Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Przyjaciółka [NZ] sf od 9 części
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hameron
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:39, 15 Lis 2008    Temat postu: Przyjaciółka [NZ] sf od 9 części


Zweryfikowane przez autorkę

Pierwszy raz wspomniałam o pomyśle na tego ficka w ficku pt. : "Śmierć". Był pomysł, teraz jest kawałek opowiadania. I miejmy nadzieję, że wen nie wyjedzie na urlop i nie zapomni o pomyśle. A tą fałszywą przyjaciółką jest moja wymyślona postać grana przez Sarę Wayne Callies.

Część pierwsza :

House szedł podenerwować trochę swoją ulubioną ofiarę – Allison. Jak zwykle miała pacjenta, ale jemu to oczywiście nie przeszkadzało. Bez pytania otworzył drzwi do jej gabinetu.
- House ? Mam pacjenta, nie przeszkadzaj mi. - powiedziała trochę załamana Cameron. Wtedy za nim stanęła piękna kobieta.
- Niech pan ją zostawi, ona ma pacjenta. - wyszeptała do jego ucha ponętnym głosem ta osoba, a on zauważył uśmiech na twarzy dr. Cameron.
- Oczywiście, już daję jej spokój. Do zobaczenia później pani doktor. - odpowiedział House i zamknął drzwi. Potem odwrócił się do kobiety z przepiękną burzą loków. - Kim pani jest, że ma prawo pani zakazywać mi dręczenia Allison ? - spytał.
- Jestem jej przyjaciółką. Sara Ford. A pan jest pewnie Gregory House. - podała mu dłoń i uśmiechnęła się zadziornie. Odrzuciła włosy do tyłu, co bardzo mu się w niej spodobało. Wtedy z gabinetu pani immunolog wyszłedł jej pacjent.
- Jaka pani poinformowana… ale ja już znikam, bo muszę pilnie porozmawiać z doktor Cameron. - powiedział odwracając się do niej plecami. Za to ona znów “przyssała się” do jego pleców i przyłożyła usta do jego ucha.
- Jest kolejka. Teraz moja kolej. - wyszeptała mu, a wtedy wyszła na zewnątrz Cameron.
- Przerwa na lunch. Chodźmy Sara na dobrą kawę. - wzięła za rękę przyjaciółkę i siłą oderwała ją od Grega. - A pana zapraszam na konsultacje o 17. - powiedziała do Grega i dygnęła, po czym razem z Sarą pobiegły w stronę wyjścia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jen dnia Sob 16:41, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annniczka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:11, 15 Lis 2008    Temat postu:

podoba mi się, jestem ciekawa co będzie dalej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:23, 16 Lis 2008    Temat postu:

Część druga :



- Przystojny ten twój dręczyciel, prawda ? - spytała badawczo Sara.
- To nie jest typ dla ciebie kochana. - odpowiedziała jej Allison.
- Kochasz go ? - spytała, a Allison pokręciła oczami.
- Tak, ale to mi przejdzie. - powiedziała po chwili tak smutno i patrzył tylko w filiżankę kawy.
- Hej hej, co ty ? Poddajesz się ? I to ma być ta sama Allison z gimnazjum ? Bierz się za niego, a jak już tego nie potrafisz, to pomogę ci go uwieść. Jak mu opowiem, jaka to z ciebie była kocica w gimnazjum, to od razu będziesz jego. - powiedziała Sara i wypiła resztę kawy. - Pij pij, bo ci wystygnie.
- Sara, ty tego nie rozumiesz… on nadal kocha Stacy. Nie mam u niego żadnych szans. A ty mi lepiej nie pomagaj. - wypiła kawę do końca. Jednak w głębi ducha chciała pomocy przyjaciółki.
- Idzę z tobą do pracy. - stwierdziła jej przyjaciółka.
- Ja mam pacjentów.
- No to poczekam.
- Okej, to chodź. - tak więc wróciły do szpitala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana12
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:59, 16 Lis 2008    Temat postu:

przystojny, przystojny
czekam z niecierpliwością na cd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
motylek
Immunolog
Immunolog


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Capri
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:56, 16 Lis 2008    Temat postu:

świetny, inny od pozostałych

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m90
Łyżka Lifepaka
Łyżka Lifepaka


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zakamarki opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:09, 16 Lis 2008    Temat postu:

To jest bardzo oryginalny pomysł . Czekam na części kolejne, tylko błagam - d ł u ż s z e !

