|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
50% |
[ 1 ] |
8 |
|
50% |
[ 1 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:05, 06 Lut 2011 Temat postu: 7x14 "P.Y.T. (Pretty Young Thing)" |
|
|
Premiera: 10.02.2011
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ave dnia Pon 20:35, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
OLA336
Narkoman
![Narkoman Narkoman](http://gus.damnedangels.net/stuff/iw13vic3-40.png)
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:01, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A więc... zaczęłam oglądać odcinek I już na samym początku zdenerwował mnie szef... Nie wiem czemu, ale mam dziwne wrażenie, że oni specjalnie każą Meredith wybierać... Ale ok, czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
Współczuje Torres I wygląda na to, że jak na razie, to jakoś się dogaduję w sprawie dziecka. No... Torres się to nie podoba, ale Mark i Arizona są zachwyceni Ale co on taki wesoły? Zapomniał o małej Grey?
Ludzka proca... OMG... i to za co? Za sławę na Youtube? Hunt ma rację i się z nim zgadzam
Kawa, czy nie, kawa, czy nie... jakie poważne życiowe dylematy są tu rozstrzygane
Przypadek ojca Grey i jego dziewczyna... Zazdrość jego córki jest dość interesująca
No i Karev przesadził. Czyżby gorszy dzień? Ale wiecie co? Jakoś tak... Ta nowa lekarka pasuje mi do Arizony
Widać, że Markowi zależy na małej Grey Mam nadzieję, że Avery jej nie zdenerwuje i że Mark przeżyje
Czy mi się wydaje, czy to co robi Arizona podchodzi pod szantaż emocjonalny?
Niestety dalej nie wiem o co chodzi małej Grey... Już chyba wiem. Boi się, że ją zostawi.
Czyżby Torres doczekała się kawy?
Nie powiedział Markowi? Nie powiedział!?!? No jaa...
Super, że do "żywego pocisku" dotarło co zrobił. Brawo dla Hunta!
Avery mnie zdenerwował, a Karev się zrekompensował Odcinek troszkę nudny... I brakowało mi Yang
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
m90
Łyżka Lifepaka
![Łyżka Lifepaka Łyżka Lifepaka](http://www.picshot.pl/pfiles/74992/karetka.gif)
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zakamarki opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:18, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Torres! Wprowadza tyle humoru kiedy się pojawia, że nie można powstrzymać się od śmiechu.
Scena nastawiania biodra - genialna!
Drażni mnie jakieś takie częste faworyzowanie Meredith. Notabene, czy ja mam wrażenie, czy aktorka ją grająca skróciła włosy?
I zdecydowanie za mało Cristiny!
Ginekolożka nie powala, ale chyba się do niej przekonuję, ciekawe czy ona tak na stałe, czy przejściowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:58, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że Mer wybrała swego męża a nie Riczarda.
Nowa pani ginekolog może być postacią interesującą. Alex już do niej uderza. Ciekawe z kim pani ginekolog skończy w dyżurce?
Torres jest oczywiście świetna. Szczególnie jak mówiła Kepner, a żeby ta nie mówiła tym swoim głosem. No i potem jak Kepner mówiła do kamery.
Taczer przeżywa drugą młodość. Póki co wygląda na to, że ta jego panna nie jest zła i że się oboje lovciają. Może faktycznie Lexie niepotrzebnie panikuje.
Ale ta nowa lasencja mogłaby coś zrobić z tą mało gustowną dziarą.
Apropos Lexie jeszcze...to czuję, że być może ona i Avery... No, ale zobaczymy co będzie dalej.
Takie 7/10 bym postawiła, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
mazeltov
Neurolog
![Neurolog Neurolog](http://gus.damnedangels.net/stuff/nhvtvic1-60.png)
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 1656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z poczekalni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:22, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mi sie odcinek podobal. Lexi panikuje, bo tatus sie lofcia z mloda laska, a Avery moze z pocieszycielki naslanej przez Sloana, stac sie tez pocieszycielka z dodatkowa funkcja ujawniajaca sie w dyzurce.
Tores jest najlepsza ze wszystkich, a bedac w ciazy z wariujacymi hormonami jest jeszce lepsza.
Prawde mowiac nie wiem jaki sens ma ta sytuacja z propozycja Richarda, nic nie zmienila, a tylko takie igranie sobie z widzem.
Nie wiem dlaczego, ba wiem dlaczego, tylko mimo szczerych checi nie potrafie polubic Kepner. Ona jest tak irytujaca, ze az nie moge ogladac scen z nia.
Pacjent byl malo widocznym tlem, ale tutaj mi to nie przeszkadza.
Malo Christiny, oby w nastepny epie bylo jej wiecej.
Calosc oceniam na 8.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandred/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|