Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 0 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:13, 05 Lut 2011 Temat postu: 3x15 "Walk on Water" |
|
|
Premiera: 8.02.2007
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ave dnia Wto 18:15, 15 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:40, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Doobra, rozbił się prom. Przecież promy nie mają katastrof, nie? Enyłej, okazuje się, że Meredith robi z siebie ofiarę, wpierw postanowiła się utopić w wannie a jak jej nie wyszło to wpadła niby przypadkiem do oceanu. Uważam, że powinni ją w końcu wysłać na badanie psychiatryczne bo jeszcze utopi się w łyżce wody. W każdym razie odcinek jeden z tych woow, katastrofa pięknie pokazana komputerowo, prawie nie było widać, że to fejk jest. Podziwiam montażystów i komputerowców za to, że w serialu o lekarzach pokazują takie ossom widoczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:31, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Rory Gilmore napisał: | katastrofa pięknie pokazana komputerowo, prawie nie było widać, że to fejk jest. |
Lool, ja myślałam, że to jest prawdziwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:33, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
No mi się wydaje, że albo to atrapy były albo ktoś majstrował przy tym komputerkiem. Bo w zasadzie trochę się rzuca w oczy, że coś nie halo
popisałam, popisałam, ale tak naprawdę jedyny sens ma moja milość do Billa Kauliza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|