Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Fic: Kontrakt (na str8. - linki do innych powiązanych fików)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:32, 17 Lut 2009    Temat postu:

Widzę, że odbieramy ten fik bardzo podobnie, z tą różnicą, że mnie on się bardzo podobał

Mnie też to bolało, szczególnie przy tłumaczeniu, ale uważam, że czasem ból jest dobry, o ile w końcu przemija
Owszem, kocham happy endy i poza dwoma (a właściwie trzema) wyjątkami - ale to są love!fiki - i "Tchórzem" dzio nie dotykałam się do niczego, co nie kończy się Happy Endem

Wilson opiekujący się House'em był właściwie powodem, że zaczęłam tłumaczyć tego fika (bo wtedy "childs play" zajmował się ktoś inny ) No a niestety Wilson opiekuje się House'em tylko wtedy, kiedy boli...

Ja wracam do tego fika często i uważam go za moje drugie wielkie dzieło - zaraz po One Step ( )

Dziękuję pięknie za przeczytanie i komentarz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gora
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:45, 17 Lut 2009    Temat postu:

Wbrew temu co wczoraj (dzisiaj) pisałam, nie mogę przestać o tym ficu myśleć. Więc jeszcze trochę pomarudzę ^^

Ja doskonale wiem dlaczego właśnie takie... okrutne opowiadania mają taką popularność. To ma dużo wspólnego z tym, że lepiej zapamiętujemy, częściej wracamy do książek, filmów przy których płaczemy niż tych przy których pękamy ze śmiechu. Może dlatego, że budzą w nas większe uczucia, może dlatego że wydają się nam bardziej... prawdziwe. A jak jeszcze maja dobre zakończenie to w ogóle wszystko staje się bardzo "życiowe". Bo przecież teraz cierpią/cierpimy ale tam gdzieś czeka dobre zakończenie, prawda? Prawda?

A tu oprócz bólu i potwornego okrucieństwa dochodzi jeszcze miłość. Miłość dla której ktoś (House) jest gotowy poświęcić wszystko: życie, zdrowie, ból coraz większy z dnia na dzień, wszystko co kocha i w końcu nawet własną godność. Miłość która przeraża i chwyta za serce. Która jest czymś przed czym można tylko w milczeniu uklęknąć.

A dalej mamy wierność. Taką mniej widowiskową ale ciągle przejmującą. Poświęcenie wszystkiego, żeby opiekować się kimś codziennie, wiara, że jednak się uda, że on wróci, nadzieja gdy wszyscy inni już stracili nadzieję. To jest Wison który trwałby przy swoim przyjacielu do końca. Który poświęciłby resztę życia, żeby tylko ten się nie bał. Żeby się nim opiekować.
Piękne.

I zakończenie. Dające nadzieję. Że jak źle by nie było jednak na gruzach można zbudować szczęście. Że jednak będzie dobrze. Bo miłość wszystko przetrzyma.

Dlatego rozumiem. Ale ciągle bardzo mnie to boli. Ale chyba będę wracać do tego opowiadania. Nie umiałabym nie wrócić.

Pozdrawiam gorąco.. i w sumie dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:13, 17 Lut 2009    Temat postu:

Pięknie podsumowałaś tego fika, naprawdę, nie mogłabym dodać nic więcej. Właściwie to dzięki Twojemu komentarzowi to opowiadanie odżyło dla mnie na nowo

I cieszę się, że postanowiłaś wrócić. I że wciąż chcesz wracać. To największy komplement, jaki mogłam dostać. Dzięki

Pozdrawiam z całego serduszka


******************************

Edit:
to mój 2000. post


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Wto 20:16, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:32, 23 Cze 2009    Temat postu:

OMG... przypadkiem znalazłam uporządkowaną przez DIYSHEEP we własnej osobie listę sequeli "Kontraktu". Oto ona:
[link widoczny dla zalogowanych]

a dla tych, którym nie chce się przez to przedzierać, wyławiam quiz
[link widoczny dla zalogowanych]
(machnęłam się w jednym pytaniu... co za wstyd )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sovereign. ;)
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:09, 23 Cze 2009    Temat postu:

75% The Contract-LOVER!

