2x04 - See-Through

Alumfelga

Odcinek 2x04 - See-Through

Uwielbiam scenę obiadu z matką Rity. Porównanie jej do kosmitki, "Twoje włókna są nam nieznane" i niespodziewane wyznanie Gail na końcu, że popiera działalność Rzeźnika - to dopiero kobieta z zasadami

Zazdrosna Rita. Za Lilą nie przepadam, ale w tym odcinku cały ten wątek mi się podobał. "Powinieneś znaleźć kogoś bardziej... męskiego"

I Dexter, który jest na wdzięki Lili, nachalnie pokazywane, zupełnie obojętny i któremu przez myśl by nie przeszło, że Rita może mieć coś przeciwko jego opiekunce.

Wątek śledztwa to chyba najlepsze, co się w "Dexterze" przydarzyło. Dex niezwykle subtelnie wypytuje pana GŚL o postępy w śledztwie, myśli, że zaradził problemowi, a tu niespodzianka

Ostatnie zdanie skłoniło mnie do zastanowienia, jaki sposób wykonania kary śmierci ostatecznie wybrałby Dex. Czy dowiemy się pod koniec serialu?