PS. Nie stawiaj spacji przed pytajnikiem (;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annniczka
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:40, 16 Lis 2008    Temat postu:

coś czuje że sara pomoże cam czekam na next part!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:47, 30 Gru 2008    Temat postu:

Uważam, że jest zbyt krótka.
Część trzecia :



Allison weszła do szpitala, lecz okazało się, że nie ma dziś więcej pacjentów. “Dziwne…” – pomyślała i zaprosiła do środka Sarę.
- Dobra, pomożesz mi zdobyć House’a. Robisz o mnie niezłą reklamę, a ja ci się już za to odwdzięczę. - powiedziała, choć nie wierzyła, że się na to zgadza.
- Okej, to zaczynamy od jutra. Dziś idziemy na dyskotekę ! Ubieraj fajne ciuszki i pójdziemy balować ! - Cameron oczywiście trochę narzekała, ale w końcu dała się namówić na zabawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m90
Łyżka Lifepaka
Łyżka Lifepaka


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zakamarki opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:50, 30 Gru 2008    Temat postu:

Sześciolinijkowa część? Ja się nawet dobrze rozpędzić nie zdążyłam xD.
Ale dobrze, że sobie przypomniałaś o tym ficku, bo warty kontynuacji jest .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana12
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:16, 30 Gru 2008    Temat postu:

nie wiem co za bardzo oceniać, więc czekam na coś dłuższego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tysiaaa
Troll Horumowy
Troll Horumowy


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dukla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:40, 30 Gru 2008    Temat postu:

Coraz bardziej mi się podoba Czekam na c.d.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:34, 31 Gru 2008    Temat postu:

Pokazuję tu, jaka Sara jest na prawdę.

Część czwarta :



Po paru drinkach Cameron zmieniła się nie do poznania. Właśnie tańczyła na stole, a Sara ją tylko kamerowała. Potem ledwo co przyciągnęła ją do mieszkania. Sama zaś siadła na fotelu i obejrzała sobie cały filmik. - Będziesz ze mnie dumna Cam. - powiedziała do siebie, ale zachowywała się, jakby pragnęła nieszczęścia swojej przyjaciółki. Potem zasnęła na tym samym fotelu. Rano Cameron obudziła się pierwsza. Zaczęła potrząsać Sarę.
- Sara, Sara ! Ty tak spałaś tu całą noc ? Przecież było ci niewygodnie… mogłaś zawsze pójść na kanapę. – mówiła chcąc obudzić przyjaciółkę, Udało się jej.
- Boże, dziewczyno, uspokój się ! Mam kaca, więc mów ciszej, co ?! – warknęła na Allison.
- Dobrze, przepraszam. Chodź do kuchni na kawę. – zaprowadziła ją do kuchni i zaparzyła im obu kawę.
- Co chcesz zjeść ? – spytała po chwili.
- Co zrobisz to zjem. – powiedziała znudzona Sara.
- To masz płatki. – zrobiła sobie i przyjaciółce płatki, po czym zaczęły je jeść. Po śniadaniu Cameron poszła wziąć gorącą kąpiel. Sara to wykorzystała i poszła do sypialni Cameron. Przepisała sobie z jej komórki numer House’a, po czym wysłała mu filmik z Cameron w roli głównej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tysiaaa
Troll Horumowy
Troll Horumowy


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dukla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:38, 31 Gru 2008    Temat postu:

Hm sobue opowiadanie ^^ Jak zwykle ^^ Tylko czy ona dobrze zrobiła wysyłając House'owi ten filmik? Hmm... Coś się kroi ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua_100
Okulista
Okulista


Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 2283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:38, 31 Gru 2008    Temat postu:

Ale świnia z tej Sary !! A zapowiadała się taka milusia Ciekawe co będzie dalej czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy . Coraz ciekawiej się robi