WOW! IM IMPRESSED, DID YOU HAVE THE STORY OPENED ON THE OTHER PAGE DURING THIS TEST??? NO FAR! WELL, YOU CAN NEVER READ IT ENOUGH! HERE'S THE LINK!

75%..mało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aaandziaa
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:24, 23 Cze 2009    Temat postu:

Ja też 75%

Biorąc pod uwagę, że czytałam Kontrakt kilka miesięcy temu to nie jest, AŻ tak źle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sovereign. ;)
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:47, 23 Cze 2009    Temat postu:

a ja byłam pewna że będę miałą więcej xD bo znam już to opowiadanie baardzo dobrze:D a tu taka kupa. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:16, 23 Cze 2009    Temat postu:

nie martw się Nawet Autorka nie miała 100%

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sovereign. ;)
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:02, 24 Cze 2009    Temat postu:

naprawdę?? xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:06, 24 Cze 2009    Temat postu:

przynajmniej tak napisała - że miała tylko 90%...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faberry
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:35, 31 Maj 2015    Temat postu:

Jedyny ff przy którym kiedy czytałam miałam łzy w oczach. Kolejny psychopata pastwiący się nad Gregiem. Przytuliłabym go mocno i już nie oddała. Szkoda mi Wilsona też, najpierw House musiał go odepchnąć, potem cierpiał bo Greg cierpiał. A kiedy na sali sadowej uderzył tego idiotę to miałam nadzieje, że na jednym ciosie nie poprzestanie.
Kiedy House wrócił 'do siebie' i odezwał się do Wilsona tak jak tylko on potrafi to uśmiechnęłam się po raz pierwszy tam. Jamesowi udało się odzyskać swojego House'a. Długo im to zajęło, ale nic dziwnego po tym co się stało. Żal tez Cameron.
Gregory House jest chyba ulubioną zabawka wszelkiej maści drani i psychopatów. Biedny Greg. Ważne, że Wilson pomaga. Mam nadzieje, że zawsze a nie zazwyczaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 4:27, 04 Cze 2015    Temat postu:

Soooł, chyba jestem zbyt wielką sadystką, bo Kontrakt akurat nie wzruszył mnie do łez (co innego OSCA ) Może byłoby inaczej, gdyby okoliczności tego fika nie były takie odrealnione, no ale cóż... Za to poprzytulać Grega też bym chciała, ale podejrzewam, że Wilson nie oddałby go żadnej z nas

W każdym razie miło mi słyszeć, że jesteś kolejną osobą, na którą ten fik wpłynął tak dogłębnie. To nadaje sens mojej ciężkiej pracy tłumaczki
No i polecam wszelkie sequele Kontraktu, do których gdzieś tam wstawiłam linki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faberry
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:22, 04 Cze 2015    Temat postu:

Trochę może i są, ale Greg biedny On przechodzi to co najgorsze. Przeważnie w tych ff. Wilsona też bym przytuliła by się nie poczuł osamotniony

Wpłynął, miałam to szczęście, że wiele ff było już zakończonych i nie 'torturowano' mnie oczekiwaniem na kolejne części Teraz czekam na Zapomniany Początek
Przeczytam jak tylko z innym się uporam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:18, 07 Cze 2015    Temat postu:

Ludzie są dziwni, że tak bardzo uwielbiają znęcać się nad ulubioną postacią. Z drugiej strony, gdyby znęcali się nad byle kim, to nikt by się nie przejmował
Uh-huh, ale gdybyśmy zaczęły przytulać Wilsona, to kto zaopiekowałby się House'em?

Najwyraźniej nie zawsze "kto późno przychodzi sam sobie szkodzi" Choć w tamtych czasach nie musiałabyś czekać tak długo na nowe rozdziały, bo jakoś lepiej mi szło tłumaczenie. Nie tak jak teraz, że za nic nie umiem się zabrać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faberry
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:37, 07 Cze 2015    Temat postu:

Jasne, kłody pod nogi
Poprzytulałybyśmy obu naraz

Jednak są i to się chwali Dziękuję za to


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:38, 09 Cze 2015    Temat postu:

Cytat:
Poprzytulałybyśmy obu naraz
cudowna perspektywa

Do usług, najlepiej jak mogę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Faberry
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 04 Lut 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:30, 09 Cze 2015    Temat postu:

Oj cudowna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Strona 9 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin