Gorący List [Z]

MlecznaCzekolada

Jedno rozdziałowy fic. A noi przepraszam z góry za przecinki. Mam nadzieję, że nie wyszło tanie porno.

House siedział w swoim gabinecie. Z wielkim wysiłkiem składał części jakiegoś samolociku. Było już późno, a on siedział w pracy. Dość dziwne i rzadko spotykane zjawisko. Gdy dodawał kolejną część weszła Cameron. Spojrzał na nią przez chwilę jednak szybko jego wzrok powędrował na projekt samolotu. Oderwał go jednak dźwięk zamka.
-No, proszę szykuje się coś więcej - powiedział z uśmieszkiem House
-Cuddy, kazała mi to przynieść - powidziała cichutko Cameron, pokazując jakiś list. Greg już chciał go wziąść, gdy w ostaniej chwili Allison zabrała ręke.
-Powinieneś z nią porozmawiać jest strasznie zła - kontynuowała Cam nachylając się nad jego biurkiem tak, że mógł zobaczyć jaki stanik ma na sobie.
-No wiesz ten stan ... - próbował rozładować napięcie jednak twarz Cameron zbliżała się do jego coraz bardziej. Spojrzał na drzwi były zablokowane nie mógł uciec, pewnie nawet nie chciał.
W pewnym momęcie poczuł jej oddech na sobie. Przysuneła swoje wargi do jego. Delikatnie je musneła po czym namiętnie zaczeła całować. Weszła na biurko, które ich dzieliło i po chwili siedziała już na jego kolanach. Jego palce wtopiły się w mięciutkie włosy lekarki.
Czuł jak jej palce dostają się do pod jego spodnie. Nie czekał dłużej wsunął ręce pod swiewną, sukieneczkę, szukając majtek. Gdy je znalazł pociągnął mocno przez co pękł cienki paseczek, na którym opierała się cała struktura tej części garderoby. Zbędny element jej ubrania wyrzucił za siebie. Minutkę później, czuł jej ciepło na sobie. W tym starciu to ona prowadziła. W końcu była górą. Obydwoje czuli jakby w pomieszczeniu było z 40 stopni. Ich ciała przybliżały i oddalały coraz szybciej. Na mecie można byłó usłyszeć głośny, kobiecy krzyk, który obudził cały szpital.
Cameron sięgneła za siebie i wręczyła list Houseowi. Wstała i zabrała resztki bielizny.
-Następnym razem przynoś listy do mnie do domu - powiedział do Cam. Allison uśmiechneła się i wyszła.

KONIEC

ana12

,,Mam nadzieję, że nie wyszło tanie porno"

jasne, że nie
bardzo namiętne :smt050

Kallien

Niezłe, tylko za krótkie. Choć może ja się nie znam, proszę się nie przejmować. Przecinków nie widzę, bo ślepa jestem, ale to muszę napisać: "wziąść"?!
WZIĄĆ!!! *zgrzytanie zębów*

Polecam opcję PW z takimi uwagami! *zgrzytanie zębów*/ Nisia

motylek

nie wyszło , jest świetny. O takiej Cameron pierwszy raz czytam

Niqsia

Świetny...i nie wyszło "tanie porno"

MlecznaCzekolada

Cieszy mnie, że jest okey. La la la następny fic już gna.

ana12

nie możemy się doczekać

Jen

no to czekam na nowy fick, bo ten jest super

m90

Jak dla mnie to jest tanie porno, szybko, krótko, bez głębszego sensu. Fik opierający się na jednej scenie, która jest sceną intymną +18 to właśnie tanie porno.

Czytając to odniosłam wrażenie, że autorka rozładowała własne napięcie seksualne.

DiamondB*tch

heh, fakt trochę porno, ale ja lubię takie akcje (tylko jeżeli to Hameron)

M.eD.ical

dobry dobre tylko jakby było jeszcze troszkę dłuższe to by było już wspaniale xD popieram DiamondB*tch trochę porno ale też lubię takie sceny ale tylko z Hameron

tysiaaa

Dobry fik, baardzo ;]

Pinky

Caellion

eee... po pierwsze krótkie...
po drugie przecinki - choć nie przeszkadza to aż tak bardzo
po trzecie błędy ortograficzne...
po czwarte można by to było bardziej rozbudować...

a poza tym całkiem przyzwoity ficzek...