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aqua_100 dnia Śro 12:39, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m90
Łyżka Lifepaka
Łyżka Lifepaka


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zakamarki opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:23, 31 Gru 2008    Temat postu:

Wiedziałam ;D. Jak tylko przeczytałam słowo "kamerowała" ;p.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana12
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:36, 31 Gru 2008    Temat postu:

ale wredna
czekam na cd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
motylek
Immunolog
Immunolog


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Capri
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:03, 31 Gru 2008    Temat postu:

wow , świetny pomysł z tym filmem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:09, 31 Gru 2008    Temat postu:

House lubi takie filmiki i dziewczyny.
Skutek może być odwrotny niż ten oczekiwany przez tzw. "przyjaciółkę". House może zobaczy w Cameron temperamentną dziewczynę, która ponętnie tańczy na stole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AGSJ
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:27, 01 Sty 2009    Temat postu:

Świetny fik! Ale ta Sara jest wredna... Ciekawa jestem, jak House zareaguje na ten filmik.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
addictions
Chirurg - urolog
Chirurg - urolog


Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2495
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:45, 01 Sty 2009    Temat postu:

Ciekawe, ciekawe ^^
Czekam na c.d.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuś
The Federerest
The Federerest


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:31, 01 Sty 2009    Temat postu:

Ciekawie wymyśliłaś z tym filmem . Czekam na kolejną część

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:19, 02 Sty 2009    Temat postu:

Część piąta :



