5x12 "The Big One"

justykacz

Finał sezonu.

Jestem rozczarowana, tyle nieścisłości, tyle niedomówień... Chciałam, aby w końcu scenarzyści poszli na całość, wyłożyli karty na stół...

A tu co mamy?

Wymuszony i nieścisły Happy End, a 6 sezon to będzie pewnie przeciąganie w celu zdobycia kasy (boję się, że będzie to samo co z House'm).

Gdyby 5 sezon skończył się inaczej, czekałabym z wypiekami na twarzy na sezon 6, a tak czekam z obawami na temat 6 sezonu...

Alumfelga

Lekko demotywujący ten "wielki finał", fakt. Debora była już o krok i... nic się nie stało. Ale z drugiej strony może to i dobrze. Z ciekawością czekam na moment, kiedy twórcy zdecydują się na ujawnienie Dexa przed Deb - czy to tylko przed nią, czy w ogóle - a Lumen psuła mi tę wizję. Nie przypadła mi do gustu ta postać. Więc wszystko w szóstym sezonie, w którym, mam nadzieję, przejdzie jakaś burza

W przeciwieństwie do justykacz nie mam jednak obaw, że sezon okaże się nudny. Twórcy udowodnili, że potrafią wyciągać wnioski z błędów i po słabszym trzecim sezonie zafundowali świetny czwarty, ze wspaniałym serial killerem i szokującym zakończeniem. Piątego nie oceniam źle, trzeba było tylko nie nakręcać ludzi na zakończenie, bo tak to wyszło trochę rozczarowanie. Chciałabym, żeby w szóstce ograniczono wątki miłosne (jakoś im się nie udają, patrz LaGuerta i Batista) i wymyślono Dexowi naprawdę fajny wątek główny - niech będzie mocno i dramatycznie

Dexter jako postać wciąż ma potencjał i podoba mi się ogólny kierunek, w jakim zmierza (choć nie jestem w stanie odgadnąć zakończenia, nie wiem nawet, czego sama bym chciała na koniec). W przeciwieństwie do House'a, którego postać rozwijać się przestała, a serial to równia pochyła prowadząca w dół.

kundzia;)

Zdecydowanie mówię, "nie" finałowi 5 sezonu. Nie podobało mi się, liczyłam na coś dramatycznego, coś co zmieni serial całkowicie. A tutaj zakończenie w stylu happy end. Mam nadzieję, że 6 sezon będzie inny, wniesie coś nowego do serialu. Pamiętam pierwsze sezony kiedy pochłaniałam odcinki z wypiekami na twarzy i jakie emocje przeżywałam kiedy to Dexter miał być już złapany. W finale chciałam, żeby Debra odkryła to kim jest Dexter, chciałam, żeby w serialu coś się zaczęło dziać, żeby Dexter wreszcie podpadł i, żeby ktoś odkrył jego prawdziwe oblicze, co prawda mieliśmy wątek z Liddy'm, ale to jednak nie to

Poczekamy, zobaczymy jaki będzie sezon 6, ale do tego jeszcze daleko.