Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Fic: Breakfast At House's

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marau Apricot
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:24, 27 Maj 2008    Temat postu: Fic: Breakfast At House's

Kategoria: love


Zweryfikowane przez Richie117


Śniadanie u House'a ([link widoczny dla zalogowanych])

Ostrzegam przed Erą. Zostaliście ostrzeżeni

- A więc... TO jest twój pomysł na śniadanie? - wysapał Wilson.

House spojrzał na niego z uśmieszkiem.

- Miłego dnia Walentynek. - powiedział, ponownie koncentrując się na wcześniejszej czynności. Na ten moment uczestniczył w czymś dziwnym wraz z Wilsonem, który leżał nagi i rozkraczony na łóżku House'a.

Kiedy Wilson zapytał House'a o śniadanie, w planach miał wyprawę do kawiarni przecznicę od szpitala po latte i bajgle. Nie planował, że House porwie go i weźmie do swojego mieszkania, a odpowiedzią na głód będzie mocny pocałunek w czasie, gdy go rozebrał i rzucił na łóżko. Spodziewał się gorszych rzeczy.

Wilson podłożył dodatkową poduszkę pod barki, by patrzeć na głowę House'a przesuwającą się w górę i w dół między jego nogami, i jęknął w dowód uznania, gdy został niemalże pochłonięty przez jego gorące usta. Poczuł silne palce na swoich pośladkach i czując, że zaszły one dalej, Wilson wygiął plecy w łuk i jęczał z rozkoszy. Przez dłuższą chwilę jedynymi dźwiękami były jęki, które wydawał z siebie oprócz mamrotanych przekleństw do czasu, gdy nie chwycił mocno głowy House'a i wystrzelił z duszonym krzykiem.

Gdy Wilson wrócił na ziemię, House łagodnie ścierał ostatnie ślady płynu. Wilson drżał od podmuchów na wilgotnej skórze. House wtedy podniósł się z westchnieniem i położył się obok Wilsona, podpierając się na jednym łokciu.
- Ok, to nie było właściwe śniadanie, ale zaraz coś na to poradzę.

Wilson odwrócił się by go pocałować, długo i głęboko, dzieląc z nim oddech i czując siebie na jego języku.

- To nie jest złe rozpoczęcie dnia - wymruczał w wargi House'a - szczególnie w Walentynki.

House uśmiechnął się z wyższością jeszcze raz, z błyskiem szaleństwa w oku.

- Walentynki są dla mięczaków. Miłość i romans? Kwiaty i czekolada? Dziecinada. Prawdziwe świętowanie zaczyna się jutro z Lupercalią.

Wilson odsunął się od niego, a czując na karku gęsią skórkę.

- Luper, Luper... co?

- Lupercalia. Festiwal oczyszczenia, żyzności i odnowy, datowany na piętnastego lutego. Luty, który był w zeszłym miesiącu według Rzymiańskiego kalendarza, jest miesiącem oczyszczenia. Słowo "gorączka" dzieli z nim ten sam językowy korzeń. Februare.

Wilson wpatrywał się w niego podejrzliwie, ale z zaciekawieniem.

- Zatem gorączka jest częścią tego... rytuału?

House obdarował go swoim opatentowanym "Czy-Naprawdę-Jesteś-Taki-Głupi" spojrzeniem.

- Tak naprawdę wszystko zaczyna się od złożenia ofiary z dwóch kóz i psa. Ucztuje się według rytuału, nosi się skóry, panny i kobiety bije się batami zrobionymi z ofiarnych zwierząt... wszystko to ma zapewnić żyzność na nadchodzący rok. - House bezczynnie rysował palcem serca na nagiej klatce piersiowej Wilsona.

- Potem następują nieprzerwane orgie, jak przypuszczam.

Uśmieszek House'a powiększył się do prawdziwego uśmiechu.

- Zaraz to dostaniesz, Jimmy.

- Lecz dzisiaj jest dopiero czternasty lutego.