House’a obudził dźwięk jego komórki. Spojrzał na wyświetlacz. “MMS, pewnie jakaś głupia reklama…” – pomyślał otwierając zawartość wiadomości, lecz od razu poprawił mu się humor widząc na ekranie komórki zmysłowo tańczącą panią immunolog. Lecz potem zauważył, że to nie numer Allison tylko kogoś, kogo nie ma w swoim telefonie. Odpisał więc : Kim jesteś ?
* * *
Sara otrzymała sms-a szybciej, niż Cam zdążyła się przygotować. Odczytała go z zadziornym uśmieszkiem na ustach. Po chwili napisała : Kimś, kto bardzo chciałby skosztować twoich ust. Wtedy Allison wyszła z łazienki.
- Łazienka wolna. Jak się już pozbierasz to podrzuć mi klucze do pracy, ok ? - mówiła szybko pakując swoją torbę.
- Jasne. Życzę miłego dnia w pracy. - odpowiedziała słodko Sara. Ona tylko czekała na to, by pojechać tam i spotkać się z nim. Po chwili weszła do łazienki zostawiając przy okazji telefon na stole. Cameron nie zważając na świecącą się komórkę przyjaciółki poszła do pracy.
* * *
Szybko doczekał się odpowiedzi. Ten sms podniósł mu nieco ciśnienie, a noga bolała nieubłagalnie. Zażył tym razem aż cztery vicodiny. To skąd masz film z Cameron ? napisał do nieznajomej, po czym sam przyszykował się do pracy i wyszedł.
* * *
Był w szpitalu nawet wcześnie. Przecież potrzebował czasu na rozsianie plotek na temat młodej pani immunolog. Po chwili wszystkie pielęgniarki wiedziały już o wyczynach swojej szefowej.
* * *
Jak zwykle szczęśliwa weszła do szpitala. Po chwili jednak uśmiech zszedł jej z twarzy gdy widziała wszystkie wzroki i słyszała szepty pielęgniarek. Jeszcze House uśmiechał się do niej tak podle, stojąc przy recepcji.
- Witam doktor Cameron. - powiedział miło i z uśmiechem na twarzy, co już zapaliło czerwone lampki w jej mózgu.
- Dzień dobry doktorze House. Natalie, podaj mi karty moich pacjentów. - wyciągnęła dłoń do pielęgniarki, a ta z parszywym uśmieszkiem podała jej papiery. Zmierzyła ją wzrokiem i już pielęgniarka zmieniła wyraz twarzy. Wtedy Cameron spojrzała jeszcze na House’a i poszła w kierunku ER.
* * *
Cam opatrywała właśnie pacjenta, gdy ktoś odsunął jej parawan. Ona już dobrze wiedziała kto to, więc tylko westchnęła i dalej zajmowała się pacjentem.
- Alli, nie wiedziałem, że jesteś aż taką diablicą. - powiedział hamsko House, ale gdyby się odwróciła to zobaczyłaby uśmiech na jego twarzy.
- Może pójdziemy razem na drinka ? - spytał po chwili.
- House, ja mam pacjenta. - warknęła do tyłu. Wiedziała, jaką teraz ma minę.
- Ale to przecież żaden problem… i tak pójdziemy na drinka. – wtedy opatrzyła pacjenta, który szybko wsiadł na wózek i odjechał.
- House, czy ty powiedziałeś do mnie po imieniu ? - spytała niedowierzając w całą sytuację. Nic nie odpowiedział, tylko pokręcił oczami, wtedy ona powiedziała :
- A niby czemu jestem diablicą ? I tak dla wyjaśnienia to nie pójdziemy na żadnego drinka. – ominęła go nie patrząc w ogóle na jego twarz i poszła do kolejnego pacjenta. I tak za chwilę do niej doszedł.
- Czego chcesz ? Mam pacjenta, pogadamy potem. - mruknęła i zasłoniła parawan. Chłopiec bardzo bał się bólu, więc musiała być ostrożna i bardzo skupiona, by opowiadać mu różne miłe historie.
- Pat, i wiesz co potem się stało ze superbohaterem ? Wszedł do książki, bo chciał, by tacy duzi chłopcy, jak ty o nim czytali. - wtedy wyciągnęła mu szkło z ręki.
- Ale ty głupia jesteś, nie mogłaś wymyśleć czegoś bardziej interesującego i porywającego dzieciaka ? - było słychać zza parawanu.
- Możesz już iść do mamy Pat. Byłeś dzielnym chłopcem. - pogłaskała chłopca po główce, a potem uchyliła parawan.
- Coś ci nie pasowało w mojej opowieści ? - spytała się go wyraźnie wściekła.
- Wiesz, była zbyt nudna i dziecinna. - odpowiedział z wyraźnym niesmakiem.
- No zobacz, jakoś nie potrafię wyciągać delikatnie szkła z ręki i opowiadać ciekawych historyjek dla dzieci. Widocznie ty jesteś w tym lepszy. - miała go dość i chciała mu się odgryźć. Tym razem poszła do swojego gabinetu uzupełnić papierki. Tam usłyszała pukanie do drzwi.
- Sara, wejdź. - a rudowłosa posłusznie weszła do środka.
- Proszę, klucze. - rzuciła jej na biurko to, co miała w rękach.
- Dzięki. - odpowiedziała Alli chowając je od razu do torebki.
- Znalazłaś już mieszkanie ? - spytała po chwili. Wtedy do jej gabinetu wpadł zsapany Taub.
- House prosi cię o konsultacje. I to natychmiast. - mówił powoli odpoczywając przy tym na jej drzwiach.
- To ja ci nie będę już przeszkadzać… - powiedziała speszona Sara, po czym udała, że dostała olśnienia.
- A może ja pójdę z wami ? – po chwili stała już koło Tauba.
- Sara Ford.
- Chris Taub. Allison, idziesz ? - Sara patrzyła na nią oczami bambi, więc nie mogła się nie zgodzić.
- Idziemy. - nakazała i tak całą trójką poszli do gabinetu najbardziej cynicznego lekarza w tym szpitalu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m90
Łyżka Lifepaka
Łyżka Lifepaka


Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zakamarki opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:39, 02 Sty 2009    Temat postu:

No i brawo! Podobała mi się scena z pacjentem, nachalny House był ciekawy ;D.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aqua_100
Okulista
Okulista


Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 2283
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:51, 02 Sty 2009    Temat postu:

Oooo jejuu :!! Suuuper Ekstra Bomba Coool Kiedy ciąg dalszy ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuś
The Federerest
The Federerest


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:54, 02 Sty 2009    Temat postu:

Moim zdaniem najlepsza cześć Oby tak dalej ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Hameron Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin