Ulubiony film

vajoj

Ha! kolejny fan Nortona

jest nas wielu ;P

kmyhair · Gość

bardzo lubię i szanuję Nortona, a po obejrzeniu "malowanego welonu" wprost rozpływam się w zachwytach

Seraf

Matrix na pierwszym miejscu. A dalej wszystko co sie wiąze z wampirami (underworld, dracula) czy torturami jak np.: Piła

vajoj

na matrixie zasnelam

a jaklubisz wampirki [takie z klasa] to wywiad z wampirem polecam i dracule z garym oldmanem

caffeine

ja bardzo lubię Requiem for a dream, ale nie powiem, że jest to moj ulubiony film. sporo filmów mi się podoba. Human Traffic albo o np Forrest Gump. Sin City, Kill Bill
A no i praktycznie wszystko z Melem Gibsonem

jakoś go lubię.

Becia

Gatha

ja matrix'a lubię... ale tylko 1 część. kolejne to według mnie porażka

Marla

dr Asia

wczoraj byłam na lejdis... genialne

Bruno

A ja uwielbiam Bodyguarda

za każdym razem płaczę
no i Costner jest tak cudowny wręcz

Gatha

Seraf

wywiad z wampirem byl chyba jednym z lepszych z tego gatunku. A poztym to nie wiem jakiego filmu o wampirach nie ogladalem (chyba nie ma takiego). A jezeli ktos zasnal na 1 czesci Matrixa to musi byc na poziomie 14 latka. Czyli nie wiedzial przez caly film o co chodzi i stwierdzil ze jest glupi bo go nie rozumial. A i wiele zalezy kiedy się ogladało Matrixa bo w 1999 ten film naprawde byl szokiem nawet dla filmomanikow. Teraz juz nie wzbudza takich emocji. Ja uwazam ze dalsze czesci Matrixa bylyby lepsze gdyby byly krecone jak Gwiezdne wojny czyli raz na kilka lat nastepna czesc. A Wachowscy poszli za ciosem i sie za bardzo pospieszyli i wyszlo nie za bardzo. Ja bardzo polecam Animatrixa napewno gdybym obejrzal go przed 1 czescia Matrixa byloby mi latwiej zrozumiec a tak jak 1 raz ogladalem to musialem sie nameczyc z myleniem co i jak. Nawet jeżeli ktos nie lubi Matrixa to Animatrixa polecam. Zawsze myslalem ze jak sie czegos nie lubi to z jakiegos powodu dlatego jak cos krytykujecie to zastanowcie sie dlaczego tego nie lubicie bo nie mozna czegos nie lubic tak poprostu (zawsze jest jakis powod). Ciekawi mnie dlaczego większośc z przeciwnikow Matrixa z ktorymi miałem styczność to kobiety ???

vajoj

nie jestem przeciwnikiem poprostu zanelam na tym filmie, animatrix mi sie podobał. Nie zasnelam na filmie dlatego ze go nie rozumialam poprostu czasami sie zdarza, zasnelam tez na dumie i uprzedzeniu z Kira Knightly, a ksiazka mi sie podobała.
Wiec nie muszisz byc szowinista i pisac ze kobiety sa przeciwniczkami i ze osoby ktore "nie lubia" matriixa sa na poziomie 14 latka

vldn

nie nazwalbym tego szowinizmem, ale raczej, dosc typowym dla fanow tego filmu, zludnym przekonanaiem o jego wybitnosci. fabula matrixa ani nie byla jakos skomplikowana aby go nie rozumiec, ani jakas mega oryginalna. na uwage zaslugiwaly jedynie efekty specjalne, ktore w tamtych czasach mozna bylo nazwac innowacyjnymi i tyle. i taka mala uwaga - 14 latkowe nie maja juz problemow ze zrozumienuiem tego filmu, a z tego co wiem nawet mlodsze dzieci dawaly sobie z nim rade. Bracia Wachowscy to nie Federico Fellini czy Pedro Almodovar

vajoj

pytanie czy Seref wie kto to Almodovar

bez obrazy Seraf nie chodzi o to zeby sie klocic

kazdy ma swoj gust, ale rzeczywiscie jesli ktos uwaza ze matrix jest skomplikowany [albo moze byc] to filmy carlosa saury byly by nie do przejscia

Gatha

Do mnie nie przemawia Almodovar... widziałam kilka filmów ale nie podeszły mi. Za to moja koleżanka go ubóstwia

vajoj

o! i o to sie rozchodzi jeden lubi to drugi cos innego

ale nie trzeba sie obrazac

Seraf

Poprostu Matrix byl pierwszym filmem ktory wywarl na mnie duze wrażenie. Dlatego pewnie go tak lubie oczywiście sa filmy ktore sa duzo lepsze. Bardzo lubie Tarantino on ma ciekawe filmy. Ja lubie oglądać orginalne filmy to mnie bardziej przykuwa do ekranu bo niektore tematy sa juz troche oklepane. Jedymi z takich filmow byly wlaśnie Matrix, Piła czy Cube. A chyba Cube 2 rezyserowal polak (albo pisal scenariusz) dokaldnie nie pamietam. Niektorzy sie ekscytuja filmami typu wilkie kino ktore nic nowego nie wnosza tylko wysmiewaja innych pomysly ale to raczej siwdczy o poziomie odbiorcow chyba. oczywiscie kazdy ma sowje ulubione filmy i nalezy to uszanowac. ja moge tylko powiedziec za najglupszy film jaki ogladalem to bylo Rrrrrrrrrr!!! (co takiego) nie wiem jak mozna marnowac na tkie idiotyczne filmy pieniadze. Ten film byl glupszy niz nazwa.

vajoj

ha a ja sie kulalam po podłodze na Rrrrr!!! ale moze to sprawka alkoholu?? w kazdym razie o gustach sie nie dyskutuje chociaz ja sie z tym nie zgadzam warto dyskutowac ale nie obrazac sie nawzajem

bo to dobrze ze ludzie maja rozne upodobania

ja ogolnie za filmami akcji nie przepadam bo nigdynie wiem kto do kogo strzela

RevanV

Moje ulubione filmy to:
- Star Wars (obydwie trylogie, głównie postać Imperatora Palpatine'a)
- Equilibrium
- Ultraviolet
- Lord of War
- National Treasure
- Treasure Planet
- Dzień Świra
- Parę innych których tytułów nie pamiętam (co najprawdopodobniej oznacza że nie były tak fajne) .

madź.

requiem dla snu, fanatyk, piękny umysł, między słowami, american history x, szukając siebie, przekleństwa niewinności, dzień świra, wszyscy jesteśmy chrystusami, labirynt fauna, leon zawodowiec, żywot briana, k-pax, american beauty, rzeka tajemnic, podejrzani, marzyciel.
pewnie o jakimś filmie zapomniałam, bo tyle się tego widziało

kmyhair · Gość

Pewnie co jakiś czas pod wpływem chwili (czyt. pod wpływem przed chwilą obejrzanego w tv obrazka) będę dopisywać jakiś kolejny tytuł ulubionego filmu :-) Jak mogłam zapomnieć? Przed paronastoma minutami skończył się "Dróżnik" na TVP Kultura. Jak mogłam nie pamiętać, że kiedyś tak mnie zachwycił?

Miałam pisać fika - oglądałam "Dróżnika" (nawet człowiek nie czuje, jak mu się rymuje... ;-) )

vajoj · Wysłany: Pon 18:55, 03 Mar 2008 Temat postu:

wreszcie obejrzalam... "Juno" i... polecam

ten film mowi o powaznej sprawie z taka chmurka humoru

dzisiaj zamierzam obejrzec tez "motyl i skafander" ktos ogladał?? zwiastun bardzomi sie podobał i cała fabuła wydaje sie ciekawa

kmyhair · Gość

a ja dziś będe od czasu do czasu spoglądać na Larę Croft... Wiem, to normalnie wstyd oglądać, ale przyznam, ze zrobie to głównie dla Daniela Craiga, którego ubóstwiam! (a do Angeliny-GrubeWary-Jolie od czasu, kiedy obejrzałam Gię też mam przyznam jakąś słabość... ;-) ) Żeby nie było nieporozumień - nie oglądam raczej takich filmów

- fabuła mnie szczególnie nie interesuje - może będę ten film oglądać, jak kiedyś House L-Word ;-)

vajoj · Wysłany: Pon 20:29, 03 Mar 2008 Temat postu:

z lary jest super piosenka u2

;D;D

ja kiedys sie przymierzalam do L world ale wybralam queer as filk- wiecej nagich panow ;p