- Nie ma niczego złego w rozpoczęciu świętowania trochę wcześniej. - powiedział House. - Ponadto w Australii jest już piętnasty.

- Przypuszczam więc, że jesteśmy o czasie. - Wilson złapał rękę House'a i zaczął ssać jego palec, uważnie mu się przy tym przypatrując: House zasyczał, a jego powieki trzepotały. - To wciąż nie rozwiązuje problemu śniadania. - zamruczał przy jego palcach.

- Ja już jadłem. - powiedział House z chytrym spojrzeniem.

Wilson potrząsnął głową.

- Oczywiście musiałeś to powiedzieć. Ale ja jeszcze nic nie jadłem.

- W takim razie powinieneś zacząć natychmiast.

Wilson przewrócił oczami, niemniej wyciągnął się i objął dłońmi twarz House'a.

- Szczęśliwego Lupercalia, House. - wymruczał, uśmiechając się i całując go.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marau Apricot dnia Wto 10:30, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lolok
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 5568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Pit Lane :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:32, 27 Maj 2008    Temat postu:

Marau Apricot, jak coś to mnie tu nie ma.
I jakby coś to nie wiesz nic o tym że mi się podobało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:40, 27 Maj 2008    Temat postu:

Śniadanko u House'a Chyba tym razem Wilson nie musiał narzekać na niezdrową żywność :wink:

To jest...Kochane O, tak bardzo:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marau Apricot
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:22, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ojejku, Richie, to jest... kiczowate, ale taaakie słodkie i kochane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasinka
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a kto to wie?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:38, 27 Maj 2008    Temat postu:

Olala, cóż ja widzę? mnie tak samo jak Lolok tu nie ma, ale dla przeciwieństwa, możesz wiedzieć że mi się podobało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marau Apricot
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:10, 27 Maj 2008    Temat postu:

W sekrecie wam powiem, że tylko Richie powinna tu być... Nawet ja nie powinnam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reine
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:07, 27 Maj 2008    Temat postu:

jejuuu, mocne
będą następne części czy to już koniec? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Hilsonlandii
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:14, 27 Maj 2008    Temat postu:

Fajne... już czekam na kolejną część..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marau Apricot
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:50, 27 Maj 2008    Temat postu:

Kto powiedział, że jest dalsza część? Ludzie, wy chcielibyście tylko więcej i więcej. Skoro autor nie stworzył sequela do tego fika, to znaczy, że nie ma więcej części i musicie się zadowolić tym, co jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Neurochirurg


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:00, 27 Maj 2008    Temat postu:

ech ten fast food...
nie mogę na razie wymyśleć żadnego lepszego zdania, siedzę z otwartymi ustami i śmieję się szaleńczo...
takich ich kocham!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marau Apricot
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:12, 27 Maj 2008    Temat postu:

evay napisał:
ech ten fast food...


evay, zabiłaś mnie tym zdaniem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Madziula*
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 16:51, 27 Maj 2008    Temat postu:

aaaaaaaaaaa cudne to

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eletariel
Elf łotrzyk


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:07, 27 Maj 2008    Temat postu:

Heh, a ja tu jestem na wpół legalnie (tzn. rocznikowo) i przyznam że mi sie podobało. Fajnie i lekko się czyta. szkoda tylko, że nie bedzie następnej części, bo samo obchodzenie tych Lupercostam:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Onkolog
Onkolog


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w niektórych tyle hipokryzji?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:00, 27 Maj 2008    Temat postu:

evay napisał:
ech, ten fast food...


Dobrze/szkoda, że to nie był McDrive


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziax
Fasolka


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puszka Pandory
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:12, 07 Cze 2008    Temat postu:

McDrive ? 'śniadanie' w drodze do szpitala ? uu.
Zgadzam sie, kiczowate na maxa, najbardziej niemożliwe ze wszystkich hilsonowych fików i dobrze!
a w ogóle to przepisy są po to by je łamać. Ile osób pełnoletnich jest na tym forum? ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hilson Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin