki wchodzą, mimo że ostatnio pojawiły się postawione byle jak tabliczki "zakaz wstępu"

W innej szkole niedaleko mnie też był remont boiska, ale tamtego nie zamknęli na cztery spusty i też nie widać żadnych zniszczeń... Niektórym przydałoby się więcej wiary w młodzież

A co do tej podstawówki jeszcze, to przy okazji Bożego Ciała widziałam bożociałowe obrazki w oknach pięciu(!) klas. Teraz naprawdę się boję, co się z tą szkołą stało

No i jak, i jak po koncercie??? *czeka niecierpliwie na relację*

Yeah, ale tych młodych jest stosunkowo niewielu. OMG, straszny ślub, brak słów

A rodzina chłopaka nie żądała przypadkiem zaświadczenia od ginekologa, że panna młoda jest ciągle dziewicą?

maybe woda jest sprytna i wcale nie daje się poświęcić? i naiwniaki moczą paluchy w zwykłej 'kranówie'...

advantage

Koncert był NIESAMOWITY!!!

już jest prawie niedziela, a ja ciągle żyje czwartkiem

Hju jest genialny i jest tak mega mega zabawny, w tym co robi i co mówi, omg nigdy nie wyjdę z zachwytu, no nigdy:D I jest przepiękny, nawet ogolony

I mam [link widoczny dla zalogowanych]

bosz, może nawet nie umiem nic konstruktywnego napisać... może mi przejdzie za parę dni to Ci wszystko dokładnie opiszę

Zakaz wstępu do szkoły, dobre... takie zakazy praktycznie nikogo nie zatrzymują

chłopaki muszą to lubić i nie niszczą, teraz w sumie mało gdzie jest jakieś fajne boisko do grania, także nie dziwie się

Ja nie mogeee, dzieciakami włada religia czy co?

i jak wyglądają bożociałowe obrazki? przecież to takie świeto, które ciężko graficznie przedstawić... zresztą nie wiem w sumie co ono w ogóle upamietnia czy whatever. I dobrze mi z tym

Straszniejszy by był, gdyby ci zajebiście religijni ludzie poznali orientacje mojego ślubowego partnera

Panna młoda na pewno była dziewicą jak sama jest taka w kościele zakochana

No taaak! Przecież tego się nie sprawdzi... ale może mochery mają moc wykrywania czy poświęcona

Richie117

Awwwwwwwwwwww... zazdroszczę

I koncertu, i autografu, i w ogóle tego, że żyjesz czymś przyjemniejszym niż dyskusje z homofobami

Ale - omg - spodobał Ci się ogolony Hju?

To najlepiej świadczy, pod jak wielkim jesteś wrażeniem

heh, a jeśli już zatrzymują, to tylko te nieszkodliwe osoby

U mnie to praktycznie w ogóle nie ma miejsc do grania poza szkolnymi boiskami - albo przerobiono trawniki na parkingi, albo jest 'zakaz gry' przed blokiem... i jak my mamy mieć dobrą reprezentację narodową?

No ja właśnie nie wiem, nie słyszałam nic o tym, żeby moją podstawówkę przerobili na katolicką

Bożociałowe obrazki wyglądają mniej więcej tak: [link widoczny dla zalogowanych] A chodzi w tym święcie o przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa. (sorki, że zburzyłam Twój spokój

)

Ooooh, to jaka szkoda, że nie poznali

Albo gdyby tak Twój ślubowy partner poderwał pana młodego

Zakochanie w kościele niczego nie gwarantuje... U know, jakiś ksiądz mógł ją poświęcić

Mhm, mohery biorą wodę pod mikroskop i sprawdzają, czy ma wzór H2O czy H2OMG

PS. zauważyłam, że robisz ten powszechny błąd ze słowem "także", soooł... [link widoczny dla zalogowanych]

advantage

nie chciałam wyjść na jakiegoś perwersa czy coś i napisać Ci na pw, ale jak już napisałam w temacie Hju to tu Ci się pochwalę

dotknęłam go w rekę!!! jak odbierałam płytę z autografem

No dokładnie, jestem pod mega wrażeniem! Ogolony Hju też jest zajebiście seksowny

Ogólnie to ciągle mam przed oczami jego twarz i tą piękną dłoń, bedzie mnie to prześladować forever

A dyskusje z homofobami pewnie teraz się nasilają? parada w sobotę

Bo pewnie sami się boją tych bardziej szkodliwych

U mnie na osiedlu jest aż jedno, ale słabe i prawie bez trawy... Hahaha, dobre!

omg, katolickie szkoły... zawsze mnie zastanawiało jak bardzo się różnią od normalnych. I co, tam chodzą tylko grzeczne, bogobojne dzieci?

Ale beznadzieja, z daleka pewnie bym nawet nie zgadła co to przedstawia... a Mikołaja każdy rozpozna

No spokooo, poczytałam już w goglach o tym i się dowiedziałam, że to najważniejsze święto kościelne, good to know, kiedyś mi ktoś powiedział, że to Wielkanoc. To niech się zdecydują

No nie? Ciekawe co by zrobili... pewnie musiałabym głupka bronić przed katolicką bandą, bo jest za miły na użycie siły

Nieee, pan młody wyglądał jak książę William, czyli nie w jego typie

A może! Kiedyś mieli tam w parafii takiego całkiem ładnego księdza, spotkałam go na grillu, bo też był zaproszony

Padłam przy H2OMG i duszę sie ze śmiechu...

Ojej. Pierwsze słyszę

ilu ja rzeczy nie wiem, dzięki Ci za oświecenie

i pomyśleć, że kiedyś byłam powiatowym vicemistrzem ortografii

Richie117

o boszszsz...

i teraz pomyśl, czego on mógł wcześniej dotykać tą ręką... Dotknąć go w rękę, to jakbyś dotknęła całego Hju!

(kurde, poor Hju przy całej swojej skromności pewnie by się załamał, gdyby wiedział, że my go tu traktujemy jak bóstwo

) Too bad, że zdjęcia nie wystarczą, żeby się przekonać do ogolonego Hju - jeśli tak mu zależy na pozbyciu się wizerunku House'a, to powinien dawać występy na żywo dla wszystkich fanów

Maybe, ale nie wiem na pewno. Po całym weekendzie użerania się z wyjątkowo durnym homofobem ("homoseksualizm jest szkodliwy, bo gdyby wszyscy zmienili się w homo, to przestalibyśmy się rozmnażać i byśmy wyginęli, dlatego jest chorobą") obiecałam sobie już na dobre skończyć z zaglądaniem w miejsca, gdzie są takie dyskusje

To też, ale prędzej chodzi o to, że ktoś przyzwoity - jak ja na przykład

- nie będzie się wspinał po ogrodzeniach, żeby wejść gdzieś, gdzie jest niemile widziany

Ostatnio przy okazji pracy przeglądałam strony kilku tysięcy liceów z całej Polski i stronki katolickich szkół były... przerażająco sztywniackie, bleh. I słyszałam, że jest gdzieś taka szkoła, gdzie nie przyjmą dziecka, jeśli jego rodzice są rozwiedzeni

Mikołaj to już nie religia - to komercja. A tych obrazków też bym pewnie nie poznała, gdybym ich nie pamiętała z czasów, kiedy chodziłam na religię

Na wiki pisze, że Boże Ciało to prawie jak Wielkanoc, tylko z pominięciem męki Chrystusa - w sumie też pierwszy raz się z tym zetknęłam. Może teraz BC jest najważniejsze, bo mohery mogą wyjść na ulicę i głosić swoja propagandę... srsly, słyszałam część kazania, bo procesja stanęła prawie pod moim blokiem i brzmiało to jak agresywny wiec przed sejmem, a nie coś religijnego

Jak to, co by zrobili? EGZORCYZMY!!!

To jest ciekawy paradoks, że homo takie złe i niebezpieczne, a jak przychodzi co do czego, to atakują ich mili i pokojowo nastawieni katolicy

Tjaaa, ja też padłam, jak kiedyś zobaczyłam ten "wzór na wodę święconą"

Serio? To cała przyjemność oświecenia po mojej stronie

Ale, wow! powiatowi vicemistrz

mi się nigdy nie udało wyjść poza miejskie eliminacje, więc teraz z zemsty jestem ortograficznym i interpunkcyjnym nazistą

advantage

BORZE! Richie, jesteś ZŁEM!!! Co Ty mi wkładasz do musku...

właśnie chyba nie... musiałabym go wszędzie dokładnie wydotykać, żebym mogła powiedzieć, że dotknęłam całego Hju... a tak nie było

pewnie tak... ale czy można go traktować inaczej?

Ja już jestem przekonana do niego calutkiego, nawet do jego 20-letniej wersji

Występy na żywo w każdym mieście! omg, jakby miał koncert w Spodku to bym z wrażenia na kolanach tam poszła

Cooo... tacy jak on powinni wyginąć i przestać zaśmiecać naszą planetę

W sumie chyba dobrze zrobiłaś, i tak podziwiam, że masz cierpliwość z takimi gadać, ja bym się dawno wykończyła, albo ich wykończyła

Tak a propos: [link widoczny dla zalogowanych]

Dlatego nie powinno być ogrodzeń i wszyscy powinni być mile widziani, no przynajmniej pod warunkiem, ze chcą pograć a nie poniszczyć dla zabawy... i pewnie dlatego tak się tego nie załatwi, bo nikt selekcji nie bedzie robił przed wejściem;) Własnie przeczytałam trochę o katolickim liceum w Sosnowcu i brzmi jak całkiem zwyczajna szkoła. Że też musiałam trafić na zwyczajne, a nie na takie dziwne co piszesz... I hope, że rozwiedzeni rodzice nie są na tyle katoliccy, żeby posyłać dziecko do takiej szkoły i to prawo ma tylko odstraszać, żeby no nie wiem... Bóg źle o szkole nie pomyślał?

No taak, ale najbardziej mi sie kojarzy z tymi świetami

Może to jest wyznacznik, z jajkami chodzą wszyscy a na procesje mało kto, komu się chce tyle łazić

ja nie slyszałam na szczęście nic, ale pukały do mnie panie zbierające kase na te ołtarze i nie były zbyt ucieszone, że nic nie daje, a nawet sobie to zapisały

Dokładnie! Tylko, że niektórzy tylko powołują sie na ten katolicyzm a tamci byli chodzącą religią z prawdziwego zdarzenia... może nawet te egzorcyzmy by mu coś złego zrobiły??

bo o wypędzenie z niego tej straszliwej orientacji to się nie martwię

Noo, ale to było gdzieś tak w drugiej liceum

już mi niewiele z tego zostało najwyraźniej

I spoko, badź nazistą! Dobrze, że nie pisze np. żeka albo lódzie, bo wtedy musiałabym sie Ciebie bać